17.6 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Wszystkie ustawy z Sejmu bez Wąsika i Kamińskiego do Trybunału Konstytucyjnego. „Prezydent musi być konsekwentny”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Prezydent jest strażnikiem konstytucji i będzie tę rolę wykonywał; musi być konsekwentny wobec swoich zapowiedzi kierowania do TK ustaw przyjętych przez Sejm bez udziału Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika – powiedziała w Studiu PAP minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

W piątek w rozmowie w Studiu PAP Paprocka została zapytana o deklarację prezydenta Dudy ws. kierowania do Trybunału Konstytucyjnego wszystkich ustaw, które zostaną w przyszłości przyjęte przez Sejm bez dopuszczenie do obrad polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. „Prezydent musi być w tej sprawie konsekwentny” – odparła.

„Prezydent RP ma konstytucyjną rolę strażnika konstytucji, i będzie ją wykonywał. Opowiadanie o tym, że to są jakieś szantaże, zła wola…. – nie, to jest konsekwentne działanie w tej sprawie i wykorzystywanie mechanizmów prawnych, kontrolnych, która konstytucja prezydentowi daje” – oceniła Paprocka.
Jak dodała, wobec „ogromnych” rozbieżności opinii poszczególnych ekspertów i instytucji w sprawie Kamińskiego i Wąsika jedynym organem, który może sprawę rozstrzygnąć, jest Trybunał Konstytucyjny. „Oczywiście, to będzie też zależało od stanu faktycznego i woli samych posłów do udziału (w pracach Sejmu – PAP)” – dodała minister.
Zwróciła uwagę, że poza kwestią dwóch polityków PiS pozostaje jeszcze meritum ustaw, które będą przedkładane prezydentowi. „Pan prezydent na pewno, jeśli będą zastrzeżenia, wątpliwości, będzie korzystał z tych narzędzi, które daje art. 122 konstytucji (dot. m.in. prezydenckiego weta i odesłania ustawy do TK – PAP) i nie jest to żadne novum, patrząc wobec całej prezydentury. Pan prezydent również wobec obozu, z którego się wywodzi, stosował i weta, i wnioski prewencyjne, i wnioski następcze (do TK – PAP)” – zapowiedziała Paprocka.
Odnosząc sie do sprawy Wąsika i Kamińskiego, Paprocka oceniła, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia, „mówiąc językiem sportowym, się potwornie w tej sprawie zakiwał”. „Absolutnie niekonsekwentnie działa w tej sprawie – po wyroku z 20 grudnia ub.r. posłowie byli dopuszczeni, głosowali chociażby ws. uchwał dotyczących wyboru członków PKW; potem pod wpływem różnych głosów twierdzi, że te ich mandaty wygasły z mocy prawa – ale przecież była przeprowadzona procedura w Sądzie Najwyższym i postanowienia marszałka zostały przez SN uchylone…” – mówiła.
Pytana o kontrowersje związane z funkcjonowaniem Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w SN Paprocka odparła, że nikt z parlamentarzystów nie kwestionuje ważności jej uchwały ws. ważności wyborów parlamentarnych. „Tutaj widać daleko idącą hipokryzję, i to jest niezwykle groźne. Władza, czy ustawodawcza, czy wykonawcza, nie ma prawa wybierać sobie, które wyroki respektuje, a które nie, i mówić że raz sąd jest sądem, a raz nie. To dla obywateli ma ogromne negatywne konsekwencje” – stwierdziła.
Paprocka zaapelowała do marszałka Hołowni, aby „respektował wyroki, które w tej sprawie zapadły”, odnosząc się do kwestii polityków PiS Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
W środę Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent Duda podpisał ustawę budżetową na 2024 rok, ustawę okołobudżetową i nowelę ustawy o szkolnictwie wyższym; jednocześnie skierował te ustawy – w trybie kontroli następczej – do Trybunału Konstytucyjnego. Uzasadniono tę decyzje wątpliwościami związanymi z prawidłowością procedury uchwalenia tych ustaw, czyli „brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika”. Zapowiedziano, że analogiczne działania będą podejmowane przez prezydenta „każdorazowo w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych”.
20 grudnia 2023 r. Kamiński i Wąsik zostali skazani prawomocnie na dwa lata więzienia za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienia o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Kamiński i Wąsik zostali 9 stycznia zatrzymani, gdy przebywali w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Dudy i trafili do zakładów karnych. Prezydent utrzymywał, że obaj politycy zostali przez niego skutecznie ułaskawieni już w 2015 roku, gdy w ich sprawie zapadł wyrok w I instancji. Wąsik i Kamiński opuścili więzienie 23 stycznia po tym, gdy ponownie ułaskawił ich prezydent; obaj politycy twierdzą, że wciąż są posłami; tego samego zdania jest także PiS.
W czasie gdy uchwalane były ustawy, które w ramach kontroli następczej prezydent postanowił skierować do TK, politycy PiS odbywali karę więzienia.
Kamiński i Wąsik jeszcze w grudniu odwołali się od postanowień marszałka Hołowni o wygaśnięciu ich mandatów. Marszałek Sejmu skierował te odwołania do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, ale obaj politycy skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli SN. Izba ta uchyliła postanowienia marszałka o wygaśnięciu mandatów Wąsika i Kamińskiego. Z kolei Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie uwzględniła odwołania Kamińskiego, ale nie mogła zająć się odwołaniem drugiego polityka PiS, ponieważ jeden z sędziów Izby Pracy skierował odwołanie Wąsika do Izby Kontroli.
Cała rozmowa na PAP.PL: https://www.pap.pl/aktualnosci/malgorzata-paprocka-rada-gabinetowa-bedzie-czesciowo-transmitowana-w-mediach (PAP)

autorzy: Mikołaj Małecki, Adrian Kowarzyk

 

mml/ amk/ itm/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520