24.7 C
Chicago
sobota, 18 maja, 2024

Czarnek przyznaje, że na Polskim Ładzie stracił „jakieś 1,1 tys. zł”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Są niedociągnięcia w zakresie podatkowym Polskiego Ładu – powiedział szef MEiN Przemysław Czarnek. W pozostałych obszarach np. w inwestycjach samorządowych Polski Ład to – według Czarnka – „znakomita rzecz”. Dodał, że sam na Polskim Ładzie stracił jakieś 1,1 tys. zł, ale – jak zaznaczył – był do tego przygotowany.

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pytany był w poniedziałek w radiu RMF FM o Polski Ład.

 

Stwierdził, że w zakresie podatkowym Polskiego Ładu są niedociągnięcia. „W pozostałych zakresach, jak inwestycje samorządowe, to jest znakomita rzecz – natomiast w zakresie podatkowym muszą być (niedociągnięcia – PAP) natychmiast usunięte i to na pewno jest coś, co jest uciążliwe dla przedsiębiorców i o tym również z nimi rozmawiamy” – zapewnił.

 

„Ministrem finansów jest pan premier Mateusz Morawiecki i uważam to rozwiązanie na ten moment za najlepsze, bo trzeba jak najszybciej naprawić to, co zostało niedociągnięte w tej reformie podatkowej, która kierunkowo jest dobra, ale w wykonaniu przysparza ogromnie wiele problemów, zwłaszcza przedsiębiorcom” – dodał Czarnek.

 

Szef MEiN cenił, że premier stanął na wysokości zadania, bo sam przejął stery w MF „żeby naprawić to, co zostało niedociągnięte, niedorobione.”

 

Czarnek pytany w internetowej części wywiadu w RMF FM o to, ile stracił na Polskim Ładzie przekazał, że „jakieś 1 tys. 100 zł”. „To bardzo dużo, (…) ale ja byłem do tego przygotowany, bo Polski Ład zakładał, że ci, co mają powyżej 12 tys. 800 zł będą na nim tracili. Ja mam znacząco powyżej 12 tys. 800 zł – zatem tracę” – dodał.

 

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do 12 tys. 800 zł.(PAP)

 

autor: Szymon Zdziebłowski

 

Czarnek: Na horyzoncie nie widać żadnych przeszkód uniemożliwiających naukę stacjonarną w szkołach

Nie ma na horyzoncie żadnych przeszkód, które by uniemożliwiały naukę stacjonarną w szkołach – powiedział w poniedziałek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. W jego ocenie w tym roku szkolnym uczniowie spędzili 90 do 95 proc. czasu na nauce stacjonarnej.

W poniedziałek w 11 województwach, w których nie ma ferii zimowych, do nauki stacjonarnej w szkołach wracają uczniowie klas V-VIII szkół podstawowych i uczniowie szkół ponadpodstawowych. W pozostałych pięciu województwach ferie bez zmian trwają do 27 lutego.

 

W poniedziałek w radiu RMF FM szef MEiN pytany był m.in., czy uczniowie pozostaną już w szkołach, ucząc się stacjonarnie. „Ja myślę, że tak. Nie ma na horyzoncie żadnych przeszkód, które by uniemożliwiały naukę stacjonarną, ale przypomnę, że uczniowie w tym roku szkolnym mieli dużo więcej szczęścia i my razem z nimi niż w poprzednim roku, bo 90 do 95 proc. czasu spędzili na nauce stacjonarnej. Ta nauka zdalna, która się właśnie kończy, była incydentem” – przekonywał.

 

Na stwierdzenie, że różnie bywało w kwestii zajęć, bo zdarzały się kwarantanny i dzieci często na nie trafiały, odparł, że „chodziło o pojedyncze klasy, pojedyncze oddziały.” „Nie była to systemowa nauka zdalna, tak, jak to było przy drugiej czy trzeciej fali koronawirusa” – dodał.

 

We wtorek prezydent Andrzej Duda ma spotkać się z przedstawicielami Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” w sprawie nowelizacji Prawa oświatowego. 9 lutego Sejm odrzucił weto Senatu do nowelizacji Prawa oświatowego, która wzmacnia rolę kuratorów oświaty i zmienia zasady funkcjonowania organizacji pozarządowych w szkołach. Prezydent ma czas na decyzję ws. ustawy do 3 marca. Czarnek pytany o to, czy nie obawia się zawetowania ustawy powiedział, że co miał zrobić, to już zrobił.

 

„Na to, co będzie dalej nie mam wpływu. Nauczyłem się w życiu nie przejmować sprawami, na które wpływu nie mam. Mam nadzieję, że pan prezydent doskonale wie, o co chodzi w tej ustawie. Rozwiewałem wszelkie wątpliwości pana prezydenta” – podkreślił szef MEiN.(PAP)

 

szz/ ann/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520