Dziwnym trafem, po strzelaninie w Uvalde, sondaże dla urzędującego gubernatora Teksasu Grega Abbotta – który wcześniej złagodził przepisy dot. dostępu do broni – są obiecujące. Gubernator miażdży swoim poparciem głównego oponenta – potencjalnego kandydata demokratów, Beta O’Rourke.
Wedłu sondażu BluePrint Polling wykazała, że 48,5% badanych Teksańczyków deklaruje zagłosowanie na Abbota w nadchodzących wyborach. 7% jeszcze nie jest pewne, ale skłania się w stronę Republikaninowi. Kolejne 32,9 procent stwierdziło, że zdecydowanie zagłosuje na O’Rourke. 4,3% zastanawia się, ale skłania się ku kandydatowi Demokratów.
Łączne poparcie dla Grega Abbotta – włącznie z niezdecydowanymi, ale skłonnymi na niego zagłosować – wynosi więc niecałe 56%. O’Rourke może liczyć jedynie na nieco ponad 37%.
Nowy sondaż nieoczekiwania wskazuje, że wyniki gubernatora jakby poprawiły się po strzelaninie w Uvalde. Sondaż przeprowadzony przez University of Texas w Tyler w dniach 2-10 maja pokazał, że republikanin mógł liczyć „tylko” na 46% głosów – o prawie 10 pkt. proc. mniej, niż w najnowszym badaniu. O’Rourke z kolei mógł liczyć na 39% poparcia – jego wynik się pogorszył.
Red. JŁ