Sąd Rejonowy w Zakopanem w piątek zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny podejrzanego o zabójstwo 14-letniego syna. Ze względu na stan zdrowia będzie on przebywał w szpitalu więziennym. Według wstępnych wyników sekcji zwłok przyczyną śmierci nastolatka była rana cięta szyi.
Martwego 14-latka znaleziono w środę w pensjonacie w Białym Dunajcu na Podhalu. Sąd zdecydował w piątek, że podejrzany o zabójstwo ojciec nastolatka trafi do aresztu.
„Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące z uwagi na obawę utrudniania postępowania przez podejrzanego w razie pobytu na wolności, zagrożenie surową karą pozbawienia wolności oraz obawę popełnienia przez niego kolejnego umyślnego przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu innych osób” – przekazał PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak.
Jak dodał, z uwagi na stan zdrowia mężczyzny tymczasowe aresztowanie będzie wykonywane w szpitalu więzienia. Wniosek o areszt złożyła zakopiańska prokuratura rejonowa, gdzie w czwartek ojciec 14-latka usłyszał zarzut jego zabójstwa. Mężczyzna nie ustosunkował się do postawionego mu zarzutu.
W piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ odbyła się też sekcja zwłok 14-latka. Wstępne wyniki wykazały, że przyczyną śmierci była rana cięta szyi.
Policja w środę rano otrzymała zgłoszenie o martwym 14-latku, odnalezionym w pensjonacie na osiedlu Stołowy w Białym Dunajcu. Zatrzymany mężczyzna i zmarły nastolatek pochodzą z województwa mazowieckiego.(PAP)
juka/ agz/