Ciekawy i na pewno aktualny sposób na promocję swojej działalności mają firmy funkcjonujące na Navy Pier. W oczekiwaniu na nieunikniony nalot cykad ogłosiły swoją lokalizację, jakie miejsce wolne od owadów.
Nie oznacza to co prawda żadnych specjalnych działań odstraszających cykady, ale raczej korzyść wynikającą z umiejscowienia Navy Pier. Jak przypominają entomolodzy, sztuczna konstrukcja nabrzeża, a także otaczająca je woda sprawiają, że owady nie powinny się w tę okolicę zapuszczać.
Już teraz doszło do czasowych zmian nazw niektórych atrakcji. Diabelski młyn nosi teraz nazwę „Take a Spin Without the Din”, co sugeruje, że można cieszyć się przejażdżką bez przeszywającego hałasu owadów. Ogródek piwny Navy Pier został tymczasowo przemianowany na „All Suds. No Bugs”.