Ponad 100 pokazów składa się na program rozpoczynającego się dzisiaj 2. Łódzkiego Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Ulicznych i Magii „Hokus Pokus”. Aż do niedzieli na ul. Piotrkowskiej będzie można podziwiać artystów iluzji oraz innych niecodziennych rozrywek. Będzie można wziąć udział w warsztatach sztuki cyrkowej, pokazach mody balonowej, śledzić popisy linoskoczków, żonglerów i lalkarzy, uczestniczyć w animacjach żywych rzeźb czy zagrać na największym bębnie świata, który waży trzy tony i ma 10 metrów średnicy.
Festiwal rozpoczyna się dziś wieczorem stand-upem Karola Kopca, który wystąpi w klubie Niebostan. Największe atrakcje przygotowano na sobotnie i niedzielne popołudnie (odpowiednio od godz. 16 i od godz. 17) w pasażu Schillera, gdzie na międzynarodowej scenie festiwalu popisywać się będą swoimi umiejętnościami goście specjalni: performer i mim Gili Ivri z Izraela, artysta różnych technik cyrkowych El Kote z Chile, plujący ogniem Marcin Styczyński oraz Aerial Manx – połykacz mieczy z Australii, który ustanowił w swej specjalności trzy rekordy Guinessa. „Hokus Pokus” to także okazja do poznania „kuchni” artystów estrady. W sobotę w godz. 17 – 18 przy ul. Piotrkowskiej 135 odbędą się warsztaty kuglarskie, w godz. 18 – 19 przy ul. Piotrkowskiej 133 – balonowe, a w godz. 19 – 20 przy ul. Piotrkowskiej 107 – iluzjonistyczne.
W sobotę i niedzielę od godz. 16 przy ul. Piotrkowskiej 99 działać będzie Cyrkowe Podwórko, gdzie zaplanowano warsztaty sztuki cyrkowej i improwizacji oraz koncerty i animacje dla dzieci. W niedzielę warto się wybrać do pasażu Rubinsteina, gdzie od godziny 16 popisywać się będą zręcznością iluzjoniści. Na festiwal, organizowany przez Łódzkie Centrum Wydarzeń, gorąco zapraszał wczoraj łodzian młody iluzjonista Mikołaj Turczak, który na konferencji prasowej z humorem i elokwencją zabawiał dziennikarzy karcianymi trikami.
(AIP)