18.3 C
Chicago
środa, 1 maja, 2024
Strona główna Blog Strona 2148

Kancelaria Prezydenta: Nie należy spodziewać się nowych polskich wypowiedzi ws. słów Putina

0

Prezydent Andrzej Duda z rozczarowaniem przyjmuje reakcje strony rosyjskiej na przedstawione w uzgodnieniu z nim oświadczenie premiera Mateusza Morawieckiego. W oświadczeniu przekazanym Polskiemu Radiu przez Kancelarię Prezydenta czytamy, że „zarówno forma odpowiedzi na niskim poziomie dyplomatycznym, jak i jej treść nie sprzyjają powadze dyskusji i nie pozwalają na jej rzeczową kontynuację. Także komentarze z ostatnich godzin do opinii wyrażonych przez Ambasador USA w Warszawie Georgette Mosbacher wskazują na rosnący poziom negatywnych emocji”.

Prezydent uważa, że czas przerwać tę drogę wymiany opinii, która w jego przekonaniu, prowadzi donikąd. Dlatego też nie należy spodziewać się w najbliższym czasie żadnych nowych oficjalnych wypowiedzi strony polskiej.

Zgodnie z deklaracją Andrzej Duda – w odpowiednim czasie i miejscu, to znaczy podczas styczniowych uroczystych obchodów 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau – odda hołd i przywoła właściwą pamięć o ludzkiej tragedii, jaką przyniosła druga wojna światowa. Prezydent uważa, że słowa prawdy ze strony najwyższych przedstawicieli państw powinny być wyrażane z szacunkiem i w sytuacjach dla tego właściwych.

„Powaga tematu, szacunek dla ofiar i troska o zachowanie prawdy o tamtych czasach nakazują zatem zamknąć dziś wymianę zdań w formie i stylu, w jakich była ona prowadzona w ostatnich tygodniach, pozostawiając prawo do obrony dobrego imienia Polski i Polaków” – czytamy w oświadczeniu.

Jednocześnie Prezydent wyraża podziękowanie wszystkim przedstawicielom państw oraz instytucji i organizacji polskich oraz zagranicznych, które w ostatnich dniach wsparły polski głos w obronie prawdy.

„W związku z nadchodzącym Nowym Rokiem wyrażamy nadzieję i oczekiwanie, że rok 2020 – kolejny rok wielkich rocznic historycznych – będzie obchodzony przez władze wszystkich państw tak, by sprzyjał on pojednaniu i prawdzie” – napisała Kancelaria Prezydenta.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Kancelaria Prezydenta/hm/łp

Piękne życzenia na Nowy Rok 2020 w sylwestra. Zabawne i śmieszne wierszyki SMS

0

Sylwester 2019 to okazja, by wysłać życzenia SMS na Nowy Rok swoim najbliższym. Życzenia sylwestrowe można wysłać krótkim SMS-em, gdy nie możemy złożyć ich osobiście. Śmieszne czy tradycyjne? Jakie wierszyki wysyłasz SMS-ami znajomym i rodzinie? Przygotowaliśmy dla Was przykładowe życzenia noworoczne 2020, wierszyki i SMS-y na Nowy Rok.

 

Koniec starego i początek nowego roku to okres, kiedy składamy sobie życzenia. Co zrobić, by nie były sztampowe i takie, jak wszystkie? Sprawdźcie nasze propozycje, na pewno któraś przypadnie wam do gustu. Oto przykładowe życzenia.

Życzenia noworoczne 2020: SMS-y, wierszyki na Nowy Rok

W nowym roku moc uścisków!
dużo zdrowia i pomysłów
lecz na święta trochę słodziej
nich się spełni twe marzenie
niech noc dużo życzeń spełni!
w szczególności właśnie tobie
i bliskiej tobie osobie.

***

Wiem, wiem, wiem – to dla Was szok, że znowu mamy Nowy Rok!
Niech będzie radosny, niech się zacznie mile, i niech Wam przyniesie same, szczęśliwe chwile.
Niech moje życzenia, spełnią się co do joty. Niech ominą Was troski i kłopoty.

***

Życzę Ci, abyś w ten Nowy Rok weszła/wszedł z radością w sercu. Aby nigdy nie odstępowała Cię nadzieja na lepsze jutro i wiara w to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Życzę także wszechogarniającej miłości zarówno od ludzi jak i do ludzi. Aby otaczały Cię osoby, które będą dla Ciebie motorem do działania.

Życzenia na Nowy Rok 2020: jak pisać poprawnie Nowy Rok i Sylwester?

Nowy Rok czy nowy rok, sylwester czy Sylwester – to pytania, które wracają zawsze 31 grudnia. Oto jakimi zasadami należy się kierować, aby pisząc życzenia w Sylwestra i Nowy Rok, nie zrobić błędów:

Uzasadnione są obie formy, ale wszystko zależy od znaczenia, w jakim używamy słowa „sylwester”. Jeśli mówimy o imprezie, czyli balu sylwestrowym, to powinniśmy użyć małej litery. Jeśli jednak chodzi o ostatnią noc w roku, to prawidłowe jest użycie litery wielkiej. Bawimy się więc na sylwestrze, ale w Sylwestra. Przykłady:

Szampańskiego Sylwestra
Szampańskiej zabawy na sylwestrze
W tym roku Ania organizuje sylwestra
W tym roku Sylwestra spędzimy u Ani

Krótkie życzenia noworoczne 2020: Śmieszne SMS-y, wierszyki na Nowy Rok

Hucznej zabawy do rana u boku przystojnego pana
Albo pląsów w ramionach pięknej pani, która Cię nigdy nie zrani
Albo w Nowym 2020 Roku dotrzyma Ci nie tylko kroku

***

Gdy o świcie będziesz żywy
a ból głowy uciążliwy
musisz wiedzieć biesiadniku
że przy spożywaniu trunku
choćby najlepszego gatunku
umiar jest niezbędny przecie
jak we wszystkim na tym świecie
życzenia na Nowy Roczek

***

Słonko moje ukochane
niech te dni razem nam dane
szczęścia pełne i uroku,
będą w całym Nowym Roku!

***

Dziesięć, dziewięć głośno liczę,
a Tobie Kochanie życzę:
niechaj wszystko o czym marzysz,
w Nowym Roku się wydarzy.

Zabawne SMS-y, wierszyki na Nowy Rok. Jakie życzenia złożyć w Sylwestra 2019/2020?

Snów spełnienia, w pracy mnóstwo wytchnienia
Beztroskich dni w Nowym Roku i mnóstwo uśmiechów
Wspaniałych wakacji, pięknych wspomnień i moc zdrowia w 2020 roku!

***

Mnóstwo dobrego szampana,
super zabawy do rana,
a w roku tym co będzie
niech radość gości wszędzie.

***

Przyjemnego szumu w głowie, wygodnego miejsca w rowie. No i morze jeszcze potem, spokojnego snu pod płotem. Żeby pies z kulawą nogą, Cię nie olał idąc drogą. Dużo czadu i uroku w nadchodzącym Nowym Roku.

***

Życzenia noworoczne 2020: Dłuższe życzenia na Nowy Rok

Przyjemności w dotyku, słodkości w przełyku. Szelestu w kieszeni, i słońca promieni. Oraz by rok cały, po prostu był wspaniały.

W nadchodzącym Nowym Roku przede wszystkim siły, bo to od niej zależy jaki ten rok będzie. Pamiętajcie wszystkie sukcesy ostatnich 12 miesięcy, by móc je powtórzyć i wszystkie porażki, by móc ich uniknąć. Szczęście i zdrowie też nie zawadzą. Życzy…

W tak wyjątkowym dniu przyjmijcie życzenia na nadchodzący Nowy Rok. Niech będzie czasem radosnym i słonecznym. Życzę, by był to rok spełnionych marzeń i zrealizowanych planów. Niech wszystko układa się po Waszej myśli a wszelkie problemy, zmartwienia i trudności zostaną w starym roku i nie wracają.

***

Zero zmartwień zero stresów
Dużo miłosnych ekscesów
Spełnienia marzeń i mocnych wrażeń w Nowym Roku 2020

***

Niech się spełnią świąteczne życzenia: te łatwe i trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią wszystkie one krok po kroku, tego życzę w Nowym Roku.

***

W Nowym Roku życzę Ci 12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia, 8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha i 31536000
sekund miłości!

Red. AIP

Poznań: Trybunał Konstytucyjny zdecyduje czy mieszkańcy Krzesin dostaną odszkodowania „za hałas” od lotniska

0

Władze wojskowego lotniska na Krzesinach muszą się przygotować na wypłatę kolejnych wielkich odszkodowań „za hałas”? O losie lotniska zadecyduje Trybunał Konstytucyjny, który zdecyduje, czy okoliczni mieszkańcy będą mogli starać się o odszkodowania. W tle pojawia się też spór i niejasności między orzeczeniami sądów.

Od 2009 roku Naczelny Sąd Administracyjny twierdzi, że aktualnie nie istnieje obszar ograniczonego użytkowania dla wojskowego lotniska w Krzesinach. Jednak zupełnie inne stanowisko prezentują poznańskie sądy. Spór między sądami ostatecznie rozstrzygnie Trybunał Konstytucyjny. Jeśli podzieli opinię NSA, oznacza to, że mieszkańcy będą mieli drugą szansę, by ubiegać się o odszkodowania „za hałas”.

 

Odszkodowania „za hałas”

 

Początki tej sprawy sięgają jeszcze… 2003 roku. Wtedy to dla lotniska Krzesiny utworzono tzw. obszar ograniczonego użytkowania (OOU). – Utworzenie OOU dla danego lotniska daje mieszkańcom okolicznych terenów możliwość składania wniosków o odszkodowanie za spadek wartości ich nieruchomości z powodu hałasu dobiegającego z lotniska lub za nakłady poniesione na wyciszenie ich domów – wyjaśnia mecenas Radosław Howaniec, który reprezentuje rodziny toczące spory sądowe o odszkodowania.

 

Od momentu utworzenia OOU dla Krzesin w 2003 roku, mieszkańcy mieli dwa lata na składanie wniosków o odszkodowania. Jednak pod koniec lutego 2008 r. weszły w życie przepisy zmieniające teren OOU dla Krzesin. Dzięki temu mieszkańcy, którzy wcześniej nie złożyli wniosku, znów uzyskali dwa lata by to zrobić. Ci, którzy tego nie uczynili do lutego 2010 roku, teoretycznie stracili szansę na odszkodowanie.

 

Spór między sądami

 

W 2009 r. Naczelny Sąd Administracyjny wydał postanowienie, które w praktyce likwidowało wszystkie obszary ograniczonego użytkowania dla lotnisk w Polsce. Dlatego też, zgodnie z orzecznictwem NSA, od listopada 2008 r. formalnie nie funkcjonuje OOU dla lotniska w Krzesinach. Takie orzecznictwo w swoich wyrokach od kilku lat stosuje Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Zupełnie inaczej sprawa przedstawia się jednak w poznańskich sądach powszechnych oraz w Sądzie Najwyższym. Te z kolei, mimo orzeczenia NSA, nadal wydają wyroki, w których argumentują, że obszar ograniczonego użytkowania dla Krzesin… wciąż istnieje.

 

W latach 2015-2017 Sąd Najwyższy wydał trzy uchwały stwierdzające, że mimo decyzji NSA z 2009 roku, obszary ograniczonego użytkowania wciąż funkcjonują. – Mamy do czynienia z dualizmem prawnym. Dwa najważniejsze sądy w Polsce wydają całkowicie odmienne decyzje. Taka sytuacja jest niedopuszczalna – komentuje mecenas Howaniec. Dlatego też, żeby jednoznacznie rozstrzygnąć tę kwestię, skierował do Trybunału Konstytucyjnego skargę z wnioskiem o rozwiązanie tego problemu i stwierdzenie, czy obecnie dla lotniska na Krzesinach funkcjonuje obszar ograniczonego użytkowania. – Skarga została przyjęta przez Trybunał Konstytucyjny do rozpatrzenia. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi – mówi mecenas Howaniec.

 

Gdyby TK podzielił stanowisko NSA, potwierdzałoby to konieczność utworzenia nowego OOU na Krzesinach. A to z kolei oznaczałoby, że mieszkańcy, którzy w przeszłości nie złożyli wniosku o odszkodowanie „za hałas” mogliby to zrobić po utworzeniu nowego OOU. Takich osób nie brakuje, bo z 4500 mieszkańców, którzy mieli prawo do odszkodowania, wniosek o nie złożyło jedynie 1500. Chociaż sumę wszystkich ewentualnych roszczeń trudno na razie oszacować, w grę mogą wchodzić miliony złotych.

 

Będzie nowy obszar?

 

Okazuje się, że prace nad utworzeniem nowego OOU i tak już trwają, niezależnie od decyzji Trybunału Konstytucyjnego. – Samorząd Województwa Wielkopolskiego podziela interpretację NSA – słyszeliśmy od jednego z radnych sejmiku województwa wielkopolskiego.

 

Przedstawiciele wojskowego lotniska już w przeszłości zapewniali nas, że zrealizują „prawomocne orzeczenia sądów wydawane w sprawie obszaru ograniczonego użytkowania utworzonego”. Nie chcieli jednak oceniać czy aktualnie istnieje OOU dla Krzesin. – To sądy są władne do rozstrzygnięcia czy OOU nadal obowiązuje – mówił podpułkownik Adam Walczak.

 

aip

Jelenia Góra: Śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Żuk znowu przedłużone?

0

Prokuratura w Jeleniej Górze kolejny wnioskuje o przedłużenie śledztwa w sprawie tragicznej śmierci Magdaleny Żuk. Wciąż nie dotarły wszystkie materiały ze śledztwa prowadzonego przez władze Egiptu w sprawie tragedii z 2017 roku. Decyzję o tym na jaki czas postępowanie będzie przedłużone podejmie Prokurator Regionalny we Wrocławiu.

Część materiałów z Egiptu już przyszła, wciąż jeszcze nie ma raportu z sekcji zwłok i wyników badań toksykologicznych. Są niezbędne. Polscy eksperci wykonali już badania i są gotowe ekspertyzy, zlecone przez śledczych. Ale po nadesłaniu materiałów z Egiptu polscy muszą porównać swoje wnioski z ustaleniami egipskich ekspertów. I przygotować kompleksową opinię, która – być może – odpowie na pytania dotyczące tragedii, do jakiej doszło na wyciecze w Egipcie. Magdalena Żuk poleciała do egipskiego kurortu Marsa Alam 25 kwietnia 2017 roku.

 

Od początku podróży 27-latka była w kontakcie telefonicznym ze swoim chłopakiem. Później jednak kontakt z kobietą zaczął się urywać. W ostatniej rozmowie z partnerem Magdalena Żuk prosiła go, by zabrał ją z Egiptu jak najszybciej do Polski. Na nagraniu, które trafiło potem do sieci widać dokładnie, że kobieta jest mocno przestraszona i roztrzęsiona. Cały czas płacze. Nie wiadomo jednak, co jest powodem jej zachowania. Zaplanowano wcześniejszy powrót kobiety do kraju. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia, 27-latki nie wpuszczono jednak na pokład samolotu i przewieziono ją do szpitala, gdzie doszło do tragedii.

 

Kobieta miała wyskoczyć z pierwszego piętra szpitala. Po upadku najpierw trafiła na oddział intensywnej terapii, a następnie została przetransportowana do szpitala w Hurghadzie, gdzie 30 kwietnia 2017 roku zmarła w wyniku doznanych obrażeń. W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że za dziwnym zachowaniem kobiety mógł stać afrykański narkotyk – khat. Polska prokuratura zleciła ekspertom zbadanie czy zachowanie nie było wynikiem odstawienia leków przeciwdepresyjnych. Śledczy na razie nie ujawniają wyników uzyskanych przez siebie ekspertyz.

 

aip

Śmierć w izbie wytrzeźwień w Lublinie. Jest akt oskarżenia za rozbój na pl. Kaczyńskiego

0

Zarzut kradzieży usłyszało troje mieszkańców Lublina. Zdaniem prokuratury, podejrzani napadli na 37-letniego Grzegorza R. Dzień po zajściu mężczyzna nie żył.

26 lipca Grzegorz R. miał się spotkać z Przemysławem Ch., Aleksandrą K. i Cezarym L. na pl. Kaczyńskiego w centrum Lublina. Wówczas to Cezary L. miał uderzyć 37-latka w twarz i zabrać mu skórzany portfel, w którym było 300 zł i karta bankomatowa. Następnie cała trójka wybrała się na zakupy. Płacąc zbliżeniowo mieli wydać 258 zł.

 

– Cezary L., Aleksandra K. i Przemysław Ch. zostali oskarżeni o kradzież. Ponadto, Cezary L. usłyszał zarzut rozboju – informuje prokurator Jarosław Warszawski, szef Prokuratury Rejonowej Lublin – Północ w Lublinie. Z ustaleń śledczych wynika, że Cezary L. kilkukrotnie uderzył Grzegorza R. dłonią. Oskarżony jest też o kradzież telefonu od innej osoby. Podejrzani mają od 19 do 46 lat. Za kradzież i rozbój grozi im do 12 lat więzienia. – Na etapie postępowania Przemysław Ch. i Cezary L. wnioskowali o dobrowolne poddanie się karze – mówi prokurator Jarosław Warszawski. Sprawą całej trójki zajmie się Sąd Rejonowy Lublin – Zachód.

 

W dniu kradzieży, czyli 26 lipca, Grzegorz R. trafił do izby wytrzeźwień. Według funkcjonariuszy był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Na ustach miał ślady wymiocin oraz zaschniętą krew. Kontakt z nim był bardzo utrudniony. Przy przyjęciu 37-latka alkomat wykazał blisko 4 promile alkoholu. Następnego dnia przed godz. 7 mężczyznę znaleziono martwego.

 

Trwa ustalanie przyczyn śmierci. Ostatnio śledztwo dotyczące zgonu od prokuratury Lublin – Północ przejęła Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Prokuratura sprawdza czy lekarz, który opiekował się 37-latkiem nie popełnił błędu medycznego.

 

aip

Spada przyrost ludności w USA. Tak niskiego nie notowano od 100 lat

0

W Stanach Zjednoczonych spada przyrost ludności. Tak niskiego nie notowano od 100 lat. Odnotowano mniej urodzin, więcej zgonów i spowolnienie imigracji z innych państw – wynika z danych opublikowanych w poniedziałek przez amerykańskie Biuro Spisu Powszechnego (U.S. Census Bureau).

 

Liczba ludności w Stanach Zjednoczonych od 2018 do 2019 roku wzrosła zaledwie o 0.5 proc czyli o 1.5 miliona ludzi. Obecnie w USA mieszka 328 milionów ludzi. To najwolniejszy wzrost ludności od 1917 i 1918 roku, gdy Amerykanie przystąpili do I wojny światowej – zaznaczył William Frey z The Brookings Institution. Dodał, że nasze społeczeństwo się starzeje i rodzi się coraz mniej dzieci. W czterech stanach: Wirginii Zachodniej, Maine, New Hampshire i Vermont odnotowano więcej zgonów niż narodzin. Po raz pierwszy od dekady wzrosła jednak liczba ludności Portoryko.

Imigracja spadła od 2016 roku o ponad milion ludzi i w ubiegłym roku do USA z innych państw przeniosło się 595 tysięcy osób. Najwięcej ludności w ciągu mijającego roku stracił stan Nowy Jork blisko 77 tysiące, Illinosi prawie 51 tysięcy ludzi, Wirginia Zachodnia12 tysięcy, Luizjana 11 tysięcy,   Connecticut ponad 6 tysięcy a po 5 tysięcy mieszkańców straciły Mississippi, Hawaje, New Jersey, Alaska i Vermont.

 

BK

Zbigniew Ziobro o wyroku w sprawie pobicia za ochlapanie błotem. „Jest sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości”

0

– Taki wyrok jest sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości – ocenia minister sprawiedliwości. To jego komentarz do poniedziałkowego wyroku Sądu Okręgowego w Zamościu, który skazał na karę pięciu i czterech lat więzienia sprawców śmiertelnego pobicia za ochlapanie błotem pośniegowym, do którego doszło pod koniec stycznia w Bzite koło Krasnegostawu. Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura zapowiedziała złożenie apelacji.

Minister sprawiedliwości zapewnił, że zlecił swojemu zastępcy, prokuratorowi Robertowi Hernandowi, aby dokonał analizy tej sprawy. Zdaniem ministra możliwa jest zmiana kwalifikacji czynu z pobicia ze skutkiem śmiertelnym na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

 

– Kiedy sprawca godził się z tym, że w wyniku jego przestępczej napaści człowiek utraci życie, i przewidywał taką możliwość to mamy do czynienia z zabójstwem z zamiarem ewentualnym. Jeśli okaże się, że przemawiają za tym przesłanki to polecę, by w takim kierunku została złożona apelacja – stwierdził Ziobro.

 

Jeśli kwalifikacja czynu zostanie zmieniona, sprawcom grozić będzie od 8 lat więzienia do dożywocia. Przypomnijmy, że we wsi Bzite koło Krasnegostawu pod koniec stycznia Patryk H. I Paweł S śmiertelnie pobili 38-letniego mężczyznę na jego własnej posesji. Powodem miało być ochlapanie błotem pośniegowym.

 

Sprawcy byli przy tym brutalni, a zbrodni dokonali tępymi i twardymi narzędziami na oczach konkubiny 38-latka i jego dwóch małych córek. Uderzyli swoja ofiarę kilkanaście razy. Policja szybko złapała podejrzanych, którzy w toku śledztwa przyznali się do pobicia. Zostali umieszczeni w tymczasowym areszcie.

 

Proces podejrzanych ruszył w lipcu. Przez cały czas Patryk H. I Paweł S. utrzymywali, że zostali do pobicia sprowokowani, jednak dowody wskazują, że było inaczej. O napaści świadczy m.in. fakt, że wymierzali ciosy z tyłu głowy i ciała, dlatego wyjaśnienia Patryka H. I Pawła S. uznano za niewiarygodne.

 

Sąd Okręgowy w Zamościu uznał, że sprawcy mieli świadomość tego, co robią i mogli przewidzieć, że takie pobicie spowoduje śmierć. Uznał ich zatem winnych pobicia i nieumyślnego jej spowodowania, wziął tez pod uwagę wyrażona skruchę i skazał Patryka H. Na pięć, a Pawła S. na cztery lata więzienia. Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura zapowiedziała złożenie apelacji.

kr aip

Ojciec Tadeusz Rydzyk nie będzie politykował? Apel wkrótce trafi do papieża Franciszka. Podpisało go ponad 100 tys. osób

0

Ojciec Tadeusz Rydzyk i jego polityczna działalność razi wiele osób. Richard Smith, arcybiskup Edmonton może wkrótce sprawić, że apel o ukrócenie uprawiania polityki przez o. Rydzyka trafi na ręce papieża Franciszka. Pod apelem podpisało się blisko 130 tys. osób. Na ręce biskupa petycję złożył były kanadyjski polityk – Thomas Lukaszuk.

 

Thomas Lukaszuk to były kanadyjski polityk polskiego pochodzenia, który w naszym kraju zasłynął z krytyki ojca Tadeusza Rydzyka. To do niego trafiła petycja, pod którą podpisało się ponad 100 tysięcy osób. Autorzy petycji – Adam N. i Witek M. zwrócili się o pomoc do Lukaszuka, wątpiąc w pomyślne załatwienie swojej inicjatywy wyłącznie na polskim gruncie.

 

Nasz kanadyjski ambasador jest gwarantem doręczenia petycji niezależnie od wydarzeń w Polsce – tłumaczyli Onetowi. Petycja trafiła na ręce ważnego kościelnego dostojnika w Kanadzie – arcybiskupa Richarda Smitha. Przetłumaczono ją na języki:

 

 

    • angielski,

 

    • hiszpański,

 

    • włoski.

 

 

Petycja dotrze na pewno na ręce papieża Franciszka. Jej autorzy podpisy zaczęli zbierać wiosną 2017 roku. Zwracamy się z prośbą o ukrócenie działalności politycznej redemptorysty Tadeusza Rydzyka i przywrócenie charakteru religijnego jego radiu oraz telewizji.

 

Tadeusz Rydzyk, zakonnik używający katolicyzmu jako narzędzia do zdobywania pieniędzy i władzy jest przykładem patologii występującej w polskim Kościele Katolickim. Tadeusz Rydzyk bierze aktywny udział w polskiej polityce. – brzmi treść apelu.

 

Źródło: Onet.pl.

 

RTY aip

 

We Francji władze zmobilizowały sto tysięcy policjantów do zapewnienia bezpieczeństwa w czasie Sylwestra i Nowego Roku

0

We Francji władze zmobilizowały sto tysięcy policjantów do zapewnienia bezpieczeństwa w czasie Sylwestra i Nowego Roku. Minister spraw wewnętrznych nie ukrywa, że sytuację pogarsza trwający niemal od miesiąca strajk kolejarzy i pracowników komunikacji miejskiej.

Szczególna uwaga władz będzie skupiona na Paryżu, a przede wszystkim na Polach Elizejskich, gdzie często w czasie Sylwestra dochodzi do chuligańskich incydentów. Minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner zapewnia, że nie ma specjalnego ryzyka. Przyznaje, że są i będą problemy z transportem – z tym, by ludzie dostali się tam, gdzie chcą świętować. Nie ukrywa, że jak zwykle na Champs Elysee sytuacja może być napięta. Tam będą wielkie skupiska ludzkie – od dwustu do trzystu tysięcy osób. Szef resortu zapewnia jednak o pełnej mobilizacji sił porządkowych – żandarmerii, policji i strażaków. W tym roku osoby chcące spędzić Sylwestra w Paryżu muszą się liczyć z utrudnieniami w transporcie. Od kilku lat metro i szybkie kolejki podmiejskie RER kursowały przez całą noc. Tym razem do dyspozycji podróżnych będą trzy linie tramwajowe, nocne autobusy i w ograniczonym zakresie kolejki kursujące na przedmieścia.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/em/kj

Sylwester pod kontrolą wzmocnionych patroli policyjnych

0

Departament policji Chicago wyśle dziś do patrolowania ulic dodatkowo 1300 funkcjonariuszy. Podczas konferencji prasowej poinformowano, że więcej policjantów w Sylwestra pojawi się głównie na Navy Pier i wzdłuż rzeki Chicago.

 

Właśnie tam dziś odbędą się pokazy fajerwerków. W śródmieściu pojawią się także policjanci na rowerach i z psami a ponadto na stacjach kolejki CTA. O 10 wieczorem zamknięta zostanie ścieżka na rzeką Chicago. 300 policjantów ostanie oddelegowanych do patrolowania tego rejonu, gdzie władze miasta spodziewają się większej liczby ludzi, którzy podziwiać będą pokaz sztucznych ogni. Więcej policjantów wysłanych zostanie też na Navy Pier. Na godzinę przed północą zamknięte zostaną także dla samochodów i pieszych niektóre ulice w centrum Wietrznego Miasta między innymi Upper Wacker Drive od Lake Street do Lake Shore Drive oraz mosty na rzece Chicago przy Franklin, Wells, LaSalle, Clark, Dearborn, Wabash, State, Michigan i Columbus.

Władze miasta zaapelowały do świętujących nadejście Nowego Roku o skorzystanie ze środków komunikacji miejskiej. CTA oferuje darmowe przejazdy autobusami i kolejką w Sylwestra od 10 wieczorem do 4 nad ranem w Nowy Rok. Po raz pierwszy także Metra zapewnia bezpłatny transport.

 

BK

Macierewicz: Polska nie jest osamotniona wobec rosyjskich ataków

0

Marszałek senior Sejmu Antoni Macierewicz powiedział, że Polska nie jest osamotniona w sytuacji ostatnich ataków słownych i politycznych Władimira Putina. W Polskim Radio 24 były minister obrony przypomniał, że w reakcji na słowa rosyjskiego prezydenta, który oskarżył Polskę o kolaborację z nazistami w czasie II wojny światowej i antysemityzm, w obronie naszego kraju stanęła m. in. ambasador USA.

„Wypowiedź pani ambasador Mosbacher bardzo kulturalna z jednej strony, precyzyjna z drugiej strony. Jednoznacznie wskazująca, kto jest odpowiedzialny za II wojnę światową i kto najbardziej na niej ucierpiał, bo to też zostało w tej wypowiedzi jasno sformułowane, potwierdza strategiczny sojusz Polski i USA i jasno wskazuje, że te nadzieje Putina, że swoimi kłamstwami, bezczelnymi wypowiedziami doprowadzi do rozbicia tego sojuszu, do osłabienia Polski, czy też rozbicia sojuszu państw międzymorza są po prostu fikcyjne” – stwierdził.

Antoni Macierewicz dodał, że działania strony rosyjskiej mogą mieć także związek z sytuacją wewnętrzną tego kraju i ze zbliżającą się publikacją raportu tzw. podkomisji smoleńskiej.

„Rosja Putina obawia się, że jej wielki plan pierestrojki właśnie się rozsypuje w gruzy. To jest także związane z obawami, wynikającymi ze świadomości, że wkrótce będzie raport o tragedii smoleńskiej i rola, i odpowiedzialność Rosji wyjdzie na wierzch. Oni się tego naprawdę bardzo, bardzo boją i mają czego” – podkreślił. W październiku Antoni Macierewicz mówił, że raport podkomisji może zostać opublikowany w styczniu.

W odpowiedzi na słowa prezydenta Rosji premier Mateusz Morawiecki wystosował oświadczenie. Napisał w nim m. in., że „prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie”. Podkreślił, że Polska była pierwszą ofiarą wojny. Przypomniał fakty historyczne dotyczące paktu Ribbentrop-Mołotow i sprawę współpracy hitlerowskich Niemiec i Związku Radzieckiego.

Depesze cytujące oświadczenie polskiego premiera zamieściły w swoich serwisach największe światowe agencje, w tym Associated Press, AFP oraz Reuter. Informację tę cytowały za agencjami największe media w USA, Wielkiej Brytanii, Izraelu, Czechach, Holandii i Szwecji.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR24, wczesn./Wj/dw

Wypadki drogowe z powodu złych warunków pogodowych

0

W poniedziałek wieczorem doszło w rejonie Chicago i w Indianie do kilku groźnych wypadków. Zginęła jedna osoba. Drogi z powodu opadów deszczu i deszczu ze śniegiem były oblodzone.

 

Na Indiana Toll Road w powiecie LaPorte w wypadku z udziałem ciężarówki i samochodu osobowego zginęła jedna osoba. Do kolizji doszło około 5 po południu przy 40 mili. Jak poinformowała policja samochód Ford Ranger wjechał pod prąd i zderzył się z ciężarówką. Na skutek odniesionych obrażeń zmarł 67-letni kierowca Forda. W powiecie McHenry w Illinois droga oblodzona była zwłaszcza na mostach. Do co najmniej czterech wypadków doszło także na autostradzie I-290.

 

BK

Śledztwa w sprawie śmierci Piotra Woźniaka-Staraka umorzone

0

Olsztyńska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Piotra Woźniaka-Staraka. Producent filmowy i pasierb jednego z najbogatszych Polaków utonął latem w jeziorze Kisajno na Mazurach. W nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 wybrał się na nocny rejs motorówką. Na pokładzie znajdowała się jeszcze jedna osoba.

Jak tłumaczy prokurator Krzysztof Stodolny z olsztyńskiej Prokuratury Okręgowej, to działania samego Piotra Woźniaka-Staraka doprowadziły do wypadku. „Znajdujący się w stanie nietrzeźwości prowadził na jeziorach Kisajno, Niegocin i Boczne łódź motorową, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu wodnym wykonując manewr skrętu łodzi z jednoczesnym przyspieszeniem, w wyniku czego pasażerka łodzi wypadła za burtę. Jednocześnie kierujący sam wypadł do jeziora i został uderzony pracującą śrubą między innymi w głowę. Spowodowało to szereg obrażeń skutkujących śmiercią” – podkreślił Krzysztof Stodolny.

Kobiecie, która była pasażerką łodzi Piotra Woźniaka-Staraka, udało się dotrzeć do brzegu. Na pokładzie motorówki śledczy znaleźli 11 gramów marihuany. Nie udało im się ustalić, do kogo należały narkotyki.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Andrzej Piedziewicz, Radio Olsztyn/sp/hm

Nowy Rok nowe prawa w Illinois

0

Od 1 stycznia w Illinois obowiązywać będzie 255   nowych przepisów prawnych. Jeden z nich dotyczy legalizacja marihuany rekreacyjnej. Za niespełna dobę  dostępna ona będzie w określonej ilości dla osób, które ukończyły 21 lat.

 

Od 1 stycznia 2020 firmy zbierające dane personalne na temat mieszkańców naszego stanu będą musiały informować o włamaniu do systemu . Dotyczy to firm, które posiadają   informacje na temat więcej niż 500 osób. Z kolei firmy zbierające informacje pozwalające na przeprowadzenie testów genetycznych i ustalenie swojego pochodzenia jak portal   ancestry.com nie będą mogły przekazywać   tych danych ubezpieczeniom zdrowotnym bez wcześniejszego pozwolenia zainteresowanej osoby.

Legislatura Illinois wprowadziła też istotne zmiany do ustawy o molestowaniu seksualnym pracowników. Zobowiązała między innymi pracodawców do przeprowadzenia   na ten temat szkoleń dla zatrudnionych osób. Illinois znosi też przedawnienie przestępstw na tle seksualnym. Wcześniej sprawca mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej jeżeli do ataku doszło nie więcej niż 10 lat wcześniej.

Od 1 stycznia wzrośnie stawka godzinowa. Zostanie ona podniesiona z 8.25 do 9.25 dolarów. Kolejna podwyżka płacy została przewidziana w lipcu do 10 dolarów, w styczniu 2021 roku do 11 i do 1 stycznia 2025 ma ona wzrosnąć do 15 dolarów na godzinę.

Ustawodawcy zwiększyli też kary za potrącenie pracownika w rejonie prowadzonych robót drogowych. Wzrosły one z 10 do 25 tysięcy dolarów. Będą wyższe mandaty za wymijanie szkolnych autobusów, z których wysiadają lub do których wsiadają dzieci. Kary zostaną zwiększone ze 150 do 300 dolarów a w przypadku kolejnego złamania przepisu nawet do tysiąca dolarów. W tym roku potrąconych śmiertelnie zostało trzech policjantów stanowych. Dlatego też w ustawie Scott Law wprowadzono także zmiany. W dalszym ciągu w przypadku stojącego na poboczu samochodu służb bezpieczeństwa czy cywilnego należy zredukować prędkość lub zmienić pas. Osoby, które nie będą przestrzegały tych przepisów mogą zostać ukarane za pierwszym razem mandatem w wysokości 250 dolarów, za drugim 750 dolarów a kolejne mogą już wzrosnąć do 10 tysięcy dolarów.

Ubezpieczenia zdrowotne będą miały obowiązek   pokrywania kosztów za tzw. EpiPen dla osób, które nie ukończyły 18 lat. Wszystkie schroniska dla zwierząt i inne placówki w których właściciele pozostawiają swoje czworonogi pod profesjonalną opieką muszą być wyposażone w system przeciwpożarowy i odpowiednie alarmy. To tylko niektóre ze zmian jakie wejdą w życie w naszym stanie od Nowego Roku.

 

BK

Mieszkańcy Michigan mogą zamawiać marihuanę rekreacyjną z dostawą do domu

0

Departament ds. licencji i regulacji w Michigan wydał zgodę na dostarczanie marihuany rekreacyjnej do domów klientów. Pozwolenie otrzymały trzy placówki zajmujące się już jej rozprowadzaniem.

 

Marihuanę rekreacyjną dostarczać będą Lit Provisionary w Evart, Battle Creek Provisioning w Battle Creek oraz   Nature’s Releaf Burton w Burton. Marihuana rekreacyjna w Michigan została zalegalizowana 1 grudnia. Nabywać ją mogą osoby, które ukończyły 21 lat. Zgodnie z ustalonymi zasadami klient, korzystający z takiej dostawy powinien wcześniej złożyć zamówienie na stronie internetowej jednej z wymienionych placówek, przedstawić dokument tożsamości potwierdzający, że ma 21 lat i zapłacić. Jednak osoba dostarczająca marihuanę rekreacyjną do domu może pobrać także opłatę w gotówce. Podobne zasady obowiązują w Michigan przy dostawie marihuany medycznej. Z kolei kierowca dostarczający marihuanę również musi mieć ukończone 21 lat, w samochodzie nie może być więcej jak 15 uncji marihuany a dodatkowo auto musi być wyposażone w GPS, umożliwiający nadzorowanie miejsca w którym się znajduje. Ponad 1400 miasteczek z blisko 1800 w Michigan nie zgodziło się na rozprowadzanie marihuany rekreacyjnej. Detroit opóźniło jej sprzedaż i rozpocznie się ona dopiero 31 stycznia 2020 roku.

 

BK

Mężczyzna ukradł ze sklepu jubilerskiego biżuterię wartą 50 tysięcy dolarów

0

Policja poszukuje mężczyzny, który ukradł wczoraj biżuterię ze sklepu jubilerskiego w Gurnee. Jej wartość oszacowano na 50 tysięcy dolarów.

 

Około 10:55 rano mężczyzna poprosił sprzedawcę o pokazanie biżuterii z jednej z gablot. Nagle zabrał ją z lady i uciekł. Złodziej odjechał zaparkowanym w pobliżu samochodem. Policja poinformowała, że nic nie wskazuje na to by miał broń. Podano rysopis poszukiwanego: to czarnoskóry mężczyzna, ubrany był w jasną bluzę z kapturem. Opublikowano także zdjęcie poszukiwanego. Osoby posiadające informacje na jego temat proszone są o kontakt z policją w Gurnee pod numerem telefonu 847-599-7000.

 

BK

Rosja: 20 lat rządów Putina

0

Dziś mija 20 lat od objęcia urzędu prezydenta Rosji przez Władimira Putina. Rosyjska opozycja i obrońcy praw człowieka zauważają, że w tym okresie doszło do ograniczenia swobód konstytucyjnych i militaryzacji państwa. Część niezależnych ekspertów podkreśla również znacznie pogorszenie stosunków Moskwy z sąsiednimi krajami, a także poważne ochłodzenie kontaktów z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi.

Okres rządów Władimira Putina, to systematyczne ograniczanie praw i wolności obywatelskich. Rosyjska opozycja zwraca uwagę na niedemokratyczność procesu wyborczego, represje wobec oponentów, a także wprowadzanie ustaw ograniczających wolności słowa i zgromadzeń. -„Współczesna Rosja cofnęła się do czasów Związku Radzieckiego, a nasze władze nauczyły się tak kłamać, żeby wierzyło im jak można najwięcej ludzi na Zachodzie” – tak ocenia Rosję rządzoną przez Władimira Putina obrońca praw człowieka Siergiej Kowaliow. Część niezależnych komentatorów i opozycyjni politycy zwracają uwagę na militaryzację państwa. Wskazują między innymi na udział Rosji w syryjskim konflikcie zbrojnym, agresję wobec Gruzji i Ukrainy, a także wypowiedzi Władimira Putina dotyczące nowych rodzajów broni.

 

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/kj

Niemcy: Orędzie noworoczne Angeli Merkel

0

Kanclerz Niemiec Angela Merkel w orędziu noworocznym, które zostanie wyemitowane dziś wieczorem w obydwu programach telewizji publicznej, wzywa obywateli do wykazywania większej odwagi w działaniu i zachęca ich do nowego myślenia. Dużą część jej przemówienia zajęły sprawy klimatyczne oraz walka z nienawiścią, rasizmem i antysemityzmem.

Kanclerz szczególnie podziękowania skierowała do policjantów, strażaków, urzędników i funkcjonariuszy cywilnych. „Dziękuję kobietom i mężczyznom, szczególnie we władzach lokalnych, którzy, podobnie jak my wszyscy, biorą na siebie polityczną odpowiedzialność i ochraniają nas przed nienawiścią, wrogością, gwałtem, rasizmem i antysemityzmem. To jest zadanie państwa i obowiązek rządu federalnego”. Angela Merkel w orędziu mówi także o potrzebie zwiększania roli Unii Europejskiej na świecie. Zapowiada rozmowy z Chinami i współpracę z Afryką. Kanclerz ma nadzieję, że nowa dekada będzie lepsza od obecnej.

Angela Merkel duży nacisk położyła na współpracę z krajami afrykańskimi, co – jak zaznaczyła – leży także w niemieckim interesie. Jej zdaniem, lepsze warunki życia mieszkańców Afryki ograniczą ich migrację do Europy.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)//Waldemar Maszewski, Berlin/em/kj

Sasin: Trwają prace nad ustawą, która zrekompensuje wzrost cen prądu

0

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział, że w jego resorcie trwają prace nad ustawą, która wprowadzi system rekompensat za podwyżki prądu. W 2020 roku ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosną średnio o 9 złotych miesięcznie.

Jacek Sasin w Programie Trzecim Polskiego Radia podkreślił, że wprowadzone mają być rekompensaty finansowe.

„Wyrównująca ten wzrost cen do poziomu tego, który jest poziomem tegorocznym. Tak, jak zapowiedziałem, tak, jak zapowiedział rząd i pan premier Morawiecki jest decyzja, że taki system rekompensat będzie wprowadzony dla rodzin, dla gospodarstw domowych, dla indywidualnych odbiorców. Tak, jak od początku zapowiadaliśmy – polskie rodziny, indywidualni odbiorcy energii nie poniosą kosztu wzrostu cen energii” – wyjaśnił minister aktywów państwowych.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki dotychczas zatwierdził podwyżki taryfy na sprzedaż energii elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych, korzystających z tzw. sprzedawcy z urzędu, dla spółek Tauron Sprzedaż, Enea oraz Energa Obrót.

W połowie grudnia prezes URE zatwierdził taryfę Operatora Systemu Przesyłowego pięciu dystrybutorów energii elektrycznej: PGE Dystrybucja, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Energa Operator oraz innogy Stoen Operator.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/PR3, wczesn./Wj/kj

20 podróży prezydenta w 2019 roku

0

20 podróży zagranicznych, w tym spotkania z prezydentem USA, szefem NATO i liderami krajów Europy Środkowej – tak wyglądała aktywność międzynarodowa prezydenta w kończącym się 2019 roku. Andrzej Duda uczestniczył m. in. w spotkaniach ONZ, NATO, Grupy Wyszehradzkiej oraz Inicjatywy Trójmorza.

Wśród zagranicznych podróży prezydenta Andrzeja Dudy znalazły się wizyty, które w kalendarzu widnieją co roku. We wrześniu prezydent wziął udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, w grudniu w szczycie NATO w Londynie, a w październiku w spotkaniu przywódców krajów Grupy Wyszehradzkiej.

Najważniejszą zagraniczną wizytą Andrzeja Dudy było według jego współpracowników spotkanie z Donaldem Trumpem w Białym Domu. To tam 12 czerwca zapadła decyzja o przysłaniu do Polski kolejnych wojsk Stanów Zjednoczonych. “Będzie więcej amerykańskich żołnierzy w Polsce, będzie to trwała obecność, która będzie się stopniowo, mam nadzieję, rozwijała pod względem i ilości żołnierzy, ale także pod względem infrastrukturalnym” – mówił Andrzej Duda w Waszyngtonie. Z prezydentem Stanów Zjednoczonych polski prezydent spotkał się jeszcze we wrześniu w Nowym Jorku.

Największą część kalendarza prezydenta wypełniły podróże do krajów Unii Europejskiej, w tym do Czech, Belgii, Holandii, na Litwę, na obchody rocznicy upadku Muru Berlińskiego oraz przed świętami do polskich żołnierzy na Sycylii.

Andrzej Duda odwiedził także w 2019 roku Albanię, Bośnię i Hercegowinę oraz Azerbejdżan.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/#Wojciech Cegielski/mile/dw

Dziki zaatakowały przechodnia w Zawierciu. Goniło go całe stado

0

Do niecodziennego zdarzenia doszło w okolicy centrum ogrodniczego Daglezja w Zawierciu. Pojawiło się tam kilka dzików, które zaatakowały przechodnia. Całę zdarzenie zarejestrował kierowca jednego z samochodów. Na nagraniu widać jak mężczyzna ucieka przed małym stadem dzików liczącym kilka osobników. Zwierzęta nie chciały odpuścić.

 

Do niecodziennej sytuacji doszło w poniedziałek, 30 grudnia, około godziny 13. Na ulicy Brata Alberta pojawiło się stado dzików. Zwierzęta zaatakowały mężczyznę, który przechodził w pobliżu centrum ogrodniczego Daglezja. Zdarzenie zostało uwiecznione przez osobę podróżującą samochodem. Widać na nim jak przechodzień ucieka przed kilkoma dzikami. Przebiega na drugą stronę jezdni, ale zwierzęta podążają za nim. – Faktycznie mieliśmy takie zgłoszenie. Patrol udał się na miejsce. Zwierząt nie ma już na ulicy Brata Alberta. Policjanci będą monitorować sytuację. Na szczęście nie mamy żadnej informacji o poszkodowanych osobach. Nikomu nie zrobiły krzywdy.

Pamiętajmy jednak, że w przypadku zobaczenia stada dzików lepiej zachować ostrożność i nie zbliżać się do nich – mówi nadkom. Andrzej Świeboda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. Co na to władze miasta? W poniedziałek (30.12.) po godzinie 15 Urząd Miejski wydał oświadczenie w sprawie niepokornych dzików. – Pracownicy Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Zawierciu wielokrotnie informowali Starostwo Powiatowe w Zawierciu o tym, że wzrosła liczebność dzików na ternach miejskich i użyteczności publicznej. Mało tego, informacje w tej sprawie przekazywała Straż Miejska, a także sami mieszkańcy – nie tylko Zawiercia, ale także Poręby, Łaz i Rudnik. Sygnalizowano, że zwierzęta pojawiają się m.in. w okolicach budynków mieszkalnych.

 

Efektem była decyzja Starosty Zawierciańskiego (wydana 3 grudnia 2019 roku) o odstrzale redukcyjnym dzików „w granicach administracyjnych miast: Łazy, Poręba, Zawiercie i obrębu Rudniki na obszarach wyłączonych z użytkowania wchodzących w skład obwodów łowieckich nr 74, 75, 83 i 84, w przypadkach szczególnego zagrożenia w prawidłowym funkcjonowaniu obiektów produkcyjnych i użyteczności publicznej przez zwierzynę (…)” – czytamy w oświadczeniu. Stado dzików znajduje się obecnie na ulicy Szczęśliwej w Zawierciu. Na miejscu jest Straż Miejska, Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM w Zawierciu oraz Policja.

 

PM aip

Sylwester z TVN. Gwiazdy rozbłysną w Warszawie. Kto wystąpi na Sylwestrze z TVN?

0

Bajm, Edyta Górniak, Sylwia Grzeszczak to tylko niektóre gwiazdy, które zaśpiewają na sylwestrowym koncercie na placu Bankowym w Warszawie. Transmisja od godz. 19.45 w TVN

Zabawę na futurystycznej scenie, umieszczonej na placu Bankowym w Warszawie, zapewnią gwiazdy, które zaśpiewają polskie i zagraniczne przeboje ostatnich dekad.

 

Zobaczymy i usłyszymy zespoły:

 

 

    • Bajm

 

    • Perfect

 

    • Kombii

 

    • Blue Cafe

 

    • Pectus

 

    • także Edytę Górniak

 

    • Aleksandrę Gintrowską

 

    • Sylwię Grzeszczak

 

    • Reni Jusis

 

    • Anię Karwan

 

    • Ewelinę Lisowską

 

    • Patrycję Markowską

 

    • Natalię Szroeder

 

    • Baranovskiego

 

    • Grzegorza Hyżego

 

    • Libera

 

    • Sławka Uniatowskiego.

 

 

Gospodarzami sylwestrowego wieczoru będą: Gabi Drzewiecka, Patrycja Kazadi, Marcin Prokop, Filip Chajzer i Augustin Agurola. Ten ostatni będzie również autorem choreografii. Artystom na scenie będą towarzyszyli bowiem tancerze w różnorodnych, oryginalnych układach choreograficznych. W pawilonie sylwestrowym na pl. Bankowym czekać będzie moc atrakcji, a także praktyczne informacje. Podobnie jak w roku ubiegłym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał decyzję, aby na miejskim sylwestrze nie było pokazu sztucznych ogni. O północy będzie więc widowisko z wykorzystaniem najnowocześniejszej techniki scenicznej.

 

Na teren zabawy będzie można łatwo się dostać.- Przygotowaliśmy 48 wejść na pl. Bankowy, od ul. Królewskiej i Marszałkowskiej będą 24 bramki, od ul. Senatorskiej – 8, a od al. „Solidarności” 16 wejść.

 

O porządek i bezpieczeństwo podczas zabawy sylwestrowej zadba 360 pracowników służb informacyjnych, a rejon dookoła pl. Bankowego będzie patrolować 100 policjantów i kilkudziesięciu strażników miejskich. Straż Pożarna wystawi cztery wozy bojowe, a na terenie będzie także zabezpieczenie medyczne. Początek sylwestrowej zabawy na placu Bankowym – 31 grudnia – godz. 19. Natomiast transmisja w TVN rozpocznie się o godz. 19.45.

 

aip

Oskarżona o śmiertelne przejechanie egzaminatora w Rybniku ma ograniczoną poczytalność

0

Wypadek śmiertelny egzaminatora WORD ma nieoczekiwany ciąg dalszy. W poniedziałek, 30 grudnia, do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 68-letniej kursantce, która 24 czerwca potrąciła śmiertelnie egzaminatora w WORD w Rybniku. Kobieta już wcześniej otrzymała prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku na placu manewrowym, w wyniku którego egzaminator poniósł śmierć na miejscu. Biegli lekarze psychiatrzy i psycholog stwierdzili u kobiety ograniczoną poczytalność. 

 

W poniedziałek, 30 grudnia do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 68-letniej kursantce, która 24 czerwca potrąciła śmiertelnie egzaminatora w WORD w Rybniku.

 

Przypomnijmy, do tragedii doszło 24 czerwca około godziny 13.30 na placu manewrowym Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego przy ulicy Ekonomicznej w Rybniku. 68-letnia kobieta, która była w trakcie zdawania egzaminu na prawo jazdy, potrąciła 35-letniego egzaminatora. Niestety mężczyzna, który egzaminował wówczas inną osobę zmarł na skutek poniesionych obrażeń.

 

Czy 68-latka przyznaje się do winy? – W ogóle nie ma stanowiska kobiety, czy się przyznaje czy nie. Odmawia składania wyjaśnień. Nie ma żalu ani skruchy w żadnym momencie – mówi Malwina Pawela-Szendzielorz, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku. Dodaje, że o ile podejrzana nie odpowiadała na żadne pytania dotyczące zdarzenia, opowiedziała jednak odnośnie swoich chorób i przyjmowania leków. Pani prokurator przyznaje, że biegli lekarze psychiatrzy i psycholog stwierdzili u kobiety ograniczoną poczytalność.

 

Prokurator wyjaśnia, że ograniczona poczytalność to zaburzenia różnego typu, które mogą mieć wpływ na rozumienie swojego czynu i pokierowanie swoim postępowaniem. – W tym przypadku mamy przez biegłych lekarzy psychiatrów stwierdzoną znacznie ograniczoną poczytalność, ale to nie jet całkowicie zniesiona poczytalność, bo wtedy nie można mówić o winie i karze. Przy ograniczonej poczytalności sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, ale nie musi – dodaje Malwina Pawela-Szendzielorz.

 

Wiadomo, że przed egzaminem kobieta zażyła pewien lek. Biegli musieli stwierdzić, czy miał on wpływ na zdolności psychomotoryczne. – Badanie krwi wykazało, że krew wolna od alkoholu i substancji psychotropowych, ale stwierdzono jeden lek, co do którego biegli mieli początkowo zastrzeżenia, czy może mieć wpływ na zdolności psychomotoryczne. Pierwsza opinia była niepełna, biegli się nie wypowiedzieli. Po dłuższej analizie, stwierdzono, że to stężenie, które było stwierdzone było jednak poniżej stężeń terapeutycznych i nie miało wpływu na zdolności psychomotoryczne u podejrzanej – mówi Malwina Pawela-Szendzielorz.

 

Jednocześnie dodaje, że choć w ulotce owego leku nie ma bezwzględnego zakazu kierowania pojazdami, to przy jego spożywaniu należy zachować ostrożność. – Ostatecznie stwierdzono, że krew jest wolna od alkoholu i innych substancji mogących mieć wpływ na zdolności psychomotoryczne – podkreśla prokurator. Czy sam kurs na prawa jazdy przebiegał zgodnie z zasadami? Czy ośrodek szkolenia, w którym uczyła się jeździć kobieta odpowiednio ją wyszkolił?

 

W toku śledztwa okazało się, że 68-latka uczyła się jeździć rok wcześniej. – Szkolenie miało miejsce rok wcześniej. Podejrzana rozpoczęła kurs w kwietniu 2018 niedaleko miejsca zamieszkania. 30 godzin przejechała samochodem. Ale szkolący ją instruktor stwierdził, że powinna wykupić jazdy dodatkowe, bo widział, że jednak słabo sobie radzi jeśli chodzi o praktykę. Kobieta wykupiła kilka jazd dodatkowych i potem zdała egzamin wewnętrzny w tamtym ośrodku – praktyczny i teoretyczny został przez nią zaliczony w sierpniu 2018 – mówi prokurator Malwina Pawela-Szendzielorz.

 

Dodaje, że od sierpnia 2018 szkolący ją instruktor nie miał z kobietą kontaktu. Podejrzana podeszła do egzaminu teoretycznego i zdała za 5 razem w styczniu 2019. – Nie wiemy co się działo od stycznia, bo nie podeszła do praktycznego. Pierwsze podejście praktyczne miało miejsce w dniu zdarzenia, czyli 24 czerwca – mówi prokurator.

 

– Nie wiemy co się działo przez pół roku, czy gdzieś wykupiła dodatkowe jazdy. Nie wiadomo, czy ktoś ją dalej szkolił – dodaje. 24 czerwca doszło do tragedii. Kobieta rozpoczęła egzamin. Nie poradziła sobie już z pierwszym zadaniem – jazdą do przodu na łuku. – Nie zatrzymała się tam, gdzie miała się zatrzymać, trzymała cały czas nogę na gazie. Nie zatrzymała się przed egzaminatorem, który wszedł na jej tor jazdy – mówi prokurator. Tłumaczy, że opinia biegłego jest taka, że kobieta nie posiadała podstawowej umiejętności do kierowania pojazdami mechanicznymi.

 

Biegły stwierdził też, że każda osoba która się uczy powinna mieć wyuczone też zdolność do zapobieżenia – noga na hamulec, zabrakło mechanizmu obronnego – mówi prokurator. Egzaminator nie wziął pod uwagę tego, że kursantka może się nie zatrzymać. Na reakcję miał 1,5 sekundy. Na monitoringu widać, że zamiast odskoczyć w bok, próbuje uciekać przed samochodem.

 

aip

Najgłośniejsze nazwiska w polskiej kulturze w 2019 roku? Tokarczuk, Komasa, Podsiadło… Podsumowanie najważniejszych wydarzeń kulturalnych mijającego roku

0

Oto podsumowanie najważniejszych wydarzeń kulturalnych mijającego roku

 

Numer 1: Literacki Nobel dla Olgi Tokarczuk

 

Najważniejszy laur literacki dla polskiej pisarki to najważniejsze wydarzenie nie tylko 2019 r, ale kilku ostatnich dekad. Można nie przepadać za jej ekologicznym zaangażowaniem, można nie lubić jej i jej książek, a szczególnie „Ksiąg Jakubowych”, zżymać się na uzasadnienie Akademii Szwedzkiej, że dostała Nobla za „narracyjną wyobraźnię połączoną z encyklopedyczną pasją, co sprawia, że prezentuje, że przekraczanie granic jest formą życia”, ale nie można ignorować statystyki. A ta podaje, że to Olga Tokarczuk jest piątą laureatką tej nagrody z Polski, co daje nam sporą zwyżkę w globalnym literackim rankingu. A skoro o statystyce: nazwisko Olgi Tokarczuk rok temu zyskało rozgłos dzięki nagrodzie The Man Booker International Prize za powieść „Bieguni”.

 

W tzw. rankingu kandydatów noblowskich parających się piórem zajmowała trzecie miejsce, skąd przeskoczyła na najwyższe z możliwych. Gdy Tokarczuk odbierała nagrodę Per Waesterberg z Akademii Szwedzkiej, w laudacji na cześć noblistki mówił: „Literatura błyszczy w Europie – ma w swoim dorobku już kilka Nagród Nobla, a teraz przyszła pora na kolejną, tym razem dla pisarki o światowej renomie i niezwykle rozległym wachlarzu zainteresowań, łączącej w swej twórczości elementy poezji i humoru”. Na krajowym literackim podwórku też się działo. Nagrodę Nike dostał w tym roku Mariusz Szczygieł za tom reportaży „Nie ma”, zaś Nagrodę im. Józefa Mackiewicza, czyli tą z przeciwnej strony ideologicznej barykady – Marek Cichocki za rozprawę „Północ i Południe. Teksty o polskiej kulturze i historii”. Ponadto w 2019 r. ukazało się kilka interesujących pozycji: „Substancja nieuporządkowana” Adama Zagajewskiego, „Zmorojew” Jakuba Żulczyka i „Piekło ocalonych” Elżbiety Isakiewicz. A Andrzej Sapkowski porozumiał się z CD Projekt. Negocjacje o – jak domagał się pisarz – 60 mln zł trwały długo, ale doczekały się szczęśliwego finału. Zapewne niebawem pojawi się nowa gra.

 

Teatr – Paryska premiera „Lady Makbet” Warlikowskiego

 

Kilka wydarzeń trzeba odnotować z obowiązku: Jakub Skrzywanek pokazał „Mein Kampf”, Maja Kleczewska „Hamleta”, Agnieszka Błońska „Diabły”, Agnieszka Glińska „Panny z Wilka”, a z kolei Krystian Lupa sześciogodzinne „Capri – wyspę uciekinierów”. Ale niewątpliwie najważniejszym teatralnym wydarzeniem roku była paryska premiera „Lady Makbet mceńskiego powiatu” Dymitra Szostakowicza w reż. Krzysztofa Warlikowskiego. Premiera była głośna nie tylko z uwagi na poziom dzieła, ale też elementy pornograficzne, których na scenie nie brakowało. Dla wygody oddajmy głos recenzentowi: „O >>Lady Makbet mceńskiego powiatu<< mówi się, że to najbardziej naturalistyczna opera w historii. W Paryżu ów naturalizm polski reżyser jeszcze bardziej wzmocnił, czasami zresztą niepotrzebnie, ograniczając w ten sposób wyobraźnię widzów. Moment, gdy Katarzyna ulega kochankowi, pokazał z dosłownością rzadką w teatrze operowym.

 

Kiedy jednak widz widzi poruszające się rytmiczne gołe pośladki Siergieja, muzyka Szostakowicza nabiera cech wyłącznie ilustracyjnych, a przecież jest w niej coś znacznie więcej niż rytm kopulacyjny” (Jacek Marczyński, „Rzeczpospolita”). Z Paryża przenieśmy się do Wiednia. W Theater an der Wien Mariusz Treliński pokazał „Halkę” Stanisława Moniuszki. W wiedeńskiej premierze wystąpił Piotr Beczała, po raz pierwszy w swej karierze w roli Jontka. Drugim znanym artystą zaproszonym przez Theater an der Wien był Tomasz Konieczny, ulubieniec wiedeńskiej publiczności. W roli Halki wystąpiła intrygująca Amerykanka Corinne Winters, wzbudzając zachwyt opanowaniem polskiego tekstu. Wszystkich zaś solistów, słynny austriacki Arnold Schoenberg Chor oraz ORF Radiosymphonie Orchester Wien, poprowadził Łukasz Borowicz. I jeszcze ciekawostka: Spektakl „Rewolucja, której nie było” w warszawskim Teatrze 21, w reż. Justyny Sobczyk. „To nie jest rekonstrukcją wydarzeń, a raczej grą ze znaczeniami i emocjami, które towarzyszyły protestowi w sejmie – mówi reżyserka. – Protest, który wiosną obserwowała cała Polska, zostawił po sobie nie tylko rozczarowanie i bolesne świadectwo marginalizacji potrzeb osób z niepełnosprawnościami”.

 

Muzyka – W Polsce bezapelacyjnie rządzi Dawid Podsiadło

 

Scena muzyczna w tym roku należała do dwóch panów: Dawida Podsiadły i Maty. Podsiadło objechał Polskę wzdłuż i wszerz, zareklamował bank, ale przede wszystkim dostał dwie Statuetki Fryderyków za płytę „Małomiasteczkowy”. Trzeba odnotować, że Podsiadło po raz pierwszy zaśpiewał całą płytę po polsku. „Obiecałem to sobie jakiś czas temu i choć miałem chwile zwątpienia, udało mi się je przezwyciężyć – przyznaje. – Dziś mogę powiedzieć, że jestem z tych tekstów naprawdę zadowolony” – mówił w wywiadzie. Dodajmy więc, że na „Małomiasteczkowym” Podsiadło poruszył niełatwe tematy: od problemów z komunikacją w związku, przez ciemne strony sławy po poszukiwanie w sobie siły i odwagi – ale podaje je w błyskotliwej formie i z właściwym sobie specyficznym humorem.

 

Do tego stopnia, że uniesiony powodzeniem pod koniec tego roku zgolił wąsy. Statystyka też sprzyja Podsiadle: jego płyta była najlepiej sprzedającym się albumem w 2019 r., rozchodząc się w 150 tys. egzemplarzy Z kolei 19-latek o ksywce Mata dostał się do powszechnej świadomości kilkoma milionami odsłon swoich występów w internecie. Za sprawą teledysku „Patointeligencja” śmiertelnie przeraził rodziców swoich kolegów, ale zyskał opinię jednego z – jak twierdzi znany krytyk tzw. średniego pokolenia – „najważniejszych nowych głosów młodego pokolenia”. Dorzućmy jeszcze wydarzenie o charakterze muzyczno-literackim. W październiku w Tychach odbyła się premiera opery wg powieści „Drach” Szczepana Twardocha. Muzykę skomponował Aleksander Nowak, a opera to pierwsza opera o Śląsku, podkreślająca związek tego regionu z ziemią, która „dawała pracę, więc i życie, ale to życie też zabierała”. Przy okazji Fryderyków warto odnotować rzecz niezwykłą. W kategorii „Muzyka dawna” nagrodzono Annę i Krzysztofa Firlusów. Ona gra na klawesynie, on na violi da gamba, a na swojej płycie ‘Gamba Sonatas” wykonują kompozycje Bachów i Podbielskiego. Warto zapamiętać ten duet, bowiem taka muzyka i takie jej wykonanie to w Polsce rzadkość.

 

Film – Najgłośniej w tym roku było i jest o Romanie Polańskim. I to wcale nie z powodu jego filmu o Dreyfusie

 

Odnotujmy na początek to, co zdarzyło się na krajowym podwórku. Okazało się, że niebywałą popularność zdobył wśród rodaków film „Boże Ciało” w reż. Jana Komasy. Opowiada o zapadłej wiosce, budzącej się i zasypiającej do rytmu kościelnych dzwonów, pogrążonej w żałobie po tragicznej śmierci siedmiu osób, gdzie trafia ksiądz Daniel. Nikt nie wie, że w stanie duchownym nie spędził ani minuty, ale wszyscy lgną do niego jak ćmy do światła. W roli głównej zagrał – obdarzony niezwykła twarzą – Bartosz Bielenia. W 2016 r. zadebiutował w pełnowymiarowej roli w thrillerze „Na granicy” Wojciecha Kasperskiego, gdzie wystąpił u boku gwiazd polskich ekranów, czyli Andrzeja Chyry, Marcina Dorocińskiego i Andrzeja Grabowskiego. Film obsypano nagrodami. Otrzymał 10 nagród na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, w tym m.in. za najlepszą reżyserię, najlepszy scenariusz, najlepszą drugoplanową rolę kobiecą, Nagrodę Dziennikarzy, Nagrodę Publiczności oraz Kryształową Gwiazdę Elle i Nagrodę Onetu dla Bartosza Bieleni. To wielki sukces Komasy. Prawa do dystrybucji sprzedano w sumie w ponad 40 krajach ze wszystkich kontynentów. Co więcej, reżyser otrzymał zaproszenia na prawie 60 światowych festiwali, gdzie będzie pokazywać swoje najnowsze dzieło i walczyć o prestiżowe nagrody. No i najważniejsze – film znalazł się na liście do Złotych Globów oraz na tzw. „short list” nominacji do Oscara.

 

Sporą popularnością cieszył się też „Obywatel Jones” Agnieszki Holland, filmowa wyprawa w czasy Rosji sowieckiej. Oto brytyjski dziennikarz Jones chce opisać gwałtowną modernizację Związku Radzieckiego. By gruntownie zbadać sprawę, decyduje się na podróż do Moskwy, aby przeprowadzić wywiad ze Stalinem. W tym filmie świat wygląda przerażająco, ale – jak mówi reżyserka – Zachód wolał cynicznie przymykać oczy na ludobójstwo na Wschodzie i słuchać płynącej stamtąd propagandy. W wywiadach Holland daje do zrozumienia, że to ją właśnie skłoniło do zrobienia tego filmu. Wróćmy do Romana Polańskiego. W sierpniu, na festiwalu w Wenecji odbyła się premiera jego „Oficera i szpiega”, opowieści o Alfredzie Dreyfusie i związanym z nim skandalu, który rozpalił Francję przełomu XIX i XX w. Francuska premiera odbyła się w listopadzie i wydaje się, że ten film to wielki sukces, zarówno kasowy jak i artystyczny. Tym bardzie nie dziwi irytacja Polańskiego powracającymi wciąż oskarżeniami o gwałt na 13-latce w 1977 r. i o późniejsze molestowanie innych kobiet. „Odpokutowaliśmy tę sprawę. Ja, ona i jej matka” – mówił niedawno reżyser w wywiadzie dla „Wyborczej” i pytał retorycznie: „Czego ode mnie chcecie?”.

 

ap

Mija miesiąc, odkąd niemiecka polityk Ursula von der Leyen stanęła na czele unijnej legislatywy. Jakie oceny?

0

Polscy europosłowie z różnych frakcji pozytywnie oceniają nowy skład Komisji Europejskiej. Mija miesiąc, odkąd niemiecka polityk Ursula von der Leyen stanęła na czele unijnej legislatywy.

Według europosła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Czarneckiego, od tego czasu poprawił się poziom debaty z Komisją: – W ostatnich latach Komisja Europejska zachowywała się jak europarlament, grillując Polskę, a więc skandalistów było dwóch. Teraz, wydaje mi się, że o ile w Parlamencie Europejskim nadal ataki na Polskę będą, to Komisja będzie bardziej przewidywalna, racjonalna, zdroworozsądkowa – powiedział Polskiemu Radiu europoseł.

Deputowany Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki chwali tymczasem pierwszy inicjatywy ustawodawcze Ursuli von der Leyen, zwłaszcza jeśli chodzi o przedstawienie wstępnych założeń tak zwanego „Europejskiego Zielonego Ładu”. „Zaangażowanie Komisji bardzo mocne, codziennie spotkania, debaty. Na razie nie mamy bardzo jasnej deklaracji w sprawie finansowania [Zielonego Ładu], ale w tej chwili będą te negocjacje prowadzone, myślę zwłaszcza o funduszu sprawiedliwej transformacji” – powiedział Polskiemu Radiu.

Ursula von der Leyen jest pierwszą kobieta, która pełni funkcją przewodniczącego Komisji Europejskiej. Zastąpiła na tym stanowisko Jean’a Claude’a Junckera.
Wśród komisarzy Polskę reprezentuje Janusz Wojciechowski, który odpowiada za europejską politykę rolną.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Karol Surówka/Strasburg/dw