Seryjny morderca z Idaho Thomas Creech czekał na wyrok śmierci przez 44 lata, a teraz może zabraknąć dla niego śmiertelnego zastrzyku. Wobec niedoborów substancji uśmiercającej 73-latek może być pierwszym od 2010 roku więźniem celi śmierci, który stanie przed plutonem egzekucyjnym! Ostateczne rozwiązanie jest planowane na 8 listopada.
73-letni Thomas Creech to najdłużej oczekujący na wyrok więzień celi śmierci. Mężczyzna został skazany za podwójne zabójstwo w 1974 roku. Szybko okazało się, że to seryjny morderca. Na przestrzeni lat Creech przyznał się do łącznie 42 zabójstw w kilku stanach! Śledczy podejrzewają, że ma on na koncie jeszcze 7 innych morderstw. Ostatnią ofiarą krwiożerczego mordercy padł współwięzień, którego Creech zatłukł w celi skarpetą, wypełnioną bateriami.
Creech oczekuje na wykonanie wyroku śmierci od 44 lat i prawdopodobnie w końcu się doczekał. Egzekucja 73-latka jest zaplanowana na 8 listopada – donosi Mail Online. Wciąż jednak nie udało się rozwiązać problemu z niedoborem substancji, którą wstrzykuje się więźniom, aby uśmiercić ich w sposób najbardziej humanitarny. Nie oznacza to jednak, że Creech uniknie kary. Możliwe, że mężczyzna stanie przed plutonem egzekucyjnym. Byłaby to pierwsza egzekucja przez rozstrzelanie od 2010 roku. Idaho jest jednym z nielicznych stanów, oprócz Utah, Karoliny Południowej, Oklahomy i Mississippi, które zezwalają na wykorzystanie plutonu egzekucyjnego jako opcję rezerwową.
Zgodnie z dokumentami sądowymi uzyskanymi przez Idaho Statesman, oficjalny nakaz wykonania wyroku śmierci został wydany w czwartek wieczorem w sądzie powiatu Ada.
Departament Więziennictwa w Idaho poinformował w czwartkowym oświadczeniu, że zabezpieczył środki, potrzebne do wykonania śmiertelnego zastrzyku, jednak stoi w obliczu pozwu ze strony innego więźnia, co może uniemożliwić zastosowanie substancji. Podobna sytuacja ma miejsce w Teksasie.
Red. JŁ
(Źródło: Mail Online, Idaho Statesman)