Przez najbliższe kilka tygodni mieszkańcy Arizony będą mogli nocą śledzić kometę SWAN. Koniecznie musicie zaopatrzyć się w teleskop lub lornetkę i mnóstwo cierpliwości.
Miłośnicy gwiazd, komet, deszczów meteorytów, super księżyców i innych konstelacji mają powody do radości. Wiosna tego roku była dla nich bardzo łaskawa.
Kometa SWAN, a właściwie C/2020 F8 została odkryta dzięki zdjęciom z instrumentu SWAN sondy SOHO. Autorem zdjęć jest Michael Mattiazzo, znany w środowisku astronomicznym poszukiwacz komet. Kilka tygodni temu szacowano, że osiągnie ona trzecią wielkość gwiazdową. Prognozy te zostały jednak zweryfikowane, bo wzrost jasności wyhamował. Ci, którzy mieli już okazję zobaczyć kometę z pewnością wpadli w zachwyt. Podziw budzi zwłaszcza jej długi warkocz.