Nowe sondaże pokazują, że mieszkańcy Teksasu uważają, iż stan kroczy złą drogą. Popularność gubernatora tego stanu – Grega Abbota – osunęła się poniżej 50% poparcia.
Sondaż University of Texas w Tyler/Dallas Morning News miał podsumować lato – pełne kontrowersyjnej polityki gubernatora względem COVID-19 oraz nowych, konserwatywnych ustaw, które zostały przyjęte i weszły w życie.
54 procent Teksańczyków twierdzi, że stan jest na złej drodze, a 44 procent uważa, że wszystko idzie w dobrą stronę.
Wskaźnik poparcia działań gubernatora Grega Abbota, wyniósł 45%. Przeciwnych gubernatorowi jest 44% mieszkańców. Sondaże, przeprowadzone przez ten sam uniwersytet w marcu 2020 roku, wskazywały, że Abbot mógł liczyć na o wiele większą aprobatę społeczeństwa – 59%.
Co więcej , sondaż pokazał, że Abbot przegrałby wyścig o reelekcję z aktorem – Matthew McConaugheyem – dużą różnicą, 9 punktów procentowych. Abbot otrzymałby 35% głosów a McConaughey 44%. Aktor jest potencjalnym rywalem Abbota w wyścigu o fotel gubernatora w przyszłych wyborach.
Bardziej prawdopodobnym oponentem Abbota jest Beto O’Rourke – faworyt Demokratów – który przygotowuje się do wyborów. Według sondażu Abbott prowadzi z O’Rourke 42 do 37.
Poparcie dla prawicowych ustaw natomiast, daje Abbotowi decydującą przewagę w prawyborach republikanów. Prowadzi z ponad 40 punktami, w pojedynkach jeden na jednego, z byłym senatorem Donem Huffinesem i byłym przewodniczącym Texas GOP Allenem Westem.
Red. JŁ