18.2 C
Chicago
czwartek, 2 maja, 2024

Ceny napojów mogą wzrosnąć kilkunastokrotnie!

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Tak się może zdarzyć. Wszystko przez… zmiany w projekcie ustawy Prawo wodne. Eksperci z Konfederacji Lewiatan podkreślają, że nowe przepisy dyskryminują producentów napojów.

 
Szykują się zmiany w Prawie wodnym. – Nowe przepisy nakładają na producentów napojów 12-krotnie wyższe stawki za użycie wód podziemnych i powierzchniowych niż na pozostałe kategorie produkcji żywności – informuje Zbigniew Maciąg z biura prasowego Konfederacji Lewiatan. – Dla sektora napojów oznacza to ponad 90-krotny wzrost kosztów użycia wód.

Najnowsza wersja projektu ustawy Prawo wodne

Propozycja ta uwzględnia tylko część uwag zgłaszanych przez firmy. – Obniżenie w stosunku do zaproponowanych w pierwszej wersji ustawy stawek za korzystanie z wód podziemnych i powierzchniowych, dotyczy, niestety, tylko części przedsiębiorstw przemysłu spożywczego – kontynuuje Maciąg. – Dla producentów napojów stawki za użycie wód podziemnych i powierzchniowych będą, jak wspomniałem, 12-krotnie wyższe niż dla pozostałych.

Tłumaczy dalej: – Tymczasem projektodawcy nie wykazali w żaden sposób, żeby przemysł napojowy powodował drastyczne obciążenie dla środowiska wodnego w porównaniu do innych gałęzi przemysłu spożywczego. Zużycie wody przez producentów napojów dzięki postępowi technicznemu jest teraz stosunkowo mniejsze niż w wielu innych branżach przemysłu spożywczego i wynosi średnio 2 litry wody na litr wyprodukowanego napoju.

Stawki proponowane

Zdaniem Lewiatana nie ma żadnych podstaw do różnicowania stawek za korzystanie z wody w zależności od rodzaju produkcji, dlatego też trzeba zwrócić uwagę na zgodność proponowanych przepisów z prawem unijnym. – W szczególności proponowane stawki opłat za wodę użytą do produkcji napojów naruszają wynikającą z dyrektywy wodnej zasadę, że podmioty korzystające z wody ponoszą koszty, także ekologiczne, korzystania z niej oraz zasadę proporcjonalności – wyjaśnia ekspert.

Co zawierają napoje energetyczne i jak wpływają na nasz organizm – Ustawa w proponowanym kształcie doprowadzi do rażącej dyskryminacji branży napojowej – twierdzą w konfederacji. – Chodzi o zasadę równego traktowania stron. Opłata dla producentów napojów staje się wręcz sankcyjna, a jej skutkiem będzie drastyczne zwiększenie kosztów produkcji, i w konsekwencji utrata konkurencyjności firm w Polsce oraz za granicą.

Tak drogo jak w Polsce

Proponowane stawki będą jednymi z wyższych w Europie, kilkakrotnie przekraczając poziom w krajach sąsiednich (np. Czechy, Słowacja, Niemcy). – Biorąc pod uwagę, że te kraje są dla polskich producentów ważnymi rynkami eksportowymi, pojawi się ryzyko utraty rynków zbytu oraz wystąpienia braku rentowności wielu polskich przedsiębiorstw produkujących napoje i rozlewni wód – zaznaczają w Lewiatanie. Taka praktyka jest ingerencją państwa w zasadę wolnej konkurencji. Tym samym prowadzi do uprzywilejowania producentów napojów z krajów sąsiednich, gdzie tak wysokich obciążeń opłatami środowiskowymi nie ma.

W konfederacji dodają: – Nie można wykluczyć przenoszenia przez polskie firmy produkcji do krajów sąsiednich ze szkodą dla rynku pracy i producentów rolnych, dostarczających surowiec do produkcji soków, nektarów i napojów. Wprowadzanie zmian poprzez – w opinii Lewiatana – drastyczne i nieuzasadnione podnoszenie opłat administracyjnych za korzystanie ze środowiska powoduje, że wiele firm, które zainwestowały w ostatnich latach kapitał w budowę zakładów, np. rozlewni wód i napojów oraz wydały ogromne pieniądze na badania hydrogeologiczne i budowę własnych ujęć wody, będzie pokrzywdzonych. Pod znakiem zapytania staje sens ekonomiczny takich inwestycji.

Żądanie poprawek do ustawy

Producenci napojów domagają się poprawek do przedstawionego projektu ustawy Prawo wodne, w zakresie obniżenia stawek za pobór wody do produkcji soków, nektarów, innych napojów i wód do stawek przyjętych dla produkcji pozostałych artykułów spożywczych. – To znaczy: do 0,70 zł za metr sześcienny pobranej wody podziemnej oraz 0,35 zł za metr sześcienny pobranej wody powierzchniowej – precyzuje Zbigniew Maciąg.

TS/Sławomir Bobbe, aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520