Ogródki restauracyjne okazały się całkiem udanym sposobem na to aby pomóc restauracjom, nie tylko w Nowym Jorku ale na terenie całych Stanów Zjednoczonych. W czasach w których jedzenie w środku jest zabronione, architekci prześcigają się w pomysłach na to, jak sprawnie zagospodarować tereny przy lokalach oferując zarówno wygodę jak i bezpieczeństwo.
W Nowym Jorku, jedzenie na świeżym powietrzu może się okazać normą. 27 lipca, członkini Rady Miasta – Keith Powers, wypuściła raport mający na celu pomóc małym biznesom utrzymać płynność finansową. „Otwarci dla Gości: Ratowanie Naszych Małych Biznesów po COVIDzie” (link do raportu w wersji angielskiej TUTAJ). Przedstawia on propozycję wydłużenia ustawy o serwowaniu jedzenia na otwartym powietrzu na czas dłuższy niż przewidują obecne obostrzenia.
Program ten został wstępnie zaproponowany w maju a dzisiaj już ponad 9 tysięcy restauracji i barów dostosowało się do zaleceń otrzymując zgody na otwarcie w nowych warunkach. Według obecnych planów, restrykcje miały by zostać zniesione 9 września, chociaż zakłada się przedłużenie ich nawet do 31 grudnia.
Już teraz jednak pojawiają się głosy w Radzie Miasta aby obecne ustawy zostały wprowadzone na stałe, aby pomagać w przyszłej walce z nowymi falami koronawirusa, czy też innych chorób.
PS