17.6 C
Chicago
piątek, 17 maja, 2024
Strona główna Blog Strona 2017

Gowin: Dziś eksperci rozpoczną przygotowanie nowelizacji ustawy o głosowaniu korespondencyjnym

0

Lider Porozumienia Jarosław Gowin powiedział, że dziś rozpoczną pracę eksperci, którzy przygotują nowelizację ustawy o głosowaniu korespondencyjnym. Podczas spotkanie z dziennikarzami w Sejmie Jarosław Gowin podkreślił, że podczas tych prac silny nacisk będzie położony na przywrócenie roli PKW.

„Wczoraj wypracowaliśmy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim rozwiązanie, które jest dobre dla Polski, bo gwarantuje bezpieczne, w pełni demokratyczne, transparentne wybory” – mówił lider Porozumienia. Podkreślił, że wybory prezydenckie nie odbędą się w maju. „Nowy termin wyborów, a właściwie nowe wybory, zostanie ogłoszony przez marszałek Sejmu zaraz po tym, gdy Sąd Najwyższy stwierdzi nieważność obecnych wyborów wobec oczywistego faktu, że się nie odbyły” – powiedział Jarosław Gowin.

 

*

– Wczoraj wypracowaliśmy bezpieczne rozwiązania – ocenił Jarosław Gowin. – Termin nowych wyborów zostanie ogłoszony przez marszałek Sejmu zaraz po decyzji Sądu Najwyższego o nieważności niedzielnych wyborów – zapowiedział Gowin.

– Polska, tak jak cały świat, przeżywa wielki kataklizm zdrowotny. Nałożył się na to spór polityczny o termin wyborów prezydenckich – mówił w czwartek rano w Sejmie Jarosław Gowin. – Dla nas nie było możliwości przeprowadzenia wyborów 10 maja, chcieliśmy wyborów korespondencyjnych w pierwszym możliwym terminie – wyjaśniał Gowin. – Przedstawiliśmy projekt zmiany konstytucji, ta propozycja nie została zaakceptowana przez opozycję, chcieliśmy krótkiego stanu klęski żywiołowej, ta propozycja również nie została zaakceptowana – tłumaczył. – Wczoraj wypracowaliśmy bezpieczne rozwiązania – ocenił. – Termin nowych wyborów zostanie ogłoszony przez marszałek Sejmu zaraz po decyzji Sądu Najwyższego o nieważności wyborów – zapowiedział Gowin.

IAR/w zr + AIP

Aktywuj za darmo na 3 miesiące alerty Biura Informacji Kredytowej. Ostrzegają one o próbie wyłudzenia na nas pożyczki

Od dziś do 30 czerwca tego roku można za darmo aktywować na trzy miesiące alerty Biura Informacji Kredytowej. Ostrzegają one o próbie wyłudzenia naszych danych. Po aktywowaniu usługi, gdy w BIK pojawi się zapytanie o naszą historię kredytową, dostaniemy powiadomienie SMS lub e-mail. Jest to standardowe działanie.

Jeśli okaże się, że klient nie składał wniosków kredytowych, nie kupował nic na raty, nie był poręczycielem, wtedy pojawienie się takiej informacji, może oznaczać, że ktoś próbuje wyłudzić kredyt na jego dane – wyjaśnia Biuro Informacji Kredytowej. Mając taką informację można szybko reagować.

W alercie podana jest data zdarzenia, nazwa instytucji, która pyta o dane klienta oraz numer infolinii BIK. Jeśli rzeczywiście doszło do wyłudzenia, Biuro pośredniczy w przekazaniu informacji do instytucji, w której posłużono się danymi klienta.

W związku z pandemią koronawirusa widać, że dużo więcej osób niż wcześniej robi zakupy i korzysta z usług internetowych.

„To zjawisko dotyczy zarówno osób, które do tej pory korzystały często z takich możliwości, jak i tych które wcześniej nie robiły tego, albo sporadycznie, więc ryzyko utraty kontroli nad swoimi danymi, a co za tym idzie wyłudzeń kredytów i pożyczek wzrosło” – powiedział dyrektor Departamentu Rynku Detalicznego BIK Marcin Gozdek.

Z badania przeprowadzonego w kwietniu (28.04.2020) przez firmę Maison & Partners na zlecenie BIK wynika, że nie towarzyszy temu zainteresowanie usługami prewencyjnymi w celu ochrony swoich danych w sieci.

Ponad połowa osób ankietowanych wskazała, że nie zna żadnych usług ochronnych i nigdy z nich nie korzystała.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Prostak/i jf/w zr

Niemcy: Bundesliga chce wrócić 15 maja

0

Jak informuje dziennik „Bild’ i światowe agencje prasowe, władze niemieckiej ligi podjęły decyzję, by wznowić rozgrywki piłkarskiej Bundesligi już 15 maja. Pierwszym meczem miałoby być prawdopodobnie spotkanie Fortuny Dusseldorf z Paderborn. W środę zgodę na powrót piłkarskich dwóch najwyższych klas rozgrywkowych w drugiej połowie maja wydał niemiecki rząd. Decyzję o dokładnym terminie miała jednak podjąć liga.

W czwartek podczas widokonferencji kluby i władze ligi mają omówić szczegóły.

Redakcja Sportowa PR / AG

Społeczeństwo francuskie niecierpliwie czeka na zniesienie kwarantanny

0

Społeczeństwo francuskie niecierpliwie czeka na zniesienie kwarantanny, ale jednocześnie nie kryje niepokoju, związanego z powrotem do normalnego życia sprzed epidemii. Takie są wyniki badania opinii publicznej przez ośrodek Odoxa Dentsu Consulting dla dziennika „Le Figaro” i rozgłośni France Info.

65 procent ankietowanych jest przekonanych, że zgodnie z ustaleniami władz 11-go maja rozpocznie się stopniowe znoszenie kwarantanny i to mimo ostrzeżeń, że będzie to zależeć od stanu epidemiologicznego. 58 procent zapytanych nie ma zaufania do rządzących, głównie jeśli chodzi o zapewnienia dotyczące bezpieczeństwa sanitarnego. Wątpliwości co do tego, w odniesieniu do środków transportu, przede wszystkim do komunikacji miejskiej, ma trzy czwarte obywateli. 69 procent ma podobne obawy co do powrotu dzieci do przedszkoli i szkół. Większe niepokoje panują wśród mieszkańców dużych miast, w czym prym wiedzie Paryż i region stołeczny Ile-de-France, obok Alzacji, Lotaryngii i Burgundii najbardziej dotknięty epidemią rejon kraju.

Po wprowadzeniu kwarantanny Francuzi mieli zaufanie do władz. Stracili je gdy okazało się, że rząd nie mówi prawdy w sprawie maseczek ochronnych. Początkowo przekonywano o ich bezużyteczności, potem oficjalnie zmieniono stanowisko.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż/w Siekaj

Dziś w Wadowicach rozpoczynają się procesy beatyfikacyjne Emilii i Karola Wojtyłów

0

Dziś w Wadowicach rozpoczynają się procesy beatyfikacyjne Emilii i Karola Wojtyłów, rodziców przyszłego papieża Jana Pawła II.

W bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach o 10.30 zacznie się pierwsza uroczysta sesja trybunałów beatyfikacyjnych. Po rozpoczęciu procesu pierwszy sędzia trybunału, metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski, będzie przewodniczył Mszy świętej o pomyślny przebieg procesu i łaski za wstawiennictwem Sług Bożych Karola i Emilii Wojtyłów. Wydarzenie będzie transmitowane przez media archidiecezji krakowskiej.

18 maja, w setną rocznicę urodzin papieża-Polaka ukaże się biografia „Emilia i Karol Wojtyłowie. Rodzice św. Jana Pawła II”. Autorka książki, Milena Kindziuk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, powiedziała Polskiemu Radiu, że głównym świadkiem życia Emilii i Karola Wojtyłów był sam papież, który często mówił o swoich rodzicach, ich przykładzie wiary w codziennym życiu. Niezwykła więź łączyła go z ojcem. „Mówił o nim: moje lata chłopięce i młodzieńcze łączą się przede wszystkim z postacią ojca, którego uważam za niezwykłego człowieka” – podkreśla Milena Kindziuk. Przypomina także obrazy z rodzinnego domu, jakie zapamiętał przyszły papież, gdy w nocy w widywał swojego ojca modlącego się na kolanach. „Silnego mężczyzny, wojskowego, który wstaje w nocy po to, by się modlić” – dodaje autorka biografii.

Milena Kindziuk dotarła również do historii związanej z narodzinami małego Karola Wojtyły i heroicznej postawy jego matki Emilii, której ze względu na słaby stan zdrowia zalecano aborcję. „Kiedy w 1919 roku zaszła w kolejną ciążę okazało się, że właściwie nie ma szans na jej donoszenie. Emilia zdecydowała, że mimo wszystko pozwoli urodzić się dziecku” – wyjaśnia. Karol Wojtyła poszukał lekarza, który na wyłączną odpowiedzialność rodziców zdecydował się poprowadzić ciążę Emilii. Był nim znany w Wadowicach ginekolog Samuel Taub.

Książka wydawnictwa Esprit od dziś jest w przedsprzedaży. Wstęp napisał sekretarz Jana Pawła II, kardynał Stanisław Dziwisz. Jest on także jednym ze świadków procesów Emilii i Karola Wojtyłów. Postulatorem procesów beatyfikacyjnych jest ksiądz Sławomir Oder, który był także postulatorem procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Jana Pawła II.

IAR/ Informacyjna Agencja Radiowa/ #Jędrzejczyk/w Siekaj

Debata prezydencka w TVP. Czego absolutnie nigdy nie podpisze Andrzej Duda?

0

Podsumowując debatę prezydencką w TVP prezydent Andrzej Duda powiedział, że pięć lat jego prezydentury było dobrym okresem dla Polski. W swoim podsumowaniu kandydatka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że Polska potrzebuje prezydenta, który będzie strażnikiem konstytucji.

Andrzej Duda, ubiegający się o reelekcję jako kandydat Zjednoczonej Prawicy, obiecał, że współdziałanie między nim, rządem a parlamentem zapewni Polsce rozwój gospodarczy. „Teraz uderzył nas koronawirus, chce nas wepchnąć w kryzys, ale dzięki dobremu współdziałaniu pomiędzy prezydentem, rządem, a większością parlamentarną obronimy się, wrócimy na ścieżkę dynamicznego wzrostu gospodarczego, na której byliśmy jeszcze tak niedawno. Jestem pełen optymizmu, bo wierzę w to, że my Polacy razem damy radę. Poradzimy sobie z kryzysem” – mówił Andrzej Duda.

Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła, że chce dbać o miejsce do dialogu i o bezpieczeństwo Polaków. „Będę prezydentem, który stworzy miejsce do dialogu z Polakami, bo wiele problemów musimy wypracować wspólnie. Najwyższy czas, żebyśmy zaczęli zasypywać podziały. Będę prezydentem, który zadba o bezpieczeństwo Polaków we wszystkich dziedzinach: od bezpieczeństwa militarnego, po ekonomiczne, po bezpieczeństwo edukacyjne, po zdrowie” – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.

W debacie w TVP wzięło udział dziesięciu kandydatów na urząd prezydencki. Odpowiadali oni na pytania dotyczące polityki zagranicznej, gospodarki, bezpieczeństwa, polityki społecznej i ustroju państwa.

 

*

 

Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zapowiada, że nie podpisze ustawy wprowadzającej małżeństwa homoseksualne wraz z możliwością adopcji dzieci. Polityk był o to pytany w telewizyjnej debacie kandydatów na prezydenta w TVP.. Czego absolutnie nigdy nie podpisz
Druga część pytania dotyczyła tego, czy kandydat podpisze ustawę podwyższającą wiek emerytalny. „Ustawy, która wprowadza w Polsce małżeństwa jednopłciowe absolutnie nigdy nie podpiszę, podobnie jak nigdy nie zgodzę się na, broń Boże, adopcję dzieci przez pary jednopłciowe. Jest to absolutnie wykluczone” – oświadczył prezydent. „Natomiast jeśli chodzi o sprawy społeczne w ciągu ostatnich pięciu lat, pamiętam tamtą kampanię z 2015 roku. Ludzie błagali o to, żeby obniżyć podwyższony przez Platformę Obywatelską i Polskie Stronnictwo Ludowe wiek emerytalny. Ludzie błagali o to, żeby rodziny, zwłaszcza wielodzietne, mogły żyć w lepszych warunkach. Te zobowiązania zrealizowałem” – mówił Andrzej Duda.
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła, że są ważniejsze problemy niż to, czy prezydent podpisze te ustawy. Dodała, że na razie nie ma tematu małżeństw homoseksualnych. „W najbliższym czasie nie trafią na biurko żadnego prezydenta, bo takiego tematu w polskim parlamencie nie ma i to nie są najważniejsze problemy, jakimi żyją ludzie” – powiedziała kandydatka. „My powinniśmy porozmawiać właśnie o emerytach, o osobach, które są w tej chwili Domach Pomocy Społecznej i są zostawione same sobie. Powinniśmy rozmawiać o edukacji i problemach dzieci. 500 plus nie rozwiązało problemów społecznych. Poziom ubóstwa w naszym kraju wzrósł. Osoby niepełnosprawne – także zostawione sobie przez ten rząd. To są poważne, realne tematy i na te tematy powinniśmy rozmawiać” – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Polityka społeczna była piątym, ostatnim tematem, który poruszono w debacie. Po nim kandydaci mieli czas na swobodną wypowiedź. Do studia przyszło dziesięcioro kandydatów na prezydenta. Poza prezydentem i kandydatką KO byli to: Krzysztof Bosak, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Robert Biedroń, Stanisław Żółtek, Marek Jakubiak, Mirosław Piotrowski i Paweł Tanajno.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/TVP Info/d to/d mile/w Siekaj

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/d kwi/d mile/w Siekaj

Wspólne oświadczenie Jarosławów: Kaczyńskiego i Gowina

0
Dzisiaj o godzinie 9.00 Sejm ma rozpatrzyć uchwałę Senatu w sprawie ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, zarządzonych w 2020 roku. Chodzi o korespondencyjny sposób przeprowadzenia wyborów. Taka informacja ukazała się na stronach internetowych Sejmu.
We wtorek Senat odrzucił ustawę wprowadzającą powszechne głosowanie korespondencyjne w tegorocznych wyborach prezydenckich. Taką decyzję poparło 50 senatorów, przeciw było 35, od głosu wstrzymał się 1.
Wczoraj wieczorem Zjednoczona Prawica porozumiała się w sprawie wyborów prezydenckich. Wspólne oświadczenie prezesów Prawa i Sprawiedliwości i Porozumienia – Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina – głosi, że wybory odbędą się w nowym terminie w trybie korespondencyjnym. Będą ponadto organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą. „Po 10 maja 2020 roku oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie” – napisano w oświadczeniu prezesów PiS i Porozumienia.

 

*

 

Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin osiągnęli porozumienie ws. wyborów prezydenckich. Wybory 10 maja zostaną uznane przez Sąd Najwyższy za nieważne, po czym nastąpi rozpisanie nowych wyborów. Odbędą się one najprawdopodobniej w sierpniu. Możliwe będzie zarejestrowanie nowych kandydatów.

W środę krótko po godz. 22 opublikowano wspólne oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina. „Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach” – czytamy w oświadczeniu, które jako pierwsza opublikowała Polska Agencja Prasowa.

 

„Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie” – dodano. Prawo i Sprawiedliwość poinformowało, że Porozumienie Jarosława Gowina zobowiązało się do poparcia ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., a jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z Prawem i Sprawiedliwością, propozycje jej nowelizacji.

 

Wybory w lipcu?

 

Z oświadczenia wynika, że wybory prezydenckie nie odbędą się 10 maja, choć zgodnie z prawem muszą zostać przeprowadzone właśnie wtedy. Następnie Sąd Najwyższy stwierdzi ich nieważność (ponieważ się nie odbędą), po czym Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosi nową datę wyborów w pierwszym możliwym terminie.

 

Z wypowiedzi senator Marii Koc dla TVP Info wynika, że mogą się odbyć w lipcu. Wspólne oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina oznacza, że zażegnany został kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Do tej pory spekulowano o możliwości opuszczenia przez Porozumienie koalicji, co doprowadziłoby do przyspieszonych wyborów parlamentarnych.

 

Będą nowi kandydaci?

 

Rozpisanie nowych wyborów prezydenckich oznacza, że każdy z komitetów będzie musiał prawdopodobnie na nowo wskazać swojego kandydata. Do jego zarejestrowania konieczne będzie zebranie 100 tys. podpisów. Według wstępnych wyliczeń, wybory prezydenckie mogłyby się odbyć w lipcu lub w sierpniu. Po stwierdzeniu nieważności wyborów przez Sąd Najwyższy, marszałek Sejmu ma 14 dni na ogłoszenie nowej daty wyborów.

 

Muszą się one odbyć w terminie 60 dni od ogłoszenia. Kluczowe dla terminu nowych wyborów będzie więc stwierdzenie nieważności przez Sąd Najwyższy. 300polityka twierdzi, że nowe wybory mogłyby odbyć się z zachowaniem praw nabytych zarejestrowanych kandydatów. Jednym z rozpatrywanych terminów jest 12 lipca. Według portalu, w uzgadnianiu porozumienia miał brać udział premier Mateusz Morawiecki, który uzyskał aprobatę od prezydenta Andrzeja Dudy.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/wczesn./sejm.gov.pl/d mile/w Siekaj   + AIP

Światowy Dzień Hasła (World Password Day)

0

Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Hasła (World Password Day), który ma za zadanie promować stosowanie silnych haseł komputerowych oraz wyrabianie dobrych nawyków przy ich wyborze. Dzień Hasła to inicjatywa światowych liderów branży IT.

„Hasła takie powinny być skomplikowane i długie” – mówi Katarzyna Muszyńska, specjalistka odochrony danych osobowych. Im dłuższe i baradziej skomplikowane hasło, tym trudniej je złamać. Należy unikać tworzenia haseł na bazie imion dzieci czy zwierząt domowych. Hasło powinno mieć duże i małe litery i znaki specjalne.

Eksperci zalecają zapisywanie haseł w sposób usystematyzowany. Nie wolno ich zapisywać w notatnikach. Dobrym rozwiązaniem jest menager haseł. To do tego narzędzia zapamiętujemy jedno skomplikowane hasło, a resztę przechowujemy w bezpieczny sposób w menagerze.

Szczegółną uwagę należy przywiazywać do haseł ustalanych do ochrony zasobów wrażliwych, jak chociażby hasła do kont bankowych, w ramach bankowości elektronicznej lub mobilnej. Hasła takie powinny składać się z co najmniej dziewięciu liter, w tym litery dużych i małych oraz znaków specjalnych.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Drążkiewicz/w Siekaj

Donald Trump zapowiedział znoszenie obostrzeń i zwiększenie liczby ofiar

0

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział znoszenie obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. Jednocześnie zaznaczył, że może to doprowadzić do zwiększenia liczby ofiar choroby.

Prezydent poinformował o tym w serii tweetów. Działająca od marca grupa zadaniowa, która opracowuje strategię działania kraju w czasie pandemii, ma zająć się „bezpiecznym uruchomieniem gospodarki” – napisał między innymi Donald Trump.

Zapytany o to, czy Amerykanie zaakceptują wzrost liczby zachorowań i śmierci po zniesieniu obostrzeń, prezydent Stanów Zjednoczonych odpowiedział, że „kraj nie może latami pozostawać zamknięty, coś należy z tym zrobić”. Dodał, że trzeba mieć nadzieję, iż nic się nie stanie, choć należy mieć na uwadze, że coś pójdzie nie tak.

Gubernatorzy stanów spotykają się z coraz większymi naciskami obywateli na otwarcie gospodarki i zniesienie zakazów opuszczania domów i przemieszczania się. Spowodowały one, że miliony amerykańskich obywateli zostały bez pracy, chociaż zamknięcie gospodarki znacząco spowolniło rozwój epidemii.

Epidemiolodzy przestrzegają przed całkowitym zniesieniem obostrzeń. Może to zaowocować ponownym wzrostem zachorowań, jeśli nie będą prowadzone badania przesiewowe oraz śledzenie kontaktów osób zakażonych.
W Stanach Zjednoczonych odnotowano około miliona zachorowań, zmarły ponad 74 tysiące osób, a wyzdrowiało ponad 206 tysięcy.

IAR

Tydzień więzienia za otwarty salon

0

Właścicielka salonu Salon À la Mode and Hot Mess Enterprises w Dallas – Shelley Luther  została skazana na tydzień więzienia po tym, jak otworzyła zakład mimo nakazu stay at home.

We wtorek Shelley Luther została skazana na tydzień pozbawienia wolności. Sędzia prowadzący sprawę uznał, że złamanie nakazu „stay at home” przez Luther było zabiegiem celowym i rażącym, a właścicielka nie wykazała żadnej skruchy i żalu za swoje działanie. Luther oprócz kary więzienia otrzymała grzywnę – $500 za każdy dzień, w którym był otwarty salon.

Po rozprawie Luther została aresztowana, a jej adwokat powiedział, że natychmiast odwoła się od decyzji. Tymczasem zwolennicy Luther założyli specjalne konto na GuFundMe, na którym zbierają pieniądze na wsparcie Luther, jej salonu i pracowników. Na konto wpłynęło już ponad $280,000. Luther została okrzyknięta „Bohaterką Ameryki, która wstawiła opór tyrani” („American Hero that has decided to resist tyranny”).

MS

Specjalne rejsy powrotne z Nowego Jorku do Polski

0

W odpowiedzi na liczne pytania dotyczące możliwości powrotu z Nowego Jorku do Polski, informujemy, iż 20 i 23 maja br. odbędą się specjalne rejsy czarterowe LOT-u z lotniska JFK w Nowym Jorku na Lotnisko Chopina w Warszawie.
Wszystkie osoby, które chcą skorzystać z powyższego połączenia, proszone są o przesłanie na adres [email protected]  następujących informacji:
– Nazwisko,

– Imię

– Numer telefonu

– Adres e-mail

– Obywatelstwo

Zgłoszenia Konsulat przyjmuje od 6 maja od godz. 16.00.

UWAGA! Osoby, które wcześniej kontaktowały się w tej sprawie z konsulatem, również muszą dokonać zgłoszenia w sposób opisany powyżej. Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku nie jest organizatorem rejsu. Państwa zgłoszenie zostanie przekazane LOT-owi, który zgodnie z kolejnością jego wpłynięcia będzie się z Państwem kontaktował, przedstawiał warunki przelotu i potwierdzał dokonanie rezerwacji na konkretny rejs.

 

„GPC”: Proces ordynatora ze Szczecina, b. podwładnego Grodzkiego, toczy się od 10 lat, bo unika on rozpraw

0

Proces Romana K., ordynatora w szpitalu Szczecin-Zdunowo, oskarżonego o przyjęcie łapówek na łączną kwotę 130 tysięcy złotych, toczy się od 10 lat, bo nie stawia się on na rozprawy ze względu na zły stan zdrowia – pisze „Gazeta Polska Codziennie”. Dziennik zauważa, że w czasie procesu lekarz prowadził w Szczecinie prywatną praktykę. Teraz sąd wystąpił o ponowne sprawdzenie, czy Roman K. będzie mógł stawić się w sądzie.

„To były podwładny Tomasza Grodzkiego z czasów, gdy obecny marszałek Senatu kierował szczecińską placówką” – pisze „Gazeta Polska Codziennie”. Roman K. został zatrzymany w 2008 roku przez wydział ds. Walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji. W Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie usłyszał zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w postaci łapówek od 30 byłych pacjentów, na łączną kwotę 130 tysięcy złotych. Sąd zgodził się z wnioskiem śledczych i aresztował Romana K., ten jednak został zwolniony po wpłaceniu 80 tys. zł kaucji. Jest także oskarżony o pomoc byłemu więźniowi – zdaniem śledczych jako biegły sądowy sfałszował dokumentację medyczną, czytamy w „Gazecie Polskiej Codziennie”.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód w 2010 roku, ciągnął się przez osiem lat – pisze „GPC”. Według dziennika Roman K. unikał procesu, powołując się na zły stan zdrowia. Dwa lata temu postępowanie umorzono, a jako „okoliczność wyłączającą ściganie” wskazano właśnie kłopoty zdrowotne. „Co ciekawe, w czasie procesu Roman K. prowadził w Szczecinie prywatną praktykę” – czytamy w artykule.

Zażalenie złożyła prokuratura i pacjenci, którzy oskarżają lekarza o korupcję. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie i sprawę skierowano do ponownego rozpoznania. W zeszłym miesiącu sąd po raz kolejny zwrócił się o sprawdzenie, czy stan zdrowia Romana K. pozwala na kontynuację procesu.

IAR/GPC/w jj

Senat wezwał rząd do natychmiastowego wprowadzenia stanu klęski żywiołowej

0

Senat wezwał rząd do natychmiastowego wprowadzenia stanu klęski żywiołowej na obszarze całego kraju. W tej sprawie izba wyższa parlamentu podjęła uchwałę. Zapisano w niej między innymi, że wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pozwoli na „legalne, zgodne z Konstytucją, przesunięcie w czasie wyborów prezydenckich”. Uchwałę poparło 51 senatorów, przeciw było 49.

Za uchwałą głosowali senatorowie większości – Koalicji Obywatelskiej, PSL, Lewicy oraz dwóch niezależnych. Bogdan Borusewicz z KO mówił, że ograniczenia związane z epidemią koronawirusa były wprowadzane bez – jego zdaniem – wystarczających podstaw konstytucyjnych.

„Nie dlatego, żeby przesunąć wybory ten stan klęski żywiołowej powinien być wprowadzony. A dlatego, że powinna być silna podstawa ustrojowa, konstytucyjna i prawna takich ograniczeń praw i wolności obywatelskich, jakie w tej chwili zostały wprowadzone i jakie musimy akceptować” – oświadczył senator Koalicji Obywatelskiej.

Odrzucenia uchwały chcieli senatorowie Prawa i Sprawiedliwości. Jak podkreślali, wprowadzenie stanu klęski żywiołowej służy bardziej celom politycznym, a nie zwalczaniu epidemii. Zwracali również uwagę na finansowe konsekwencje decyzji o stanie nadzwyczajnym dla budżetu państwa.

Senator Jerzy Czerwiński zaznaczył, że podstawy do podjętych przez rząd ograniczeń daje ustawa z 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

„Artykuł 46 ustęp 4 tej ustawy – czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się, czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów, zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności a dalej czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców, obowiązek poddania się kwarantannie, nakaz określonego sposobu przemieszczania się. Wszyscy to znamy, to wszyscy to teraz odczuwamy, więc te narzędzia są” – wyliczał senator PiS.

 

Stan klęski żywiołowej jest jednym ze stanów nadzwyczajnych opisanych w konstytucji. W czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie mogą być przeprowadzone między innymi wybory Prezydenta RP, a jego kadencja ulega odpowiedniemu przedłużeniu. Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Nie zobowiązuje jednak rządu do podjęcia działań zapisanych w dokumencie.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Darmoros/w dyd

Donald Trump: To jest najgorszy atak na nasz kraj – gorszy od Pearl Harbor i World Trade Center

0

Prezydent Donald Trump powiedział, że pandemia koronawirusa jest gorsza dla Stanów Zjednoczonych od japońskiego ataku na Pearl Harbor i zamachów terrorystycznych z 11 września. Amerykański prezydent po raz kolejny zasugerował, że winę za skutki epidemii ponoszą Chiny.

Donald Trump przyjął w Białym Domu pielęgniarki i pielęgniarzy walczących z koronawirusem. Mówiąc o pandemii prezydent USA posługiwał się określeniem atak.

„To jest najgorszy atak na nasz kraj – gorszy od Pearl Harbor, gorszy od World Trade Center. To nie powinno się wydarzyć. Mogło być zatrzymane u źródła, mogło być zatrzymane w Chinach” – mówił prezydent USA.

 

Amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo po raz kolejny skrytykował władze w Pekinie za ukrywanie informacji na temat rzeczywistego zagrożenia epidemią.

„Mieli wybór ale zdecydowali się na tuszowanie epidemii w Wuhan” – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji podczas konferencji prasowej. Pompeo dodał, że brak przejrzystości ze strony Chin spowodował setki tysięcy ofiar śmiertelnych na całym świecie.

IAR / Marek Wałkuski /

Biura Doma Shipping & Travel Inc zapraszają

Od ponad 25 lat firma Doma Shipping & Travel dostarcza paczki morskie i lotnicze do klientów w Polsce i wielu krajów na świecie. Na bieżąco wysyłają przekazy pieniężne, jak rownież samochody, motory i mienie przesiedleńcze. Biura firmy DOMA zapraszają.

 

Wszystkie biura DOMA zapraszają:
Poniedziałek – Czwartek od 10am do 7pm
Piątek, Sobota 10 AM do 4 PM
Niedziela zamknięte
PACZKI LOTNICZE I MORSKIE do Polski i Europy
PRZEKAZY PIENIEZNE
REZERWACJE / ZMIANY  NA BILETY LOTNICZE

Zbigniew Wodecki. Dziś 70. rocznica urodzin mistrza

0

Gdyby żył, 6 maja świętowałby 70. urodziny. Był jedną z najbardziej wyrazistych i najpopularniejszych postaci polskiej sceny muzycznej. Jego głosu nie można było pomylić z żadnym innym. Dziś Zbigniew Wodecki obchodziłby 70. urodziny.

 

6 maja 1950 roku urodził się Zbigniew Wodecki. W różnych pokoleniach Polaków zapisał się jego inny obraz. Dla jednych był wybitnym skrzypkiem, dla innych gwiazdą estrady, jeszcze inni kojarzyli go z różnych programów telewizyjnych. Na ulicy zaczepiały go zarówno małe dzieci, jak i staruszkowie. W ostatnich latach życia występował z zespołem jazzowym Mitch&Mitch, z którym wznowił piosenki z debiutanckiego albumu z 1976 roku.

– Był genialnym rozmówcą, który błyszczał dowcipem. Swoją autoironią mógłby obdarzyć wielu artystów. Przede wszystkim potrafił ładnie o sobie opowiadać. Był ciepłym, serdecznym człowiekiem – mówił autor książki o muzyku Wacław Krupiński w audycji „Wodecki nieoczywisty”.

FOT: ADAM WOJNAR/POPLSKA PRESS/GAZETA KRAKOWSKA

Przyszedł na świat 6 maja 1950 roku w Krakowie w rodzinie z tradycjami muzycznymi. Matka śpiewała sopranem, siostra była wiolenczelistką, zaś ojciec był trębaczem w krakowskiej Orkiestrze Polskiego Radia i Telewizji. Zbigniew juz od najmłodszych lat uczył się gry na skrzypcach. Śpiewał także w szkolnym chórze.

– Mama śmiała się, że już na porodówce w szpitalu rozpoznawała mnie po głosie – mówił Zbigniew Wodecki w audycji „Miejskie klimaty”.

Jego talent został dostrzeżony już w szkole podstawowej. Nauczyciele podkreślali, że ma zadatki na zdolnego wirtuoza. Ukończył muzyczną szkołę średnią w prestiżowej klasie prof. Juliusza Webera. Jako szesnastolatek zaczął regularnie występować na scenie. Jeszcze jako uczeń założył z Markiem Grechutą zespół Anawa. To właśnie z tą grupą nagrał na płytę swoje pierwsze piosenki. Przed maturą nawiązał współpracę z piosenkarką Ewą Demarczyk, z którą pod koniec lat 60. wystąpił na słynnej paryskiej scenie Olympia.
Po maturze podjął studia w zakresie muzyki klasycznej, jednak odkrył, że coraz bardziej interesowała go rozrywkowa. W tym czasie związał się z Krakowską Orkiestrą Kameralną i Piwnicą pod Baranami. Zaczął także tworzyć własne kompozycje i aranżacje estradowych przebojów. Przełom w jego karierze nastąpił w 1971 roku, kiedy podczas Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej w Świnoujściu, koledzy instrumentaliści podpuścili go, by zaśpiewał przed publicznością. Wtedy wypatrzył go reżyser Andrzej Wasylewski, który zaprosił go do udziału w telewizyjnym programie „Wieczór bez gwiazdy”.

Dzięki występom w telewizji stał się rozpoznawalny. W 1976 roku wydał swoją pierwszą długogrającą płytę. Wkrótce zaczął być zapraszany na koncerty w różne miejsca Polski i świata.

– Im więcej widziałem miejsc na świecie, tym bardziej lubiłem Kraków. To niezwykłe miejsce – mówił Zbigniew Wodecki w audycji „Miejskie klimaty”.
Choć celował w bardziej ambitny repertuar, publiczność najbardziej kojarzyła go z piosenkami „Pszczółka Maja”, którą wykonał na potrzeby animowanego serialu dla dzieci oraz „Chałupy” opowiadającej o plaży nudystów znajdującej się na Półwyspie Helskim. Publiczność na każdym koncercie prosiła go nawet o wielokrotne wykonanie tych utworów.

– Nie uważam, żeby bycie rozpoznawalnym przez najsłynniejsze przeboje, było dla mnie przekleństwem. To prawdziwe szczęście. Nie oburzam się, gdy ludzie proszą mnie o zaśpiewanie „Pszczółki Mai” czy „Chałup” – wyjaśniał wokalista w audycji „Miejskie klimaty”.

Był bardzo zabieganym człowiekiem. Kalendarz miał po brzegi zapełniony koncertami, próbami i spotkaniami. Codziennie ćwiczył grę na skrzypcach i śpiewanie, by w czasie koncertów osiągnąć jak najlepsze efekty. Starał się dojść do perfekcji.

– Lubię wypoczywać, ale szybko łapią mnie wyrzuty sumienia, że nie ćwiczę, nie gram. Przeraża mnie to lenistwo. Męczy mnie ten wyrzut sumienia, że nie ćwiczę – mówił muzyk w audycji „Miejskie klimaty”.

Zmarł 22 maja 2017 roku.

Swoisty hołd dla jednego z najwybitniejszych muzyków wszechczasów przygotował Matt Dusk. W dniu dzisiejszym swoją premierę ma nowy singiel artysty, gdzie w duecie usłyszymy Matta i Zbigniewa Wodeckiego.

“Zbigniewa poznałem po raz pierwszy na gali magazynu PANI w 2016 roku, a potem na koncercie z Rafałem Brzozowskim w 2017 roku. Zbiginew był niesamowitym muzykiem, grał na dwóch najtrudniejszych instrumentach, trąbce i skrzypcach, i miał bardzo dojrzały, mocny głos. Pamiętam, że bardzo mnie wtedy urzekł.

W 2019 roku zostałem zaproszony na festiwal Wodecki Twist z wieloma innymi artystami, którzy występowali w duecie. Najważniejszym wydarzeniem festiwalu było zaśpiewanie razem z nim “My Way / Szczęście jest we mnie”. To był dla mnie bardzo wzruszający moment, ponieważ jest to piękna piosenka i żałuję, że nie miałem okazji nagrać go razem z nim, gdy żył. Wszędzie szukałem, tego nagrania online, ale jedyne co znalazłem to nagranie live na youtube.

Miks i produkcja zajęły ponad miesiąc… to chyba najwięcej, ile kiedykolwiek spędziłęm nad jedną piosenką, ponieważ chciałem, aby była to najlepsza wersja, którą mogłem stworzyć jako hołd dla Zbigniewa Wodeckiego. Jego muzyka i głos będą żyły wiecznie”

Red. Polskie Radio 24

COVID-19 atakuje również dzieci

0

Urzędnicy z Department of Health and Mental Hygiene potwierdzili, że wciągu ostatnich dni do szpitali trafiło ponad 15 dzieci w wieku od 2 do 15 lat z objawami rzadkiej choroby zapalnej naczyń krwionośnych.

Według lekarzy może ona mieć związek z zakażeniem COVID-19. U młodych pacjentów zaobserwowano wysoką gorączkę, wymioty, ból brzucha, wysypkę, czerwone oczy i usta oraz obrzęk języka. Pięcioro dzieci trafiło pod respiratory. Wszyscy pracownicy służb medycznych zostali poinformowani, aby niezwłocznie zgłaszać pacjentów poniżej 21 roku życia, u których zaobserwują tego typu objawy.

Coney Island czeka na powrót do normalności

0

Coney Island to jedna z najliczniej odwiedzanych atrakcji turystycznych an Brooklynie. Od czasu pandemii życie na Coney Island zamarło tak jak wszędzie.

Promenada wzdłuż Atlantyku zawsze była zatłoczona, a wkoło brzmiały dźwięki muzyki. Obecnie na Coney Island można zobaczyć jedynie  pracowników układających kanały ściekowe pod Surf Avenue i obsługujących hot-dogi Nathana dla klientów dystansujących się społecznie. Wszyscy oczekują na wiadomości od burmistrza Nowego Jorku, kiedy będzie można powoli otwierać promenadę. – Czekamy tylko na wskazówki, kiedy ponownie wszystko będziemy mogli uruchomić i przyjmować turystów oraz Nowojorczyków – powiedział Dick Zigun, dyrektor artystyczny Coney Island, który każdego roku nadzoruje Coney Island Museum i Mermaid Parade.

Na powróct do codzienności oczekują również operatorzy parku rozrywki i mają nadzieje, że niebawem Coney Island zacznie tętnić życiem. Jednak każdy ma świadomość, że trzeba będzie stosować nowe zasady bezpieczeństwa społecznego i zachowywać odpowiedni społeczny odstęp oraz chodzić w maskach.

Rozpoczął się sezon alergii

0

Wiosna to czas alergii. Jednak jej objawy mogą być brane obecnie jako symptomy zachorowania na koronawirusa. Lekarze przypominają, że sezon kiedy kwitną drzewa, kwiaty i trawy jest szczególnie niebezpieczny dla osób narażonych na alergie.

 

Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych zmaga się z nimi ponad 19 milionów dorosłych osób. „Każdy z nas analizuje teraz czy katar i zwykłe kichnięcie może być objawem alergii   czy koronawirusa” – powiedziała Kathy Przywara, nadzorująca stronę internetową amerykańskiej fundacji astmy i alergii. Zaznaczyła, że sezonowe alergie często wywołują kaszel i katar, które także pojawiają się u pacjentów z COVID-19 ale łzawiące i zaczerwienione oczy to już symptomy, których raczej nie spotyka się u osób zarażonych koronawirusem. Przywara podkreśliła, że osoby zmagające się z sezonowymi alergiami od lat doskonale potrafią rozpoznać ich symptomy i wiedzą od kiedy muszą się liczyć z utrudnieniami w życiu spowodowanymi uczuleniem na kwitnące kwiaty czy drzewa. Opiekujący się nimi lekarze również stosują odpowiednie leczenie, łagodzące objawy.

 

BK

Anna i Robert Lewandowscy powitali na świecie swoje drugie dziecko

0

Anna Lewandowska urodziła drugą córkę! Dumny tata poinformował o tym w środę, 6 maja 2020 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. Druga córka popularnej pary otrzymała imię Laura.

 

Hello little one 💖 welcome to the world Laura! Well done Mummy

 

View this post on Instagram

 

Hello little one 💖 welcome to the world Laura! Well done Mummy @annalewandowskahpba

A post shared by Robert Lewandowski (@_rl9) on

Przypomnijmy, że jeszcze kilka dni temu, Lewandowscy świętowali 3. urodziny swojej pierwszej córki, Klary (urodziła się 4 maja 2017 roku). Dziewczynka będzie teraz mieć młodszą siostrę. O tym, że Anna Lewandowska po raz drugi jest w ciąży poinformował Robert Lewandowski w listopadzie 2019 roku, gdy celebrował gola, strzelonego Olympiakosowi Pireus, wkładając piłkę pod koszulkę.
Anna i Robert Lewandowscy są małżeństwem od 22 czerwca 2013 roku. Młodym rodzicom składamy gratulacje i życzymy dużo zdrowia!

Red. AIP

Federalna agencja zapowiada walkę z robocalls

0

Amerykanie w końcu mogą mieć nadzieję na powstrzymanie tzw. robocalls. W tym miesiącu federalna komisja komunikacji (FCC) wprowadziła nowe przepisy dotyczące tego typu telefonów.

 

FCC nie będzie już wydawać upomnień właścicielom firm lub osobom prywatnym ale będzie je karać wysokimi grzywnami. Eksperci zalecają ponadto instalację aplikacji, która będzie nas alarmować w przypadku pojawienia się numeru telefonu z którego korzystają firmy specjalizujące się w automatycznych połączeniach. W kwietniu potwierdzono w USA 2.9 miliarda robocalls – wynika z danych YouMail, firmy zajmującej się blokowaniem takich numerów. Od października w sumie wykonano ich aż 5.6 miliarda. Chicago jest na 5. miejscu amerykańskich miast, gdzie odnotowuje się ich najwięcej. Osoby z numerami kierunkowymi 773 odebrały w ubiegłym miesiącu 21 milionów robocalls a z numerem kierunkowym 708 – 13.1 mln. Oszuści nasilili działalność w trakcie trwającej pandemii koronawirusa – zaznaczył przedstawiciel YouMail.

Sklepy wprowadzają ograniczenia w sprzedaży mięsa

0

Mimo zapewnień władz federalnych i stanowych o zapasie żywności niektóre sklepy wprowadzają limity na zakup mięsa. Wśród nich są sklepy Costco.

 

Od poniedziałku jeden klient może nabyć nie więcej jak 3 opakowania mięsa. W oświadczeniu wydanym przez Costco zaznaczono, że tymczasowa decyzja ma zapewnić wszystkim klientom możliwość zakupu mięsa. Ograniczenia dotyczą świeżego mięsa wieprzowego, wołowego i drobiowego. Podobne limity wprowadzono także w innych sklepach między innymi w Mariano’s.

Puste półki w działach mięsnych potwierdzono również w sklepach w wielu stanach. Powodem jest rosnąca liczba zachorowań na koronawirusa pracowników przetwórni mięsnych. Wprawdzie prezydent Donald Trump w kwietniu podpisał rozporządzenie zapewniające, że zakłady mięsne pozostaną otwarte jednak niektóre z nich zdecydowano się zamknąć lub ograniczyć produkcję ze względu na brak pracowników.

 

BK

Tadeusz Rydzyk osiągnął „kapłański wiek emerytalny”. Kto go może zastąpić?

0

W niedzielę ojciec Tadeusz Rydzyk skończył 75 lat, czyli osiągnął wiek, który uprawnia wysokich dostojników kościelnych do przejścia na emeryturę i w świecie duchownych uważany jest za dobry moment do zakończenia posługi. Gdyby najbardziej znany polski zakonnik zechciał to zrobić, naturalnym kandydatem na jego następcę wydaje się być ojciec Jan Król. Ale redemptoryści nie chcą nawet teraz o tym spekulować – informuje portal Onet.

W Kościele rzymskokatolickim po ukończeniu 75 lat w tzw. stan spoczynku mogą przejść np. biskupi. Kościół zapewnia im miejsce do życia, zaś oni mogą cieszyć się jesienią życia. Jak czytamy w Onecie do niedawna, gdy chętnych do seminariów było bardzo dużo, było niemal pewne, że po 75. urodzinach kapłan ustąpi ze stanowiska. Teraz sytuacja się zmienia ze względu na mniejszą ilość młodych mężczyzn, którzy chcieliby zostać kapłanami, a przypadek ojca Rydzyka wygląda skomplikowanie również z innych względów. Formalnie jest szeregowym zakonnikiem. Nie piastuje żadnych eksponowanych funkcji w zakonie. Jest za to założycielem i szefem Radia Maryja, które należy do polskich redemptorystów.

 

Według wielu wiernych słuchaczy radiostacja mogłaby przestać bez niego istnieć. Pozostałe jego ważne funkcje są świeckie. Jest członkiem organu nadzoru Fundacji Nasza Przyszłość (wydawca książek, miesięcznika, powiązana z internetowym sklepem Spelndor24), prezesem fundacji Lux Veritatis (nadawcy Tv Trwam), członkiem rady naukowej Wyższej Szkoły Społecznej i Medialnej w Toruniu, a także członkiem zarządu kanadyjskiej spółki non-profit o nazwie Radio Maryja Torun Corporation. Nie są to tak ważne stanowiska, jak te, które Rydzyk zajmował wcześniej (był m.in. rektorem WKSiM oraz prezesem Lux Veritatis), ale nie musi formalnie dowodzić tymi przedsięwzięciami, by mieć kluczowy wpływ na ich funkcjonowanie.

 

Nawet jeśli zakon chciałby przymusowo emerytować ojca Rydzyka, to nie mógłby go samodzielnie usunąć ze świeckich instytucji. Ale i tak nie chce. Gdy Onet zapytał o jego przyszłość Prowincję Warszawską Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, jej sekretarz, ojciec Arkadiusz Buszka, odpowiedział, że: – Nasze prawodawstwo nie przewiduje obowiązku zrzeczenia się pełnionych urzędów i funkcji w związku z osiągnięciem określonego wieku. Wobec powyższego ojciec Tadeusz Rydzyk nadal pozostaje dyrektorem Radia Maryja. Na razie nic nie wskazuje na to, by ojca Rydzyka musiał ktokolwiek zastępować. Redemptoryści nawet nie chcą na ten temat spekulować. – Gdybanie w każdym przypadku jest bezcelowe – ucina ojciec Arkadiusz Buszka.

qba aip

Sondaż: Spadek zaufania do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i lidera Porozumienia Jarosław Gowina

0

Choć szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski wciąż cieszy największym zaufaniem wśród osób publicznych, to jego notowania w tym względzie wyraźnie spadły – wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Wzrosło natomiast zaufanie do lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz do Szymona Hołowni i Krzysztofa Bosaka. Znaczny spadek zaufania zanotował natomiast szef Porozumienia Jarosław Gowin.

Jeszcze na początku kwietnia minister zdrowia Łuksza Szumowski cieszył się, według badania IBRiS, zaufaniem ponad połowy Polaków. Jednak z najnowszego pomiaru wynika, że liczba pozytywnych ocen szefa Ministerstwa Zdrowia znacząco spadła. Obecnie cieszy się zaufaniem 43,9 proc. badanych (-7,2 pkt proc.).

 

Zauważalnie przybyło też respondentów, który deklarują brak zaufania. To 31,5 proc. (+19,5 pkt proc.). W rankingu zaufania na drugim miejscu znalazł się prezydent Andrzej Duda, któremu ufa 43,7 proc. badanych (-0,8 pkt proc.), a na trzecim premier Mateusz Morawiecki z pozytywnymi wskazaniami u 40,9 proc. osób (-1,6 pkt proc.). Jak wskazuje portal prezydent i premier zachowują w miarę stabilne notowania. Tuż za podium uplasował się kandydat PSL – Koalicji Polskiej na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz, który zdobył zaufanie 37,2 proc. respondentów (-2,4 pkt proc.).

 

Wzrost zaufania zanotował lider PiS Jarosław Kaczyński, któremu ufa obecnie 34,8 proc. ankietowanych (+6,4 pkt proc.). Jeszcze większy wzrost zaufania zanotował Szymon Hołownia. Niezależny kandydat na prezydenta awansował o pięć pozycji i cieszy się zaufaniem 32,7 proc. badanych (+6,6 pkt proc.). To kolejny, trzeci już pomiar, w którym poprawia swój rezultat (łącznie +15,2 pkt proc.). Na kolejnym miejscu znalazł się były premier Donald Tusk z 32,4 proc. zaufania ankietowanych (+4,1 proc.), a za nim marszałek Senatu Tomasz Grodzki – 31,8 proc. (+5,0 pkt proc.) oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro – 28,2 proc. (+1,2 pkt proc.). Pierwszą dziesiątkę zamyka lider PO Borys Budka – 27,7 proc. (bez zmian).

 

Z kolei drugą dziesiątkę otwierają kolejni kandydaci na prezydenta: Robert Biedroń, któremu ufa 27,5 proc. osób (-2,8 pkt proc.), a także Małgorzata Kidawa-Błońska z wynikiem 27,3 proc. (+2,8 pkt proc.). Na dalszych miejscach w rankingu zaufania są: Adrian Zandberg – 26,9 proc. (+4,1 pkt proc.), Włodzimierz Czarzasty – 16 proc. (+0,6 pkt proc.), Paweł Kukiz – 15,2 proc. (-3,4 pkt proc.), Krzysztof Bosak – 13,9 proc. (+6,6 pkt proc.), Jarosław Gowin – 12,4 (-8,1 pkt proc.) oraz Janusz Korwin-Mikke – 4,8 proc. (-3,3 pkt proc.). Jak wskazuje Onet Krzysztof Bosak notuje w tym badaniu największy wzrost zaufania ex aequo z Szymonem Hołownią – to jego najlepszy rezultat od styczniowego debiutu. Z kolei Jarosław Gowin zmaga się z kolei z największym spadkiem, osiągając swój najgorszy wynik w historii pomiarów IBRiS dla portalu.

 

 

aip

Aż 65 procent palaczy nie wie, że od 20 maja rynek papierosów czeka prawdziwa rewolucja

0

Aż 65 procent palaczy nie wie, że od 20 maja rynek papierosów czeka prawdziwa rewolucja. Wielu palaczy będzie musiało po tym dniu zmieć swoje nawyki, bo w sprzedaży nie będzie uch ulubionych papierosów.

 

Unijne przepisy, które uchwalono w 2014 roku, a wchodzące wkrótce w życie, mają pomóc walczyć ze szkodliwym nałogiem. 20 maja w życie wchodzi unijna dyrektywa, która nakazuje wycofanie ze sprzedaży papierosów mentolowych oraz smakowych (z tzw. kapsułką – po jej zgnieceniu zmienia się „smak” papierosa).

 

Według badań w Polsce pali ok. 9 mln ludzi, z czego aż połowa sięga po mentolowe wyroby tytoniowe. – Większość Polaków negatywnie ocenia ten zakaz. Po pierwsze, uważają, że jest to pewne ograniczenie wolności wyboru, a po drugie nie bardzo wierzą, że wpłynie to na zachowania związane z paleniem – mówiła w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Dominika Maison, dziekan Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego – czytamy w serwisie onet.pl.

 

Zakaz sprzedaży papierosów smakowych nic nie zmieni? Czy 20 maja 2020 r. Polacy (oraz inni mieszkańcy UE) faktycznie zaczną się zniechęcać do palenia? Niekoniecznie. Z badania przeprowadzonego dla Forum Konsumentów wynika, że większość palaczy w ogóle nie jest świadoma zbliżających się zmian, a 90 proc. deklaruje, że nie zamierza z tego powodu rzucać palenia – informuje Fakt.pl

 

– Inne papierosy będą nadal w sprzedaży. więc dyrektywa unijna nie walczy z problemem palenia tytoniu tylko dyskryminuje pewną grupę palaczy – twierdzą zwolennicy papierosów smakowych.

 

Unijna decyzja o wycofaniu papierosów mentolowych ze sprzedaży może nie tylko nie przyczynić się do poprawy zdrowia palaczy, a wręcz spowodować to, że zdrowie palaczy się pogorszy. W tej sprawie głos zabrał prezes Fundacji Forum Konsumentów, który zauważył, że po 20 maja może wzrosnąć sprzedaż „mentoli” w szarej strefie, a to wiąże się z ryzykiem, że na rynek trafiać będą papierosy wątpliwej jakości.

 

– Konsumenci powinni pamiętać, że kupowanie w szarej strefie to przede wszystkim ryzyko dla własnego zdrowia – mówi Agnieszka Plencler. – Po drugie, jest to wspieranie nieuczciwej konkurencji: producentów, którzy wytwarzają coś w sposób nielegalny, a po trzecie przekłada się to również na mniejsze wpływy do budżetu państwa – mówi prezes Fundacji Forum Konsumentów.

 

 

za fakt.pl, onet.pl, nowiny.pl aip