Na oficjalnym profilu Partii Republikańskiej Arizony pojawił się wpis ze zdjęciem, przedstawiającym przydrożny billboard z napisem „Jedz mniej kociąt – głosuj na Republikanów”. Hasło nawiązuje do plotki, wedle której migranci z Haiti, którzy dostali się do USA, wyłapują w parkach m.in. dzikie kaczki, a nawet koty, które później zabijają i przygotowują z nich posiłki.
Plotka o tym, że imigranci z Haiti zajadają się kotami, pojawiła się po raz pierwszy na lokalnej grupie mieszkańców Springfield w Ohio. Twierdzono, że przebywający w mieście imigranci z Haiti polują w parkach na dzikie kaczki, a nawet koty, aby następnie je zjeść. Jeden z mieszkańców twierdził, że jego córka znalazła w lokum sąsiadów z Haiti kota, przygotowywanego do zjedzenia.
Temat podchwycili bardzo szybko Republikanie – w tym także ci na samym szczycie. Oburzenie doniesieniami wyrazili bowiem, m.in. Donald Trump i JD Vance, a także Charlie Kirk. Dwaj ostatni nawiązywali do teorii, jakoby administracja Biden-Harris przyzwalała na masową imigrację celem „podmiany” ludności.
W mediach społecznościowych – na oficjalnym profilu GOP Arizony – pojawił się natomiast post ze zdjęciem, przedstawiającym billboard. Namalowane na billboardzie hasło odnosiło się „jedzenia kotów” przez Haitańczyków. „Jedz mniej kociąt – głosuj na Republikanów” – głosił napis. Nie jest jasne, czy GOP naprawdę zdecydował się na taką kampanię w Arizonie. Prawdopodobnie zdjęcie jest fotomontażem, a takie billboardy w rzeczywistości nie istnieją.
Choć plotka odnosząca się do rzekomych upodobań kulinarnych Haitańczyków rozniosła się już nawet poza Stany Zjednoczone, nie ma jasnych dowodów na to, że podobne sytuacje mają miejsce w rzeczywistości. Policja ze Springfield poinformowała, że nie było żadnych zgłoszeń, które traktowałyby o tego rodzaju krzywdzeniu zwierząt domowych, ani ptaków w parkach. Lokalny departament parków również zaprzecza plotkom.
Red. JŁ