Kalifornijski Zespół Zadaniowy ds. Reparacji rozpoczął działania w kwestii zadośćuczynienia dla czarnej ludności stanu, prześladowanej w czasach niewolnictwa. Zespół jest pierwszym tego typu przedsięwzięciem, powołanym w Stanach Zjednoczonych – podaje Los Angeles Times.
W trakcie dwudniowego przesłuchania grupa zadaniowa starała się odpowiedzieć na kilka kluczowych pytań, w kwestii ewentualnych wypłat reparacji dla czarnej ludności, których przodkowie ucierpieli na skutek niewolnictwa. Chodziło głównie o kształt, w jakim byłby realizowany program. Czy odszkodowania powinny być wypłacane osobom fizycznym w formie gotówkowej? A może czarne społeczności powinny otrzymywać pomoc od rządu stanowego w innej formie? Jakie istnieją wyzwania prawne?
Reparacyjna burza mózgów miała miejsce w piątek i sobotę, w Kalifornijskim Centrum Nauki w południowym Los Angeles. Panel składał się z 9 osób, które starały się odpowiedzieć na wyżej wymienione pytania.
Reparacje miałyby być zadośćuczynieniem za: niesprawiedliwe przejmowanie własności czarnoskórej ludności przez organy rządowe; dewaluację przedsiębiorstw, należących do czarnych; nieproporcjonalne wskaźniki zamykania w więzieniach ludności czarnoskórej i nadmierne zaangażowanie policji na terenach, zamieszkałych przez czarną społeczność; oraz dyskryminacja w mieszkalnictwie, opiece zdrowotnej i edukacji.
W każdym z tych obszarów panel stwierdził, że musi podjąć dodatkowe rozważania w kwestii ram czasowych, w jakich należy rozważyć takie szkody i komu należy je zrekompensować – w tym, czy odbiorcy powinni być ograniczeni do mieszkańców Kalifornii.
Red. JŁ