– Liczba zachorowań rośnie i będzie rosła. Czy uda się ten przyrost ograniczyć, zależy tylko od nas. Nic nie wskazuje na to, żeby epidemia miała wygasnąć w najbliższych tygodniach – powiedział w sobotę 4 kwietnia na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. W ramach działań mających ograniczyć epidemię koronawirusa rząd zapowiedział kontrole liczby klientów w sklepach, a także odradza wyjazdy do rodziny na święta.
– Kontroli, zarówno w sklepach i marketach w środku oraz przed placówkami, będzie cały czas dużo, a w niektórych miejscach więcej, bo musimy wszystko zrobić w tych kluczowych dniach, żeby zarażeń było jak najmniej. Trzeba pochwalić Polaków za samodyscyplinę, przestrzeganie przepisów – stwierdził na konferencji minister Michał Dworczyk, szef KPRM. Dodał, że jednak zdarzają się przypadki łamania zakazów, więc odpowiednie służby będą prowadziły kontrole na dotychczasowym poziomie, a nawet większym.
Minister Dworczyk odnosząc się do zbliżających się Świąt Wielkanocnych i planowanych wyjazdów do rodziny stwierdził, że stanowisku rządu jest jednoznaczne – należy maksymalnie ograniczyć przemieszczanie się. – To poważny problem i poważne wyzwanie, bo Święta Wielkiej Nocy są zwykle takim czasem, kiedy spotykaliśmy się rodzinami, kiedy Polacy podróżowali między miastami. Ale staramy się chronić ludzkie zdrowie i życie, więc rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta zrezygnować z podróży i pozostać w domach – powiedział minister Dworczyk.
Z kolei minister Szumowski dodał, że Święta Wielkanocne są świętami rodzinnymi, ale w tym roku spotkania rodzinne stanowią śmiertelne zagrożenie. – Postarajmy się, żeby te święta były symbolem życia, a nie epidemii, która może nas zdziesiątkować, jeśli zintensyfikujemy nasze kontakty międzyludzkie – powiedział minister Szumowski
JAK aip