O prawdziwym szczęściu może mówić rodzina trzyletniego chłopczyka.
Dzięki oficerom nowojorskiej policji, w tym ofiarności mającego polskie korzenie policjanta, dziecko żyje. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na Bronksie nieopodal posterunku policji 44. Do Ariela Zaremba oraz George Lippi – oficerów pełniacych służbę podbiegł ojciec z nieprzytomnym synem na rękach. Dzięki temu, że na posterunku policji czuwali ofiarni policjanci znający zasady udzielania pierwszej pomocy udało się dziecko reanimować. W momencie kiedy trawła akcja ratowania dziecka wezwano również służby medyczne i kiedy dziecko odzyskało już przytomność razem z ojcem zostało przewiezione do szpitala na obserwację.