14.4 C
Chicago
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Polska przegrała z Hiszpanią na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Polska przegrała z Hiszpanią 26:27 (11:14) w swoim drugim występie w grupie B mistrzostw świata piłkarzy ręcznych w Egipcie. Spotkanie odbyło się w New Capital Sports Hall w Wedian, około 50 km od Kairu.

 

Obie drużyny stworzyły emocjonujące widowisko. Młody zespół trenera Patryka Rombla dzielnie stawił czoła utytułowanym rywalom. którzy m.in sięgnęli po złote medale dwóch ostatnich mistrzostw Europy (2018, 2020). O minimalnej porażce zadecydowała większa liczba prostych błędów takich, jak kroki, faule w ataku czy rzuty oddane bez przygotowania.

 

Cały polski zespół imponował walecznością, a w bramce chwilami Adam Morawski grał jak w transie. Imponujące były też m.in. akcje Szymona Sićki, który bombardował Hiszpanów rzutami z dystansu. W sumie zdobył sześć goli. O jednego mniej zaliczył bezbłędny egzekutor rzutów karnych Arkadiusz Moryto.

 

Przeciwnicy mylili się rzadziej, a to, że ich przewaga nie była bardziej imponująca Polacy zawdzięczają znakomitej postawie Morawskiego, który efektownie stopował akcje rywali. M.in. w 16. min przy stanie 6:7 wyszedł zwycięsko nie tylko z sytuacji sam na sam, ale obronił też dobitkę.

 

Polacy kilka razy doprowadzali do remisu. Jednak od stanu 8:8 w 18. min Hiszpanie zmienili ustawienie w obronie na 5-1 i stopniowo powiększali przewagę, wykorzystując pomyłki, zwłaszcza w ataku, biało-czerwonych. Oni również mieli spore wsparcie ze strony swojego bramkarza, znanego z występów w Orlen Wiśle Płock Rodrigo Corralesa.

 

Zaraz po przerwie wiele zamieszania w polskich szeregach spowodowali grający w Łomży Vive Kielce bracia Alex oraz Daniel Dujshebaev i straty Polaków urosły do pięciu trafień (13:18). Dopiero gdy na boisku pojawili się Maciej Majdziński i Jan Czuwara role się odwróciły. Pogoń zakończyła się powodzeniem w 43. minucie po golu Sićki na 19:19. Chwilę potem Majdziński dał biało-czerwonym prowadzenie, które udało się utrzymać przez kilka minut.

 

Jeszcze trzy minuty przed końcem na tablicy wyników widniał remis 25:25, potem jednak doświadczeni Hiszpanie zaliczyli dwa trafienia i umiejętnie przetrzymywali piłkę, przez co Polacy nie zdążyli już odrobić strat.

 

W piątkowej pierwszej serii spotkań Hiszpanie odnotowali wpadkę tylko remisując z Brazylią 29:29, a Polacy pokonali wicemistrza Afryki – Tunezję 30:28.

 

We wtorek podopieczni trenera Rombla o godz. 20.30 na zakończenie rywalizacji w grupie B zmierzą się z Brazylią. O godz. 18 na boisko wyjdą ekipy Hiszpanii i Tunezji.

 

W MŚ po raz pierwszy występują 32 zespoły. Z każdej z ośmiu grup do drugiej rundy awansują po trzy drużyny. W ten sposób powstaną cztery grupy po sześć ekip, z których po dwie najlepsze zagrają w ćwierćfinale.

 

Finał zaplanowano na 31 stycznia w Kairze. Mecze odbywają się bez publiczności.

 

Polska – Hiszpania 26:27 (11:14)

 

Polska: Adam Morawski, Piotr Wyszomirski – Michał Olejniczak 3, Przemysław Krajewski, Patryk Walczak 1, Szymon Sićko 6, Maciej Majdziński 3, Jan Czuwara 1, Maciej Pilitowski, Arkadiusz Moryto 5, Michał Daszek, Maciej Gębala 3, Rafał Przybylski 2, Dawid Dawydzik, Tomasz Gębala 2, Piotr Chrapkowski.

 

Hiszpania: Gonzalo Perez de Vargas, Rodrigo Corrales – Jorge Maqueda 1, Angel Fernandez 5, Raul Entrerrios 5, Alex Dujshebaev 2, Daniel Sarmiento, Ferran Sole 2, Adrian Figueras 2, Joan Canellas 1, Viran Morros, Aleix Gomez 2, Aitor Arino, Gedeon Guardiola, Ruben Marchan 2, Daniel Dujshebaev 5.

(PAP)

co/ pp/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520