22.8 C
Chicago
niedziela, 28 kwietnia, 2024

W raporcie podkomisji smoleńskiej opublikowane zostały zdjęcia ciał niektórych ofiar katastrofy. Błaszczak zlecił zbadanie sprawy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Szef MON Mariusz Błaszczak polecił Służbie Kontrwywiadu Wojskowego zbadanie sprawy publikacji zdjęć w raporcie podkomisji smoleńskiej – poinformował we wtorek resort obrony. Zaznaczył, iż podkomisja jest niezależna, a resort nie ingerował w treść raportu.

Podkomisja ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem opublikowała raport, którego tezy przedstawił w poniedziałek na konferencji prasowej szef podkomisji Antoni Macierewicz. Wraz z raportem upubliczniono w poniedziałek – jak mówił Macierewicz – tysiące stron załączników. We wtorek politycy zwracali uwagę, że opublikowane zostały zdjęcia ciał niektórych ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Senator KO Krzysztof Brejza skierował w tej sprawie interpelację do szefa MON Mariusza Błaszczaka, w której zwrócił się o „podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do usunięcia zdjęć z raportu”.

 

Do sprawy odniosło się Ministerstwo Obrony Narodowej. „Informujemy, że Podkomisja ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem jest niezależna. MON nie ingerowało w prace komisji oraz treści zawarte w raporcie” – napisało MON na Twitterze. „Minister polecił SKW zbadanie sprawy publikacji zdjęć w raporcie” – podkreślił resort.

 

Zaprezentowany w poniedziałek przez wiceprezesa PiS raport z pracy podkomisji smoleńskiej zawiera tezę, że katastrofa z 10 kwietnia 2010 r. była wynikiem „aktu bezprawnej ingerencji strony rosyjskiej”. Antoni Macierewicz mówił w poniedziałek, że raport „może i powinien stanowić podstawę podjęcia działań na arenie międzynarodowej, w tym możliwe złożenie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”. W jego ocenie zgromadzony materiał jest „bezspornym i niepodważalnym” dowodem na eksplozję, która rozpoczęła katastrofę smoleńską. Według niego w sumie doszło do dwóch eksplozji – w lewym skrzydle i centropłacie TU-154M.

 

W latach 2010-2011 przyczyny katastrofy smoleńskiej badała Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera. Komisja ustaliła wówczas, że przyczynami katastrofy smoleńskiej były: zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. „Doprowadziło to do zderzenia z przeszkodą terenową, oderwania fragmentu lewego skrzydła wraz z lotką, a w konsekwencji do utraty sterowności samolotu i zderzenia z ziemią” – stwierdzał raport komisji Millera. (PAP)

 

autor: Marta Rawicz

 

mkr/ ann/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520