Poseł Piotr Liroy-Marzec został wykluczony z klubu Kukiz’15. Decyzję podjęło w czwartek prezydium klubu poselskiego. Informację jako pierwszy podał na Twitterze dziennikarz „Rzeczpospolitej”.
„Poseł Liroy-Marzec w swojej działalności poselskiej otoczył się ludźmi, dla których, ze względu na nasze standardy, nie może być miejsca w ruchu Kukiz’15. Są wśród nich byli wpływowi działacze Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Są też wśród nich ludzie, których działalność na styku polityki i biznesu świadczy o ich głębokiej nieuczciwości. Najbardziej bulwersujące są podejrzenia, udokumentowane publikacjami prasowymi, o uwikłaniu najbliższego otoczenia Piotra Liroya-Marca w procesy tak zwanej dzikiej reprywatyzacji w Warszawie” – czytamy w opublikowanym w czwartek oświadczeniu, pod którym podpisali się członkowie prezydium klubu – Grzegorz Długi, Marek Jakubiak, Jarosław Porwich i Agnieszka Ścigaj.
Decyzja została podjęta przez prezydium po wielokrotnych apelach i prośbach do posła Liroya, aby zerwał kontakty z osobami zamieszanymi w dziką reprywatyzację.
Sejmowi koledzy posła Liroya podkreślili w oświadczeniu, że jeżeli zaprzestanie kontaktów z kontrowersyjnymi osobami, będzie mógł wrócić do klubu.
Napięte relacje między Kukizem a muzykiem z Kielc, o których mówiło się od dawna, pogorszyły się wczesną wiosną tego roku, kiedy lider ruchu wykluczył kandydaturę Liroya na fotel prezydenta Warszawy. – Paweł nie będzie mówił mi, co mam robić – powiedział pod koniec maja w rozmowie z „Super Expressem”. „Rzeczpospolita” poinformowała wtedy, że stowarzyszenie Skuteczni, założone przez Liroya, ma wystartować w nadchodzących wyborach samorządowych m. in. z Bezpartyjnymi – formacją, z którą Kukiz skłócił się tuż po tym, jak osiągnął świetny wynik w wyborach prezydenckich. Obie strony zaprzeczały. „We wtorek w Sejmie konferencja Bezpartyjnych. Wypatrujcie Liroya” – napisał na Twitterze Marcin Dobski z „Rzeczypospolitej”.
45-letni Piotr Liroy-Marzec dostał się do Sejmu w ostatnich wyborach z okręgu kieleckiego. Uzyskał ponad 22 tys. głosów.
(AIP)