Donald Trump zyskał niewielką przewagę nad Hillary Clinton w stanie Floryda – wynika z najnowszego sondażu Florida Atlantic University.
Według przeprowadzonej analizy kandydat Republikanów na prezydenta może liczyć na poparcie na poziomie 43%, podczas gdy jego rywalka na 41%. Margines błędu wynosi 2,7%.
To pierwszy od początku lipca sondaż, w którym Trump wygrywa z Clinton na Florydzie. W stosunku do obojga na terenie tego stanu jest wiele negatywnych głosów. Aż 58% respondentów mówi, że ma negatywną opinię o kandydatce Demokratów; w przypadku Trumpa to samo deklaruje 56%.
Warto odnotować, że nowojorski biznesmen ma na Florydzie większe niż w innych częściach kraju poparcie wśród społeczności latynoskiej, m.in. Kubańczyków. I tutaj jednak większość Latynosów zamierza głosować na Clinton, która ma u tej części mieszkańców Florydy o 10% większe poparcie niż jej przeciwnik.
Sondaż przeprowadzono pomiędzy 19 a 22 sierpnia na próbie 1,200 osób. Osiem procent głosów zdobył Gary Johnson, kandydat Partii Libertariańskiej.
(łd)