30-letni mieszkaniec hrabstwa Macomb w stanie Michigan pozwał departament policji w mieście Fraser na 50 mln dolarów za to, że 31 sierpnia 2016 roku został dwukrotnie postrzelony.
W pozwie złożonym w imieniu Enzo A. Evangelisty adwokat 30-latka stwierdził, że policja nadużyła w tej sytuacji siły. Jego klient był nieuzbrojony, kiedy raniono go ostrą amunicją w głowę i ramię. Policjant Eugene Chojnowski, jeden z trzech pozwanych funkcjonariuszy, ruszył w pościg za Evangelistą, gdy zobaczył, jak ten przejeżdża na czerwonym świetle.
Dwaj mundurowi przybyli ze wsparciem dla Chojnowskiego, a jeden z nich, Richard Cheung, wystrzelił ze swojego radiowozu cztery pociski. W pozwie stwierdzono, że w chwili kiedy otworzono ogień, Evangelista nie miał już możliwości ucieczki. Zwrócono również uwagę, iż widać było, że nie ma przy sobie broni.
Postrzelony zdołał się wykurować, a potem przyznał się do zarzutu ucieczki przed policją, za co został skazany na rok więzienia. W przeszłości miał już inne problemy z prawem. W 2013 roku wnioskowano o umieszczenie go w szpitalu psychiatrycznym.
(dr)