Pracownik kompleksu fabrycznego Intela w Arizonie zabił swojego współpracownika, masakrując jego ciało kijem baseballowym. Napastnik miał użyć w czasie ataku również noża i siekiery. W incydencie ranny został także inny pracownik kompleksu producenta półprzewodników, który wszedł w konfrontację z agresorem – podaje New York Post.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do incydentu na terenie kompleksu fabrycznego Intela w Ocotillo, Arizona. Jak podaje Arizona Family – w związku ze sprawą aresztowany został 50-letni Derrick Lemond Simmons.
W kafeterii, mieszczącej się na terenie kompleksu, Simmons miał zaatakować swojego współpracownika kijem baseballowym, a także nożem i siekierą. Później skonfrontował się również z innym pracownikiem, który najprawdopodobniej próbował go powstrzymać. Kiedy na miejsce dotarła policja z Chandler, pierwsza z ofiar już nie żyła, a druga była ranna.
50-letni napastnik trafił do aresztu w więzieniu Maricopa County. Sąd ustalił kaucję za Simmonsa w wysokości miliona dolarów – donosi FOX10 Phoenix.
Kompleks fabryczny Intela w Ocotillo to jedna z największych inwestycji sektora prywatnego w historii stanu. Producent podzespołów komputerowych zainwestował tam 20 mld dolarów w budowę dwóch fabryk półprzewodników.
Red. JŁ