Na hokejowych mistrzostwach świata elity w Rosji wygrywali faworyci, Szwecja pokonała Norwegię 3:1, a Finlandia wygrała z Francją 3:0.
W derbach Skandynawii Norwegowie postawili się Szwedom. Na dwubramkowe prowadzenie „Trzy Korony” wyszły dopiero w 52 min. Ale Norwegowie nie odpuszczali, na trzy minuty przed końcem zagrali va banque, wycofali bramkarza i na 119 sekund przed końcową syreną strzelili kontaktowego gola i nadal naciskali. W ostatnich sekundach krążek wpadł do siatki szwedzkiej, ale arbitrzy uznali, że bramkarz miał już „gumę” w rękawicy i został mu nieprawidłowo wybity. Finlandia pewnie wypunktowała Francję 3:1, jej gracze załatwili sprawę w dziewięć minut drugiej tercji, kiedy to zdobyli trzy gole. Kolejny bardzo dobry mecz rozegrał 18-letni Patrick Laine, wschodząca gwiazda fińskiego hokeja. Finlandia, obok Kanady, jest drugą drużyną, która na mistrzostwach ma komplet punktów. Wyniki, gr. A: Szwecja – Norwegia 3:2 (0:0, 1:0, 2:2), gr. B: Finlandia – Francja 3:1 (0:0, 3:0, 0:1)
TS/Andrzej Stanowski (AIP), photo/pavel golovkin