4.2 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Zapiekanka, bigos i kiełbaski – czy pielgrzymi na ŚDM przeżyją na takim jadłospisie?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Dla pielgrzymów w Krakowie przygotowano 17 tzw. stref żywieniowych. Menu obfituje w tłuszcze i cukry. Nie ma w nim sałatek ani owoców.

Już wiemy, co będą jedli pielgrzymi podczas Światowych Dni Młodzieży. Niestety, nie będą to zdrowe, dietetyczne, lekkostrawne potrawy. W menu królują fastfoody: zapiekanka, frytki, hod dog. I typowo polskie potrawy: pajda chleba ze smalcem, kiełbasa z grilla, pierogi i bigos… Pakiety żywieniowe wykupiło 369 tys. pielgrzymów. Ale organizatorzy ŚDM są przygotowani na to, że trzeba będzie wykarmić o wiele więcej osób, które wcześniej się nie zarejestrowały. – Na pewno duża część pielgrzymów zdecyduje się na przyjazd w ostatniej chwili, przyciągnięta emocjami – tłumaczy ks. Bogdan Kordula, szef Caritasu.

– To będzie duchowy ogień. Nie chcemy, aby ci ludzie chodzili z kanapką po Krakowie. Albo jedli w niepewnych miejscach i się struli. Komitet podpisał więc umowy z kilkunastoma firmami cateringowymi, które mają doświadczenie w organizowaniu żywienia w plenerze. Kraków ma co prawda bogatą bazę gastronomiczną, ale, według organizatorów ŚDM, restauracje szybko się zapełnią. Strefy żywieniowe pomyślane są tak, by można było zjeść posiłek nad Wisłą albo na Błoniach. Piknikowo. Takich stref będzie w mieście 17. To duże kompleksy składające się z kilku obiektów, na zielonym terenie, o wielkości do tysiąca metrów kwadratowych.

Pielgrzymi będą mogli zjeść fast foody: zapiekankę, hot doga, pizzę, kiełbasę z grilla, frytki. Gotowe dania, które wystarczy podgrzać: fasolkę po bretońsku, kurczaka w sosie chińskim z ryżem, makaron z klopsikami w sosie bolońskim. Czy dania regionalne: bigos, pierogi, drożdżówkę, pajdę chleba ze smalcem. – Dla nas smalec to żadna rewelacja – mówi ks. Kordula. – Ale pielgrzymi z Wysp Owczych czy z Australii chętnie poznają polskie smaki. Do dyspozycji pielgrzymów będą też namioty kawiarniane, w których będzie można się napić kawy, herbaty, soku, zjeść lody czy ciastko. Strefy będą działać od 26 lipca, w godz. 12-24.

W piątek zostaną przeniesione do Brzegów. Aby pielgrzymi mogli się łatwo odnaleźć, stworzono dla nich mobilną aplikację. Wystarczy pobrać ją na telefon. Za jej pomocą będzie można wyszukać najbliższy punkt gastronomiczny i sprawdzić menu (opis dania ze zdjęciem, ale bez ceny). Pielgrzymi z pakietami żywieniowymi będą mogli wykorzystywać swoje bony żywieniowe, a ci bez pakietów zapłacą, wg organizatorów, „kilka złotych więcej niż w sklepie” Dorota Sokół, dietetyczka i edukatorka żywieniowa programu „Zdrowo jemy, zdrowo rośniemy”, nie kryje, że takie menu w ogóle się jej nie podoba. – W jadłospisie jest bardzo dużo tłuszczów nasyconych i cukrów prostych, nie ma za to warzyw – zauważa dietetyczka.

– Brakuje sałatek, koktajli owocowych. Czegoś, co byłoby bogatsze w składniki odżywcze, miało więcej witamin i błonnika. Mamy pełnię sezonu i tego typu jedzenia przecież nie brakuje. Warzywa i owoce to podstawa piramidy żywienia. Ich w jadłospisie powinno być najwięcej. Tu nie ma ich prawie wcale. – Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie – mówi dietetyczka. – Jemy niezdrowo. I tak samo podejmujemy gości – podsumowuje Dorota Sokół.

TS/Katarzyna Janiszewska aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520