14.8 C
Chicago
niedziela, 5 maja, 2024

Janina Ochojska powinna odpowiedzieć za swoje słowa – grzmi wiceszef MSWiA Maciej Wąsik

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Janina Ochojska powinna odpowiedzieć za swoje słowa – podkreślił wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Jego zdaniem wypowiedź europosłanki o migrantach to pożywka dla białoruskiej propagandy i woda na młyn Alaksandra Łukaszenki i Władimira Putina.

Europosłanka wybrana z list Koalicji Europejskiej, założycielka PAH Janina Ochojska w piątek na antenie TOK FM mówiła o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, sugerując, że polscy leśnicy mogli usuwać ciała zmarłych migrantów, które mogą być „w jakimś zbiorowym grobie”. W związku z tą wypowiedzią na polecenie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry warszawska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie pomówienia Lasów Państwowych.

 

Wąsik w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił, że jest tą sprawą oburzony. „Nie dość, że to totalna niedorzeczność i totalny absurd, to jest to w ustach osoby, która swego czasu była bardzo szanowana za swoje działania humanitarne” – powiedział.

 

„Jestem zdumiony, jak taki człowiek może mówić rzeczy, na które nie ma żadnych dowodów. Przecież to jest pożywka dla propagandy białoruskiej. Za chwilę te zdania Ochojskiej wypowiedziane w TOK FM będą powtarzane we wszystkich mediach białoruskich” – ocenił wiceminister. Jak dodał, to „woda na młyn” Łukaszenki i Putina.

 

Wiceszef MSWiA powiedział też, że w związku z tą sytuacją musi też „nadejść refleksja po stronie opozycji”. W jego ocenie głos powinien zabrać szef PO Donald Tusk – albo odciąć się od słów Ochojskiej, albo pokazać dowody, przy czym – jak dodał wiceminister – takich dowodów ani żadnych przesłanek nie ma.

 

„Myślę, że Janina Ochojska powinna odpowiedzieć za te słowa” – podsumował wiceminister.

 

W wywiadzie dla TOK FM Ochojska powoływała się na dane Grupy Granica, wedle których po polskiej i białoruskiej stronie granicy życie straciło łącznie 37 osób. „Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One albo są w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie, kiedy był zamknięty dostęp do granicy, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było tych dowodów. W tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły” – stwierdziła europosłanka.

 

Zasugerowała też, że to polscy leśnicy mogli być odpowiedzialni za uprzątnięcie ciał. „Przypuszczam, że w lesie są jeszcze ciała, ale być może część z nich została po prostu uprzątnięta. Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano” – powiedziała Ochojska. Dodała, że „to nie jest oskarżenie, to jest przypuszczenie, co mogło się stać”.

 

Według Straży Granicznej słowa takie jak Ochojskiej są krzywdzące i wspierają działania białoruskiej propagandy. Z danych SG wynika, że od początku presji migracyjnej na terenach przygranicznych odnaleziono 19 ciał. 18 z nich w województwie podlaskim, a jedno w województwie lubelskim. „O wszystkich ciałach zawiadamiana była policja, bądź tez funkcjonariusze Policji byli od razu na miejscu. Wszędzie prowadzone są czynności. Te czynności są nadzorowane przez prokuraturę” – powiedziała PAP st. chor. sztab. Ewelina Szczepańska z Komendy Głównej SG.

 

W poniedziałek prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski w Polsat News, odnosząc się do słów Ochojskiej, podkreślił, że nie powinno się tego typu informacji podawać publicznie, jeżeli nie jest ona w stu procentach potwierdzona. „Kiedy się stawia tego typu ostre oskarżenia, one muszą być potwierdzone. Jeżeli nie są, to robi się krzywdę ludziom, o których to się mówi” – powiedział.(PAP)

 

Autorka: Agnieszka Ziemska

 

agzi/ mark/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520