18.2 C
Chicago
czwartek, 2 maja, 2024

Prezydent: Rozpoczynamy starania o organizację Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku. „Czy muszą być takie drogie, czy muszą być demonstracją przepychu?”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Jest naszą ambicją i zamiarem, aby rozpocząć starania o Letnie Igrzyska Olimpijskie w naszym kraju w roku 2036 – ogłosił w środę w Zakopanem prezydent Andrzej Duda podczas Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki. Nie podano, które miasto miałoby być gospodarzem wydarzenia.

„Chcę z tego miejsca ogłosić po konsultacjach, które odbyliśmy z szefostwem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, z ministrem sportu, jego współpracownikami, ze stroną rządową, że jest nasza ambicją i zamiarem, aby rozpocząć starania o Letnie Igrzyska Olimpijskie w naszym kraju w roku 2036” – ogłosił prezydent.
Prezydent wspominał organizowane przez Polskę i Ukrainę Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012. „Było to bardzo ważne dla nas, przełomowe sportowe wydarzenie. Podjęliśmy się w związku z tym zorganizowania nie tylko w jednej dyscyplinie sportowej, jaką jest piłka nożna, ale szerzej, właśnie w różnych dyscyplinach sportowych, w tym roku Europejskich Igrzysk, one także były wydarzeniem udanym” – ocenił Andrzej Duda.
„To wszystko skłoniło nas wobec również i zaawansowanych realizowanych planów inwestycyjnych w naszym kraju do tego, aby podjąć starania o największe możliwe sportowe wydarzenie, jakie jest na świecie, a mianowicie o Letnie Igrzyska Olimpijskie” – mówił.
Prezydent podkreślił, że pod względem infrastrukturalnym będziemy w stu procentach gotowi do organizacji IO w 2036 r. Dodał też, że do tego czasu będzie gotowy Centralny Port Komunikacyjny, a w całej Polsce najpóźniej do 2033 r. będzie już tysiące kilometrów dróg ekspresowych i autostrad. „To będzie bardzo poważna jak na rozmiary naszego kraju sieć połączeń, która umożliwi sprawne i bezpieczne przemieszczanie się pomiędzy najważniejszymi ośrodkami” – podkreślił.
„Jesteśmy przekonani, że do tego czasu będzie już gotowy Centralny Port Komunikacyjny, będziemy mieli supernowoczesne, wielkie lotnisko wraz z siecią połączeń kolejowych. Pod względem infrastrukturalnym, komunikacyjnym powinniśmy być w stu procentach gotowi do przeprowadzenia tak wielkiego przedsięwzięcia” – oświadczył prezydent. Jak mówił, pozostaje do wybudowania „to co konieczne od strony sportowej, nie tylko pod względem infrastrukturalnym, ale także i pod względem przygotowań olimpijskich. Mam nadzieję, że okres 13 lat od tej strony będzie dla nas wystarczający” – podkreślił.
Poinformował również, że w najbliższych dniach przygotuje stosowny list do przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Thomasa Bacha, który przekaże prezes PKOl Radosław Piesiewicz.
„Przekażę ten list na ręce prezesa naszego Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który udaje się na spotkanie z przewodniczącym MKOl. Dokładnie 6 października panowie mają zaplanowane spotkanie. Ten list zostanie przez prezesa PKOl własnoręcznie przekazany na ręce przewodniczącego MKOl” – mówił prezydent.
„Wierzę w to, że to skutecznie uruchomi nasze starania i w efekcie możliwość przeprowadzenia Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2036 roku otrzymamy” – zaznaczył Andrzej Duda. Prezydent zapewnił, że będzie patronował tym przygotowaniom. „Obiecuję tutaj swoje osobiste zaangażowanie w to, abyśmy otrzymali możliwość przeprowadzenia Letnich Igrzysk Olimpijskich” – dodał.
W czasie Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki nie padło, które polskie miasto miało by być gospodarzem Igrzysk Olimpijskich.
Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk podkreślił, że liczy na to, iż wybór padnie na Polskę. „My udowodniliśmy przez wiele ostatnich lat, że jesteśmy sprawdzonym partnerem. Igrzyska europejskie były ostatnim stres-testem czy jesteśmy w stanie zorganizować, bez przeszkód, imprezę porównywalną do Igrzysk Olimpijskich. W Igrzyskach Olimpijskich udział bierze około 11-12 tys. sportowców, a w Igrzyskach Europejskich w Polsce brało udział 7 tys. sportowców, a to już jest porównywalna skala” – zapewniał minister sportu i turystyki.
Bortniczuk wyliczał, że w ubiegłym roku Polska była gospodarzem 74 imprezy rangi Mistrzostw Świata, Mistrzostw Europy i Pucharu Świata, licząc rangę seniorską i młodzieżową. „W tym roku wyśrubujemy ten wynik do już na pewno 84 takich imprez. To wszystko buduje wiarygodność naszego kraju jako sprawdzonego solidnego organizatora, który potrafi przeprowadzić imprezy absolutnie na najwyższym poziomie” – zapewniał minister.
Bortniczuk deklarował, że już dzisiaj Polska jest państwem bogatszym niż Hiszpania, kiedy starała się o organizację IO w Barcelonie w 1992 r., czy Grecja, która organizowała IO w 2004 r.
„My mówimy o roku 2036, czyli za 13 lat, a to będzie okres, w którym będziemy się dalej rozwijać i przegonimy nie tylko Hiszpanię i Grecję, ale dogonimy kraje czołówki Unii Europejskiej. Organizacja tak wielkiej imprezy jest nie tylko ogromnym przywilejem, ale także wielką odpowiedzialnością przed całym cywilizowanym światem” – zapewniał Bortniczuk
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz wyraził nadzieję, że jeżeli Polska zorganizuje IO w 2036 r., to przyjedzie wielu kibiców do naszego kraju. Obiecał, że zrobi wszystko, by ta impreza została zorganizowana w Polsce. Piesiewicz podziękował prezydentowi Dudzie, że wyszedł z taką inicjatywą.
Do tej pory oficjalnie pojawiły się trzy kandydatury do organizacji IO w 2036 r: meksykańska (Guadalajara-Meksyk-Monterrey-Tijuana), indonezyjska (Nusantara) i turecka (Stambuł).
Rywalizację o prawo goszczenia największej sportowej imprezy globu rozważają też Egipt (Kair), Korea Płd (Seul), Indie (Ahmedabad), Katar (Dauha), Węgry (Budapeszt), Włochy (Florencja-Bolonia), Dania (Kopenhaga), a z pomysłu wspólnej organizacji – w stulecie igrzysk w Berlinie – nie rezygnują też Niemcy i Izrael.
Najbliższe igrzyska letnie odbędą się w przyszłym roku w Paryżu, a dwie kolejne edycje w Los Angeles (2028) i australijskim Brisbane (2032).
Do tej pory Polska tylko raz starała się o prawo przeprowadzenia igrzysk – w 2006 r. zimowa olimpiada mogła gościć w Krakowie i Zakopanem, ale członkowie MKOl w głosowaniu już w pierwszej turze postawili na Turyn.(PAP)
autor: Szymon Bafia

Chmara o staraniach Polski: miód na serce środowiska sportu

„Wiadomość o staraniu się przez Polskę o prawo organizacji igrzysk olimpijskich w 2036 to miód na serce środowiska sportowego. Dziś królują emocje, ale teraz trzeba wziąć głęboki oddech i stworzyć perfekcyjny biznesplan” – powiedział PAP wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Sebastian Chmara.

Prezydent RP Andrzej Duda ogłosił, że Polska będzie się ubiegać o organizację największej imprezy sportowego świata podczas odbywającego się w Zakopanem Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki.

 

„Deklarujemy gotowość, czyli zaczynamy przygotowania do złożenia aplikacji, a to jeszcze nic nie znaczy. Teraz trzeba zweryfikować, czy jesteśmy gotowi i czy nas na to stać. Wierzę, że tak” – mówił.

 

Były wieloboista dodał, że zakończone sukcesem Euro 2012 czy tegoroczne Europejskie Igrzyska Olimpijskie, a dalej wiele imprez rangi mistrzowskiej w poszczególnych dyscyplinach, pokazują, że Polska organizacyjnie nie odbiega, a w wielu obszarach przebija inne kraje.

 

„Jestem przekonany, że zbudowalibyśmy silny komitet organizacyjny, aby tę imprezę przeprowadzić na najwyższym poziomie organizacyjnym. Trzeba teraz zderzyć koszty z ewentualnymi przychodami, jednak nie utożsamiałbym rozmachu organizacji igrzysk z wydatkowaniem gigantycznych środków, bo można do tego podejść racjonalnie, po gospodarsku. Sądzę, że bylibyśmy w stanie zorganizować igrzyska za mniejsze środki niż działo się to u organizatorów poprzednich imprez czterolecia, a i budżet Paryża nie musi być dla nas wykładnikiem” – tłumaczył.

 

Podkreślił, że „igrzyska to koszty, ale i zyski”.

 

„Polska w ostatnich latach bardzo się zmieniła i jest warta poznania, a pod względem promocyjnym igrzyska na stałe ulokowałoby nas w nowym miejscu na sportowej i turystycznej mapie świata. Potrzebujemy tego” – opiniował.

 

Zaznaczył, że póki co więcej jest wątpliwości niż gotowych odpowiedzi, a jedną z nich kwestia ewentualnej lokalizacji stadionu lekkoatletycznego.

 

„Odpowiedź na pytanie, gdzie powinien znaleźć się stadion lekkoatletyczny byłaby trudna. Obecnie domem dla królowej sportu jest Chorzów, a tamtejszy stadion spełnia wszelkie wymagania, by być obiektem olimpijskim. Natomiast pierwsze skojarzenia kierują się oczywiście w stronę Warszawy” – powiedział.

 

Autor: Anna Kalinowska (PAP)

 

Konopka o staraniach Polski: boję się popisów

Wiceprezes Polskiego Związku Szermierczego Adam Konopka podkreślił, że o ile propozycję prezydenta Andrzeja Dudy o staraniu się przez Polskę o organizację igrzysk olimpijskich w 2036 roku uważa za świetną, to obawia się kierunku, w jakim zmierza globalny sport.

Informacja o planach złożenia aplikacji do przeprowadzenia największej imprezy sportowego świata padła podczas odbywającego się w Zakopanem Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki.

 

„Pomysł jest znakomity, szczególnie że nie mamy powodów do kompleksów organizacyjnych. To jednak duże wyzwanie ekonomiczne i stąd stawiam pytanie, ile dzisiaj powinny kosztować igrzyska. Czy muszą być takie drogie, czy muszą być demonstracją przepychu?” – zastanawiał się.

 

Członek zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego uważa, że „można zrobić je skromniej”.

 

„Kraje Zatoki Perskiej potencjał finansowy na organizację wszelkich imprez mają gigantyczny, tylko czy o to w sporcie powinno chodzić. Czy nie należy skupić się na tym, aby sport trafiał pod strzechy. Marzy mi się takie rozwiązanie, by zamiast wielkich inwestycji skupić się na tym, by sport łączył ludzi na trybunach, na sali, na boisku i na wodzie” – opowiadał.

 

W rozmowie z PAP powiedział, że „póki co jest więcej pytań niż odpowiedzi”, podkreślił także swoje obawy.

 

„Bardzo boję się popisów, a już dawno temu prof. Zabłocki sugerował, aby igrzyska opierać o rozbieralne obiekty. Nie ma powodów, by po takiej imprezie mieć kilkadziesiąt stadionów czy sal” – tłumaczył.

 

Dodał, że szermierka pod względem infrastruktury jest mało wymagająca.

 

„Organizowaliśmy już finały Pucharu Świata na terenie Pałacu w Wilanowie, zawody w auli Politechniki Warszawskiej, więc mamy doświadczenie w tym, by rywalizacja szermierzy odbywała się w prestiżowych, ale niekoniecznie typowo sportowych miejscach, za to bardzo eleganckich” – opisał. (PAP)

 

Igrzyska 2036 – na razie trzy kandydatury, data wyboru nieznana

Polska będzie się starać o organizację letnich igrzysk olimpijskich w 2036 roku – ogłosił w Zakopanem prezydent Andrzej Duda. Na razie oficjalnie chęć goszczenia tej imprezy wyraziły trzy kraje. Nie jest jeszcze znana data, kiedy Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) dokona wyboru.

Zasady wyboru gospodarza letnich igrzysk w 2036 roku MKOl zatwierdził na sesji w Lozannie w czerwcu 2019. Jedną z decyzji, mającą zapewnić większą elastyczność w wyborze, było usunięcie z Karty Olimpijskiej terminu siedmiu lat przed igrzyskami na wskazanie organizatora, a także dopuszczenie do procedury wspólnych ofert kilku miast, regionów czy nawet więcej niż jednego kraju.

 

Powołano również 10-osobową komisję, która będzie nadzorować proces wyboru organizatora igrzysk w 2036 roku. Szefową została Chorwatka Kolinda Grabar-Kitarovic, jedna z sześciu członków MKOl wchodzących w jej skład. Pozostali to Hiszpanka Marisol Casado, Chińczyk Lingwei Li, Mikee Cojuangco-Jaworski z Filipin, Dominikańczyk Luis Mejia Oviedo i Filomena Fortes z Wysp Zielonego Przylądka. Spoza członków MKOl w komisji znalazły się cztery osoby, m.in. szef Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego Brazylijczyk Andrew Parsons i słynny przed laty kenijski biegacz Paul Tergat jako przedstawiciel Narodowych Komitetów Olimpijskich.

 

Do tej pory oficjalnie pojawiły się trzy kandydatury: meksykańska, gdzie igrzyska miałyby gościć w Guadalajarze, Meksyku, Monterrey i Tijuanie, indonezyjska, która zakłada, że impreza odbędzie się w Nusantarze, która w przyszłym roku ma zostać oficjalnie stolicą kraju, a także turecka z myślą o organizacji zawodów w Stambule.

 

Kilka innych krajów mocno rozważa przystąpienie do wyścigu o organizację największej sportowej imprezy globu za 13 lat. Jednym z nich jest Egipt jako przedstawiciel Afryki, która jeszcze nigdy nie gościła olimpijskich zmagań. W tym celu pod Kairem powstaje specjalny kompleks, nazwany miastem olimpijskim, aby zawody mogły być rozgrywane w jednym miejscu.

 

Z Azji nad kandydowaniem zastanawiają się południowokoreański Seul, wspólnie chińskie Chengdu i Chongqing, Ahmedabad z Indii oraz katarska Dauha.

 

W Europie swoje kandydatury rozważają m.in. Węgrzy (Budapeszt), Włosi (Florencja-Bolonia) czy Dania (Kopenhaga). Planów wspólnej kandydatury – w związku z setną rocznicą igrzysk w Berlinie w 1936 roku – nie porzuciły Niemcy i Izrael, gdzie zawody mogłyby się odbywać w stolicy lub jakimś innym niemieckim mieście i Tel Awiwie.

 

Natomiast z Ameryki Północnej wstępne zainteresowanie przeprowadzeniem igrzysk w 2036 roku wyraziły wspólnie Toronto i Montreal.

 

Na razie nie wiadomo, kiedy gospodarz igrzysk 2036 roku będzie wybrany. W 2021 – przy okazji przełożonych o rok igrzysk w Tokio – MKOl ogłosił od razu organizatorów zarówno zawodów w 2028 roku, jak i kolejnych w 2032.(PAP)

 

pp/ cegl/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520