W Brukseli dziś kolejna dyskusja o sposobach rozwiązania kryzysu migracyjnego. Ministrowie spraw wewnętrznych 28 krajów mają rozmawiać o reformie systemu azylowego.
Komisja Europejska zaproponowała kilka miesięcy temu stały podział uchodźców między unijne państwa i kary finansowe za odmowę. Teraz Komisja nie mówi już o karach, ale cały czas naciska, by wszystkie kraje solidarnie pomagały w kryzysie migracyjnym i przyjmowały uchodźców.
Plan sprzed roku dotyczący rozmieszczenia 160 tysięcy osób w unijnych państwach został na razie zrealizowany w kilku procentach. Przyjęto nieco ponad 8 tysięcy z Grecji i Włoch. „Chciałbym powtórzyć, żaden kraj nie powinien być pozostawiony sam z tym ciężarem” – mówił wczoraj komisarz do spraw migracji Dimitris Awramopulos.
W sprawie migracji w Unii utrzymują się głębokie podziały. Plan Komisji wywołał sprzeciw krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Z kolei pomysły Słowacji, kierującej pracami Unii, zostały odrzucone przez część krajów Europy Zachodniej, głównie Włoch, Grecji, Niemiec, Malty i Szwecji. Słowacja zaproponowała, by kraje mogły wybrać, w jaki sposób chcą pomóc w rozwiązaniu kryzysu migracyjnego – albo chronić granice, albo wspierać finansowo, albo przyjmować uchodźców.
Niektórzy dyplomaci w Brukseli wątpią, by wobec tak dużych różnic zdań udało się szybko doprowadzić do porozumienia.
TS/IAR, Fot. Dreamstime.com