Ponad 70 procent migrantów przybywających do Europy z Afryki przez Morze Śródziemne pada ofiarą handlu ludźmi lub organami, bądź jest wykorzystywanych przez przemytników. Tak wynika z ostatniego raportu Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji.
Organizacja przeprowadziła ankietę wśród 9 tysięcy migrantów. Ponad połowa z nich odpowiedziała, że podczas podróży z Afryki do Europy była przez pewien czas przetrzymywana wbrew własnej woli, zazwyczaj dla okupu. Do większości takich przypadków doszło w Libii. Połowa ankietowanych pracowała też bez wynagrodzenia albo dlatego, że była straszona bronią. Inni twierdzili, że przymusowa praca była jedynym sposobem na odzyskanie wolności lub zapewnienie sobie miejsca w łodzi do Europy. Około pięciu procent migrantów spotkało się z przypadkami oferowania pieniędzy w zamian za oddanie krwi, trzy procent – w zamian za oddanie narządów wewnętrznych, a jeden procent – kończyn. Zdarzało się, że krew pobierano migrantom na siłę.
Ankieta nie zawierała pytań dotyczących przymusowej prostytucji czy wykorzystywania seksualnego.
Beata Kukiel-Vraila/Ateny, Fot. Dreamstime