W piątek w Teksasie weszły w życie przepisy, które zobowiązują szpitale do kwartalnego raportowania o liczbie i statusie imigracyjnym pacjentów, korzystających z usług medycznych. Raporty mają stać się podstawą żądania przez stan od rządu federalnego zwrotu kosztów, poniesionych przez stanową ochronę zdrowia na leczenie w szpitalach osób o nieuregulowanym statusie imigracyjnym.
Wbrew wielu doniesieniom medialnym raporty nie mają służyć identyfikacji poszczególnych pacjentów, ale ich liczbie na podstawie zweryfikowanego statusu migracyjnego.
Do gromadzenia takich danych będą zobowiązane szpitale, korzystające z funduszy Medicaid i/lub Children’s Health Insurance Program (CHIP). Wymóg nie obowiązuje samodzielnych izb przyjęć, klinik, ani przychodni podstawowej opieki zdrowotnej.
Podczas wizyty w szpitalu pacjenci otrzymają ankiety, w których jedno z pytań traktuje o ich statusie imigracyjnym. Mają prawo odmowy odpowiedzi na to pytanie.
Organizacja ACLU ostrzega, że ankiety mogą zniechęcić osoby potrzebujące do poszukiwania pomocy medycznej w obawie o deportację lub inne konsekwencje prawne.
Red. JŁ