19.4 C
Chicago
wtorek, 28 maja, 2024
Strona główna Blog Strona 1916

Kalifornia płaci mieszkańcom za przebywanie na kwarantannie

0

Powiat Alameda w Kalifornii oferuje mieszkańcom zarażonym COVID-19 $1,250 za poddanie się kwarantannie i przebywanie w domu. W ten sposób chce zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Niektóre osoby, które uzyskały pozytywny wynik testu na COVID-19 w Kalifornii wkrótce otrzymają zapłatę za pozostanie w domu. Powiat Alameda wdraża program, który zapewni pieniądze ludziom, których nie stać na izolację. Celem jest pomoc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, zwłaszcza w społecznościach najbardziej dotkniętych wirusem. „COVID-19 nie jest jak zimno na ustach” – powiedziała Wilma Chan, nadzorca okręgu Alameda. „Ludzie idą do pracy z zimnem. Covid-19 to coś, co wpłynie na całą społeczność”.

Program pilotażowy został zatwierdzony 5 sierpnia. Powiat Alameda będzie wypłacać pieniądze ($1,250) osobom na kwarantannie niezależnie od ich statusu imigracyjnego. Osoby składające wniosek muszą udowodnić, że:

  • Wynik testu na obecność COVID-19 jest pozytywny
  • Muszą wykazać, że nie kwalifikują się do zasiłku dla bezrobotnych lub płatnego zwolnienia chorobowego.
  • Muszą mieć zaświadczenie z określonej kliniki.

Hrabstwo przeznaczyło 10 milionów dolarów na ten program, który ma pomóc 7500 osobom.

MS

W Sturgis rozpoczął się zlot motocyklistów

0

Mimo pandemii koronawirusa do Sturgis zjeżdżają się z całych Stanów Zjednoczonych motocykliści, aby wziąć udział w 80. zlocie motocyklistów. W legendarnym zjeździe może wziąć udział nawet 250,000 miłośników dwóch kółek. Zapowiada się, że będzie to największa masowa impreza w czasie pandemii.

W małym miasteczku Sturgis w Południowej Dakocie już po raz 80. odbywa się słynny zlot motocyklistów. Zdaniem organizatorów w ciągu 10 dni, kiedy trwa zlot przez miasteczko może przewinąć się nawet 250,000 motocyklistów. Niestety, już pierwsze zdjęcia pokazują, że niewielu motocyklistów zdecydowało się na zakrycie ust i nosa. Również po zaparkowaniu motocykla trudno będzie zachować dystans społeczny. Ludzie tłoczą się jak sardynki w barach, również ulice są bardzo zatłoczone. Mimo, że to mniej więcej połowa liczby motocyklistów z poprzednich lat, to lokalni mieszkańcy oraz niektórzy motocykliści obawiają się, że te tłumy w Sturgis mogą stworzyć imprezę „super-rozprzestrzeniającą COVID-19”.

Przynajmniej sklepy monopolowe reklamują „Odkażacz do rąk na pełnym gazie”.

Wydarzenie to jest z pewnością największym zgromadzeniem w Ameryce od czasu wybuchu pandemii, co rodzi kolejny problem. Po zakończeniu rajdu Sturgis … ludzie odjadą w różne miejsca i prawdopodobnie wywołają gwałtowny wzrost zachorowań na koronawirusa.

2500$ KARY dla biznesów w Illinois! Walmart znienawidzony przez Amerykanów!

0

Gdzie jeszcze nie znosimy robić zakupów, a które sieciówki lubimy?

Indie: Wypadek samolotu pasażerskiego

0

Co najmniej 16 osób zginęło w wypadku samolotu pasażerskiego w południowoindyjskim stanie Kerala – informują lokalne władze. Kilkanaście rannych osób znajduje się w poważnym stanie. Wśród ofiar śmiertelnych są obaj piloci samolotu.

Na lotnisku w miejscowości Kozhikode (czyt. Korikor) lecąca z Dubaju maszyna linii Air India w czasie lądowania w ulewnym deszczu wpadła w poślizg, wypadła z pasa startowego i przełamała się na pół. Na jej pokładzie znajdowało się około 190 osób, w tym dziesięcioro dzieci.

Jak informują indyjskie media, służbom ratunkowym, udało się już wydobyć wszysytkie osoby ze środka samolotu. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitali, większość z nich ma obrażenia.

Samolot leciał z Dubaju w ramach programu powrotów do kraju w związku z pandemią koronawirusa indyjskich pracowników zatrudnionych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

iar/afp, ndtv + wcześniejsze/w kry

2500 dolarów kary za brak maseczki ochronnej twarzy

0

Brak maseczki ochronnej twarzy w Illinois będzie zagrożone wysoką karą. Gubernator J.B. Pritzker ogłosił w piątek zaostrzone przepisy związane z pandemią koronawirusa.

 

Dotyczą one biznesów, szkół i przedszkoli na terenie Illinois. Zgodnie z nowymi wytycznymi za brak maseczki ochronnej twarzy grozić może grzywna w wysokości od 75 dolarów do 2 500 dolarów. Kary nakładane będą jednak nie na osoby indywidualne ale na biznesy, które nie przestrzegają nakazu. Mandaty wypisywać będą mogli przedstawiciele lokalnych organów bezpieczeństwa.

Biuro gubernatora poinformowało, że najpierw zostanie wysłane pisemne upomnienie za niedostosowanie się do wyznaczonych reguł. W przypadku jeżeli właściciel nadal ich nie uwzględni wówczas klienci lokalu będą musieli go opuścić. Jeżeli właściciel biznesu nadal będzie lekceważył zalecenia zostanie ukarany finansowo.   Gubernator Pritzker zaznaczył, że wiele sklepów i innych punktów działalności biznesowej już pilnuje by klienci mieli maseczki ochronne.

 

BK

Warszawa: Protest aktywistów LGTB na Krakowskim Przedmieściu

0

Jak informuje stołeczna policja, protestujący na Krakowskim Przedmieściu utrudniają działania policjantów związane z zatrzymaniem aktywisty, wobec którego sąd zastosował dwumiesięczny areszt. „W trakcie zatrzymania aktywisty tłum utrudniał działania policjantów. Wobec najbardziej agresywnych osób podejmowane są interwencje. Zero tolerancji dla łamania prawa” – przekazali funkcjonariusze KSP na Twitterze.

Protest związany jest z decyzją sądu o areszcie dla aktywisty LGBT Michała S., przedstawiającego się jako Małgorzata S. Zgodnie z informacją policji postępowanie wobec aktywisty prowadzone jest w kierunku uszkodzenia mienia oraz zmuszenia do określonego zachowania.

IAR/Twitter/w hm

Kurski came back

0

Rada Mediów Narodowych ponownie powołała Jacka Kurskiego na prezesa Telewizji Polskiej. O decyzji Rady poinformował jej przewodniczący Krzysztof Czabański. Powiedział, że Jacek Kurski został wybrany na dokończenie czteroletniej kadencji rozpoczętej w październiku 2016 roku.

Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP na początku marca tego roku. Kierował telewizją od stycznia 2016 roku. Później Jacek Kurski otrzymał stanowisko doradcy zarządu. Z dniem 7 sierpnia rezygnację z czasowego wykonywania czynności prezesa TVP złożył szef Rady Nadzorczej spółki Maciej Łopiński.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Woźniak/w dyd

Odwołany bankiet Parady Pułaskiego

0

W związku z pandemią tradycyjny bankiet przed Paradą Pułaskiego, zaplanowany na 26 września, musi zostać odwołany. Nie wiadomo jeszcze czy odbędzie się Parada Pułaskiego.

W oficjalnym komunikacie prezesa Komitetu Parady Pułaskiego Richarda Zawisnego czytamy, że decyzja co do organizacji Parady Pułaskiego zależy od kolejnego rozporządzenia burmistrza miasta Nowy Jork, Billa de Blasio.

Ogród botaniczny na Brooklynie zostaje ponownie otwarty

0

Kolejna sztandarowa atrakcja otwiera się ponownie po wprowadzeniu pandemii.

Do ogrodu botanicznego będzie można wejść za okazaniem czasowego biletu, który będzie można nabyć przez stronę internetową. Brooklyn Botanic Garden można zwiedzać przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności. Trzeba pamiętać o zachowaniu dystansu społecznego i na teren ogrodu można wejść tylko w maskach.

Szkoły muszą spełnić szereg wymogów, aby zostały otwarte

0

Szkoły w Nowym Jorku mogą ponownie być otwarte – mówi gubernator stanu Andrew Cuomo – jednak muszą spełniać odpowiednie wymogi.

Cuomo powiedział, że każdy okręg szkolny musi przedstawić stosowny plan działania dotyczący zdalnego uczenia się, zaproponować nowe schematy oceniania i przeprowadzania sprawdzianów uczniom oraz dyrektorzy placówek muszą dokładnie śledzić stan zdrowia swoich podopiecznych, aby zapobiec COVID-19. Cuomo zlecił wszystkim nowojorskim okręgom szkolnym, aby do poniedziałku przedstawiły stosowne plany ponownego otwarcia podległych placówek. Okręgi szkolne muszą zaplanować również sesje publiczne z nauczycielami i rodzicami, aby przed ponownym otwarciem szkół rozwiać wszystkie obawy i rodziców i nauczycieli.

Obecnie z 749 okręgów szkolnych stanu Nowy Jork 127 nie przedłożyło planów do Departamentu Zdrowia, a 50 innych przedłożyło niekompletne plany ponownego otwarcia.

Są już pierwsze ujęcia z filmu „Gierek”! Kreacje, fryzury i scenografia rodem z PRL robią wrażenie.

0

Relację wideo prosto z planu filmowego „Gierka”, fabularnej opowieści o życiu I sekretarza KC PZPR, zamieścił producent, firma Global Studio. Widzimy, jak powstawała scena balu sylwestrowego w 1976 r. Pałac Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej zagrał Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Michał Koterski w roli Gierka jest ubrany w szykowny garnitur z muchą, a Małgorzata Kożuchowska jako Stanisława Gierek ma epicki kok.

 

W miastach Śląska i Zagłębia filmowcy kręcą film „Gierek”. Zaczęli 27 lipca w Ustroniu, później przenieśli się do Katowic, Dąbrowy Górniczej, a 4 i 5 sierpnia byli w Zawierciu.

I właśnie w Dąbrowie Górniczej nakręcono krótki reportaż z planu filmowego „Gierka” – tzw. making of. Zagłębiowskie miasto, a konkretnie perła socrealistycznej architektury – Pałac Kultury Zagłębia „zagrał” Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Z udziałem wielu statystów oraz aktorów nakręcono tam scenę balu sylwestrowego w 1976 r.

Zobacz reportaż zamieszczony przez producenta filmu:

Widać, jak przebiegało nagrywanie sceny balu sylwestrowego. Na scenie występuje zespół z wokalistką (gra ją Natalia Lesz). Główni bohaterowie – Edwarda Gierka gra Michał Koterski, a jego żonę Małgorzata Kożuchowska – w towarzystwie premiera (gra go Rafał Zawierucha) bawią się i tańczą.

Ponieważ twórcom filmu zależało na jak najwierniejszym odtworzeniu ducha tamtych czasów, kostiumy uszyto na miarę, a charakteryzacja i czesanie, jak ujawniła aktorka Klaudia Halejcio, występująca w filmie, zajęła aż 2 godziny.

Aktorzy „Gierka” dobrze się czują na planie filmowym na Śląsku i w Zagłębiu. Szczególnie aktywnie relacjonuje życie na planie Michał Koterski, który regularnie wrzuca na swoje profile społecznościowe zdjęcia z planu. Pozuje tu m.in. z Janem Fryczem, który gra kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Co ciekawe sam film… jest już praktycznie gotowy. – Tak, jest nagrany przez reżysera w smartfonie – mówi Janusz Iwanowski, producent filmu „Gierek”. – Już częściowo podmontowany. Nikt tak w Polsce nie pracuje. Dzięki temu teraz jest czas na to, by wydobyć z aktorów wszystko co najlepsze. Sami aktorzy też mają też świadomość tego, że udział w tym filmie, to będzie dla nich wielki pozytyw. Stąd takie zaskoczenia w obsadzie, nie można powielać schematów, kalek – podkreśla producent filmu „Gierek”.

Okazuje się, że ta produkcja jest już dziś bardzo oczekiwana. – Kiedy kręciliśmy sceny w Ustroniu, na plan przychodziły tłumy ludzi. Na szczęście działo się to w ślepej uliczce, a my nie mogliśmy ich wpuścić bliżej. Nie obrażali się jednak, tylko pytali, czy mogą poczekać chwilę, zobaczyć Michała Koterskiego – dodaje Janusz Iwanowski.


Z Dąbrowy Górniczej filmowcy przenieśli się do Katowic, a potem do Zawiercia. To właśnie tam udało się znaleźć kilka starych bloków, które idealnie są w stanie odtworzyć warszawskie bloki z lat 70. minionego stulecia.
– Trudno dziś znaleźć w Polsce takie miejsce, bo większość bloków jest dziś ocieplona, ma kolorowe elewacje. A w Zawierciu się udało – przyznaje Wojciech Węgrzyn, autor zdjęć do „Gierka”.

Ujęcia będą również powstawać m.in. w Warszawie i Gdańsku.

Premiera filmu zapowiedziana została na 15 października 2021 roku. Będzie to rok, w którym minie 20 lat od śmierci Edwarda Gierka.

Red. Katarzyna Pachelska PolskaPress AIP

Bary i restauracje nad Michigan otwarte!

0

Macie ochotę zjeść coś dobrego i popić czymś jeszcze lepszym w „towarzystwie” Michigan i Down Town?

Robot Xenex pracuje w luksusowym wieżowcu w Miami

Wieżowiec na Florydzie jest pierwszym w USA, który otworzył swoje podwoje dla robota zabijającego COVID.
Paramount Miami Worldcenter to pierwszy mieszkalny wieżowiec w USA, który odważnie zadebiutował i wdrożył robota Xenex LightStrike, nazywanego przez specjalistów najbardziej zaawansowanym na świecie robotem zabijającym COVID.



Będzie używany do dezynfekcji przestrzeni publicznych i prywatnych mieszkań w budynku przy użyciu technologii dezynfekcji pomieszczeń za pomocą promieniowania ultrafioletowego (UV), która według dziesiątek medycznych i naukowych recenzji naukowych niszczy SARS-Co-V-2.

„Pandemia COVID-19 stworzyła zapotrzebowanie na nowy, świadomy chorób, styl życia” – mówi Daniel Kodsi, dyrektor generalny Paramount Miami Worldcenter. „Potencjalni kupujący i mieszkańcy uważają technologie dezynfekcyjne za niezbędne i my jako pierwsi oferujemy te funkcje”.

Roboty LightStrike Germ-Zapping o wartości 125 000 $ zwykle znajdują się w placówkach służby zdrowia.

Testy wykazały, że robot osiągnął 99,99% poziom dezynfekcji podczas dwuminutowego zabiegu w laboratorium.
Na konferencji prasowej w czwartek dyrektor generalny Kodsi i OneWorld Properties, Peggy Olin, przedstawił również plany budowy pierwszego na świecie wieżowca hotelowego, mieszkalnego i centrum medycznego ze świadomością COVID – wyposażonego w najnowsze technologie pomocne w zwalczaniu koronawirusa.
JK

Illinois wśród stanów gdzie notuje się największe zainteresowanie bronią

0

W Stanach Zjednoczonych wzrosło zainteresowanie bronią. Przyczyniła się do tego nie tylko pandemia koronawirusa ale także protesty.

 

W lipcu tego roku FBI sprawdziło ponad 3.6 mln aplikacji osób, ubiegających się o pozwolenie na broń. Był to trzeci miesiąc kiedy odnotowano   tak duże zainteresowanie pozwoleniami na posiadanie broni odkąd prowadzona jest tego typu statystyka czyli od 1998 roku. Dla porównania w tym samym miesiącu 2019 biuro przeprowadziło około 2 milionów kontroli. Więcej bo 3.9 mln aplikacji sprawdzono w czerwcu tego roku a w marcu 3.7 mln.

Warto zaznaczyć, że najwięcej wniosków o wydanie licencji na broń a także największą jej sprzedaż odnotowano w 2020 w następujących stanach: Illinois, Kentucky, Kalfironii, Teksasie i na Florydzie. Podobnie jest w przypadku dealerów ubiegających się o pozwolenie na uruchomienie legalnych punktów sprzedaży broni.

Tylko w czerwcu tego roku w USA sprzedano ponad 1.5 mln sztuk broni czyli o 177 procent więcej niż dokładnie w tym samym okresie 2019.

 

BK

Amerykanie piją środek do dezynfekcji rąk

0

Amerykanie piją środek do dezynfekcji rąk – alarmuje krajowe centrum ds. chorób i ich prewencji (CDC). Z tego powodu zmarły już co najmniej cztery osoby. U pozostałych wystąpiły   zaburzenia wzroku i napady padaczkowe.

 

CDC przypomina, że środek z zawartością alkoholu przeznaczony jest wyłącznie do odkażania rąk i nie jest bezpieczny do spożycia. Z informacji krajowego centrum ds. chorób i ich prewencji wynika, że od maja do czerwca w Arzionie i w Nowym Meksyku po wypiciu tego środka do szpitali trafiło 15 dorosłych osób. Stwierdzono u nich zatrucie metanolem.

Od dłuższego czasu CDC ostrzega także przed niektórymi produktami do dezynfekcji rąk, które są niebezpieczne nawet podczas właściwego, zewnętrznego stosowania. Środki te zawierają niebezpieczne składniki, które mogą powodować reakcje alergiczne a nawet przyczynić się do zatrucia.

 

BK

Lewandowscy i inni. Najbogatsze małżeństwa w Polsce. Która para ma największy majątek?

0

Tygodnik „Wprost” opublikował listę 100 najbogatszych Polaków w 2020 roku.

Na jej podstawie stworzyliśmy ranking najbogatszych małżeństw w kraju.

——————–

Ewa i Ryszard Lechowscy.
Najwięksi producenci przypraw w Polsce. Właściciele spółki Prymat.
————
Kamila i Artur Błażejewscy.
Założyciele Cosmo Group. Spółka sprzedaje produkty popularnych marek: NeoNail, MylaQ, NEO Make Up, Revi Titanium Nails, Black Lashes.
——————————-
Anna i Robert Lewandowscy.
Robert poza sukcesami na boisku działa również w biznesie. Wszedł na rynek z własną marką napojów izotonicznych RL9pro oraz kawą z inicjałami RL9. Zainwestował też w nową aplikację Less. Pod koniec 2020 roku ma ruszyć jego restauracja w centrum Warszawy. Anna Lewnadowska jest prezesem Foods by Ann oraz pomysłodawczynią i twórczynią bloga Healthy Plan by Ann. W sierpniu 2016 roku została prezesem Olimpiad Specjalnych Polska. Prowadzi markę Phlov, która tworzy kosmetyki do pielęgnacji. Udostępniła do sprzedaży aplikację Diet & Training by Ann w której znaleźć można nagrania z planami treningowymi oraz dietę. Jest właścicielką marki Baby by Ann. Otworzyła również kawiarnię Healthy Store.
————————————-
Elżbieta i Janusz Filipiakowie.
Prof. Filipiak jest założycielem firmy informatycznej Comarch i prezesem klubu sportowego Cracovia. Jego żona, Elżbieta kieruje radą nadzorczą spółki i prowadzi słynną krakowską restaurację Wierzynek.
——————————————-
Renata i Tomasz Szukalscy.
Właściciele firmy Portos, produkującej m. in. rolety, żaluzje i moskitiery. Firmę założyli na początku lat 90. w Kaliszu.
—————————-
Roman i Grażyna Karkosikowie.
To przedsiębiorcy i inwestorzy giełdowi. Główni akcjonariusze Boryszewa – jednej z największych grup przemysłowych w Polsce, specjalizującej się w produkcji komponentów do samochodów. Grupa Impexmetal oraz Alchemia również stanowi część ich majątku. Są właścicielami zabytkowego pałacu w Kikole oraz XIX-wiecznego Pałacu Przeździeckich w Warszawie.
————————-
Krzysztof i Solange Olszewscy.
Założyciele Solaris Bus & Coach, liczącego się w Europie producenta m.in. autobusów i tramwajów.
———————————–
Andrzej i Zyta Olszewscy.
Założyciele i główni udziałowcy grupy Farmacol z Katowic, zajmującej się sprzedażą wyrobów farmaceutycznych.
——————————-
Bogdan i Elżbieta Kaczmarkowie.
 Właściciele firmy COM40. Ich specjalnością są meble tapicerowane oraz materace. Głównym odbiorcą ich produktów jest Ikea. Grupa stworzyła własną markę meblową – Comforty. Bogdan Kaczmarek jest również właścicielem połowy udziałów w znanej kaliskiej firmie odzieżowej Big Star.
—————
Maciej i Małgorzata Adamkiewicz.
Współwłaściciele Adamed Pharma. Oboje są absolwentami Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Warszawie.
esz aip

Tatry. Dużo ludzi w górach, TOPR ma pełne ręce roboty

0

Sporo pracy w wakacje mają ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w czasie wakacji. Od początku lipca pomogli już 123 osobom. – Sezon jest porównywalny do ubiegłorocznego – ocenia Jan Krzysztof, naczelnik TOPR.

W Tatrach mamy szczyt sezonu. Na niektórych szlakach w słoneczne dni tworzą się nawet zatory – m.in. na Giewoncie, czy Rysach. – Sezon jest porównywalny do poprzednich sezonów. Od początku lipca udzieliliśmy pomocy 123 osobom, podczas gdy przed rokiem o tej samej porze pomogliśmy 149 osobom. Więc ta różnica jest niewielka. Według naszej oceny raczej związana z gorszą pogodą na początku lipca niż z mniejszym ruchem. W górach bowiem ludzi jest bardzo dużo – ocenia naczelnik tatrzańskich ratowników.

I dodaje, że dominują urazy nóg na skutek poślizgnięć i upadków. – Te wypadki przy gorszej pogodzie oczywiście związane są z poślizgnięciami. Jednak wypadków zdecydowanie więcej jest przy ładnej pogodzie – dodaje Jan Krzysztof. Sporo pracy z turystami mają także lekarze ze Szpitala Powiatowego w Zakopanem. Tamtejsze oddziały ratunkowy i urazowo-ortopedyczny ma pełne ręce roboty.

– Ruch na oddziale ratunkowy w sezonie zazwyczaj jest dość spory. Tak jest i teraz. Przede wszystkim zwiększyła się ilość pacjentów urazowych. Dotyczy to urazów kończyn, głowy. Ale zdarzają się też inne, poważniejsze urazy – zaznacza Krystyna Kmita-Żukrowska, kierująca Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w Zakopanem.

Dodaje ona, że mogą się zdarzyć dni, gdzie na spotkanie z lekarzem trzeba będzie poczekać – bo akurat stworzy się kolejna. – Nie jest to jednak taka ilość tych pacjentów jak zimą – dodaje lekarka. Dr Marian Papież, ordynator oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej dodaje, że choć wypadków latem jest mniej, te urazy są cięższe niż zimą. Sporo część wymaga leczenia operacyjnego, a następnie rehabilitacji, a co za tym idzie, długiego dochodzenia do sprawności.

aip

Ksiądz z dolnośląskiego Ruszowa na wolności. Czy mieszkańcy przywitali go z otwartymi rękoma?

0

Piotr M., były proboszcz parafii w Ruszowie, został skazany na 5 lat więzienia i dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Wyrok był nieprawomocny. Decyzją Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze na apelację poczeka na wolności.

Ruszów to wieś licząca niespełna 2 tysiące mieszkańców. W niewielkiej parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego, w zaciszu plebanii, ksiądz molestował dwie niepełnosprawne intelektualnie dziewczynki. Matka jednej z nich zgłosiła sprawę na policję. W sprawie księdza wszczęto śledztwo już w maju 2019 r., a w październiku rozpoczął się proces, który ujawnił, że w przeszłości Piotr M. również wykorzystywał dzieci. W trakcie rozprawy przesłuchano wychowanki księdza z parafii we wrocławskim Brochowie. Dorosłe już kobiety zeznały, że w latach 80. duchowny dotykał je w miejscach intymnych i nakłaniał do pocałunków.

 

Poczeka na wolności

 

Po przesłuchaniu świadków sąd nie miał wątpliwości, co do winy oskarżonego i skazał go na 5 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Obrońca Piotra M. odwołał się jednak od wyroku i decyzją Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze były już proboszcz został wypuszczony z aresztu. Na rozprawę apelacyjną poczeka na wolności. Sprawa księdza z Ruszowa od początku budziła wiele kontrowersji, m.in. za sprawą mieszkańców, którzy tłumnie stawiali się na rozprawach w Sądzie Rejonowym w Zgorzelcu. Wielu z nich oskarżało matki dziewczynek o kłamstwo i towarzyszyło proboszczowi, gdy ten wchodził do sądu i na salę rozpraw. Parafianki trzymały w rękach różańce, śpiewały psalmy i modliły się na głos.

 

Część z nich zachowywała się agresywnie. Kiedy ksiądz wysłał do wiernych list z aresztu, pod petycją o ukaranie prokurator podpisało się aż 300 osób. Z informacji udzielonych przez mieszkańców Ruszowa wiemy, że Piotr M. wrócił już na wieś, a część parafian przywitała go z otwartymi rękoma. Środowisko jest podzielone, ale są tacy, którzy nadal nie wierzą w winę księdza lub starają się racjonalizować jego pedofilskie czyny. Decyzja Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze oraz stanowisko kurii legnickiej, dotyczące Piotra M. budzą skrajne reakcje.

 

Adam Nowak, obrońca ofiar, udzielił komentarza w sprawie: – Jestem daleki od piętnowania sądów. Najprawdopodobniej nie było możliwości na wcześniejsze wyznaczenie terminu rozprawy apelacyjnej. Rozumiem też, że areszt nie jest po to, żeby zastępował karę, bo nie taka jest jego rola. Zebrano cały materiał, a dowody zostały zabezpieczone. Z drugiej strony mamy dziewczynek były przerażone, bo nie dość, że wyrządzono wielką krzywdę ich córkom, to doszło do rzeczy niesłychanej. Wbrew dekretowi biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego, który zakazał sprawcy wracać do Ruszowa, ten pojawił się na parafii. Mam nadzieję, że wobec niego zostaną wyciągnięte konsekwencje, bo rozumiem, że kościół wstrzymuje się z ferowaniem wyroków w związku z nadużyciami na decyzję sądu apelacyjnego, ale nie może być tak, że Piotr M. lekceważy decyzję przełożonego. Druga sprawa jest taka, że nikt z kurii legnickiej nie skontaktował się z pokrzywdzonymi. Zabrakło tego, żeby biskup przyjechał do parafii i zainteresował się losem rodzin.

 

Adam Nowak za fatalną sytuację w parafii w Ruszowie obwinia lokalnego administratora z kurii legnickiej, który nie ma żadnej kontroli nad atmosferą panującą wokół sprawy. Jego zdaniem stanowcze kroki powinien podjąć również biskup i nawoływać do skorygowania postaw części parafian, bo ofiarami księdza są dwie upośledzone dziewczynki, którym trzeba pomóc. Jak tłumaczy obrońca pokrzywdzonych, nie chodzi o pieniądze, ale o to, żeby do części mieszkańców dotarł jasny apel od biskupa.

 

Rozprawa jesienią

 

Z informacji udzielonych przez Tomasza Skowrona, rzecznika prasowego Sądu w Jeleniej Górze, wynika, że Piotr M. będzie odpowiadał z wolnej stopy. Ksiądz opuścił areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 80 tys. złotych. Rozprawa apelacyjna odbędzie się prawdopodobnie w październiku lub na początku listopada. W opinii sądu, po przesłuchaniu większości świadków i zebraniu materiału dowodowego, nie było przesłanek do przetrzymywania księdza w areszcie.

 

Na pytanie o to, w jak wielu przypadkach molestowania dzieci, ich sprawcy są wypuszczani na wolność przed rozprawą apelacyjną, odpowiedział: – Należałoby sięgnąć do danych statystycznych, ale pamiętam przypadki, w których oskarżeni odpowiadali z wolnej stopy. Ksiądz z Ruszowa opuścił areszt i będzie musiał, co tydzień, stawiać się na komisariacie policji w Pieńsku. Społeczność we wsi jest podzielona, a biskup kurii legnickiej milczy. Matki ofiar oraz ich dzieci nie mają wyjścia. Będą mieszkały w jednej miejscowości ze swoim oprawcą.

 

Justyna Orlik aip

Tour de Pologne: Jakobsen wybudzony ze śpiączki farmakologicznej

0

Holenderski kolarz Fabio Jakobsen, który uległ poważnemu wypadkowi na mecie pierwszego etapu 77. Tour de Pologne, został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej – poinformowano za pośrednictwem mediów społecznościowych. Przekazano także, że stan zawodnika jest dobry.

Na ostatnich metrach pierwszego etapu Tour de Pologne niespełna 24-letni Jakobsen został zepchnięty w barierki przez swojego rodaka Dylana Groenewegena. Siła uderzenia była tak duża, że Holendrowi spadł kask z głowy. Doszło do urazów okolic oczodolu, szczęki, żuchwy, a uszkodzeniu uległa również klatka piersiowa. W nocy ze środy na czwartek kolarz przeszedł skomplikowaną operację twarzoczaszki. Jeżeli jego stan się poprawi, przejdzie operację plastyczną rekonstrukcji uszkodzonych części twarzy.

Natomiast Groenewegen – sprawca wypadku – został wykluczony z wyścigu i grożą mu sankcje ze strony Międzynarodowej Unii Kolarskiej.

Redakcja Sportowa PR / ma

Formuła 1. GP 70-lecia: Przedostatni czas Kubicy w pierwszym treningu

0

Robert Kubica z zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN zajął przedostatnie, 19. miejsce podczas pierwszego piątkowego treningu przed Grand Prix 70-lecia, 5. rundą mistrzostw świata Formuły 1. Polak zastąpił za kierownicą bolidu C39 Włocha Antonio Giovinazziego.

Najlepszy okazał się Valtteri Bottas z Mercedesa (1:26.166). Drugie miejsce zajął zespołowy kolega Fina – Brytyjczyk Lewis Hamilton (+0,138 sek.), a trzeci był Holender Max Verstappen z ekipy Red Bull Racing (+0,727 sek.).

Gorszy czas od Kubicy (+2,794 sek.) uzyskał jedynie Duńczyk Kevin Magnussen z Haasa (+3,153 sek.).

Początek drugiej sesji treningowej o 16.00.

Redakcja Sportowa PR / ma

Białoruś: Przystąpiono do załadunku paliwem reaktora atomowego elektrowni

0

Na Białorusi przystąpiono do załadunku paliwem jądrowym reaktora budowanej elektrowni atomowej. Inwestycja jest realizowana w okolicach miasta Ostrowiec na północy Białorusi.

Minister energetyki Białorusi Wiktar Karankiewicz powiedział, że na pierwszym bloku energetycznym rozpoczął się załadunek paliwa jądrowego do reaktora atomowego. W sumie zostaną tam umieszczone 163 kasety z paliwem jądrowym. Każda z nich składa się z 312 prętów uranowych. To będzie pełen załadunek reaktora paliwem. Minister dodał, że siłownia pierwszą energię wytworzy jesienią. Jego zdaniem, uruchomienie na Białorusi elektrowni atomowej zwiększy jej bezpieczeństwo energetyczne.

Białoruska elektrownia atomowa będzie się składać z dwóch bloków energetycznych, które buduje rosyjska korporacja „Rosatom”. Od początku przeciwko inwestycji występują władze sąsiedniej Litwy ze względów na bezpieczeństwo. Siłownia powstaje zaledwie 50 kilometrów od Wilna.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Włodzimierz Pac/Mińsk/i em/w kj

PGNiG odkryło nowe złoże gazu ziemnego na Podkarpaciu

0

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformowało o odkryciu na Podkarpaciu nowego złoża gazu ziemnego. W miejscowości Wólka Zapałowska w powiecie jarosławskim uruchomiono pierwszy odwiert rozpoznawczy, a rozmiar złoża uzasadnia jego przemysłową eksploatację.

Jak informuje PGNiG, pracujący w spółce specjaliści określili, że wydajność złoża wyniesie około 5 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. „Sukces odwiertu Zapałów-3K oznacza, że PGNiG odkryło nowe złoże gazu ziemnego na Podkarpaciu. To potwierdzenie, że ten region ma wciąż duży potencjał, jeśli chodzi o rozwój krajowego wydobycia gazu. Dzięki naszemu doświadczeniu i umiejętnościom, jesteśmy w stanie budować bezpieczeństwo energetyczne kraju w oparciu o eksploatację własnych zasobów” – powiedział o odkryciu prezes zarządu PGNiG SA. Jerzy Kwieciński.

Miejsce przeprowadzenia rozpoznawczego odwiertu wybrano po dokładnej analizie archiwalnych informacji geologiczno-geofizycznych. Teraz na podstawie danych, zebranych podczas prac w Wólce Zapałowskiej, określony zostanie dokładny rozmiar złoża oraz powstanie plan optymalnego sposobu jego eksploatacji.

Odwiert Zapałów-3K objęty jest wyłączoną koncesją PGNiG na poszukiwania i wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej. Obszar koncesji obejmuje niemal 900 kilometrów kwadratowych i położony jest w 11 gminach.

IAR/Informacyjna Agencja Prasowa /PGNiG/d Pilecki/w dyd

Synoptycy ostrzegają: Weekend upalny

0

Synoptycy ostrzegają, że rozpoczynający się weekend będzie upalny. W wielu miejscach kraju termometry pokażą ponad 30 stopni.

Małgorzata Tomczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej powiedziała IAR, że upałów należy spodziewać się w dwunastu województwach, na południu, zachodzie i w centrum Polski. Dzisiaj na południowym zachodzie temperatura osiągnie 31 stopni.

Jutro najgoręcej ma być na południowym-zachodzie, gdzie termometry pokażą 32 stopnie. Podobne prognozy dotyczą niedzieli.

Około 30 stopni będzie również w poniedziałek i wtorek, ale już tylko na zachodzie Polski.

Upały nie są prognozowane jedynie w województwach: pomorskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim.

Według IMGW, w weekend mogą wystąpić również burze, ale jak mówi Małgorzata Tomczuk- będą one rozproszone. Dzisiaj wystąpią w pasie od Lubelszczyzny, przez centrum kraju, po Pomorze.Jutro i w niedzielę mogą się pojawić w wielu miejscach kraju.

Wysoka temperatura – powyżej 20 stopni- ma się utrzymywać również w nocy.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Fabisiak/w dyd

Morderstwo nastolatka w Glenview

0

Policja z Glenview prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa 15-latka. W środę około 7:10 wieczorem nieprzytomnego nastolatka znaleziono w pobliżu 1200 Greenwood Road. Chłopak leżał na poboczu.

 

Zabrano go do szpitala Advocate Lutheran General w Park Ridge, gdzie zmarł podczas operacji. Policja podała, że ofiara to Elias Valdez. Chłopak miał rany kłute klatki piersiowej. 15-latek mieszkał na osiedlu w Glenview i był uczniem Glenbrook South High School.

Jest to pierwsze od prawie 16 lat morderstwo w Glenview. Policja prosi o kontakt osoby posiadające informacje na temat przestępstwa.

 

BK

TSA na O’Hare zarekwirowało dwie sztuki broni

0

Na lotnisku O’Hare skonfiskowano dwie sztuki broni. Jak poinformowała administracja bezpieczeństwa transportu (TSA) natrafiono na nią w środę.

 

O 7:25 rano funkcjonariusz TSA znalazł w bagażu podręcznym naładowany pistolet 9 mm. Znajdowało się w nim 14 rund amunicji. Niespełna dwie godziny później o 9:03 rano podczas sprawdzania bagażu znaleziono broń kaliber .38 z siedmioma rundami amunicji.

Dyrektor ochrony chicagowskiego lotniska, Dereck Starks przypomniał, że pasażerowie powinni sprawdzić czy w ich bagażu nie ma zakazanych przedmiotów, których nie wolno przewozić samolotem lub jak w przypadku broni przewidziane są specjalne procedury. W tym roku na O’Hare funkcjonariusze TSA znaleźli w bagażach 16 sztuk broni.

 

BK