Miejskie służby miały całą noc roboty przy usuwaniu skutków oberwania chmury nad Wietrznym Miastem. Chicagowski Departament Gospodarki wodnej zapowiedział nawet zawrócenie biegu rzeki Chicago, aby mogła przetransportować nadmiar wody do jeziora Michigan.
Ulewne deszcze dotknęły obszar całej metropolii. W mieście i okolicach doszło do wielu podtopień, a liczne samochody zostały unieruchomione przez głęboką wodę. Najgorsza sytuacja panowała pod wiaduktami i w tunelach, gdzie woda zalewała pojazdy nieraz po same dachy. Tam właśnie zostały skierowane główne siły porządkowe – jak informowali urzędnicy – mieszkańcy terenów, które ucierpiały w mniejszym stopniu będą musieli jeszcze na pomoc poczekać.
Woda opada dzięki decyzji władz Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago, które zdecydowały się odwrócić bieg rzeki Chicago, aby mogła wpłynąć do jeziora Michigan. Takie działania są niezwykle rzadkie, ostatnie miało miejsce trzy lata temu. Woda płynie w odwrotnym kierunku od początków ubiegłego stulecia, co w normalnych warunkach zapobiega przedostawaniu się ścieków i zanieczyszczeń do jednego z największych jezior słodkowodnych na Świecie.