Jeden samochód uderzył w cztery słupy wysokiego napięcia w nietypowym wypadku, do którego doszło 10 mil na północ od Bostonu. Część mieszkańców Stoneham na kilka godzin straciła przez to prąd.
Do wypadku doszło w niedzielę. Kierowca, 22-letni mężczyzna, został zatrzymany pod zarzutem prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. W poniedziałek zostanie postawiony w stan oskarżenia.
– Nie widziałem jeszcze w swojej karierze zawodowej równie dużych zniszczeń po wypadku z udziałem jednego samochodu – skomentował Matthew Grafton, szef lokalnej straży pożarnej.
Linie wysokiego napięcia zostały zerwane, a służby przez kilka godzin pracowały nad ich wymianą. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu nic się nie stało – również kierowcy i jego pasażerowi.
„”
(jj), Fot. Twitter.com