18.3 C
Chicago
środa, 1 maja, 2024
Strona główna Blog Strona 4842

Grecja chce 53 mld euro , pytanie co zrobi euroland

0

Grecja chce pożyczyć 53,5 miliarda euro – tak wynika z planu reform i oszczędności, który w nocy przesłano do szefa eurogrupy a także do parlamentu w Atenach. W dokumencie mowa jest też o podwyżce podatków, reformie emerytur oraz o prywatyzacji przedsiębiorstw.
Grecki rząd chce pożyczyć od międzynarodowych inwestorów 53,5 miliarda euro. Za te pieniądze Ateny zamierzają spłacić swoje zobowiązania do końca 2018 roku.
W zamian, Grecja obiecuje przede wszystkim wprowadzić nowe podatki i podnieść te obowiązujące. W dokumencie, który w nocy wysłano do Brukseli mowa jest m.in. o podniesieniu podatku na luksusowe towary oraz podatku tonażowego, płaconego przez armatorów. Grecki rząd chce też wprowadzić podatek od reklam telewizyjnych i rozważa zniesienie ulg podatkowych obowiązujących na wyspach, w tym głównie zwolnień z VAT. Wzrosnąć ma także CIT oraz VAT w restauracjach i transporcie. Zniesione zostaną także dopłaty do paliwa dla rolników.
W dokumencie Grecja zobowiązała się też do reformy systemu emerytalnego, w tym przede wszystkim do ograniczenia wcześniejszych emerytur, a także do dokończenia prywatyzacji niektórych przedsiębiorstw. Rząd w Atenach chce też sprzedać regionalne lotniska oraz porty w Pireusie i Salonikach.
Dokument został przesłany do Brukseli na dwie godziny przed upływem ostatecznego terminu. Rzecznik szefa eurogrupy potwierdził, że otrzymano dokument, a dzisiaj zajmą się nim eksperci z państw strefy euro oraz Europejskiego Banku Centralnego i Komisji Europejskiej.
W sobotę w tej sprawie zbiera się eurogrupa, a w niedzielę planowany jest nadzwyczajny szczyt Unii Europejskiej. To tam zapadnie ostateczna decyzja, czy rozpoczną się rozmowy w sprawie trzeciego pakietu pomocowego dla Grecji, czy też Ateny zostaną wyrzucone ze strefy euro.

W sprawie ulżenia Grecji w spłacie zadłużenia, na Unię Europejską naciskają Stany Zjednoczone.

Na wypowiedź amerykańskiego sekretarza skarbu dotyczącą greckiego długu, ostro zareagował niemiecki minister finansów. „To niech Amerykanie zajmą się Grecją, a my Portoryko” – powiedział Wolfgang Schauble. Portoryko, należące do USA, stojące na skraju bankructwa, również, na razie bezskutecznie, prosi o redukcję części długu.

” Taste of Chicago ” rozpoczęte

0

Przed najbliższe 4 dni fani dobrej kuchni i jeszcze lepszej muzyki mogą się rozkoszować rozpoczętym wczoraj 35tym już festiwalem Taste of Chicago. Organizatorem jednego z największych festiwali dla obżarciuchów w Stanach Zjednoczonych są władze Wietrznego Miasta, które spodziewają się , że w ciągu najbliższych pięciu dni odwiedzi go ponad milion osób. Taste of Chicago tradycyjnie odbywa się w parku Granta, mówi dyrektor w wydziale d/s kulturalnych w biurze Burmistrza Rahma Emanuela; Mary May

“ W tym roku w tej pięciodniowej kulinarnej uczcie , która potrwa do niedzieli 12 lipca udział bierze 60 restuaracji w tym 33 główne restauracje oraz 15 tzw. food trucks czyli restauracji na kólkach. Warto podkreslić że z tego 19 z nich wystawia swoje produkty po raz pierwszy. Oczywiście nie zapominamy o naszych ulubionych polskich sponsorach czyli o Kasi Deli i Bobaks Sausage.”

szaszlyk

Wykwintne dania serwować będa także znani szefowie kuchni, między innymi Giuseppe Tentori i Tanya Baker, aby spróbować ich potraw trzeba wcześniej zakupić specjalny bilet, jego cena to 45 dolarów.

Taste of Chicago to nie tylko kurczaki i pierogi, To również muzyka i to na światowym poziomie, podkresla Mary May

“W tym roku na głównej scenie czyli muszli Petrillo wystąpią między innymi : zespół Weezer który otworzył festiwal w środę wieczorem. W czwartek pojawi się Erykah Badu oraz Trombone Shorty & Orleans Avenue, W piątek wystąpi Paddy Maloney i grupa The Chieftains, Sobota to z kolei czas na zespół Spoon

Festiwal zakończy występ zespołu z San Francisco …Maze i Frankie Beverly”
Taste fo Chicago to nie tylko tradycja a raczej kulinarny obowiazek dla Kasia;s Deli. W tym roku na smakoszy czekają specjlane pierogi z kurczakiem polewane pikantnym sosem buffallo, mówi Ela Jakubowska wnuczka Kazmiery Bober twórczyni “pierogowego imperium w Chicago.

Jak się okazuje Kasias Deli to nie tylko pierogi ..to również pyszne naleśniki czy szaszłyki z kurczaka, dodaje Ela Jakubowska

Ile zostanie sprzedanych pierogów. Tego jeszcze nie wiemy. Spodziewamy się jednak rekordowej sprzedaży podkresla Pani Jakubowska

pierogi

Pierogis…uwielbiam je…..mówi jeden z uczestników tegorocznego Taste of Chicago…

 

 

Szczegółowy plan Festiwalu dla smakoszy czy tez obżarciuchów dostępny jest na stronie internetowej: tasteofchicago.us.

Natomiast kierowcom przypominamy o ograniczeniach w ruchu w rejonie śródmieścia. Zamknięta jest ulica Columbus od Monroe do Roosevelt; Jackson od Lake Shore Drive do Columbus a także Congress od Michigan to Columbus.

 

Bodek Kwaśny Polski FM

Polska Noc z White Sox

0

Środa 8 lipca przejdzie do historii zespolu Białych Skarpetek jako dzień polski dzięki imprezie Polish Heritage Night zorganizowanej przez władze White SOX.U.S. Cellular Field to jeden z najpiękniejszych stadionów ligi bejsbolowej czyli MLB w Stanach Zjednoczonych.

Mówi Sheena Queen Dyrketor d/s marketingu czyli PR we władzach White Sox,

White Sox docenia Chicago i jego wielokulturowość a zwłaszcza środowisko emigrantów. White Sox zdaje sobie sprawę z tego a przede wszystkim z faktu dość dużej populacji Polaków którzy mieszkają w Wietrznym Miescie. Wydaje się nam że duża jej cześć jest kibicami naszej drużyny w związku z czym chcemy to w jakiś sposób uhonorować oraganizując Polska Noc na naszym stadionie. Np dziś przed meczem wystąpil w bardzo kolorowych strojach zespół pieśni i tanca Wesoły Lud . To wspaniale widzieć taka energię, którą wnieśli na stadion polscy kibice…..”

Drużyna White SOX to nie tylko zawodnicy, to cały sztab ludzi z którymi praca to sama przyjemność, podkresla Sheena Queen


Duża cześć polonijnych kibiców środowego spotkania pomiędzy White Sox a kanadyjskim zespołem z Toronoto Blue Jays zasiadła w sektorze 103.

Pomimo opadów małej mrzawki i rozłożonych nad głowami grzybw parasoli humory dopisują, mówi jedna z uczestniczek wczorajszej imprezy Edyta Zagorska

Jak sie okazuje duża cześć kibicow na US CEllular Field stanowiła polska młodzież. Bardzo lubię ten sport, podkresla w wywiadzie dla Polskiego FM – Kuba Trzos

Czy Polacy lubią mecze bejsbolowe? To zależy. Gdyby bardziej znali reguły gry widowisko to byłoby jeszcze bardziej interesujące,zaznacza polski pracownik na stadonie US Cellular Field …Lucjan Majchrowski

Przed meczem nie zabrakło polskich akcentów, wystąpił bowiem w kolorowych strojach zespół folklorystyczny Wesoły Lud. Spróbować można było też potraw polskiej kuchni między innymi pierogów i placków ziemniaczanych. Na stoiskach przy wejściu na stadion do nabycia były czapeczki White Sox z flagą Polski. Następnie odbył się mecz. Drużyna z Chicago pokonała Toronto Blue Jays 7  :  6

Więcej informacji na temat zespołu Bialych Skarpetek na stronie : chicago.whitesox.mlb.com

 

Bodek Kwaśny PolskiFM

Awans Śląska do II rundy eliminacji Ligi Europy

0

Śląsk Wrocław – NK Celje 3:1. Śląsk wygrał z wicemistrzem Słowenii i awansował do II rundy eliminacji Ligi Europy. Tam już czeka szwedzki IFK Göteborg. W czwartkowy wieczór dobrze zaprezentował się Jacek Kiełb, który strzelił dwa gole. Martwi kontuzja Flavio Paixao. Portugalczyk opuścił boisko już w 11 minucie.

Pierwszy kwadrans w wykonaniu Śląska był bardzo przecięty. Poza jednym uderzeniem głową Tomasza Hołoty, to Celje dłużej utrzymywało się przy piłce i częściej przedostawało się pod pole karne gospodarzy. Nie wyglądało to dobrze, bo wydawało się, że to podopieczni Tadeusza Pawłowskiego przejmą od początku inicjatywę i będą prezentować się przynajmniej tak, jak w pierwszej połowie pierwszego spotkania obu zespołów. Na dodatek niestety już w 11 minucie wrocławianie stracili Flavio, który z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. No cóż – biednemu nawet wiatr w oczy. Nie dość, że w kadrze nie ma nominalnego napastnika, to jeszcze z murawy musiał zejść najlepszy strzelec poprzedniego sezonu. Zastąpił go Krzysztof Ostrowski. Pierwsza poważna szansa nadarzyła się w 19 min. Piłkę w środka pola przejął Robert Pich, podał na skrzydło do Petera Grajciara, ten wypatrzył będącego w polu karnym Kiełba, ale nowego zawodnika WKS-u w ostatniej chwili uprzedził obrońca. Kilka chwil później okazję miał Paweł Zieliński. Dostał piłkę zupełnie niepilnowany przed polem karnym i postanowił błyskawicznie spróbować strzału wolejem. Wyszło… bardzo wysoko. W 31 min. mieliśmy pierwszy celny strzał w meczu. Niestety nie w wykonaniu gospodarzy. Uderzał z dystansu Danijel Miskić, ale na posterunku był Mariusz Pawełek i odbił piłkę do boku. W 35 min. szansę miał ponownie Kiełb, ale wszystko zaczęło się od dobrego odbioru Tomasza Hołoty w środku pola. Z tego poszła błyskawiczna kontra, którą mógł wykończyć były piłkarz Korony Kielce. Jego strzał głową minął jednak bramkę strzeżoną przez Maticia Kotnika. Słoweńcy mogli obudzić wrocławian z letargu w ostatniej minucie pierwszej połowy. Omoregie ruszył z prawej strony, udało mu się dośrodkować, ale na całe szczęście Matej Mrsić skiksował. Uff… Gdyby wyróżniać kogoś ze Śląska po pierwszych trzech kwadransach… No cóż – ciężko. W gazie jest Robert Pich, to było widać już w końcówce poprzedniego sezonu. Najbardziej jednak uderzający był brak Flavio. Wiele razy narzekaliśmy na Portugalczyka, że nie potrafi dryblować, że za często strzela, ale bez niego WKS był porażająco nieporadny. Grający na szpicy Kiełb biegał, walczył, ale to jednak nie to samo. Mimo naszych narzekań po 10 minutach drugiej połowy rywalizacja była rozstrzygnięta, chociaż wszystko zaczęło się dość przypadkowo. Tuż po wznowieniu gry przed narożnikiem pola karnego podanie dostał Ostrowski. Uderzył płasko, piłka otarła się jeszcze od nóg jednego z obrońców, zmyliła bramkarza i wpadła do siatki – 1:0. W 55 min. Celje powinno wyrównać. Z kilku metrów głową próbował Omoregie, trafił w Pawełka, a spadającą piłkę właściwie z linii bramkowej jakimś cudem wybił niewysoki przecież Mariusz Pawelec. Za moment szansę miał Blaz Verhovec, jednak – niepilnowany – posłał strzał w trybuny. WKS odpowiedział kontrą, którą na raty (wreszcie) wykończył Kiełb. Wynik 2:0 dawał już właściwie pewny awans. Nagle zrobiło nam się na Stadionie Wrocław całkiem ciekawe widowisko, zupełnie niepodobne do tego z pierwszej części. Obie drużyny stwarzały więcej sytuacji, częściej strzelały, ale to WKS był zdecydowanie bliżej kolejnych trafień. Swoją szansę miał Pich, w kontrze dwóch na jednego wyszli Grajciar z Kiełbem, a ponad 12,5 tys. kibiców wreszcie zaczęło żywiej reagować. W 75 min. Tadeusz Pawłowski wprowadził na boisko 18-letniego Michała Bartkowiaka. Trener narzekał trochę ostatnio, że nastolatek potrzebuje odpoczynku, ale już po chwili zagrał taką piłkę w pole karne do Kiełba, że palce lizać. W 80 min. NK Celje strzeliło kontaktową bramkę. Dośrodkowanie na długi słupek z lewej strony dotarło do Ivana Firera, który najpierw trafił w Pawełka, ale już poprawił celnie. Przez moment jakiś niepokój o wynik się pojawił, ale w 90 min. sprawę rozstrzygnął Kiełb swoim drugim golem. Trzeba powiedzieć, że nieźle przywitał się z wrocławską publicznością. Chwilę wcześniej w słupek trafił jeszcze Bartkowiak. Kolejnym rywalem Śląska będzie szwedki IFK Göteborg. Pierwszy mecz we Wrocławiu w czwartek, 16 lipca o godz. 20. Rewanż tydzień później.

Wimbledon – koszmarny challenge – finał nie dla Agnieszki!

0

Trudno wyobrazić sobie gorszy początek meczu. Agnieszka szybko straciła swój serwis i wyglądała jakby to ona była debiutantką w półfinale Wimbledonu. Hiszpanka grała spokojnie, nie popełniała błędów i niesamowicie serwowała. W pierwszym secie Agnieszka nawet raz nie miała okazji do przełamania przeciwniczki sama męcząc się niemiłosiernie przy własnym serwisie i po 34 min przegrała pierwszego seta 2:6. W ćwierćfinałowy spotkaniu „Isia” odrobiła bez kłopotu stratę, a w półfinale miała ogromne problemy ze zdobywaniem gemów. Początek drugiego seta to kolejne przełamanie Agnieszki i szybkie 1:3. Do tego momentu Hiszpanka zdobyła 19 punktów z 20 z pierwszego serwisu. Moment przełomowy nastąpił chwilę później kiedy Agnieszka miała pierwszą okazje do przełamania i od razu ją wykorzystała. Zrobiło się 3:3 i Agnieszka poszła za ciosem. Zaczęła grać bardziej agresywnie a Hiszpanka zaczęła popełniać błędy. Przy kolejnym serwisie rywalki nasza tenisistka znowu za pierwszym razem wykorzystała szansę na przełamanie, po czym wygrała własne podanie i drugiego seta 6:3. Wszystko wydawało się układać po myśli Agnieszki, kiedy 3 seta ponownie zaczęła od przełamania rywalki. Ta jednak postanowiła się nie poddawać i również przełamała Agnieszkę. Rozpoczęła się prawdziwa walka na korcie i żadna z zawodniczek nie zamierzała łatwo oddać skóry. Niestety coraz bardziej inicjatywę zaczęła przejmować młoda Hiszpanka. Znowu powróciła ze swoim bardzo skutecznym serwisem i zaczęła przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po raz kolejny przełamała naszą tenisistkę i przy stanie 5:3 miała do dyspozycji własny serwis. Przy równowadze Agnieszka przerwała akcję i poprosiła o sprawdzenie czy nie było autu. Sytuacja ta będzie się jej chyba śniła do końca życia bo odbitą przez nią piłkę Hiszpanka wyrzuciła w aut ale ponieważ Agnieszka poprosiła o sprawdzenie punkt przyznano rywalce ponieważ piłka delikatnie dotknęła linii. Zamiast okazji do przełamania dla Agnieszki to debiutantka miła piłkę meczową i od razu ją wykorzystała.

Agnieszka Radwańska po prawie dwugodzinnej walce przegrała z Garbiñe Muguruzą 2:6, 6:3, 3:6 i nie awansowała do finału wielkoszlemowego tenisowego turnieju na kortach Wimbledonu. Może jednak z pewnością uznać ten turniej za bardzo udany po bardzo słabym początku sezonu. Wygrana ta pozwoli jej na ponowne wejście do pierwej dziesiątki rankingu, z której wypadła 2 miesiące temu.
W finale Hiszpanka zagra z Amerykanką Sereną Williams, która była bezlitosna dla Rosjanki Mari Szarapowej wygrywając z nią 6:2; 6:4 a cały mecz trwał zaledwie 79 min.

Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego podsłuchiwała nie tylko Angelę Merkel

0

Amerykańskie służby specjalne podsłuchiwały nie tylko Angelę Merkel, ale też dwóch wcześniejszych kanclerzy Niemiec.

Świadczą o tym dokumenty ujawnione przez portal Wikileaks. O sprawie donosi dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.
Gazeta podaje, że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) miała podsłuchiwać Angelę Merkel, Gerharda Schroedera, a nawet Helmuta Kohla, który rządził Niemcami w latach 1982-98. To nie pierwsze informacje o inwigilacji niemieckich polityków przez Amerykanów, ale – jak zauważa „Sueddeutsche Zeitung” – najnowsze dokumenty świadczą o bardzo szerokim zakresie prowadzonej operacji. Na amerykańskiej liście podsłuchowej znalazło się bowiem ponad 50 numerów telefonicznych wykorzystywanych przez bliskich współpracowników niemieckich kanclerzy.
Na początku lipca media ujawniły, że amerykańskie służby podsłuchiwały także członków niemieckiego rządu. O tym, że na celowniku Amerykanów była kanclerz Angela Merkel poinformowano już pod koniec 2013 roku. Sprawa doprowadziła do ochłodzenia relacji niemiecko-amerykańskich.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Szymański, PR Berlin/dj

Trzy osoby oskarżone , straty sięgają 60 milionów złotych

0

Trzy osoby oskarżone w sprawie nielegalnego obrotu olejem napędowym.

Straty Skarbu Państwa z powodu nieodprowadzonego podatku VAT sięgają 60 milionów złotych.
Do sądu trafił akt oskarżenia w śledztwie prowadzonym przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Rzecznik ABW Maciej Karczyński powiedział , że grupa przestępcza działała we Wrocławiu, w Toruniu i Poznaniu, a także na terenie Niemiec.

Pochodzący z Litwy olej napędowy wprowadzany był na rynek polski przy wykorzystaniu systemu tak zwanych znikających podatników.
Oskarżeni zakładali fikcyjne firmy oraz otwierali rachunki bankowe w oparciu o fałszywe dokumenty, a

w transakcjach posługiwali się nierzetelnymi fakturami VAT.

Zastosowany mechanizm pozwalał na sprzedawanie paliwa po cenie znacznie niższej od cen proponowanych przez stacje paliw.

Proceder trwał niecały rok od października 2011 roku do lipca 2012 roku
Oskarżonym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy oraz popełniania przestępstw skarbowych. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat.

IAR Joanna Stankiewicz/buch

Pozytywne reakcje w Serbii na rosyjskie weto ws. Srebrenicy

0

Pozytywne reakcje w Serbii na wczorajsze rosyjskie weto w sprawie rezolucji o Srebrenicy.

Rosja, jako jedyny stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, nie wyraziła zgody na użycie w rezolucji określenia „zbrodnia ludobójstwa” względem wydarzeń w Srebrenicy sprzed 20 lat.
„To wielki dzień dla Serbii” – powiedział prezydent tego kraju Tomislav Nikolić. Jak podkreślił, Rosja udowodniła, że jest prawdziwym i szczerym serbskim przyjacielem. W oświadczeniu wystosowanym do mediów, Nikolić dodał, że dzięki Rosji uniknięto obrzucania błotem całego serbskiego narodu. Według niego, tak by się stało, gdyby nazwano wydarzenia ludobójstwem.
Tomislav Nikolić dodał, że w Srebrenicy doszło do strasznej zbrodni, którą potępiła cała Serbia. Niemniej, do zabijania dochodziło w trakcie całej wojny, zarówno po stronie serbskiej jak i bośniackiej.
„Bośniaccy muzułmanie i dżihadyści z zimną krwią mordowali tysiące serbskich dzieci, kobiet i starców. Z ziemią zrównano 39 wiosek w rejonie Srebrenicy” – dodał prezydent.
„Światowa prawda, stworzona przez międzynarodowy sąd w Hadze, została pokonana” – uważa wójt gminy Srebrenica. Ćamil Duraković dodaje, że pokonany został sam sąd, stworzony przez społeczność międzynarodową.
„Jestem pewien, że Rosjanie nawet przez sekundę nie pomyśleli ani o ofiarach, ani o samym ludobójstwie” – mówił Duraković. Jego zdaniem, zachowanie Rosji było z pewnością „dogadane z Serbią”.
„Taki wynik był do przewidzenia” – uważa Munira Subaszić, szefowa stowarzyszenia „Matki enklaw Srebrenicy i Żepy”, której syn został zamordowany w Srebrenicy. Dodała, że gdyby nie Rosja, Serbia nie zachowywałaby się tak jak teraz, a „Rosja już dwadzieścia lat miesza się w sprawy Bośni i Hercegowiny”.
Zdaniem Muniry Subaszić, odrzucenie rezolucji jest nie tylko upokarzające wobec srebrenickich matek, ale i przyszłych pokoleń.

IAR/klix.ba/balkans.aljazeera.org/esz/dj

Motocykl z prywatnej kolekcji Marlona Brando sprzedany na aukcji

0
Harley-Davidson z prywatnej kolekcji Marlona Brando trafił na aukcję.
Własnością aktora był Harley-Davidson FLH Electra Glide z 1969 roku, którego Brando kupił w 1970 roku. Pojazd ma przejechane tylko 22 299 kilometrów.
marlon-brando-the-wild-one-johnny
Zapłacono za niego mniej niż wcześniej szacowano.
Cena wywoławcza wynosiła 100 000 dolarów, ale szacowano, że motocykl zostanie sprzedany nawet za 450 000 dolarów.
Ostatecznie pojazd zmienił właściciela za 256 000 dolarów .
Tym samym Harley-Davidson FLH Electra Glide stał się jednym z najdroższych motocykli, jakie kiedykolwiek sprzedano na aukcji.

Wimbledon – polski „bratobójczy” pojedynek

0

Ponad 2 i pół godziny potrzebne było aby wyłonić zwycięzcę meczu 3. rundy Wimbledonu miksta pomiędzy Marcinem Matkowski i Rosjanką Jeleną Wiesniną a Łukaszem Kubotem i Czeszką Andreą Hlavackovą. Do ćwierćfinału awansowała polsko-rosyjska para, która wygrała ten niezwykle zacięty mecz: 6:7, 6:4, 11:9. Do wyłonienia zwycięzców w tym meczu potrzeba było rozegrać aż 43 gemy! Marcin z Jeleną są rozstawieni z numerem 3.

Wimbledon – trzej muszkieterowie i Gasquet

0

W półfinale zobaczymy trzech najwyżej rozstawionych zawodników w turnieju: numer 2 Szwajcar Roger Federer pokonał w 92 min Francuza Gilles Simon 6:3; 7:5; 6:2 i w półfinale zmierzy się z turniejową  3, nadzieją wszystkich brytyjczyków Andy Murayem, który potrzebował ponad 2 godzin aby pokonać kanadyjczyka – Vasek Pospisila również w 3 setach: 6:4; 7:5; 6:4. Numer jeden na świecie Serb Novak Djokovic także w 3 setach odprawił Chorwata Marina  Cilic: 6:4; 6:4; 6:4 a w półfinale zmierzy się z jednyna „niespodzianką” w tym gronie Francuzem Richardem Gasquet rozstawionym z 21 numerem, który po niezwykle zaciętym meczu trwającym prawie 3 i pół godziny meczu pokonał rozstawionego z 4, Szwajcara Stana Wawrinkę: 6:4; 4:6; 3:6; 6:4 oraz 11:9.

Premiera klipu Hey „Chiński Urzędnik Państwowy”

Przedstawiamy klip zespołu Hey do utwory „Chiński urzędnik państwowy” z ich ostatniego albumu „Hey w Filharmonii. Szczecin Unplugged”.
Teledysk nie jest klasycznym koncertowym klipem, a raczej relacją z całego koncertu w szczecińskiej Filharmonii, który był zarejestrowany na albumie „Hey w Filharmonii. Szczecin Unplugged”.
Dążenie zespołu do zarejestrowania koncertu Unplugged, zbiegło się z inicjatywą Filharmonii do współtworzenia unikalnego projektu – wydarzenia specjalnego tylko dla tego miejsca.
hey_fontanna_midi
I tak powstał „HEY w Filharmonii. Szczecin Unplugged“ – to zapis koncertu, na którego repertuar składają się doskonale znane utwory w zupełnie nowych opracowaniach, nowym kontekście i wykonane w nowym miejscu – w zapierającej dech w piersi wyglądem i imponującej warunkami akustycznymi, nagrodzonej prestiżową nagrodą architektoniczną im. Miesa van der Rohe Filharmonii w Szczecinie. Na potrzeby tego koncertu skład zespołu został poszerzony o doborowe grono muzyków Orkiestry szczecińskiej Filharmonii. Szlachetne brzmienie instrumentów orkiestrowych, na których zagrali szczecińscy filharmonicy oraz muzycy towarzyszący zespołowi na koncertach HEY Unplugged, doskonale rozbudowało warstwę muzyczną utworów zespołu. HEY, zanurzony w akustycznym żywiole odkrywa zupełnie nowe muzyczne światy. Większości z utworów zebranych na „HEY w Filharmonii. Szczecin Unplugged“ w wersji bez prądu jeszcze nie słyszeliście, żadnego w takim opracowaniu.
Płyta powstała dzięki otwartości i wsparciu Filharmonii w Szczecinie. Projekt jest również współfinansowany ze środków Miasta Szczecin oraz powstał przy wsparciu EcoGeneratora sponsora cyklu ENERGICO.

Silvio Berlusconi został skazany na 3 lata za korupcję polityczną

0

Były premier Włoch Silvio Berlusconi skazany został w Neapolu na trzy lata pozbawienia wolności oraz pięcioletni zakaz piastowania urzędów publicznych.

Oskarżony był o tak zwaną korupcję polityczną, to jest przekupienie senatora, by doprowadzić do upadku rząd Romano Prodiego.
Zarzucane Berlusconiemu czyny miały miejsce w połowie ubiegłego dziesięciolecia.

Według zeznać przekupionego przez niego senatora koalicji Sergio De Gregorio udało się doprowadzić w styczniu 2008 roku do upadku gabinetu Prodiego, który w senacie dysponował minimalną większością. Za trzy miliony euro De Gregorio głosował przeciwko rządowi. Oskarżyciel domagał się dla byłego premiera pięciu lat więzienia.

Sąd wymierzył mu trzy, ale jako karę dodatkową ustalił pięcioletni zakaz piastowania urzędów publicznych.

Obrońcy Silvio Berlusconiego powoływali się na konstytucję, która gwarantuje parlamentarzystom pełną niezawisłość. Ich decyzje, w tym i głosowanie, nie podlegają niczyjej ocenie, tym bardziej, jak podkreślali, sądu.
Wyrok nie jest prawomocny i nie ma precedensu we włoskim orzecznictwie.

 

IAR/Marek Lehnert/Rzym/mcm/sk

Kolejne problemy z siecią komputerową w USA

Problemy techniczne spowodowały wstrzymanie handlu na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Problemy z siecią komputerową miały też dzisiaj linie lotnicze United Airlines oraz dziennik „Wall Street Journal”.
Przed południem czasu lokalnego nowojorska giełda poinformowała, że zawiesza handel wszystkimi akcjami. Nie podano dokładnego wyjaśnienia poza ogólna informacją, że wystąpiły problemy techniczne i że giełda pracuje, by je usunąć. Inne amerykańskie giełdy, w tym Nasdaq, działały normalnie.
Problemy na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych wywołały niepokój, ponieważ tego samego dnia doszło do dwóch innych awarii. Z powodu awarii sieci komputerowej linie lotnicze United Airlines na dwie godziny uziemiły samoloty na terenie całych Stanów Zjednoczonych. W tym samym czasie problemy techniczne miał dziennik „Wall Street Journal” – nie działała strona internetowa tej gazety.
Przedstawiciele United Airlines oraz Nowojorskiej Giełdy Papierów Wartościowych zapewniają, że nie doszło do ataku na ich sieci komputerowe. Amerykański Departament Bezpieczeństwa Kraju poinformował, że nic nie wskazuje na działania hackerów, ale zapewnił, że monitoruje sytuację.

IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/sk

Problemy United Airlines

Spore problemy wystąpiły dziś w ruchu lotniczym w Stanach Zjednoczonych. Z powodu awarii systemu komputerowego linie United Airlines na dwie godziny uziemiły wszystkie samoloty pasażerskie.

 

IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/mcm/sk

Z Chicago do Rzeszowa , Jaeschke podpisał kontrakt z Asseco Resovią

0

Reprezentant Stanów Zjednoczonych, Thomas Jaeschke, podpisał kontrakt z ekipą mistrzów Polski – Asseco Resovią Rzeszów.

Urodzony w 1993 roku w Wheaton w Illinois zawodnik w ostatnim czasie występował w barwach uniwersyteckiego klubu Loyola Ramblers Chicago, zostając w 2014 i 2015 roku najlepszym zawodnikiem w akademickiej lidze MIVA.

22-letni Thomas Jaeschke mierzy 198 cm i waży 84 kg. Legitymuje się zasięgiem 330 cm w bloku i 348 cm w ataku. W rozegranym 4 lipca meczu Polska – USA w ramach LŚ w Krakowie przyjmujący wystąpił w pierwszym składzie Amerykanów i świetnie się zaprezentował – zdobył 19 punktów, co było najlepszym wynikiem drużyny.

Podpisanie umowy przez Amerykanina z Resovią nie byłoby możliwe, gdyby nie rezygnacja Thomasa Jaeschke ze studiów. Przepisy w USA stanowią bowiem, że dopóki siatkarz jest oficjalnie studentem college’u i gra w zespole akademickim, nie może podpisać profesjonalnego kontraktu z żadnym klubem.

Księżycowe Coober Pedy na liście ” Best Destinations 2015 „

Zastanawiasz się gdzie pojechać na wakacje ? CNN na swojej liście  – Best Destinations 2015 – umieścił australijskie Coober Pedy – podziemne miasto na pustyni, z którego pochodzi 80% światowego wydobycia opali.

 

Desert-Cave-Hotel-Coober-Pedy-Outback-Australia

Tylko przez Stuart Highway

”Miasto” jest niewielkie, o charakterze księżycowym, i wielce oryginalne samo w sobie, ale najważniejsze są chyba okolice, jak rownież droga dojazdowa do niego. Czy będziesz podróżowal z południa na północ, czy w kierunku odwrotnym, musisz skorzystać ze Stuart Highway, która liczy 3000 km i przecina Australię na pół, biegnąc z Adelaide (Australia Południowa) do Darwin (Terytorium Północne).

okolice-Coober-Pedy-Breakaways-foto-Stan-Guzinski

Sławny monolit Uluru, święta góra aborygenów i cel pielgrzymki setek tysięcy turystów, jest stosunkowo niedaleko od Coober Pedy (dla kierowcy australijskiego). Europejski kierowca będzie musiał pokonać dystans ponad 700 kilometrów pomiędzy tymi dwoma miejscami.

Map Coober_Pedy

Pewna część stałej populacji księżycowego grodu mieszka pod ziemią, ciesząc się stałą i komfortową temparaturą, jaką zapewniają wykute w skale M-3. Zarówno podczas nieznośnie gorącego lata, jak też bardzo chłodnej zimy, podziemna skała zawsze utrzymuje 20-kilka stopni. Są też większe skalne obiekty, takie jak hotel, kościół, sklepy i inne. Na powierzchni osada wygląda na bardzo tymczasową, niezbyt zadbaną, ale taki charakter ma zapewne od stu lat. Ludzie przybywają tu albo przejazdem, albo “tylko na chwilę, aby się szybko dorobić”. Wielu zostaje na długie lata, … z pieniędzmi, albo zupełnie bez.

Coober-Pedy-miasto-foto-Stan-Guzinski1

Światowa stolica opali

W samym mieście, i w jego bliskim i dalszym sąsiedztwie, znajdziesz tysiące, albo dziesiątki tysięcy kopców, nadających tej okolicy ów księżycowy charakter. Obchodzac taki kopiec uważaj, bo w jego pobliżu nieuchronnie znajduje się bardzo głęboka dziura (taka studnia), o średnicy 80-100 cm (akurat tyle aby zmieścił się w niej człowiek opuszczany na siodełku).

Każda dziura to kopalnia. Specjalne świdry wiercą na głębokość kilkunastu, kilkudziesięciu metrów. Poszczególne napotykane warstwy są dokładnie sprawdzane. Gdy wyszkolone oko poszukiwacza dojrzy ślad opalowej żyły, kopie się korytarze poziome aż do skutku, czyli do wyczerpania złoża, albo wygaśnięcia nadziei na znalezisko. I tak w kółko.

Coober-Pedy-kopce-foto-Stan-Guzinski

Chyba każdy może wykupić koncesję na wiercenie, kopanie i poszukiwanie (na pewno tak było jeszcze parę lat temu). Dostaje z ”magistratu” dokument przyznający mu określoną działkę na określony czas. Co wykopie to jego. Od stu lat zjeżdżają tu z całego świata amatorzy “łatwego zarobku”. Powstawały tu wielkie fortuny, jak też wielkie zawody zyciowe, jednak nikomu nie udało się wyeliminować mozolnego trudu kopania i wiercenia w skale, w większosci przypadków … ze skutkiem różnym.

W Coober Pedy byłem też w większych kopalniach, gdzie korytarze są wystarczająco obszerne, aby mogł tam wjechac samochód lub maszyna. Tam poszukiwcze używają rownież dynamitu.

W roku 2015 Coober Pedy, reklamowane przez CNN księżycowe miasto na środku australijskiego Outback’u, pełne aborygenow i autentycznych łowców skarbów (poszukiwanie opali trwa tam do dziś, pełną parą), obchodzi 100 lat swego istnienia. Koniecznie dołącz do któregos z jubileuszowych, ulicznych korowodów i w podziemnym sklepiku kup sobie, i rodzinie , biżuterie z opali po okazyjnej cenie. Trzeba przecie jakoś zrównoważyć masowy wywóz polskiego bursztynu przez turystów z Australii.

Tekst i zdjęcia : Stan Guzinski

Stan pisze o Australii od 2001 roku. Absolwent Politechniki Gdańskiej, związany z gospodarką morską. Ciekawość świata sprawiła, że od roku 1996 mieszka w Krainie Oz.

Pytania do autora możecie kierować pod adres [email protected]

Wielka kraksa podczas wyścigu NASCAR, 13 kibiców rannych

0

Poniedziałkowy wyścig serii NASCAR w Daytona Beach na Florydzie zakończył się wielką kraksą.

Mistrz Camping World Truck Series z 2011 roku Austin Dillon cudem wyszedł z niej bez szwanku.

Po wyjściu z roztrzaskanego samochodu Dillon pomachał do widzów i udał się do karetki na badanie. Kierowca był poobijany i zszokowany, ale nie doznał żadnych większych obrażeń.

Rannych zostało 13 kibiców – osiem osób nie chciało pomocy medycznej, czworo widzów zostało przebadanych na miejscu, a jedno osoba została zabrana do szpitala, z którego szybko została wypuszczona.

Ostatnie przygotowania do Taste of Chicago

0

Trwają ostatnie przygotowania do rozpoczynającego się już jutro 35. Taste of Chicago.

W największym na świecie festynie smakoszy uczestniczyć będzie 60 restauracji z tego 19 po raz pierwszy. Jest wśród nich reprezentująca polską kuchnię, Kasias Deli.

Wykwintne dania serwować będa znani szefowie kuchni, między innymi Giuseppe Tentori i Tanya Baker, aby spróbować ich potraw trzeba wcześniej zakupić specjalny bilet, jego cena to 45 dolarów.

Ponownie na Taste of Chicago pojawią się tzw. restauracje na kółkach a więc samochody, z których w naszym mieście sprzedawane są różne potrawy.

Będzie też coś dla miłośników dobrej muzyki, tradycyjnie bowiem organizatorzy zaprosili do Wietrznego Miasta artystów, w tym roku wystąpią między innymi : Weezer, Erykah Badu, The Chieftains, Spoon i Maze razem z Frankie Beverly.

Taste of Chicago odbędzie się od 8 do 12 lipca w Parku Granta.

Szczegółowy plan dostępny jest na stronie internetowej: tasteofchicago.us.

Kierowcom przypominamy o ograniczeniach w ruchu w tym rejonie. Zamknięta jest ulica Columbus od Monroe do Roosevelt; Jackson od Lake Shore Drive do Columbus a także Congress od Michigan to Columbus.

Wielka Brytania upamiętniła dziesiątą rocznicę zamachów terrorystycznych w Londynie

0

Minęło 10 lat od zamachów terrorystycznych przeprowadzonych w centrum Londynu. We wtorek, w stolicy Wielkiej Brytanii odbyły się uroczystości upamiętniające 52 ofiary ataków. Wśród nich były trzy Polki.

 

– Te zamachy nie złamały Londynu, ale złamały niektórych z nas – mówiła w Hyde Parku 24-letnia dziś Emma Craig, która przeżyła wybuch bomby w Aldgate. Do trzech ataków w metrze i jednego w autobusie doszło 7 lipca 2005 roku w centrum stolicy Wielkiej Brytanii. Wybuchy w godzinach szczytu sparaliżowały ruch w całym mieście. Ładunki zdetonowali czterej powiązani z al-Kaidą zamachowcy samobójcy, którzy od lat mieszkali na Wyspach: trzech Pakistańczyków i Jamajczyk. Łącznie życie straciły 52 osoby, w tym trzy Polki: 43-letnia Anna Brandt, 29-letnia Karolina Glück oraz 23-letnia Monika Suchocka. Rannych zostało ponad 700 osób.
We wtorek oficjalne uroczystości odbyły się w londyńskiej katedrze św. Pawła i Hyde Parku. Na mszy świętej w katedrze zgromadziły się rodziny ofiar, których pamięć uczczono minutą ciszy. W ceremonii wzięli także udział ocalali z wybuchów i przedstawiciele policji oraz straży pożarnej – podaje BBC. Spod sklepienia katedry rozrzucono płatki kwiatów, a uczestnicy uroczystego pochodu trzymali zapalone świece. – Większość zabitych stanowili młodzi ludzie, którzy pochodzili z różnych miejsc w Wielkiej Brytanii, z różnych miejsc na świecie – mówił biskup Londynu Richard Chartres. W atakach zginęli m.in. obywatele Francji, Australii, Włoch, Izraela i Turcji.
Podczas uroczystości w katedrze św. Pawła głos zabrał także brytyjski premier David Cameron, który stwierdził, że „Wielka Brytania nigdy nie przestraszy się terrorystów”. – Każdy z nas zawsze będzie pamiętał, gdzie był i co robił w momencie kiedy usłyszał te tragiczne wiadomości – mówił lider Partii Konserwatywnej.
Cameron wcześniej złożył wieniec pod pomnikiem upamiętniającym ofiary zamachów w londyńskim Hyde Parku. W ceremonii w parku królewskim wziął także udział książę Cambridge William. W wielu miejscach w Londynie, o 8:49 (9:49 czasu polskiego) – godzinie pierwszego wybuchu – na moment został wstrzymany ruch uliczny. W miejscach czterech eksplozji w centrum brytyjskiej stolicy londyńczycy składali bukiety kwiatów i zapalali znicze. Od sierpnia 2014 roku z powodu działań Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku, w Wielkiej Brytanii obowiązuje podwyższony poziom zagrożenia terrorystycznego.

 

Prezydent Barack Obama apeluje o kompromis w sprawie Grecji

0

Prezydent Barack Obama zaapelował do przywódców Grecji i Niemiec o kompromis. Amerykański przywódca rozmawiał telefonicznie z kanclerz Angelą Merkel i premierem Aleksisem Tsiprasem.
Jak poinformował Biały Dom, podczas rozmowy z Aleksisem Tsiprasem Barack Obama został zapoznany z pomysłami greckiego premiera na osiągnięcie porozumienia wierzycielami Grecji. Amerykański prezydent podkreślił, że osiągnięcie kompromisu jest w interesie wszystkich stron.
Z podobnym przesłaniem Obama zadzwonił do Angeli Merkel. Kanclerz Niemiec i prezydent USA zgodzili się, że potencjalne porozumienie powinno oznaczać powrót Grecji na drogę reform i wzrostu gospodarczego, a także wypracowanie możliwości spłaty długu w ramach strefy euro.


Barack Obama od dawna namawia przywódców Europy oraz władze Grecji do kompromisu. Amerykański prezydent uważa, że wyjście Grecji ze strefy euro może zaszkodzić gospodarce europejskiej i zahamować wzrost w USA i innych częściach świata. Nie jest jasne, czy podczas rozmów z Merkel i Tsiprasem Obama uzyskał jakiekolwiek deklaracje o większej elastyczności podczas negocjacji.

IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/jj

Wyroki skazujące dla byłego prezesa i piłkarzy Zagłębia Lubin za handlowanie meczami

0

Dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat to wyrok na Jerzego F. byłego prezesa Zagłębia Lubin za handlowanie meczami tej drużyny w 2004 roku. Dziewięciu byłych piłkarzy Zagłębia usłyszało wyroki po osiem miesięcy w zawieszeniu. I grzywny.

 

Wyrok w tej sprawie zapadł w poniedziałek przed wrocławskim sądem rejonowym. Prokuratura oskarżyła 10 osób o handlowanie meczami Zagłębia Lubin w roku 2004 pomiędzy kwietniem a czerwcem. Oprócz byłego prezesa na ławie oskarżonych zasiadało dziewięciu ówczesnych piłkarzy lubińskiego klubu. Wszystkim zarzucono udział w przekupywaniu sędziów oraz zawodników innych klubów. Wszystko po to by Zagłębie Lubin wywalczyło sobie jak najwyższe miejsce w drugiej lidze piłkarskiej i awans drużyny do ekstraklasy. Pieniądze pochodziły z premii wypłacanych zawodnikom Zagłębia. Były prezes miał określać jakie kwoty będą przeznaczane na łapówki. Najwięcej bo 200 000 złotych przeznaczono na mecz z 6 czerwca 2004 roku z klubem RKS Radomsko. Ale w tym wypadku wśród przekupionych miało być aż 15 zawodników przeciwnej drużyny. Najniższa łapówka – o której mowa w wydanym w poniedziałek wyroku – to 9 tysięcy złotych. Taką sumę wziąć miał sędzia meczu z Cracovią z 3 maja 2004 roku. Za sędziowanie korzystne dla Zagłębia Lubin. Poniedziałkowy wyrok opisuje też m.in. mecz od którego zaczęło się zainteresowanie policji i prokuratury futbolową korupcją. W maju 2004 trzej zawodnicy klubu Polar Wrocław dostali 25 tysięcy złotych za pomoc w wygraniu meczu tych drużyn przez Zagłębie Lubin. Sprawę opisała gazeta Wyborcza i zaczęło się pierwsze śledztwo w sprawie korupcji w piłce nożnej. Nikt wtedy nie wiedział jakie rozmiary przyjmie futbolowa afera korupcyjna. Były prezes Zagłębia _ Jerzy F. został w poniedziałek skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Ma też zapłacić 30 tysięcy złotych grzywny. Jerzy F. ma też pięcioletni zakaz zajmowania stanowisk członka zarządu sportowych spółek akcyjnych. Dziewięciu zawodników – którzy w 2004 roku grali w Zagłębiu – usłyszało wyroki ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa a i trzy lata. Mają też zapłacić po 6 tysięcy złotych grzywny. Wśród skazanych w poniedziałek zawodników są grający do dziś w piłkarskiej ekstraklasie Jakub S. i Mateusz Z. OTO USTAWIONE MECZE ZAGŁĘBIA I KONKRETNE KWOTY, JAKIE ZAPŁACONO – ZOBACZ LISTĘ NA KOLEJNEJ STRONIE Przypomnijmy, ze sprawa korupcji w polskim futbolu to jedno z największych korupcyjnych śledztw w dziejach wrocławskich prokuratur. W kilkudziesięciu różnych wątkach oskarżono ponad 500 osób. Główny proces – dotyczący gangu ustawiającego piłkarskie mecze – wciąż się toczy. Ustawione mecze Zagłębia Lubin według wyroku. Zobacz, jakie kwoty były płacone za oddania tych spotkań:

 

 

    • 3 kwietnia 2004 mecz ŁKS Łódź – Zagłębie Lubin. Zawodnicy ŁKS Arkadiusz M. i Jacek K. wzięli 20 000 zł za pomoc w zwycięstwie Zagłębia.

 

    • 23 kwietnia 2004 mecz Zagłębie Lubin – Piast Gliwice. Zawodnik Zagłębia Piotr U. Dostał 10 000 złotych za pomoc w zwycięstwie Zagłębia. Jednak Piotr U. – mimo zwycięstwa Zagłębia – łapówkę oddał piłkarzowi Zagłębia Zbigniewowi M.

 

    • 3 maja 2004 mecz Zagłębie Lubin – Cracovia Kraków. Sędzia Mariusz R. otrzymał 9 tysięcy złotych za prowadzenie meczu korzystne dla Zagłębia.

 

    • 7 maja 2004 mecz Polar Wrocław – Zagłębie Lubin. Zawodnicy Polaru Marcin F.,Tomasz R. i Jacek S. dostali 25 tysięcy złotych za ułatwienie zwycięstwa Zagłębia Lubin.

 

    • 2 czerwiec 2004 mecz Zagłębie Lubin GKS Bełchatów. Sędzia Adam K. dostał 30 tysięcy złotych za prowadzenie meczu korzystne dla Zagłębia.

 

  • 6 czerwiec 2004 mecz RKS Radomsko – Zagłębie Lubin. Piętnastu zawodników klubu z Radomska dostało 200 tysięcy złotych za pomoc w zwycięstwie Zagłębia. Ci zawodnicy to: Jarosław L., Artur K., Zdzisław L., Dariusz F., Rafał D., Bogdan J., Radosław K., Artur P., Jacek B., Krzysztof K., Mariusz U., Tomasz B., Krzysztof K., Rafał B., Krzysztof S.

Premier Ewa Kopacz przekonywała senatorów do in vitro

0

W przeddzień głosowania, premier Ewa Kopacz przekonywała senatorów Platformy Obywatelskiej do poparcia ustawy regulującej kwestie zapłodnienia in vitro. Głosowanie ma odbyć się w dzisiaj, ale wśród parlmenatrzystów PO z Izby Wyższej nie ma pełnej jednomyślności.
Po trwającym ponad dwie godziny spotkaniu premier Ewa Kopacz mówiła, że jako szefowa partii przedstawiła senatorom swój pogląd na temat tej ustawy: „Nawet ci, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości wiedzą, że nie przyszli tu po to, żeby reprezentować swoje własne sumienia, ale reprezentują interesy wyborców, którzy na nich zagłosowali” – mówiła Ewa Kopacz. Dodała, że chciałaby, aby głosowanie w Senacie nie było żadną niespodzianką. Jej zdaniem, parlamentarzystom powinna towarzyszyć myśl o ludziach, którzy czekają na tę ustawę.
Wątpliwości co do projektu miała przede wszystkim senator PO Helena Hatka, która deklarowała, że nie poprze ustawy w postaci przyjętej przez Sejm. Jej zdaniem, należałoby zabezpieczyć przede wszystkim prawa dzieci mogących przyjść na świat z pomocą in vitro . Rozważa złożenie swoich poprawek do tej ustawy – na przykład zakładających dostępność in vitro tylko dla małżeństw i zabezpieczających przed korzystaniem przez przyszłych rodziców z pomocy surogatek
Ustawa, przyjęta przez Sejm, zakłada dostępność in vitro także dla par niebędących małżeństwem.
Na początku lipca ustawę rozpatrzyła senacka komisja zdrowia. Przyjęła wniosek PiS o odrzucenie ustawy w całości. Tego dnia na posiedzeniu komisji większość stanowili przeciwnicy ustawy, senatorowie PiS. Senator Helena Hatka wstrzymała się od głosu.
W Senacie PO ma wystarczającą większość do przyjęcia ustawy, ale nie będzie dyscypliny głosowania.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Bożena Falkowska/ dabr

Redukcja liczebności wojsk lądowych USA

0

W ciągu najbliższych dwóch lata liczebność amerykańskich sił lądowych zostanie zmniejszona o 40 tysięcy żołnierzy. Jeszcze w tym tygodniu Pentagon przedstawi szczegółowe plany w tej sprawie.
Zapowiedziana redukcja to kolejny etap ogłoszonego przed dwoma laty planu zmniejszenia liczebności sił lądowych Stanów Zjednoczonych o 80 tysięcy. Po jego zrealizowaniu w 2017 roku amerykańskie wojska lądowe będą liczyć
450 tysięcy żołnierzy – o 120 tysięcy mniej niż w szczytowym okresie wojen w Iraku i Afganistanie. Obecnie w obu tych krajach służy mniej niż 15 tysięcy Amerykanów.
Głównym powodem redukcji są ograniczenia budżetowe. Dotkną one niemal wszystkich jednostek w kraju i za granicą. Dodatkowo pracę straci 17 tysięcy cywilów.


Mimo to, amerykańskie siły zbrojne pozostają najpotężniejsze na świecie. Budżet obronny USA wynosi prawie 600 miliardów. Amerykanie wydają na wojsko czterokrotnie więcej niż Chiny i ośmiokrotnie więcej niż Rosja.
Liczebność sił zbrojnych USA, na które składają się siły lądowe, marynarka wojenna, wojska powietrzno-desantowe i lotnictwo wynosi łącznie 1,4 miliona żołnierzy i ponad milion rezerwistów.

 

IAR / Marek Wałkuski / Waszyngton/jj

Dylan Roof, napastnik z Charleston odpowie na trzy dodatkowe zarzuty.

0

Zamachowcowi z Charleston zostały postawione trzy nowe zarzuty. 21-letni Dylan Roof, oskarżony o zabójstwo dziewięciu Afroamerykanów, odpowie także za próbę morderstwa trzech osób, które ocalały.

 

Jak podaje BBC, Dylanowi Roofowi zostały postawione dodatkowe zarzuty usiłowania zabójstwa trzech osób, które przeżyły krwawą strzelaninę w kościele w Charleston w Karolinie Południowej. Kobiecie i kilkuletniemu dziecku udało się uratować, ponieważ udawali martwych. Drugą kobietę oszczędził sam zamachowiec – chciał on bowiem, aby Afroamerykanka powiedziała innym o tej rasowej zbrodni. Jak relacjonowała potem ocalała, przed otwarciem ognia 21-latek miał powiedzieć do zgromadzonych w kościele czarnoskórych chrześcijan: „Gwałcicie nasze kobiety i zabieracie nam nasz kraj”.

 

Roof, który przyznał się do winy, odpowie przed sądem na łącznie dwanaście zarzutów – dziewięć z nich to spowodowanie morderstwa. Jak podaje BBC, zdaniem gubernator Karoliny Południowej Nikki Haley, 21-letni Amerykanin powinien zostać ukarany karą śmierci. Kolejna rozprawa ma odbyć się w październiku. Roof obecnie przebywa w areszcie. Podczas przesłuchania mężczyzna powiedział, że „chciał rozpocząć wojnę rasową”. Amerykanin planował masakrę od pół roku. – On był za segregacją rasową, nie krył się ze swoimi poglądami. Opowiadał, że czarni opanowują świat, a biali powinni coś z tym zrobić. Mówił mi, że zrobi coś podobnego, co stało się w Charleston, a potem zabije się – mówił po masakrze współlokator Roofa.

 

Do ataku na tle rasowym doszło 18 czerwca, w środę, około 9 wieczorem (2 w nocy czasu polskiego) w świątyni należącej do Afrykańskiego Episkopalnego Kościoła Metodystycznego. 21-letni Dylan Roof na początku przez godzinę uczestniczył w spotkaniu koła biblijnego, a następnie wstał i otworzył ogień. Osiem osób zginęło na miejscu, jedna zmarła niedługo później. Wśród ofiar jest pastor Clementa Pinckney, w którego pogrzebie pod koniec czerwca uczestniczył prezydent Barack Obama. 150-letni kościół, w którym doszło do masakry, odgrywał wielką rolę już w czasach niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych, a także podczas późniejszych walk o prawa dla czarnych mieszkańców USA. W 1961 przemówienie wygłosił tu pastor Martin Luther King.