Kilkanaście radiowozów uczestniczyło w próbie zatrzymania podejrzanych o kradzież samochodu. W akcji wzięli również udział funkcjonariusze chicagowskiego SWAT.
Policja stanowa zareagowała na zgłoszenie o pojeździe, który prawdopodobnie został skradziony. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zgłoszenia, siedzący w samochodzie zaczęli uciekać. Zatrzymali się w kompleksie wieżowców przy 1100 North Wells Street, a następnie wbiegli do jednego z budynków.
Z czterech podejrzanych policjantom udało się ująć najpierw dwóch, a następnie jeszcze jednego. Ostatni pozostaje na wolności, ale jak twierdzą stróże prawa, na pewno opuścił już budynek i nie ma niebezpieczeństwa dla jego mieszkańców. Trwają poszukiwania.