Nauczycielce z Teksasu i jej dwóm asystentkom postawiono zarzuty w związku z karą, jaką wymierzyły jednemu z uczniów w zeszłym roku. Kobiety zamknęły 5-latka w odizolowanym pomieszczeniu. Przebywał w zamknięciu tak długo, że zaczął zjadać własne odchody – podaje Daily Mail.
47-letnia Melody LaPointe, 33-letnia Tarah Tinney i 27-letnia Augusta Costlow zostały aresztowane na początku tego miesiąca w związku z przestępstwem, którego rzekomo dopuściły się w szkole Liberty Independent School District w 2021 roku.
Każda z kobiet stoi w obliczu czterech zarzutów porzucenia lub narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. To pokłosie zamknięcia przez nie 5-letniego chłopca w odizolowanym pokoju – samego, bez jedzenia, na wiele godzin. Ostatecznie był zmuszony z głodu i pragnienia zjadać własne odchody i pić własny mocz.
Na dodatek – w czasie przebywania w „izolatce” – 5-latek upadł na podłogę i zranił się. Kobiety miały nie udzielić mu pomocy.
Dwie asystentki zostały początkowo umieszczone na urlopie administracyjnym po czym obie zrezygnowały z pracy. Zrezygnowała też LaPointe, ale znalazła pracę w innym okręgu szkolnym – w Hopper Primary w Houston, zaledwie kilka mil od poprzedniego miejsca pracy. Została tam aresztowana przez policję 17 listopada b.r., na oczach swoich uczniów oraz innych pracowników szkoły.
Red. JŁ