Prokuratura w stanie Waszyngton postanowiła nie wnosić oskarżenia przeciwko kobiecie podejrzewanej o wszczęcie pożaru, w którym życie straciło dwoje dzieci, a trzy osoby dorosłe zostały ranne.
Rosemary Kaholokula, prokurator hrabstwa Skagit, poinformowała, że nie ma dość dowodów obciążających 32-letnią Kimberly Hughes.
Do pożaru doszło 15 lipca w domu w Mount Vernon. Zginęli w nim 8-letnia Rose Mihalovits oraz 6-letni Xavier Strawn. Hughes i jej partner także mieszkali w budynku, w którym żyły dzieci, ale tydzień wcześniej zostali eksmitowani.
Przeciwko mężczyźnie zarzuty wycofano w ubiegłym miesiącu. Prokuratura poinformowała, że będzie kontynuować śledztwo przeciw Hughes. Nie wyklucza, że w przyszłości kobieta zostanie jeszcze postawiona w stan oskarżenia, o ile znajdą się dowody.
(mcz)