Mają na koncie zwycięstwa w NHL, mistrzostwa świata – grupa znakomitych szkoleniowców będzie w sierpniu uczyć w Toruniu polską hokejową młodzież.
Woodcroft, Clark czy Pringle – to tylko część z nazwisk uznanych hokejowych szkoleniowców, którzy wkrótce poprowadzą w Toruniu szkoleniowy camp Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Wszyscy na co dzień pracują z zawodnikami drużyn najlepszej hokejowej ligi świata – NHL.
Todd Woodcroft był już w Toruniu, w kwietniu poprowadził trening Sokołów
Dla polskich trenerów zajęcia na lodowisku Tor-Tor będą wspaniałą okazją do podniesienia swoich kwalifikacji. – Cieszę się, że dobrze idzie nam wykorzystywanie międzynarodowych kontaktów. Niedawno nasi trenerzy wzięli udział w prestiżowych szkoleniach na uniwersytecie Windsor w Kanadzie. Tam rozmawialiśmy z prowadzącymi zajęcia trenerami i działamy dalej – podkreśla PZHL Dawid Chwałka na portalu związku.
Camp w Toruniu odbędzie się od 15 do 20 sierpnia. Uczestnikami będzie zarówno hokejowa młodzież jak i trenerzy. – Poznań, Warszawa, Gdańsk, Sanok czy Toruń, młodzi hokeiści przyjadą z wielu ośrodków. Lista jest już skompletowana. Cały czas zapraszamy za to chętnych do udziału w szkoleniach trenerów – mówi wiceprezes Sokołów Toruń Andrzej Rutkowski. – Organizacja tego campu akurat w Toruniu to dla nas wielka nobilitacja. Zajęć na taką skalę z tak utytułowanymi szkoleniowcami jeszcze w naszym kraju nie było. Jestem przekonany, że z tych zajęć skorzystają wszyscy uczestnicy – dodaje.
Najbardziej utytułowanym szkoleniowcem na Tor-Torze będzie Todd Woodcroft. Aktualnie związany jest z Calgary Flames, ale zdobył Puchar Stanleya razem z Los Angeles Kings. Teraz znalazł się w sztabie Szwecji na turniej Pucharu Świata w tym roku. Wcześniej był jeszcze mistrzem świata z Kanadą. Aktualnie jest szefem hokejowej szkoły słynnego Pavla Datsiuka. Z Calgary Flames związani są również Jordan Sigalet, jeden z czołowych trenerów bramkarzy w NHL oraz Jamie Pringle, dwukrotny mistrza świata. Jeremy Clarck pracuje w LA Kings, dwukrotnie zdobywał Puchar Śtanleya i wreszcie Martin Hlinka, były znakomity hokeista, obecnie utalentowany trener.
jp (AIP), Fot. Sławomir Kowalski