Trwają kontrole poznańskiego sanepidu po informacjach o planowanych otwarciach lokali gastronomicznych, klubów, czy siłowni. Po poniedziałkowej kontroli w klubie przy ul. Małe Garbary, na właściciela nałożono nakaz zamknięcia lokalu.
Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dr n. med. Witold Draber powiedział we wtorek PAP, że kontrole w poznańskich restauracjach, czy klubach prowadzone są nieustannie. Wskazał, że w ostatnim czasie nie zdarzył się przypadek, by zaistniała konieczność nałożenia na jakiegoś właściciela wysokiej kary za nieprzestrzeganie obostrzeń epidemicznych.
„Kontrole prowadzone są w restauracjach, ale także po informacjach o otwartych siłowniach, czy klubach. Wczoraj wieczorem wspólnie z policją przeprowadzaliśmy kontrolę w klubie nocnym przy ul. Małe Garbary. Podjęta została decyzja o nałożeniu nakazu zamknięcia klubu” – powiedział.
„Dociera do nas coraz więcej informacji o tym, że kolejne miejsca zapowiadają otwarcie – miejsca te oczywiście są kontrolowane. Do tej pory żadnych większych nieprawidłowości nie stwierdzono” – powiedział.
Klub przy ul. Małe Garbary jest już kolejnym, jaki w ostatnich dniach nakazali zamknąć inspektorzy sanepidu. W niedzielę sanepid informował, że nakaz zamknięcia został nałożony na właściciela klubu nocnego przy ul. Paderewskiego w centrum Poznania. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ krap/