16.3 C
Chicago
sobota, 18 maja, 2024

Czy polska produkcja przemysłowa odbije się od dna? Najszybsze tempo redukcji etatów od pięciu miesięcy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Ekonomiści PKO BP oczekują odbicia krajowej produkcji przemysłowej. W komentarzu do czwartkowych danych ocenili, że indeks PMI przeszacowuje skalę problemów krajowego przemysłu, ale potwierdza szereg wyzwań, z którymi zmagają się eksporterzy.

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w kwietniu wyniósł 45,9 pkt. wobec 48,0 pkt. w marcu – podał w czwartek S&P Global. Z badania wynika, że nowe zamówienia, eksport i zatrudnienie spadały w kwietniu w szybszym tempie, a spadki wielkości produkcji utrzymują się już od rekordowych dwudziestu czterech miesięcy.

Ekonomiści PKO Banku Polskiego zauważyli, że wskaźnik PMI w przetwórstwie w kwietniu spadł zaskakująco silnie i znalazł się zarówno poniżej konsensusu (47,8 pkt.), jak i szacunku PKOe (48,0 pkt.).
„Do najgłębszego od lipca 2022 miesięcznego spadku indeksu przyczyniły się 4 z 5 subindeksów (poza subindeksem produkcji, który nie zmienił się). Wskaźnik pozostaje poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. od dwóch lat, co jest najdłuższą taką serią od rozpoczęcia badania w 1998” – poinformował w komentarzu Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP.
Eksperci zaznaczyli jednocześnie, że wśród przebadanych firm nadal przeważał optymizm w odniesieniu do możliwości wzrostu produkcji w ciągu najbliższych 12 miesięcy, był on jednak najsłabszy od sześciu miesięcy. Ich zdaniem PMI przeszacowuje skalę problemów krajowego przemysłu, ale jednocześnie potwierdza szereg wyzwań, z którymi zmagają się eksporterzy.
„Wskaźnik PMI naszym zdaniem przeszacowuje skalę problemów krajowego przemysłu, ale jasno potwierdza szereg wyzwań, z którymi zmagają się eksporterzy (najpewniej nadreprezentowani). Oczekujemy stopniowego odbicia krajowej produkcji przemysłowej, m.in. w związku z powolnym ożywieniem w strefie euro (…) i stałym wzrostem mocy produkcyjnych w Polsce za sprawą BIZ ” – dodano w komunikacie PKO BP.
Jak zauważono, jednym z głównych powodów niskiego wskaźnika PMI jest słaby popyt. Według raportu PMI nowe zamówienia w kwietniu spadały po raz dwudziesty szósty z rzędu, w najszybszym tempie od stycznia, a słabość dotyczyła zarówno rynku krajowego jak i zamówień zagranicznych.
„Relatywna odporność subindeksu produkcji wynikała z realizacji przez firmy zaległych zleceń, których ubywa nieprzerwanie od czerwca 2022. Aktywność zakupowa firm malała, ale w wolniejszym niż wcześniej tempie, a stany zapasów kurczyły się. Jednocześnie po raz trzeci w 2024 zmniejszały się zapasy wyrobów gotowych. W kwietniu po raz pierwszy w tym roku skracały się czasy dostaw, a ich spadek był największy od września 2023 (subindeks czasów dostaw jest uwzględniany z ujemnym znakiem – ich skracanie obniża wskaźnik PMI), co mogło być jedną z przyczyn tak dużej negatywnej niespodzianki” – podano.
Ponadto zaznaczono, że ankietowane firmy – jak same sygnalizują – od prawie dwóch lat nieprzerwanie zmniejszają zatrudnienie. Wynik w kwietniu wskazywał na najszybsze tempo redukcji od pięciu miesięcy.
„Firmy wskazują też na dalsze zmniejszanie presji inflacyjnej – wskaźnik kosztów zakupów spadał, m.in. ze względu na konkurencję między dostawcami. Ceny sprzedaży również spadały, ale tempo ich spadku było najwolniejsze w obecnym epizodzie” – dodano. (PAP)

 

bpk/ pad/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520