9.8 C
Chicago
sobota, 4 maja, 2024

Robert Warzycha: Doświadczony Kamil Grosicki przydałby się na mistrzostwach Europy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

„Myślę, że doświadczony Kamil Grosicki przydałby się na mistrzostwach Europy” – powiedział PAP były piłkarz reprezentacji Polski Robert Warzycha. Pomocnik West Bromwich Albion znalazł się na liście rezerwowej.

Warzycha przyznał, że kontrowersje przy ogłaszaniu składu kadry zdarzają się od lat. Tak było choćby w przypadku braku powołań dla Jerzego Dudka i Tomasza Frankowskiego przed niemieckim mundialem w 2006 roku.

 

„Byłem wcześniej przeciw powołaniom dla Grosickiego, bo nie grał w klubie i nieobecność w reprezentacji mogła go zmotywować. Jego ogranie, doświadczenie w tej chwili mogłoby się jednak na ME przydać. Jest rutyniarzem, a to na takim turnieju bardzo pomaga” – stwierdził 47–krotny reprezentant kraju.

 

Jego zdaniem z kolei Sebastianowi Szymańskiemu (też w rezerwie) nie pomogła gra w mniej popularnej lidze rosyjskiej (Dynamo Moskwa).

 

„W sumie jednak uważam, że każdy z nas w ponad 90 procentach powołałby tych samych piłkarzy, co Sousa. Jest pytanie, kogo byśmy z listy Portugalczyka nie wzięli na mistrzostwa” – zastanawiał się były gracz m.in. angielskiego Evertonu.

 

Selekcjoner biało-czerwonych ogłosił w poniedziałek, że podstawowym bramkarzem kadry podczas ME będzie Wojciech Szczęsny.

 

Trójkę „głównych” golkiperów stanowią: Szczęsny, Łukasz Fabiański oraz Łukasz Skorupski.

 

„Bramkarz nie może być spokojny o miejsce, bo wtedy osiada na laurach. Zawsze najlepszą motywacją jest zdrowa rywalizacja. Przy takiej klasie, jaką prezentują doświadczeni Szczęsny i Fabiański, każdy z nich może bronić. Decyduje dyspozycja nie tylko dnia meczowego, ale poprzedzającego go tygodnia. Tylko trener może ją wyłapać, bo na formę może mieć wpływ sytuacja pozaboiskowa, a błędy bramkarza każdy pamięta” – stwierdził były zawodnik i trener Górnika Zabrze oraz amerykańskiego Columbus Crew.

 

Wśród powołanych na Euro dominują gracze klubów zagranicznych.

 

„Teraz wyjeżdżają czasem już juniorzy, albo piłkarze, którzy nie rozegrali nawet pół sezonu w ekstraklasie. W naszych klubach występują zawodnicy z krajów wcześniej u nas nie reprezentowanych, a nasi grają w przeciętnych zespołach zagranicznych, gdzie swoich umiejętności nie podnoszą. Jeśli kadrowicze będą bronili barw drużyn walczących o mistrzostwo, a nie o utrzymanie – będziemy mieli dobrą reprezentację” – powiedział.

 

Podkreślił, że ma nadzieję na dużo zadowolenia z gry Polaków podczas Euro.

 

„Nadzieje wobec zespołu Sousy sa bardzo duże, choć może on jeszcze o tym nie wie” – zakończył Warzycha, pracujący z młodzieżą w Columbus.

 

Występy w fazie grupowej ME biało-czerwoni zainaugurują 14 czerwca ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Pięć dni później w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a 23 czerwca ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.

 

Autor: Piotr Girczys (PAP)

Media w Hiszpanii o kadrze Sousy: zagramy z osłabioną Polską

Hiszpańskie media oceniając ogłoszony w poniedziałek przez selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousę skład kadry na mistrzostwa Europy wskazują, że ich ekipa zagra w grupie E przeciwko osłabionej drużynie biało-czerwonych.

Za największą stratę polskiej reprezentacji uznają nieobecność kontuzjowanego Krzysztofa Piątka.

 

Sportowy dziennik „Marca” uważa, że w ogłoszonej kadrze dziwić może brak doświadczonego Kamila Grosickiego, który na swoim koncie ma 83 występy i 17 goli. Odnotowuje też absencję wśród 26 powołanych piłkarzy bramkarza Fiorentiny Bartłomieja Drągowskiego.

 

Z kolei hiszpańska agencja EFE zauważa, że za niespodziankę uznać można powołanie przez Paulo Sousę na Euro zaledwie 17-letniego Kacpra Kozłowskiego z Pogoni Szczecin.

 

Agencja przypomina też, że do kadry biało-czerwonych wraca po kilku miesiącach nieobecności Tomasz Kędziora.

 

Hiszpańskie media szeroko informują o kontuzji doznanej przez Krzysztofa Piątka w czwartkowym meczu berlińskiej Herthy. Wskazują, że polski napastnik był kluczowym graczem zarówno w ekipie prowadzonej przez Jerzego Brzęczka, jak i u jego następcy – Paulo Sousy.

 

Dziennik „As” przypomina, że w 18 występach w reprezentacji Piątek strzelił 8 bramek, z czego ostatnią w marcowym spotkaniu z Węgrami w Budapeszcie w eliminacyjnym meczu do mundialu w 2022 r.

 

„Teraz reprezentacja Polski uzależniona jest w ataku od duetu Robert Lewandowski – Arkadiusz Milik” – napisała madrycka gazeta, określając kontuzję Piątka jako poważne osłabienie przed zaplanowanym na 14 czerwca pierwszym meczem biało-czerwonych na Euro przeciwko Słowacji w Sankt Petersburgu.

 

Reprezentacja Polski z drużyną Hiszpanii w grupie E mistrzostw Europy zmierzy się 19 czerwca. Mecz zostanie rozegrany na stadionie olimpijskim w Sewilli, uznawanym za główny obiekt narodowej drużyny kierowanej przez Luisa Enrique.

 

zat/ cegl/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520