22.8 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024
Strona główna Blog Strona 4819

Kolejna strzelanina w kinie, tym razem w Nashville

0

W Nashville w Stanach Zjednoczonych doszło do kolejnej w ostatnim czasie strzelaniny w kinie. Napastnik, który był uzbrojony w pistolet oraz siekierę, został zastrzelony przez policję – podaje Reuters. Nie ma informacji o ewentualnych ofiarach.

Na razie nie są znane szczegóły zdarzenia, do którego doszło w Antioch, na przedmieściach Nashville w stanie Tennessee. Rzecznik miejscowej policji Don Aaron powiadomił, że napastnik pojawił się na seansie filmu w kompleksie kinowym Carmike Hickory 8. Mężczyzna miał przy sobie pistolet oraz siekierę i otworzył ogień do policjanta.

Świadkowie z pobliskiej kawiarni twierdzą, że usłyszeli dobiegające z kina trzy lub cztery strzały. Na miejsce przyjechały natychmiast wozy policyjne, straż pożarna oraz pogotowie. Według BBC, jedna osoba została zraniona siekierą. Napastnik rozpylił też gaz pieprzowy. Jak podaje Reuters, agresor został zastrzelony przez policję. – Wierzymy, że nie ma już zagrożenia – powiedział rzecznik policji w Antioch.

To kolejny atak w kinie w USA w ostatnim czasie. Niecałe dwa tygodnie temu dwie osoby zginęły, a dziewięć zostało rannych, kiedy zamachowiec otworzył ogień podczas seansu filmu w Lafayette w stanie Luizjana. 59-letni napastnik został zastrzelony. Do podobnego zdarzenia doszło w lipcu 2012 roku, w Aurorze w stanie Kolorado. Napastnik James Holmes zastrzelił 12 osób, a 70 zostało rannił. Grozi mu kara śmierci lub dożywocie.

W dniu strzelaniny w Lafayette w lipcu, amerykański prezydent Barack Obama powiedział w wywiadzie dla BBC, że kwestia posiadania broni w USA jest „jego największym zmartwieniem”. Amerykanin stwierdził, że to powszechny dostęp do broni jest odpowiedzialny za większość masowych morderstw w kraju. – Od czasu 11 września z powodu terroryzmu zginęło około 100 Amerykanów. Z kolei liczba ludzi, którzy stracili życie z powodu strzelanin, wynosi tysiące – mówił Obama, zaznaczając, że niemożność rozwiązania tego problemu jest „frustrująca”.

Dyspozytorka policji wykorzystywała seksualnie 11-latka

0

Dyspozytorka policji w Palm Bay na Florydzie została aresztowana pod zarzutem utrzymywania relacji seksualnych z 11-letnim chłopcem.

40-letnia Amanda Chandler dołączyła do policji trzy lata temu. Kilka dni temu funkcjonariusze zostali wezwani do śledztwa w sprawie przedawkowania narkotyków z jej udziałem. Wtedy wyszły na jaw deprawacyjne czyny kobiety.

Chandler poznała dziecko w ubiegłym roku. 11-latek czasem zatrzymywał się w jej domu z rodziną. Kontakt seksualny nawiązała z nim w lutym. Kobiecie, którą zawieszono już w policyjnych obowiązkach i która wkrótce zostanie zwolniona z pracy, stawia się m.in. zarzut napaści seksualnej.

Wieść o przestępstwie Chandler była szokiem dla jej partnera, z którym pozostaje w związku małżeńskim od 19 lat. Para ma dwójkę dzieci w wieku 10 i 8 lat.

– Wyglądało na to, że ona lubi pomagać ludziom. To wszystko zupełnie rozdarło moją rodzinę, zwłaszcza syna. To oczywiście bardzo niepokojące. Ten chłopiec ma zaledwie 11 lat, przez resztę życia będzie na nim ciążyć piętno tego wszystkiego – stwierdził Steven Chandler.

Kobieta zostanie poddana badaniom psychologicznym, a następnie trafi do aresztu.

(łd)

Studenci Harvarda wkręcili Trumpa. „To kłamcy i oszuści”

0

Studenci Uniwersytetu Harvarda posadzili Donalada Trumpa w fotelu prezydenckim. Oficjalnego zaprzysiężenia nie było, ale dla uczniów to powód do świętowania.

Na prestiżowej uczelni w Cambridge od lat rywalizują dwie studenckie gazety – „The Crimson”, dziennik, którego wielu młodych redaktorów robi później kariery w dziennikarstwie i zdobywa nagrody Pultizera, oraz „The Lampoon”, który prezentuje inne, dużo bardziej humorystyczne treści. Obie mają swoją tradycję, wizję, a także cenne przedmioty – w przypadku tej pierwszej jest to drewniany fotel prezydencki, należący w XVIII wieku do Edwarda Holyoke’a, dziewiątego prezydenta uniwersytetu, w przypadku drugiej – olbrzymi metalowy ibis na szczycie redakcyjnego budynku.

Podczas gdy ptak nigdzie nie odleciał, fotel zawędrował aż do Nowego Jorku. Redakcja „The Lampoon” przecięła łańcuchy, którymi fotel był przymocowany do ściany, po czym zabrała go do „Big Apple”, aby posadzić w nim walczącego o nominację prezydencką Trumpa. Zapewniała, że jest z „The Crimson” i wspiera kandydaturę miliardera na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Trump zgodził się więc na spotkanie i – prawdopodobnie w Trump Tower – zapozował do wspólnego zdjęcia ze swoimi młodymi „poplecznikami”. Fotografię opublikowano na thecrimson.co – tymczasowej stronie, która do złudzenia przypominała zarówno adresem, jak i szatą graficzną oficjalny portal konkurencyjnej gazety, thecrimson.com.

Przewodniczący „The Crimson” odebrał żart pozytywnie. – Wszyscy się pośmialiśmy – stwierdził, dodając, że dziennik nie ma na razie żadnego faworyta w wyścigu prezydenckim.

Najmniej w tym wszystkim do śmiechu jest Trumpowi. – Studenci, którzy to przygotowali, to oszuści i kłamcy, ale szczerze mówiąc, to była strata zaledwie kilku minut. Pan Trump uszczęszczał do wspaniałej Wharton School of Finance, szkoły, która zajmuje się znacznie poważniejszymi sprawami – powiedział jego rzecznik.

(jj)

W Michigan rośnie niebezpieczny barszcz Mantegazziego

0

Mieszkańcy Michigan są ostrzegani przed barszczem . Roślinę, o której ostatnio głośno było również w Polsce, znaleziono w pobliżu Battle Creek.

Dziennik Detroit Free Press przedstawia czytelnikom barszcz jako jedno z najbardziej nieprzyjemnych dzieł Matki Natury. „Może powodwać pęcherze i blizny, kiedy dotknie skóry. A jeżeli dostanie się do oczu, może spowodować trwałą ślepotę. Przerażenie zwiększa fakt, że jeżeli miałeś kontakt z rośliną, możesz o tym nie wiedzieć, bo czasami objawy pojawiają się dopiero po 48 godzinach” – alarmuje gazeta.

Barszcz został sprowadzony do Michigan na początku XX wieku z Azji w celu prezentacji w ogrodach i arboretach. W 1998 roku stanowe władze rozpoczęły walkę z rośliną, przyjmując politykę „znajdź i zniszcz”. Jej sprzedaż i transport są obecnie zakazane w całym stanie.

Odmiana, którą znaleziono w Michigan, to barszcz Mantegazziego. Różni się nieco od barszczu Sosnowskiego, który często występuje w Polsce i od którego oparzenia zmarła niedawno w Siemianowicach Śląskich 67-letnia kobieta, ale jest równie toksyczny i niebezpieczny dla ludzi.

(dr)

Celebryci z Miami próbują uwolnić orkę

0

PETA wraz z grupą lokalnych celebrytów walczy o uwolnienie Lolity, orki z Miami Seaquarium, która od ponad czterdziestu lat zamieszkuje najmniejszy basen dla waleni w Ameryce Północnej.

Lolita została schwytana 8 sierpnia 1970 roku w Puget Sound przy wybrzeżu stanu Waszyngton. Obrońcy praw zwierząt, tłumacząc, że żyje w fatalnych warunkach, a pracownicy Seaquarium się nad nią znęcają, od wielu lat próbują przywrócić jej wolność. Na początku bieżącego roku przed Seaquarium zebrały się tysiące ludzi z całego świata, którzy protestowali przeciwko więzieniu zwierzęcia. Na Twitterze trwała w tym czasie akcja #FreeLolita.

Teraz, gdy zbliża się 45 rocznica schwytania Lolity, głos zabrali celebryci w Miami. – Wszyscy jesteśmy świadomi tragicznego smutku i krzywdy, jaka spotyka te majestatyczne, wysoce inteligentne i zagrożone wyginięciem stworzenia. Wiemy już, że to nie jest rozrywka. To po prostu złe. Z wiedzą przychodzi odpowiedzialność. Czas zrobić to, co jest właściwe. Musimy pomóc Lolicie wrócić do jej habitatu – stwierdziła Daisy Fuentes, modelka i prezenterka telewizyjna.

Jorge Perez, deweloper z Relateg Group, dodał: – Miami to jedno z najbardziej progresywnych miast na świecie. Więzienie orki dla widowiska nie jest już akceptowalne. Jest niezbędne, abyśmy jako międzynarodowe miasto wspierali uwolnienie Lolity z jej 45-letniego więzienia w Miami Seaqunarium – oświadczył.

Do tych głosów dołączyło się też kilkanaście innych osób. Przedstawiciele oceanarium sprawy jak na razie nie komentują.

(łd)

Nieograniczony urlop rodzicielski w Netflixie

0

Kalifornijska firma Netflix wprowadza nielimitowane urlopy dla świeżo upieczonych rodziców. Korzystające z nich matki i ojcowie nadal będą otrzymywać pełne wynagrodzenie.

Nowa polityka firmy zajmującej się wypożyczaniem materiałów filmowych na życzenie obejmuje okres dwunastu pierwszych miesięcy po narodzinach lub adopcji dziecka. W tym czasie rodzice będą mogli wziąć tyle wolnego, ile tylko zechcą. Będą też mogli wrócić po kilku miesiącach do pracy, a potem znowu wziąć urlop. Cały czas będą otrzymywać pensję oraz dodatki.

Netflix wcześniej wdrożył już identyczne przepisy ws. urlopów wakacyjnych i chorobowych. Taka polityka ma pomóc zatrzymać w fimie najlepszych pracowników. – Nasze doświadczenia pokazują, że ludzie lepiej pracują, kiedy nie muszą się martwić o czas – stwierdziła Tawni Cranz, szefowa Netflixa ds. talentu.

Kwestia płatnego urlopu dla rodziców wzbudzała w ostatnich miesiącach wiele kontrowersji w całych Stanach Zjednoczonych. W styczniu prezydent Barack Obama utyskiwał, że USA to jedyny rozwinięty kraj na świecie, który nie gwarantuje rodzicom wolnego z wynagrodzeniem. Prawo federalne zapewnia wprawdzie 12-tygodniowy urlop, ale tylko firmom liczącym 50 lub więcej pracowników, poza tym nie ma gwarancij, że będzie on płatny. Na ten mogą za liczyć pracownicy federalni, którym od stycznia przysługuje sześć płatnych tygodni.

Zdecydowanie najbardziej postępowe pod względem urlopów rodzicielskich są w Stanach Zjednoczonych firmy technologiczne. Google, Facebook i Apple gwarantują rodzicom powyżej dziesięciu wolnych tygodni z pełną płacą.

(hm)

Całe miasteczko ewakuowane z powodu pożaru

0

Władze hrabstwa Klickitat w stanie Waszyngton musiały ewakuować całe miasteczko Roosevelt z powodu szybko rozprzestrzeniającego się pożaru traw.

Ogień zaczął siać spustoszenie we wtorkowy wieczór. Widząc, jak błyskawicznie zajmuje kolejne obszary, w tym drogę stanową nr 14, wszystkim mieszkańcom nakazano opuszczenie domów. Skierowano ich do pobliskiej szkoły, gdzie mają zapewnione schronienie.

Z ogniem walczyło sześć jednostek straży pożarnej, którym pomagało Biuro Gospodarstwa Ziemią i załoga powietrzna stanu Waszyngton.

Roosevelt, które znajdowało się na trasie słynnej ekspedycji Lewisa i Clarka, liczy mniej niż 200 mieszkańców, ale według lokalnych mediów ewakuowano około 300 osób. Doniesienia z wtorkowego wieczora mówiły, że nie spłonął żaden z domów.

(mcz)

Unikatowa kolekcja Barbie została wystawiona na aukcji w Chicago

Pierwsza lalka Barbie zadebiutowała podczas American International Toy Fair w Nowym Jorku 9 marca 1959 roku. Od tamtej pory kolekcjonerzy na całym świecie starają się uzupełniać swoje zbiory o nowe, cenne eksponaty. Dom aukcyjny Leslie Hindman Auctioneers w Chicago właśnie wystawił na licytację jedną z największych kolekcji jaką do tej pory udało się zgromadzić osobie prywatnej. „Kolekcja liczy 2 tysiące lalek i została nazwana Modern Barbie. Zbiór należał do Janice Pye z miejscowości Zion w Illinois. Kobieta była pasjonatką i podróżowała po całym świecie by zdobyć nowe Barbie” – powiedziała Bonnie O’Donoghue z chicagowskiego domu aukcyjnego. Wśród wystawionych na sprzedaż Barbie są między innymi specjalne edycje ‘I Love Lucy’ , Audrey Hepburn i Cher.
Janice Pye zmarła w ubiegłym roku i cała jej kolekcja trafiła do domu aukcyjnego. Barbie jest jedną z najbardziej popularnych zabawek , produkująca je firma Mattel twierdzi, że co sekundę sprzedawane są 3 lalki.

Zabezpieczenie spustu i kontener na broń w Los Angeles

0

Władze Los Angeles mają dość nieuzasadnionego użycia broni i robią wszystko, aby rozwiązać problem. Najnowszy pomysł rady miasta to wprowadzenie przepisów, które zmusiłyby posiadaczy broni do przechowywania jej w dobrze zamkniętych kontenerach. Pojawić mają się również zabezpieczenie spustu.

W ten sposób miasto chce postawić kolejny krok w kierunku redukcji liczby strzelanin i wszelkiego rodzaju wypadków. – Kiedy broń nie jest w domu należycie zmagazynowana, ktoś może ją ukraść i rośnie ryzyko, że użyje jej na ulicy. Wtedy sprawa dotknie nas wszystkich – powiedział radny Paul Krekorian.

W ubiegłym tygodniu rada miasta opowiedziała się za zakazem posiadania magazynków na więcej niż dziesięć naboi. Zarówno tamten, jak i najnowszy projekt jest krytykowany przez entuzjastów broni. Podkreślają, że spust należy zabezpieczyć, ale nie ma takiej konieczności we własnym domu.

Krekorian jest jednak pewny, że władze Los Angeles będą głosować za również w sprawie nowych zakazów. – Nie widzę żadnych argumentów przeciwko – powiedział.

Zmiany przepisów to pokłosie fali przemocy, która od dłuższego czasu zalewa „Miasto Aniołów”. Tylko w ubiegłym tygodniu na południu LA odnotowano 23 strzelaniny.

(hm)

Ochotnicy z Seattle odbudowują Wietnam

0

Seattle pamięta o Wietnamie. Grupa ochotników ze „Szmaragdowego Miasta” pomaga odbudować azjatyckie państwo po wojnie sprzed kilkudziesięciu dekad.

Peace Trees Vietnam wysyła do Wietnamu wszystkich, którzy chcą pomóc – zarówno cywili, jak i wojennych weteranów. Na miejscu pomagają deaktywować bomby, których zostało całe mnóstwo po konflikcie. Sadzą również drzewa i rośliny.

Misję rozpoczęła w połowie lat 90. Jerilyn Brusseau, dla której pomaganie innym jest przy okazji sposobem na ukojenie własnego bólu. W 1969 roku Brusseau straciła w Wietnamie brata, porucznika Daniela Cheneya. – Pomyślałem wtedy, że w jakiś sposób zwykła amerykańska rodzina, taka jak moja, będzie musiała kiedyś znaleźć sposób, aby pomóc Wietnamczykom – mówi.

Do tej pory organizacji z Seattle udało się w Wietnamie deaktywować 87 tysięcy sztuk materiałów wybuchowych i broni. Udzielono też pomocy blisko tysiącu osobom, które podczas wojny doznały uszczerbku na zdrowiu, a także przyłożno rękę do powstania kilku szkół i ośrodków kultury. Niedawno Peace Trees Vietnam została wyróżniona przez Biały Dom i rząd Wietnamu za swoją wytrwałą i niezwykle pożyteczną pracę.

(mcz)

Fragment skrzydła znaleziony na Reunion pochodzi z zaginionego boeinga Malaysia Airlines

Fragment skrzydła samolotu znaleziony tydzień temu na wybrzeżach wyspy Reunion na Oceanie Indyjskim pochodzi z zaginionego boeinga lotu MH370 – ogłosił premier Malezji Najib Tun Razak. W środę zakończyły się już badania ekspertów we Francji.

– Mamy teraz fizyczny dowód na to, że lot MH370 tragicznie zakończył się w południowej części Morza Indyjskiego – powiedział szef malezyjskiego rządu w środę w specjalnym oświadczeniu. Razak dodał, że zespół ekspertów z Toulose we Francji, który badał odnalezioną klapolotkę – ruchomą część skrzydła samolotu – ostatecznie potwierdził, że pochodzi ona z Boeinga 777, który zaginął 8 marca ubiegłego roku z 239 osobami na pokładzie. – Ciężar i niepewność, które odczuwały rodziny ofiar są niewysłowione – dodał Najib Tun Razak.

Fragment skrzydła samolotu znaleziono tydzień temu na zachodnim wybrzeżu wyspy Reunion na Oceanie Indyjskim. Mimo, że władze Malezji twierdziły, że zbyt wcześnie na spekulacje, od początku podejrzewano, że znalezisko pochodzi z samolotu linii Malaysia Airlines, który zmierzał do Pekinu i zniknął z radaru krótko po wylocie z Kuala Lumpur. Od tego czasu w wodach oceanu poszukiwano wraku maszyny.

Pływanie – MŚ – Świtkowski z brązowym medalem na 200 m delfinem!

0

Jan Świtkowski wywalczył brązowy medal na 200 metrów stylem motylkowym podczas rozgrywanych w Kazaniu mistrzostw świata w pływaniu. Polak uzyskał czas 1.54,10. Tytuł mistrza świata wywalczył Laszlo Cseh. Reprezentant Węgier o 0,20 s wyprzedził Chada Le Closa z RPA i o 0,62 s Świtkowskiego. Brązowy medal mistrzostw świata to największy sukces w karierze 21-letniego zawodnika z Lublina.
Jan Świtkowski zdobył drugi medal dla Polski podczas mistrzostw świata w Kazaniu. W poniedziałek brąz na 50 metrów stylem motylkowym wywalczył Konrad Czerniak.

Kolarstwo – TdP: Bodnar wygrał 4. etap, Zieliński liderem!

0

Maciej Bodnar wygrał 4. etap kolarskiego wyścigu Tour de Pologne – 220 km z Jaworzna do Nowego Sącza. Polak z grupy Tinkoff-Saxo wyprzedził na finiszu swojego rodaka, zawodnika reprezentacji Polski Kamila Zielińskiego. Trzecie miejsce zajął Łotysz Gatis Smukulis (Team Katusha). Trójka kolarzy uciekała praktycznie przez cały dzisiejszy etap. W pewnym momencie mieli już ponad 10 minut przewagi. W końcówce peleton bardzo mocno podkręcił tempo i wydawało się, że trzech śmiałków zostanie dościgniętych. Udało się im jednak dojechać z bardzo niewielką przewagą.
Na czele klasyfikacji generalnej są dwaj Polacy. Nowym liderem jest Kamil Zieliński, który o 3 sekundy wyprzedza Macieja Bodnara i o 22 sekundy Australijczyka Caleba Ewana (Orica GreenEdge). Zieliński jest również liderem klasyfikacji górskiej. Najaktywniejszym kolarzem i najlepszym sprinterem jest Maciej Bodnar.
W czwartek odbędzie się piąty etap Tour de Pologne – 223 km z Nowego Sącza do Zakopanego.

Wyniki 4. etapu:

1. Maciej Bodnar (Polska, Tinkoff-Saxo)
2. Kamil Zieliński (Polska)
3. Gatis Smukulis (Łotwa, Team Kutusha)
————————–
16. Paweł Franczak (Polska) +20 s
18. Paweł Poljański (Tinkoff-Saxo) +20 s
20. Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice) +20 s
26. Michał Kwiatkowski (Etixx-Quick Step) +20 s
50. Tomasz Marczyński (Polska) +20 s
69. Adam Stachowiak (Polska) +20 s
76. Michał Gołaś (Etixx-Quick Step) +20 s
77. Marek Rutkiewicz (CCC Sprandi) +20 s
79. Kamil Gradek (Polska) +20 s
80. Przemysław Niemiec (Lampre) +20 s
92. Dariusz Batek (Polska) +20 s
110. Marcin Białobłocki (Polska) +9.01 min.
111. Adrian Kurek (CCC Sprandi) +9.03 min.
119. Paweł Bernas (Polska) +9.03 min.

Klasyfikacja generalna po 4. etapach:

1. Kamil Zieliński (Polska)
2. Maciej Bodnar (Polska, Tinkoff-Saxo) +3 s
3. Caleb Ewan (Australia, Orica GreenEdge) +22 s
—————————
9. Michał Kwiatkowski (Etixx-Quick Step) +28 s
11. Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice) +28 s
15. Paweł Franczak (Polska) +28 s
19. Paweł Poljański (Tinkoff-Saxo) +28 s
38. Tomasz Marczyński (Polska) +36 s
44. Michał Gołaś (Etixx-Quick Step) +36 s
56. Przemysław Niemiec (Lampre) +36 s
69. Adam Stachowiak (Polska) +36 s
76. Marek Rutkiewicz (CCC Sprandi) +36 s
88. Dariusz Batek (Polska) +36 s
96. Kamil Gradek (Polska) +1.31 min.
111. Marcin Białobłocki (Polska) +9.09 min.
125. Adrian Kurek (CCC Sprandi) +11.08 min.
129. Paweł Bernas (Polska) +15.06 min.

Tenis – Alicja Rosolska awansowała do ćwierćfinału debla w Stanford

0

Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski awansowały do ćwierćfinału gry podwójnej tenisowego turnieju WTA w Stanford. Polsko-kanadyjski duet pokonał Aleksandrę Krunić z Serbii i Andreę Petković z Niemiec 4:6, 7;6, 12-10.

Kolejnymi rywalkami Rosolskiej i Dabrowski będą Amerykanka Asia Muhammad i Chorwatka Ajla Tomljanović.

Ponad 30% domów w Miami ma problem z karaluchami

0

Miami od dawna ma problem z karaluchami, więc najnowsze statystyki opublikowane przez U.S. Census Bureau nie są zaskoczeniem. Według nich aż 30,4% domostw w „Magic City” zmaga się z plagą nieproszonych gości.

W niechlubnym ogólnokrajowym rankingu Miami przegrywa tylko z innym miastem na Florydzie, Tampą, gdzie owadami dotkniętych jest 37,6% domów. Fakt, że problem jest szczególnie duży na Florydzie, nie dziwi, ponieważ tamtejszy klimat i ekosystem bardzo odpowiadają karaluchom – dużo bardziej niż rejony na północy kraju.

Co jest natomiast zaskakujące, to stosunkowo duża liczba szczurów w Miami. Problemy z gryzoniami zgłasza 1,8% domostw, co wprawdzie nie wygląda na dużo, ale z 25 sondowanych miast tylko w Austin i Seattle było ich więcej.

Miami lepiej wypada za to w przypadku myszy. Te występują tylko w 2% domostw, co zalicza się do najniższych wsaźników w całych Stanach Zjednoczonych.

(łd)

Rowerzyści w Rzeszowie dostaną 1,5 mln zł na poprawę infrastruktury

Zatwierdzone. Na budowę bezpiecznych przejazdów dla rowerów w Rzeszowie trafi aż 1,5 mln zł.

O pieniądze w ramach Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego konkurowało 58 projektów podzielonych na trzy kategorie. W pierwszej, która obejmowała zadania inwestycyjne ogólnomiejskie, ostatecznie zakwalifikowanych zostało 6 projektów. Najwięcej, bo 2879 głosów zdobyła propozycja oczekiwana przez rowerzystów – budowa bezpiecznych przejazdów rowerowych przez ulice. Na ten cel przeznaczonych zostanie 1,5 mn zł. – Niestety, w wielu miejscach w Rzeszowie, mimo istnienia dróg rowerowych, brak jest na przejściach przez ulice wytyczonych przejazdów rowerowych – zwraca uwagę Arkadiusz Turoń ze stowarzyszenia Rowery.Rzeszow.pl. – Rowerzysta, zgodnie z przepisami, ma wtedy obowiązek zejść z roweru i przejść po pasach na drugą stronę. To jest rozwiązanie nielogiczne i mocno utrudniające życie rowerzystom. To tak, jakby ktoś jechał samochodem, zatrzymywał się przed przejściem i dzwonił po lawetę, żeby go przewiozła 5 metrów dalej. Dlatego wiele osób łamie ten przepis, co grozi mandatem. Wyznaczenie takich przejazdów będzie świetnym rozwiązaniem i ułatwieniem w poruszaniu się po mieście – dodaje. Inna rzecz, na której zależy cyklistom, to dostosowanie krawężników do obowiązujących przepisów, tj. zlicowanie ich na równi z jezdnią, bez uskoków. Wtedy jazda po gładkiej nawierzchni będzie bardziej komfortowa, ale co ważniejsze – bezpieczniejsza. Nie tylko dla rowerzystów, ale i osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. – 1,5 mln zł pójdzie też na budowę ronda na skrzyżowaniu ul. bł. Karoliny i Strzyżowskiej, – 160 tys. zł na przebudowę parkingu z zagospodarowaniem terenu przy Gimnazjum nr 8 w Rzeszowie, – 600 tys. zł na przedłużenie w kierunku zachodnim drogi biegnącej wzdłuż południowej elewacji Millenium Hall do Zespołu Szkół nr 4 i basenu Delfin od al. Rejtana, – 500 tys. zł na budowę boiska sportowego wraz z niezbędnym zapleczem przy Zespole Szkolno – Przedszkolnym nr 2, a – 252 tys. zł na dostosowanie 5 filii miejskiej biblioteki publicznej do potrzeb osób starszych, niewidomych i niedowidzących. W kategorii II, obejmującej zadania osiedlowe, największe poparcie otrzymała budowa placu zabaw i terenów rekreacyjno-sportowych przy ul. Kustronia na os. Mieszka I. Dalej m.in. budowa parku osiedlowego przy Popiełuszki na os. Nowe Miasto, na terenie po wyburzonym przedszkolu, z alejkami, ławeczkami, placem zabaw dla dzieci i miejscami postojowymi, budowa boisk do koszykówki i piłki siatkowej z ławkami i koszami na śmieci na os.Kotuli. Ponieważ z RBO może być zrealizowane tylko jedno zadanie z danego osiedla, na ostatecznej liście nie ma np. rewitalizacji terenów zielonych wokół przychodni przy al. Rejtana z remontem chodnika (Nowe Miasto) i budowa boiska wielofunkcyjnego przy ul. Jazowej na Drabiniance. W III kategorii głosowano na tzw. zadania miękkie, czyli m.in. organizację imprez. Tu największe poparcie dostał dzień dziecka na terenach rekreacyjnych u zbiegu ul. Kotuli i Wiktora.

Jubileuszowa, 30. akcja pod hasłem “National Night Out”

0

Wtorek w całych Stanach Zjednoczonych obchodzony jest jako „National Night Out”. Właśnie dziś, zwłaszcza wieczorem odbywają się różne imprezy promujące bezpieczne ulice. Organizatorem jest policja i komitety społeczne. W trakcie tych spotkań udzielane są informacje na temat współpracy lokalnych mieszkańców z organami ścigania w celu zmniejszenia przestępczości itp. Mieszkańcy zaś proszeni są o pozostawienie włączonego światła przed swoimi domami jako znak przyłączenia się do akcji „National Night Out”, odbywającej się tradycyjnie w pierwszy wtorek sierpnia. Imprezy pod tym hasłem organizowane były dziś także w metropolii chicagowskiej

Nie lubimy dłuższych filmików na Youtube

W serwisie Youtube można znaleźć wszelakie treści. IQS przeprowadził badanie podejścia internautów do długości materiału video. Ponad połowa użytkowników YouTube przerywa za długie materiały filmowe. Dla 1/3 widzów, długość wideo nie ma znaczenia.

Pierwsze pytanie, jakie zostało zadane internautom to „Czy zdarza Ci się przerywać oglądanie filmów na You Tube z powodu zbyt długiego materiału filmowego?”. 57 proc. ankietowanych osób stwierdziło, że przerywa oglądanie filmów, jeśli są one zbyt długie. 17 proc. ankietowanych nie potrafiło się zdecydować. Rozdzielając powyższe informacje na płeć, możemy zauważyć, że ponad połowa (56 proc.) ankietowanych kobiet przerywa oglądanie długiego video, 27 proc. ogląda do końca, a 17 proc. nie mogło się określić. W przypadku mężczyzn, 59 proc. ankietowanych nie ogląda do końca długich materiałów, 24 proc. ogląda. Również, jak w przypadku kobiet, 17 proc. było niezdecydowanych.

 

To, że ponad połowa internautów pozwala sobie na przerywanie zbyt długich materiałów filmowych, to kolejny dowód na to, że we współczesnym świecie coraz częściej wybieramy to, co szybkie, proste i przystępne. Z drugiej strony, tak wysoka wartość pokazuje pewną specyfikę YouTube, która odróżnia medium od telewizji. Widz jest znacznie bardziej wymagający i bez wahania wyłącza treści, które w jakiś sposób mu nie odpowiadają. Bardzo zainteresowała mnie korelacja wielkości miejscowości i tego jak często internauci wyłączają za długie filmy. Z badań wynika, że im większa aglomeracja tym większy odsetek widzów przywiązuje wagę do długości filmu. Wniosek jaki od razu mi się nasuwa, to większe tempo życia w dużych miastach. Być może ich mieszkańcy bardziej cenią swój czas, dlatego długość filmu, który mają obejrzeć, jest dla nich tak ważna – mówi Bartłomiej luzak YT360.pl

 

Okazuje się, że skłonność przerywania wydłużonych materiałów video wśród ankietowanych pogłębia się z wiekiem. W przedziale wiekowym 15-18 lat, równo połowa ankietowanych przerywa oglądanie, 19-24 lat 55 proc. ankietowanych, 25 – 34 lat 61 proc., 35 – 50 lat 58 proc.

 

Drugie pytanie, które zostało zadane podczas badania to „Czy ma dla Ciebie znaczenie długość filmów na YouTube?”. Najwięcej badanych (32 proc.) stwierdziło, że długość filmu nie ma znaczenia. Jednocześnie 26 proc. ankietowanych stwierdziło, ze woli krótsze materiały filmowe.

 

Co ciekawe, dla 39 proc. mężczyzn biorących udział w badaniu, długość filmu nie ma znaczenia. 28 proc. ankietowanych kobiet raczej woli krótsze materiały filmowe.

 

Z badania przeprowadzonego przez IQS wynika, że użytkownicy YouTube skłaniają się do oglądania krótszych materiałów video. Spowodowane to może być brakiem czasu lub zbyt nudnymi i wyczerpującymi materiałami. Blisko co trzeci ankietowany (32 proc.) stwierdził jednoznacznie, że długość materiału video nie ma dla niego znaczenia. Za bardziej rozbudowanymi formami opowiedziało się łącznie 7 proc. osób, które wzięły udział w badaniu.

 

Tylko jedna czwarta respondentów twierdzi, że zazwyczaj ogląda na YouTubie cały materiał od początku do końca. Najwytrwalsi są odbiorcy młodsi, do 18 roku życia, głównie uczniowie. Większość badanych preferuje krótsze materiały filmowe – twierdzi tak blisko połowa kobiet i 37% mężczyzn. Jedna trzecia uważa, że długość materiału nie ma znaczenia, kluczowa jest jego zawartość – tłumaczy Michał Kot, New Business Director w IQS

Pisanie SMS-ów, idąc po chodniku jest bezpieczne

Według najnowszych ustaleń amerykańskich naukowców, pisanie SMS-ów w trakcie spaceru chodnikiem może być jednak bezpieczne. Ludzie wpatrzeni w ekrany swoich telefonów zmniejszają tempo poruszania się, co automatycznie ogranicza zagrożenie uderzenia w coś lub kogoś.

Do takiego wniosku badacze doszli po przeprowadzeniu eksperymentu, w którym wzięło udział 30 osób w wieku od 18 do 50 lat. Uczestnicy badania mieli za zadanie przejść tor przeszkód, jednocześnie SMS-ując. Niemal wszyscy zmniejszyli częstotliwość stawiania kroków i długość kroków, a także wydłużyli czas dotknięcia stopą do podłoża, robiąc to dużo ostrożniej. Z ustaleniami Amerykanów nie zgadzają się jednak australijscy badacze, podkreślając, że SMS-owanie podczas chodzenia wpływa na garbienie się i zmniejszenie równowagi, więc nie jest bezpieczne dla zdrowia.

Policjanci zarekwirowali podróbki za 130 tysięcy złotych

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie zabezpieczyli podrobioną odzież damską, galanterię, perfumy oraz akcesoria znanych firm. Wartość wszystkich przedmiotów wyceniono na ponad 130 tysięcy złotych.

 

Właścicielom podrobionych towarów grozi kara do 5 lat więzienia.
– Policjanci z Wydziału PG kontrolowali wytypowane punkty sprzedaży w Mielnie i Sarbinowie. Mundurowym towarzyszył przedstawiciel producentów znanych marek, który wskazywał wyroby bezprawnie oznaczone zastrzeżonymi znakami towarowymi. Podczas kontroli policjanci ujawnili 2 stanowiska, na których oferowano do sprzedaży podrobione produkty – mówi mł. asp. Monika Kosiec, rzecznik koszalińskiej policji.

 

Łącznie policjanci zabezpieczyli 285 sztuk odzieży, galanterii damskiej, perfum i akcesoriów oznaczonych nielegalnie znakami renomowanych firm, które były sprzedawane za dużo niższą cenę niż oryginalne produkty. Wartość tych podrobionych przedmiotów oszacowano na nie mniej niż 132 tysiące złotych. Towar został zabezpieczony, a właściciele punktów w wieku od 18 do 54 lat wkrótce usłyszą zarzuty. Zgodnie z Ustawą Prawo Własności Przemysłowej za wprowadzanie do obrotu przedmiotów z zastrzeżonymi i podrobionymi znakami towarowymi grozi do 5 lat więzienia.

Pechowi złodzieje, chcieli sprzedać łup okradzionemu

Mężczyzna z kobietą mieszkający w Bolesławcu chcieli sprzedać butle gazowe lokalnym przedsiębiorcom. Niestety mieli pecha, zaproponowali butle osobie, którą kilkanaście godzin wcześniej okradli. Zawiadomiona policja sprawdziła wspomnianą parę, okazało się, że kobieta i mężczyzna mają na swoim koncie więcej kradzieży.

 

Bolesławieccy policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę i 27-letnią kobietę podejrzanych o włamania i kradzież butli gazowych. Po przeszukaniu samochodu przestępców, policjanci znaleźli 12 butli. Odzyskane w całości mienie właściciel wycenił na około 850 złotych. Po dochodzeniu para usłyszała również zarzut kradzieży 80 sztuk palet o wartości ponad 2 tysięcy złotych. Część skradzionych palet udało się już odzyskać. Teraz policjanci ustalają co stało się z pozostałymi. O dalszym losie podejrzanych zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

„Queen of Peace” – nowy singiel Florence + The Machine (video)

Florence + The Machine prezentują kolejny singiel z najnowszego albumu „How Big How Blue How Beautiful„!

Piosence towarzyszy 10-cio minutowy film będący kolejną odsłoną historii prezentowanej w poprzednich klipach zespołu. Obraz rozpoczyna się nowym singlem „Queen of Peace” i przechodzi do kolejnego utworu z płyty – „Long & Lost”. Nakręcony na szkockiej wyspie Easdale teledysk to kolejny efekt współpracy z Vincentem Haycockiem. Reżyser jest odpowiedzialny również za poprzednie klipy z najnowszego albumu FATM – „What Kind Of Man”, „St Jude” oraz „Ship to Wreck”.

„Nakręciliśmy „Queen of Peace” i „Long & Lost” w Szkocji, jednym z moich ulubionych miejsc” zdradził Haycock. „Wybrzeże Szkocji zapiera dech w piersi, jest piękne i ascetyczne, a takie połączenie bardzo spodobało się mi i Florence przy tworzeniu tych teledysków. Mieszkańcy Szkocji są wspaniali, zwłaszcza z miasteczka w Easdale, gdzie kręciliśmy. Klip powstał zimą i cały ten chłód jeszcze bardziej zainspirował i pomógł w opowiedzeniu historii. Ostatnie ujęcie zostało nakręcone za jednym podejściem.”

Trzy tygodnie po tym jak album okazał się międzynarodowym sukcesem, Florence zaśpiewała jako headliner na festiwalu Glastonbury zbierając fenomenalne recenzje od między innymi  The Guardian czy The Telegraph.

Massachusetts spróbuje zmniejszyć recydywę

0

Władze stanu Massachusetts chcą zmniejszyć liczbę więźniów i poziom recydywy. W tym celu zgłosiły się do udziału w ogólnokrajowym programie Justice Reinvestment.

Massachusetts zalicza się do stanów z najmniejszą liczbą osadzonych. W 2013 roku na 100 tysięcy dorosłych mieszkańców do więzienia trafiało 242. Lepszymi statystykami może się pochwalić tylko Maine. W Massachusetts mają jednak powody do zmartwień, bo aż około 40% skazańców w ciągu trzech lat od opuszczenia celi trafia do niej ponownie.

Wobec tych niepokojących statystyk kilka wysoko postawionych osób, w tym gubernator Charlie Baker i prezydent senatu Stan Rosenberg, skierowało do Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych pismo z prośbą o pomoc techniczną i analizę systemu kryminalnego w stanie. Celem wspólnych działań jest zmniejszenie liczby więźniów, pomoc skazanym w odnalezieniu się na wolności, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa w sferze publicznej.

Justice Reinvestment to program, z którego korzystało już 21 stanów, w tym Teksas, Alabamai Connecticut. Fundowany jest przez Departament i Pew Charitable Trust, w związku z czym władz Massachusetts nic nie będzie kosztować. Co więcej, mają nadzieję, że wkrótce zapewni im zastrzyk gotówki. – Każdy stan, który decydował się na udział w tym programie, zaoszczędził pieniądze – powiedział Rosenberg.

Analiza, której poddane zostanie Massachusetts, potrwa od sześciu do dziewięciu miesięcy.

(jj)

Nadeszłe czarne chmury dla dłużników alimentacyjnych

Już od miesiąca gminy mogą zgłaszać dłużników alimentacyjnych do wszystkich rejestrów Biura Informacji Gospodarczej (BIG).

 

Wraz z wejściem nowelizacji kodeksu karnego z dniem 1 lipca nastąpiły zmiany również dla dłużników alimentacyjnych. Dzięki przekazywaniu informacji do wszystkich BIG-ów dłużnik nie będzie mógł wziąć kredytu w banku czy podpisać umowy z Telekomem, bo one wcześniej sprawdzają rejestr. Taką możliwość stwarzała już wcześniejsza Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Ograniczenie polegało jednak na tym, że samorządy zgłaszały dłużnika do wybranego biura, przez co ich weryfikacja była ograniczona. Zaległe alimenty uderzają w tych, którym są przyznane, ale w równym stopniu w budżety gmin, które wypłacają wierzycielom pieniądze z funduszu alimentacyjnego. Jak dowiadujemy się z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Słupsku (GOPS), zadłużenie z tytułu należności wypłacanych od września 2005 r. po bezskutecznej egzekucji alimentacyjnej, jak zaliczka czy świadczenia z funduszu alimentacyjnego, dotyczy 317 dłużników na łączną kwotę 6,6 mln zł. Jest to kwota główna, bez naliczonych odsetek. To nie koniec działań ośrodka. Urzędnicy prowadzą postępowania względem 115 dłużników alimentacyjnych, którzy nie mają zaległości z tytułu wypłaconych zaliczek, świadczeń z funduszu alimentacyjnego względem gminy Słupsk, ale przebywają na jej terenie. Świadczenia przyznane z funduszu alimentacyjnego są indywidualnie ustalanymi kwotami w zależności od dochodów. – Świadczenie zastępcze nie może być wyższe niż 500 zł. Średnia miesięczna liczba osób uprawnionych do świadczeń z funduszu alimentacyjnego w gminie to 220 osób – wylicza pracownik GOPS w Słupsku. Osoby mogące korzystać z pomocy gminy są ściśle określone przez ustawę. Województwo pomorskie jest na 5. miejscu pod względem obciążenia przez dłużników alimentacyjnych. Od wejścia w życie regulacji mają oni jeszcze pół roku na oddech. Chodzi o stworzenie płynnego przejścia między systemami oprogramowania dla jednostek samorządowych a biurami informacji gospodarczej. Nikt jednak nie zostanie pominięty. – Bazy dłużników już istnieją i nie trzeba ich tworzyć dla każdego biura osobno, co znacznie ułatwi pracę – dodaje przedstawiciel GOPS, którego zdaniem nowe regulacje zwiększą skuteczność odzyskiwania alimentów.

Prezydent Komorowski pożegna się z wojskiem

0

Ostatnie godziny Bronisława Komorowskiego w Pałacu Prezydenckim. Dzień przed odejściem z urzędu prezydent pożegna się z wojskiem.
W środę punktualnie o dwunastej na dziedzińcu pałacu Bronisław Komorowski spotka się z dowódcami rodzajów sił zbrojnych. Na uroczystości będzie też szef resortu obrony, wicepremier Tomasz Siemoniak. Zaplanowano przemówienie ustępującego prezydenta.
Pożegnanie Bronisława Komorowskiego, który jako prezydent był przez pięć lat zwierzchnikiem armii, odbędzie się z uroczystym wojskowym ceremoniałem. Na dziedzińcu pałacu zostanie wciągnięta flaga narodowa i proporzec prezydencki. Przewidziano również udział żołnierzy Kompanii Reprezentacyjnej i wojskową orkiestrę.
Bronisław Komorowski przez całą swoja prezydenturę podkreślał, jak ważne są dla niego sprawy bezpieczeństwa i obronności. We wczorajszym pożegnalnym orędziu mówił, że za największy sukces uważa zwiększenie nakładów na obronność – w tym modernizację techniczną armii. Chodzi o ustawę, dzięki której wskaźnik, na podstawie którego oblicza się te nakłady, zwiększono do 2 procent PKB.