Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych zidentyfikowały mężczyznę, który został zastrzelony w piątek rano na Florydzie przez zastępcę szeryfa. To pilot Skrzydła Operacji Specjalnych z Hurlburt Field.
23-letni Roger Fortson zmarł poza bazą wojskową – przekazały w poniedziałkowym oświadczeniu Siły Powietrzne USA.
W piątek Biuro Szeryfa Okaloosa County przekazało w swoim oświadczeniu, że jeden z zastępców szeryfa był zmuszony do obrony własnej wobec „uzbrojonego mężczyzny”. Okazało się, że chodziło właśnie o Fortsona.
Ranny Fortson został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono zgon.
Zaangażowany w śmierć żołnierza zastępca szeryfa został wysłany na przymusowy urlop administracyjny. W jego sprawie ruszy śledztwo, które wykaże, czy miał prawo do użycia broni.
Fortson służył jako lotnik 4. Eskadry Operacji Specjalnych. Był członkiem załogi samolotu AC-130J Ghostrider. Jego zadaniem było m.in. przeładowywanie dział 30 mm i 105 mm podczas wykonywania misji.
Red. JŁ