Kolejny incydent na Morzu Czerwonym. Amerykański niszczyciel USS Mason po raz trzeci w ostatnich kilku dniach stał się celem ataku rakietowego przeprowadzonego z Jemenu, z terytorium kontrolowanego przez szyickie milicje Huti – twierdzi przedstawiciel Pentagonu. Atak wymierzono też w dwie inne jednostki, jednak żadna z nich nie została trafiona.
Rakiety były wymierzone w trzy amerykańskie jednostki na Morzu Czerwonym, w tym po raz trzeci w ostatnich dniach w niszczyciela USS Mason. Oprócz niego atakowano też innego niszczyciela USS Nitze, oraz okręt desantowy USS Ponce. Odpalono w ich kierunku nieznaną ilość pocisków ziemia-ziemia. Pentagon zapewnia, że ani te jednostki, ani ich załogi nie ucierpiały w ataku.
W czwartek w odpowiedzi na poprzednie dwa ataki na USS Mason, Amerykanie uderzyli pociskami samosterującymi w nadbrzeżne stacje radarowe w Jemenie. Jemeńscy rebelianci odpierali dotąd zarzuty jakoby to oni byli autorami ataków.
TS/(IAR)/Reuters, Fot. Dreamstime