W rejonie jeziora Tahoe na pograniczu Nevady i Kalifornii padł rekord sprzed 50 lat, gdy w grudniu odnotowano opady śniegu przekraczające 4,9 m – podał we wtorek dziennik „USA Today”. Według klimatologów opady te są korzystne dla regionu Sierra.
Do poniedziałku opady w sąsiedztwie pobliskiego laboratorium UC Berkeley Central Sierra Snow Lab wyniosły w tym miesiącu łącznie rekordowe niemal 492 cm śniegu. Poprzedni rekord pochodził z 1970 roku i wynosił 456,4 cm.
Tylko w ciągu ostatniej doby spadło tam około 99 cm śniegu. Według prognoz opady grudniowe mogą przekroczyć łącznie 508 cm.
Według amerykańskiej gazety laboratorium zostało zbudowane w 1946 roku przez biuro ds. zasobów wodnych (USWB) i korpus inżynieryjny armii. Prowadzi ono jeden z najdłużej działających ręcznych rejestrów głębokości śniegu na świecie, sięgający 1879 roku.
Now that’s deep snow… Donner Pass 194″ deep pic.twitter.com/0HV3SgzO2v
— Pathfinder (@Carl97702) December 28, 2021
„To była bardzo korzystna burza śnieżna dla regionu Sierra” – ocenił Dan McEvoy, klimatolog z zachodniego Regionalnego Centrum Klimatycznego.
W opinii McEvoy’a grudniowe opady stworzyły pokrywę śnieżną. Wcześniejsze były bardziej mokre, śnieg zalegał na wyższej wysokości, ale potem temperatura i ilość śniegu spadły.
„To jest dobre zarówno ze względu na stan wody, jak i z uwagi na lawiny” – wyjaśnił McEvoy. Jak dodał, pomoże to również utrzymać dobre warunki śniegowe w ośrodkach narciarskich nawet jeśli w regionie pojawi się susza.
„To był imponujący grudzień” – ocenił McEvoy, ostrzegając jednak, że możliwe jest ponowne pojawienie się suszy.
SNOW RECORD: December is officially the snowiest month on record at Donner pass in California, according to officials at UC Berkley’s Central Sierra Snow Laboratory. Snowfall in December has surpassed the previous record of 179 inches that was set in 1970 and continues to climb. pic.twitter.com/r3bFvjpAfD
— KTVN 2 News (@KTVN) December 28, 2021
„Gdybym miał zwrócić uwagę na jedną sprawę, to jest to, że susza się nie skończyła. Potrzebujemy, aby burze występowały w zimie” – tłumaczył klimatolog.
W połowie października „Los Angeles Times” ostrzegał, że poziom wody w jeziorze Tahoe jest tak niski, że nie zasila ono jedynej wypływającej z niego rzeki Truckee, co zagraża wędrówkom łososia, a także turystyce.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ jo/ mal/