10.2 C
Chicago
środa, 21 maja, 2025
Strona główna Blog Strona 2014

Naukowcy wyjaśnili tajemnicę dziwnego napisu na obrazie „Krzyk” Muncha

0

Norwescy naukowcy wyjaśnili tajemnicę napisu na słynnym obrazie Edvarda Muncha „Krzyk”. Okazuje się, że autorem zdania: „To mógł namalować tylko wariat” jest sam malarz.

Krótkie zdanie wykaligrafowane ołówkiem w lewym górnym rogu obrazu zaowocowało wieloma domysłami w świecie sztuki. Jedni przypuszczali, że jest to akt wandalizmu ze strony któregoś ze zwiedzających, inni, że tekst napisał zmagający się przez większość życia z chorobą psychiczną artysta.

 

„Nie mamy wątpliwości, że napis jest autorstwa Mucha” – stwierdza kurator Mai Britt Guleng z Muzeum Muncha w Oslo.

 

Według ekspertki wskazuje na to charakter pisma oraz okoliczności, kiedy obraz został po raz pierwszy pokazany publiczności na targach sztuki Blomqvist w październiku 1895 roku. Wielu krytyków twierdziło wówczas, że malarz nie może być zdrowy psychicznie.

 

Naukowcy wyodrębnili wyraźny napis z obrazu za pomocą zdjęć wykonanych w podczerwieni, a następnie porównali go z rękopisami Muncha z tego okresu, z jego listami i pamiętnikami.

 

Muzeum Muncha ma zostać otwarte w nowym, nowoczesnym gmachu w centrum Oslo jesienią tego roku. Z powodu epidemii inauguracja placówki została przesunięta o rok.

 

Nowe muzeum ma prezentować nie tylko dzieła malarza, ale również wyniki badań jego twórczości. (PAP)

 

zys/ kib/

„Złoty But” – Lewandowski zdecydowanym liderem

0

Robert Lewandowski zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji „Złotego Buta”, nagrody dla najlepszego strzelca lig europejskich. Polski piłkarz zdobył już 26 goli w tym sezonie Bundesligi, co mu daje 52 punkty do rankingu.

Najmocniejsze ligi mają współczynnik „2”, stąd 52 pkt za 26 trafień. Na drugim miejscu plasuje się Portugalczyk Andre Silva z Eintrachtu Frankfurt – 36 pkt (18/).

 

Trzeci jest Nigeryjczyk Paul Onuachu z belgijskiego Genku – 34,5 (23 gole/przelicznik ligi 1,5).

 

Kolejne trzy pozycje zajmują piłkarze z czołowych lig kontynentu, którzy zdobyli po 17 bramek: Egipcjanin Mohamed Salah z Liverpoolu, Norweg Erling Haaland z Borussii Dortmund oraz Belg Romelu Lukaku z Interu Mediolan.

 

Siódmy w zestawieniu z 33 pkt za 22 gole jest najlepszy strzelec holenderskiej Eredivisie Grek Giorgos Giakoumakis z VVV Venlo, który w poprzednim sezonie występował w… Górniku Zabrze.

 

Więcej trafień od Lewandowskiego ma grający dotychczas w lidze norweskiej Duńczyk Kasper Junker z Bodoe/Glimt – 27, ale współczynnik wynosi 1, stąd dopiero 27. lokata.

 

Lewandowski pewnie zmierza po szósty tytuł króla strzelców Bundesligi. W sobotę napastnik Bayernu Monachium zdobył 26. bramkę w sezonie, ale mistrzowie Niemiec przegrali z Eintrachtem Frankfurt 1:2.

 

W poprzednim sezonie laureatem nagrody „Złoty But” został Włoch Ciro Immobile z Lazio Rzym. Lewandowski był drugi.(PAP)

 

pp/ co/

Koronawirus mógł przybyć do Wuhanu z zagranicy na mrożonkach…?

0

Promowana przez chińskie władze teoria, że koronawirus mógł przybyć do Wuhanu z zagranicy na mrożonkach, jest mało prawdopodobna – ocenił japoński mikrobiolog Ken Maeda, uczestnik niedawnej misji WHO w Chinach, cytowany w poniedziałek przez agencję Kyodo.

Prawdopodobieństwo, że wirus trafił do Wuhanu na sprowadzanych z zagranicy mrożonych produktach spożywczych „nie jest wysokie” – powiedział Maeda, który wraz z międzynarodowym zespołem po egidą Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) spędził w Wuhanie prawie miesiąc, poszukując informacji na temat wybuchu pandemii.

 

Japończyk podkreślił wagę przeprowadzenia dodatkowych badań nad kluczowymi miejscami pierwszego epicentrum pandemii. Ocenił również, że chińskie władze „nie miały zamiaru ukrywać” informacji i przekazały zespołowi dane WHO we właściwy sposób.

 

Misja WHO w Wuhanie nie przyniosła ostatecznych odpowiedzi na pytanie o pochodzenie koronawirusa SARS-CoV-2. Na podsumowującej ją konferencji prasowej naukowcy ocenili teorię o wydostaniu się patogenu z laboratorium jako „skrajnie mało prawdopodobną”.

 

Za najbardziej prawdopodobną hipotezę uznali natomiast, że ludzie zakazili się koronawirusem od zwierząt, być może nietoperzy, ale niebezpośrednio, lecz poprzez inne zwierzęta. Nie ustalono jednak, jakie.

 

Sprawa pochodzenia koronawirusa stała się przyczyną sporów politycznych. Administracja byłego prezydenta USA Donalda Trumpa zarzucała Chinom ukrywanie danych i twierdziła, że patogen mógł wydostać się z laboratorium w Wuhanie. Pekin przekonuje natomiast, że koronawirus niekoniecznie pochodzi z Chin.

 

Inny członek misji, australijski mikrobiolog Dominic Dwyer, skarżył się po wyjeździe z Wuhanu, że strona chińska odmówiła zespołowi dostępu do surowych danych na temat pierwszych wykrytych przypadków Covid-19. Naukowcom WHO przekazano jedynie dane opracowane wcześniej przez badaczy chińskich.

 

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)

 

anb/ tebe/

Zakończyły się poszukiwania ciała Jana Lityńskiego

Poszukiwania ciała Jana Lityńskiego zostały na dzisiaj zakończone i zostaną wznowione we wtorek – powiedział PAP rzecznik prasowy komendanta mazowieckiego PSP mł. bryg. Karol Kierzkowski. Strażaków w poszukiwaniach Lityńskiego wspiera policja.

 

Policjanci z Pułtuska (Mazowieckie) prowadzą poszukiwania ciała b. działacza opozycji w PRL Jana Lityńskiego. Mężczyzna spacerując wałem przeciwpowodziowym wszedł do rzeki chcąc uratować psa, pod którym załamał się lód. O śmierci Lityńskiego poinformował w niedzielę wieczorem dziennikarz, działacz opozycyjny w okresie PRL Eugeniusz Smolar.

 

W poniedziałek wdowa po Lityńskim Elżbieta Bogucka napisała na Facebooku: „Drodzy, Janek nie wypłynął z przerębli ratując psa. W przerębli znaleźliśmy się razem bo pobiegłam go ratować. My żyjemy. Janka szuka straż, helikoptery. Straciłam wczoraj swoje życie, Serce. Wszystko. Był w znakomitej formie, acz nie na tyle by się stamtąd wydostać” – czytamy.

 

Rzecznik mazowieckiej PSP mł. bryg. Karol Kierzkowski w rozmowie z PAP zaznaczył, że akcję poszukiwawczą utrudnia duża pokrywa lodowa. Dodał, że poszukiwania z tego powodu koncentrują się głownie w pobliżu brzegów rzeki. Wskazał też, że w niedzielę akcję prowadzono ok. dwóch kilometrów od mostu w Pułtusku, ale każdego dnia będą się one przesuwały dalej z nurtem rzeki.

 

„Nurt mógł zepchnąć ciało nawet kila kilometrów w stronę Warszawy. Mogło się ono schować pod lodem w meandrach rzeki, pod korzeniami” – zaznaczył Kierzkowski.

 

Wyraził przekonanie, że strażakom pomogą wiosenne temperatury, które spowodują topnienie lodu na Narwi, ale – jak zwrócił uwagę – nawet przy znacznym ociepleniu lód będzie zalegał na Narwi co najmniej kilka dni.

 

Jak przekazała PAP pułtuska policja, wznowienie akcji poszukiwawczej planowane jest we wtorek rano. Policjanci podobnie jak w poniedziałek będą patrolować brzegi Narwi.

 

Jan Lityński urodził się w 1946 r. Był organizatorem i uczestnikiem studenckich wystąpień w marcu 1968 r., za co został skazany na 2,5 roku więzienia. Pracował jako robotnik, następnie programista komputerowy.

 

W 1976 r. współzałożyciel „Biuletynu Informacyjnego”, pierwszego pisma ukazującego się poza cenzurą. Wielokrotnie aresztowany. W 1977 r. współredaktor „Robotnika”, niezależnego pisma na rzecz zakładania wolnych związków zawodowych. Członek KSS „KOR”, współpracownik Biura Interwencyjnego KSS „KOR” i „Krytyki” (członek redakcji).

 

W 1980 r. doradca władz NSZZ „Solidarność”. Autor uchwalonego przez I Zjazd „Solidarności” Posłania do Ludzi Pracy Europy Wschodniej. W 1981 r. w stanie wojennym internowany, a następnie aresztowany. Po ucieczce z przepustki z więzienia od 1984 r. w solidarnościowym podziemiu, członek Regionalnego Komitetu Wykonawczego NSZZ „S”, Region Mazowsze. W 1989 r. uczestnik obrad Okrągłego Stołu. Wybrany do Sejmu RP w 1989 z woj. wałbrzyskiego.

 

W latach 1989-2001 poseł na Sejm, m.in. przewodniczący Komisji Polityki Społecznej i Komisji Służb Specjalnych. Od 1990 r. w ROAD, następnie w UD i UW (wiceprzewodniczący). W latach 2008-2010 doradca PLL LOT do spraw społecznych, mediator sporów.

 

Odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą.

 

(PAP)

Autor: Marcin Chomiuk

mchom/ jann/

Ministrowie spraw zagranicznych UE uzgodnili sankcje przeciwko Rosji

Wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych Josep Borrell poinformował w poniedziałek, że ministrowie spraw zagranicznych krajów UE zdecydowali się nałożyć na Rosję kolejne sankcje.

 

„W odpowiedzi na wydarzenia związane z sytuacją pana Nawalnego osiągnęliśmy porozumienie polityczne, żeby wprowadzić restrykcje przeciwko tym, którzy są odpowiedzialni za jego aresztowanie, skazanie i prześladowanie” – powiedział Josep Borrell po posiedzenie Rady UE ds. zagranicznych w Brukseli.

 

„Członkowie Rady podzielają ocenę, że Rosja zmierza w kierunku państwa autorytarnego i oddala się od Europy” – ubolewał szef dyplomacji Unii.

 

(PAP)

asc/ tebe/

Dwupiętrowa zabytkowa willa przejechała ulicami San Francisco

Zabytkowa, licząca 139 lat, dwupiętrowa willa z San Francisco miała być wyburzona. Zamiast tego w poniedziałek została przewieziona ciężarówką transportową ulicę dalej.

 

Jak przekazała agencja dpa, żeby wykonać to zadanie, na ulicy Franklin – na której pierwotnie stał zabytkowy budynek – zdemontowano parkometry, światła uliczne oraz znaki sygnalizacyjne. Przycięto też drzewa i rozłączono linie elektryczne. Ciężarówka transportowa ciągnęła za sobą platformę, na której umieszczono w całości stary dwupiętrowy dom. Willa licząca 24 metry wysokości została osadzona na sąsiedniej ulicy Fulton.

 

Domowi groziło wyburzenie. W miejscu, w którym pierwotnie stał, ma powstać wielopiętrowy budynek mieszkalny. Właściciel zabytkowej willi postanowił ją ocalić. Według „San Francisco Chronicle”, przewiezienie domu kosztowało właściciela 400 tys. dolarów. Połowa tej sumy poszła na załatwianie odpowiednich zgód oraz transport. Operację musiało zatwierdzić piętnaście miejskich instytucji.

 

Mężczyzna, który kierował przewożeniem budynku powiedział „San Francisco Chronicle”, że akcja była „warta zaangażowania się”. „Przyzwyczaiłem się do widoku tego domostwa. Ono jest historyczne; drewno, którym je wyłożono jest oryginalne, stare. Nie widuje się już takiego w dzisiejszych czasach” – zaznaczył.

 

Wiktoriańskie, wybudowane w XIX wieku, wille oraz domostwa w hiszpańskim kolonialnym stylu są dziedzictwem kulturalnym San Francisco oraz uchodzą za największe atrakcje – poza mostem Golden Gate – tego kalifornijskiego miasta.

(PAP)

skib/ tebe/

Pamiętacie burdy, kradzieże, demolki, podpalenia w czasie protestów przeciwko brutalności Policji?

0

Władze Florydy chcą tego uniknąć zaostrzając kary. W niedzielę w Tampie protestowali przeciwnicy tego projektu.

Produkty Roku 2021 – ogłoszono 41 zwycięzców

0

Pracownia Kantar  – lider rynku badań konsumenckich – przeprowadziła doroczne badania opinii konsumentów na temat różnych produktów. Opublikowano zwycięzców.

Badanie zostało przeprowadzone na grupie 40 tys. amerykańskich konsumentów. Nagrodę „Produkt Roku” otrzyma 41 wyselekcjonowanych firm. Każdy z wybranych produktów został wyróżniony, jako najbardziej innowacyjny, spośród wszystkich dostępnych na rynku.

„To, co sprawia, że ​​Produkt Roku cieszy się takim zaufaniem, to nasz wyjątkowy proces, który daje kupującym pewność, że każdy produkt z naszym kultowym czerwonym logo jest wspierany przez 40 000 Amerykanów. To ogromne wyróżnienie dla naszych zwycięzców w 2021 r. Jako produkt roku. Jako innowacyjnego lidera w swojej kategorii ” – powiedział Mike Nolan – globalny dyrektor generalny Product of The Year Management .

Poniżej przedstawiamy listę przedsiębiorstw oraz ich produktów, zwycięzców konkursu na produkt roku:

  • Alcoholic Beverage | Uptown Cocktails – BuzzBallz, LLC/Southern Champion
  • Breakfast | ALDI-exclusive Aunt Maple’s Protein Pancake Mix – ALDI Inc.
  • Car Care | Rain-X Glass Water-Repellent – ITW
  • Cat Care | Pro Plan LiveClear – Purina
  • CBD Ingestible | cbdMD CBD Gummie – cbdMD
  • CBD Personal Care | Medterra Pain Cream + CBD – Medterra
  • CBD Pet | Paw CBD 300 mg Peanut-Butter Hard Chews – cbdMD
  • Cheese | ALDI-exclusive Emporium Selection 1,000 Day Gouda & 4 Year Cheddar – ALDI Inc.
  • Children’s Wellness | Mucinex Children’s FreeFrom – RB Health
  • Chips | ALDI-exclusive Simply Nature Bean Chips – ALDI Inc.
  • Coffee | ALDI-exclusive Friendly Farms Almondmilk Coffee Creamer – ALDI Inc.
  • Condiment | ALDI-exclusive Stonemill Everything Bagel Seasoning – ALDI Inc.
  • Convenience Meal | Del Monte® Veggieful Pocket Pies – Del Monte Foods, Inc.
  • Cookie | Keebler Chips Deluxe Original – Ferrara
  • Dish Care | Dawn Powerwash Dish Spray – P&G
  • Dryer Sheet | Bounce Pet Hair and Lint Guard Mega Dryer Sheets – P&G
  • Electric Toothbrush | hum by Colgate® Smart Rechargeable Electric Toothbrush – Colgate-Palmolive
  • Eye Care | Systane Hydration PF – Alcon Laboratories, Inc.
  • Foot Care | Lotrimin Daily Prevention – Bayer Consumer Health
  • Fruit | Del Monte Deluxe Gold Pineapple – Del Monte Foods, Inc.
  • Functional Beverage | Live Better Apple Cider Vinegar with Ginger & Turmeric – CVS Health
  • Green Laundry | all® free clear Pure – Henkel
  • Hair Color | Schwarzkopf Color Boost – Henkel
  • Hair Styling | Remington® Pro 1″ Multi-Styler with Twist & Curl Technology – Spectrum Brands
  • Hard Surface Cleaning | Microban 24 Sanitizing Spray – P&G
  • Health & Wellness | Claritin® Cool Mint Chewables – Bayer Consumer Health
  • Healthy Snack | ALDI-exclusive Clancy’s White Cheddar Cheese Popcorn – ALDI Inc.
  • Home Improvement | 3M™ CLAW Drywall Picture Hanger – 3M
  • Laundry Enhancer | Snuggle® SuperCare™ Scent Booster – Henkel
  • Laundry Pacs | Tide Hygienic Clean Heavy Duty 10X Power PODS® – P&G
  • Liquid Fabric Conditioner | Downy® Intense Scent + Freshness, Spring Rush – P&G
  • Liquid Laundry | Tide Hygienic Clean Free & Gentle Liquid Heavy Duty – P&G
  • Natural Cleaning System | H2O e3™ Cleaning System – Thane Direct, Inc.
  • Oral Care | Crest Whitening Emulsions with Wand Applicator – P&G
  • Oral Hygiene | Colgate® Keep Replaceable Head Manual Toothbrush – Colgate-Palmolive
  • Outdoor Cleaning | Carbona Pro Care Oxy Powered Outdoor Cleaner – Delta Carbona, LP
  • Pain Relief | AleveX – Bayer Consumer Health
  • Sports Nutrition | POWERADE ULTRA – Coca-Cola
  • Tableware | Hefty ECOSAVE™ – Reynolds Consumer Products
  • VMS | Patchology Little Helpers – Rare Beauty Brands
  • Yogurt | ALDI-exclusive Specially Selected Indulgent Greek Yogurt – ALDI Inc.

Red. JŁ

Indiana: Więzień zabił strażnika

0

Nie żyje strażnik więzienny ugodzony ostrym narzędziem w zakładzie penitencjarnym w Michigan City w Indianie. Obrażenia odniósł także drugi ze strażników, który został zaatakowany przez mężczyznę odbywającego karę.

 

Z informacji podanych przez stanowy zakład karny wynika, że do ataku na strażników doszło w niedzielę około 2:40 po południu. Zginął 57-letni Gene Lasco. Sprawca to 38-letni Tymetri Campbell, który odsiaduje już wyrok za morderstwo.

Po niedzielnym ataku postawiono mu parę zarzutów w tym morderstwa pierwszego stopnia. Nie podano szczegółów ataku. W sprawie wszczęto postępowanie wyjaśniające.

 

BK

Pojawiły się ostrzeżenia przed 18 odcinkami „Muppet Show”

0

Amerykańska usługa streamingu na życzenie Disney+ dodała ostrzeżenia dotyczące treści przed 18 odcinkami programu „Muppet Show” – podał w poniedziałek serwis BBC News. Według mediów ostrzeżenie odnosi się do negatywnych przedstawień między innymi rdzennych Amerykanów i osób z Bliskiego Wschodu.

 

„Muppet Show” można oglądać za pośrednictwem platformy od piątku.

 

„Ten program zawiera negatywne przedstawienia i / lub niewłaściwe traktowanie ludzi lub kultur. Te stereotypy były błędne wtedy i są błędne teraz. Zamiast usuwać te treści, chcemy przyznać, że mają szkodliwy wpływ, uczyć się na nich i rozpocząć rozmowę, aby wspólnie tworzyć bardziej inkluzywną przyszłość” – stwierdzono w komunikacie wyświetlanym na ekranie.

 

Informację przed poszczególnymi odcinkami dodano z różnych powodów. Według „Los Angeles Times” ostrzeżenie odnosi się do negatywnych przedstawień między innymi rdzennych Amerykanów i osób z Bliskiego Wschodu. W jednym z programów, przed którymi pojawia się komunikat, Johnny Cash śpiewa przed flagą Konfederacji, postrzeganą obecnie przez część społeczeństwa jako symbol rasizmu. W innych odcinkach, przed którymi zamieszczono ostrzeżenie, wystąpili m.in. Steve Martin, Peter Sellers, Debbie Harry, Marty Feldman czy Kenny Rogers.

 

„Los Angeles Times” zauważa również, że dwa odcinki programu zostały pominięte. W jednym z nich wystąpił Chris Langham, który był scenarzystą serialu. W 2007 roku został skazany na 10 miesięcy więzienia za pobieranie z internetu materiałów pornograficznych z udziałem dzieci.

 

Drugi odcinek, którego nie ma na platformie, jest nieobecny z powodu praw do pojawiającej się w nim muzyki.

 

W październiku ub.r. Disney+ dodał ostrzeżenia o takiej samej treści przed klasykami wyprodukowanymi przez wytwórnię Walta Disneya: „Piotruś Pan”, „Aryskotraci”, „Dumbo”, „Zakochany kundel”, „Szwajcarska rodzina Robinsonów” i „Księga dżungli”.

(PAP)

 

kib/

Tusk: Postulaty likwidacji CBA, IPN i TVP Info nie są kontrowersyjne, tylko spóźnione

0

Postulaty likwidacji CBA, IPN i TVP Info nie są kontrowersyjne, tylko spóźnione. PiS dawno już zlikwidował te instytucje. CBA ma dziś tyle wspólnego z antykorupcją, ile IPN z pamięcią i TVP z informacją – napisał w poniedziałek na Twitterze b. premier Donald Tusk.

Likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Instytutu Pamięci Narodowej oraz TVP Info postuluje Koalicja Obywatelska. W ostatnich dniach kontrowersje wokół Instytutu Pamięci Narodowej wywołało powołanie na p.o. dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu b. działacza ONR Tomasza Greniucha. W poniedziałek prezes IPN Jarosław Szarek poinformował, że dr Greniuch złożył rezygnację z pełnionej funkcji.

 

Sytuację m.in. w IPN skomentował w poniedziałek szef Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk. „Postulaty likwidacji CBA, IPN i TVP Info nie są kontrowersyjne, tylko spóźnione. PiS dawno już zlikwidował te instytucje. CBA ma dziś tyle wspólnego z antykorupcją, ile IPN z pamięcią i TVP z informacją” – napisał były premier.

 

O tym, że dr Tomasz Greniuch objął stanowisko p.o. dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu Instytut poinformował 9 lutego. Decyzja ta wzbudziła jednak szereg kontrowersji, a media przypomniały, że Greniuch w przeszłości był działaczem Obozu Narodowo-Radykalnego, a także wykonywał gest nazistowskiego pozdrowienia. Przeciwko tej decyzji IPN zaprotestowali m.in. politycy strony rządowej, jak i opozycji, historycy, publicyści, działacze opozycji demokratycznej w okresie PRL-u, a także Ambasada Izraela w Polsce. Informacje o tej nominacji trafiły również do zagranicznych mediów.

 

Krytyczne stanowisko wobec objęcia przez Greniucha kierownictwa w IPN we Wrocławiu zajął prezydent Andrzej Duda, który – jak przekazał w sobotę prezydencki minister Wojciech Kolarski – ocenił, że „dyrektorem w Instytucie Pamięci Narodowej może być wyłącznie osoba o nieposzlakowanej opinii”. W poniedziałek również szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że dla dobra instytucji i wizerunku Polski powinna nastąpić zmiana na stanowisku szefa wrocławskiego oddziału IPN. (PAP)

 

autor: Marta Rawicz

 

mkr/ itm/

Wzrost cen benzyny w USA. Rafinerie przestały działać przez mroźną pogodę na południu

0

Kolejne skutki arktycznej zamieci w Teksasie. Ceny paliw na Florydzie wzrosły w zeszłym tygodniu z powodu dużych mrozów w sąsiednim stanie.

Sytuacja wyniknęła ze swoistej reakcji łańcuchowej. Przerwy w dostawie prądu w Teksasie spowodowały, że teksańskie rafinerie nie mogły działać normalnie, a dostawy paliwa poza ich obszar było utrudnione. Kłopoty dotknęły rafinerie również w sąsiednich stanach – Luizjanie oraz Mississippi.

Znaczna część dostarczanej na Florydę benzyny pochodzi właśnie z tych stanów, więc każde kłopoty z dostawami i produkcją są odczuwalne w cenach paliwa. Problem nie dotyczy jednak tylko Florydy. Region, który dotknęła arktyczna pogoda, jest głównym źródłem benzyny w całych Stanach Zjednoczonych i stanowi 45% całkowitej mocy przerobowej ropy naftowej w USA. Szacuje się, że pogoda spowodowała spadek mocy rafinerii w rejonie zatoki meksykańskiej o połowę.

Popyt został zaspokojony, ale ceny rosną.

Obawy, dotyczące spadku podaży benzyny, spowodowały wzrost cen na rynku. W zeszłym tygodniu ceny ropy wzrosły o ponad 3%, oscylując wokół poziomu $61 za baryłkę. Hurtowa cena benzyny wzrosła w ostatnią środę o 7%, notując najwyższy poziom od lipca 2019 r. Na stacjach benzynowych na Florydzie ceny benzyny wzrosły średnio o 0.15 centów.

Red. JŁ

Szwecja: Konsultant Volvo oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji

0

47-letni mieszkaniec Goeteborga, konsultant koncernów Volvo oraz Scania, został w poniedziałek oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji. Mężczyzna miał za pieniądze przekazywać poufne informacje. Grozi mu do sześciu lat więzienia.

Według szwedzkiej prokuratury oskarżony tuż przed zatrzymaniem w lutym 2019 roku w jednej z restauracji w centrum Sztokholmu podczas spotkania z agentem, którym był rosyjski dyplomata, otrzymał 27 800 koron (ok. 2700 euro). Przy innych okazjach otrzymywał od 10 do 30 tys. koron (ok. 1-3 tys. euro). Działo się to od czerwca lub lipca 2017 roku.

 

Z aktu oskarżenia wynika, że mężczyzna „nielegalnie przenosił materiały z komputerów służbowych na prywatny, a następnie dane zapisywał na przenośne nośniki pamięci”. „Aby uniknąć zarejestrowania przez system informatyczny podejrzany wykonywał m.in. zdjęcia ekranu służbowego komputera” – twierdzi prokurator Mats Ljungqvist.

 

Prokuratura nie ujawniła, jakiego rodzaju informacje zostały przekazane Rosji.

 

Według agencji AP, na którą powołują się szwedzkie media, mężczyznę zwerbował do działalności szpiegowskiej na rzecz Służby Wywiadu Zagranicznego Federacji Rosyjskiej (SWR) Jewgienij Umierienko, który pracował w rosyjskiej ambasadzie w Sztokholmie. Opisywany jest on jako ekspert od szpiegostwa przemysłowego. Wcześniej pracował na placówce w Niemczech.

 

Umierienko podczas zatrzymania konsultanta w restauracji zasłonił się immunitetem dyplomatycznym, a dwa tygodnie później opuścił Szwecję.

 

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)

 

zys/ ap/

Formuła 1: Bolid Alfa Romeo Racing Orlen zaprezentowany w Warszawie

0

Bolid zespołu Formuły 1 Alfy Romeo Racing Orlen został oficjalnie zaprezentowany w poniedziałek w Warszawie na uroczystej gali w Teatrze Wielkim Operze Narodowej. W uroczystości uczestniczyli kierowcy teamu Robert Kubica, Fin Kimi Raikkonen, Włoch Antonio Giovinazzi i szef zespołu Frederic Vasseur.

„Jesteśmy sponsorem tytularnym zespołu Alfa Romeo Racing Orlen, stąd na miejsce prezentacji wybraliśmy stolicę Polski. Orlen to firma globalna działająca na sześciu kontynentach, nasze produkty są w ponad 100 krajach. Dlatego inwestujemy w sport, który ma zasięg globalny, dzięki temu budujemy markę, jej rozpoznawalność” – powiedział otwierając uroczystość prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

 

Szef koncernu dodał, że motorsport pozwala firmie na promocję swoich wyrobów, inwestowanie w sport przynosi wiele pozytywnych efektów. „To jest wielka uroczystość, po raz pierwszy zorganizowana w Polsce. Dziękuje wszystkim za promocję marki Orlen” – zakończył Obajtek.

 

Dotychczas nowe bolidy na sezon 2021 pokazały McLaren i Alpha Tauri. W poniedziałek zaprezentowano w Warszawie nowy model Alfy Romeo – C41. W samochodzie został zamontowany silnik Ferrari najnowszej generacji.

 

„Chcę podziękować prezesowi Obajtkowi za to, że nas zaprosił do Warszawy. Emocje związane z prezentacją są dzisiaj spore, to święto naszego sponsora tytularnego i marki” – podkreślił w swoim wystąpieniu szef Alfy Romeo Vasseur. Dodał, że po pokazie kolejne emocje czekają fanów od 12 do 14 marca, gdy na torze w Bahrajnie odbędą się pierwsze testy „na żywo”. Będę w nich uczestniczyli wszyscy trzej kierowcy ekipy.

 

„To niesamowite wydarzenie, po raz pierwszy tej rangi w Polsce” – przyznał Kubica. Dodał, że jego praca jak kierowcy rozwojowego nadal będzie miała duże znaczenie dla teamu. „Gdy mamy znacznie ograniczone możliwości testowania na torze, moja praca w symulatorze ma szczególne znaczenie. Ale oczywiście, tak jak wszyscy, czekam na pierwsze jazdy, aby poznać nowy bolid” – zaznaczył.

 

Giovinazzi nie krył, że zaprezentowany w Warszawie bolid C41 jest najładniejszy, jaki widział w czasie swoich trzech lat startów w tej ekipie. „Czekam już na pierwsze testy” – dodał.

 

Doświadczony Raikkonen, obecnie najstarszy stażem kierowca w F1, także podkreślił, że z niecierpliwością czekał na prezentację.

 

„Przede wszystkim cieszę się, że mogę zobaczyć ten bolid. To dla nas spora niewiadoma. Zmieniły się niektóre zasady. Mam nadzieję, że uplasujemy się wyżej niż rok temu. Pewne wyobrażenie będziemy mieć za kilka tygodni, po testach. I za nieco ponad miesiąc, po pierwszym wyścigu” – powiedział Fin.

 

Obostrzenia związane z pandemią Covid-19 spowodowały, że w Warszawie odbyła się prezentacja wirtualna. Jak się okazało, nowa C41 jest rozwinięciem modelu C39. Ograniczenia prac rozwojowych, na które zgodziły się ekipy F1 sprawiły, że poprawki konstrukcyjne nie objęły bardzo szerokiego zakresu. Najbardziej widać zmianę przedniego nosa bolidu, który jest węższy niż poprzedni.

 

W samochodzie zapewne zmieniona jest podłoga, co wymusiły zmiany regulaminowe ograniczające siły docisku. W ten sposób szefowie F1 walczą o obniżenie kosztów całkowitych, w których sporą część stanowiło ogumienie.

 

Nie ma większej zmiany kolorystyki, nadal dominuje biel i czerwień. (PAP)

 

wha/ cegl/

Lewica: „Plan Morawieckiego” zrealizowany w około 30 proc., chcemy informacji premiera w Sejmie

0

Z prześledzenia 192 projektów z „planu Morawieckiego” wynika, że plan ten został wykonany w około 30 proc. – powiedział poseł Lewicy Dariusz Wieczorek i przekazał, że jego klub chce informacji w Sejmie premiera Mateusza Morawieckiego o realizacji planu.

Podczas konferencji prasowej w Sejmie Lewica podsumowywała Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do 2020 r., czyli tzw. plan Morawieckiego i poinformowała, że złożyła do marszałek Sejmu Elżbietę Witek wniosek o uzupełnienie rozpoczynającego się w środę posiedzenia Sejmu o informację premiera w sprawie stanu realizacji Strategii.

 

Poseł Wieczorek poinformował, że klub Lewicy i jego eksperci prześledzili 192 projekty planu Morawieckiego. „Nasza ocena w tej sprawie jest jednoznaczna – ten plan został wykonany w około 30 proc.” – dodał. „Dzisiaj hucznie zapowiadany +Nowy Ład+ obawiamy się, że może być również takimi zapowiedziami” – ocenił.

 

Dariusz Standerski, dyrektor legislacji w klubie Lewicy, porównał kolejne wskaźniki zawarte w Strategii ze stanem faktycznym. Zarzucał rządzącym, że nie wywiązywali się m.in. z inwestycji infrastrukturalnych, wzrostu udziału przemysłu czy produkcji przemysłowej.

 

„Polska staje dalej w tym łańcuchu dostaw na samym końcu i dalej stajemy się taśmą produkcyjną Europy, zamiast stać się tym centrum, które zapewnia produkcję tych najbardziej innowacyjnych technologii” – ocenił Standerski.

 

Wiceszefowa klubu Beata Maciejewska mówiła o konkretnych projektach, które znalazły się w Strategii, a które nie zostały zrealizowane. Wymieniła w tym kontekście produkcję samochodów elektrycznych, których do 2025 roku miało jeździć ich milion. „Jest zero samochodów elektrycznych, które zostały w Polsce wyprodukowane” – podkreślała.

 

Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020 (z perspektywą do 2030 r.) to kluczowy dokument państwa polskiego w obszarze średnio- i długofalowej polityki gospodarczej, stanowiący rozwinięcie i operacjonalizację tzw. planu Morawieckiego, w którym została sformułowana nowa wizja i model rozwoju kraju.

 

W ubiegłym tygodniu prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys Borys powiedział PAP, że najważniejszym celem „planu Morawieckiego” był wzrost dochodów Polaków w połączeniu z poprawą spójności społecznej, czyli ze zmniejszeniem nierówności. „I tutaj celem było to, aby w 2020 r. osiągnąć PKB na mieszkańca między 75 a 78 proc. średniej Unii Europejskiej. A osiągnęliśmy 77 proc., czyli w ciągu pięciu lat nadgoniliśmy pod względem dochodów ten dystans dzielący nas do średniej Unii Europejskiej aż o 8 punktów procentowych” – powiedział Borys.

 

W opinii szefa PFR w przypadku celów szczegółowych „planu Morawieckiego” zostały one osiągnięte w przedziale między 40 proc. a 80 proc. w zależności, który cel jest brany pod uwagę, a ponadto „w ramach Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju przeprowadzona została także reforma i wzmocnienie polskich instytucji rozwojowych w ramach Grupy PFR”.

 

Na poniedziałkowej konferencji prasowej politycy Lewicy odnieśli się także do wyemitowanego w sobotę na antenie TVN24 w cyklu „Superwizjer” programu „Kłamstwo vatowskie” o tzw. przestępcach podatkowych i zakładaniu spółek mających wyłudzać VAT.

 

Wieczorek skierował pytania do prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego ws. informacji o wysokości kwoty zabezpieczeń majątkowych dotyczących wyłudzeń VAT w latach 2014-2020 jakich dokonywała prokuratura. Poseł zapowiedział też w imieniu klubu Lewicy, że będzie popierać inicjatywę Koalicji Obywatelskiej o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Komisji Finansów Publicznych poświęconej luce VAT.

 

Na portalu TVN24 napisano, że „w latach 2018-2019 Skarb Państwa, według Ministerstwa Finansów, na oszustwach vatowskich stracił prawie 17 miliardów złotych, a odzyskał zaledwie 150 milionów; to mniej niż jeden procent kwoty; z kolei Prokuratura Krajowa nie potrafi podać dokładnych danych na temat strat”. Prokuratura Krajowa oświadczyła w niedzielę, że materiał TVN24 przedstawia całkowicie nieprawdziwy obraz dotyczący postępowań karnych przeciwko członkom mafii vatowskich. PK podała m.in., że „wartość zabezpieczeń majątkowych w sprawach gospodarczych w tym dotyczących wyłudzeń podatku VAT w latach 2016-2020 wynosiła około 10 mld zł”.(PAP)

 

autor: Grzegorz Bruszewski

 

gb/ mok/

Pierwszy hipermarket i stacja benzynowa Buc-ee’s otwarte na Florydzie. Czekają 104 stanowiska do tankowania!

0

Pierwszy hipermarket i stacja benzynowa Buc-ee’s na Florydzie została otwarta w piątek w St. Augustine. Ludzie czekali w kolejkach już od 5 nad ranem.

Świeżo otwarta – pierwsza w tym stanie – lokalizacja ma 52 600 stóp kwadratowych i aż 104 stanowiska do tankowania. Przed otwarciem sklepu w kolejkach zgromadziły się dziesiątki osób – na niespełna godzinę przed otwarciem. Sklepy tej firmy są najczęściej podzielone na kilka części, w tym dwie wiodące. W części gastronomicznej i wielobranżowej można skorzystać z różnych usług oraz oczywiście dobrze zjeść. Druga strona sklepu obejmuje część zakupową. Można tam znaleźć zarówno artykuły spożywcze, jak i elementy wystroju domu, sprzęt sportowy oraz odzież różnego przeznaczenia. Lokal znajduje się przy World Commerce Parkway w St. Augustine.

W 2019 roku okoliczni mieszkańcy sprzeciwiali się budowie Buc-ee’s. Z obawy, że hipermarket spowoduje wzmożony ruch pojazdów oraz pogorszy ogólny poziom życia w okolicy, sporządzili petycję przeciwko budowie. Podpisało ją ponad 2000 osób.

Hipermarket i stacja benzynowa w jednym jednak powstały, a otwarcie kolejnej lokalizacji w Daytona Beach planowane jest na marzec, tego roku.

Red. JŁ

Posłowie KO: „Jeżeli władza mówi, że zabrała miliardy mafii VAT-owskiej, to gdzie te miliardy są?”

0

Posłowie KO Zbigniew Konwiński i Arkadiusz Myrcha poinformowali w poniedziałek, że domagają się zwołania posiedzenia komisji finansów publicznych, która zbadałaby tezę, że większe dochody z podatku VAT wynikają z rozgromienia „mafii VAT-owskich”.

Posłowie KO zorganizowali konferencję m.in. w związku z niedawnym materiałem „Superwizjera” TVN.

 

Zbigniew Konwiński (KO) ocenił, że „tak jak przez lata mieliśmy do czynienia z kłamstwem smoleńskim, tak mamy też do czynienia z kłamstwem VAT-owskim”. „Ostatnie 5 lat władza PiS w tej sprawie posługuje się kłamstwem. Postawiono znak równości pomiędzy większymi wpływami do budżetu państwa z tytułu podatku od towarów i usług a ściganiem mafii VAT-owskich” – mówił poseł KO.

 

Tymczasem – jak przekonywał – to nie jest to samo, ponieważ wyższe wpływy z podatku VAT spowodowane są przede wszystkim wzrostem konsumpcji. „Jeżeli władza mówi, że zabrała miliardy mafii VAT-owskiej, to gdzie te miliardy są” – pytał Konwiński.

 

„Domagamy się zwołania komisji finansów publicznych, aby w tej sprawie wypowiedzieli się i minister finansów, i minister sprawiedliwości – ile, od jakich mafii VAT-owskich odzyskano i ile trafiło do budżetu państwa” – apelował Konwiński.

 

Przypomniał, że dziś „nic nie zostało z buńczucznych zapowiedzi komisji śledczej ds. VAT z ubiegłej kadencji, która groziła Trybunałem Stanu”.

 

Zapowiedział, że jeśli KO wygra wybory, w przyszłej kadencji także powołana zostanie komisja śledcza ds. VAT i zbada ona ostatnie lata.

 

Arkadiusz Myrcha dodał, że z niedawnego raportu stowarzyszenia prokuratorów Lex Super Omnia można wywnioskować, jakie były „manipulacje dotyczące ścigania przestępstw VAT-owskich”. „Jeżeli przeanalizuje się dane, to widać, że w stosunku do ostatnich lat rządów Platformy spadła liczba spraw, w których stosowane było zabezpieczenie majątkowe, które ma być głównym miernikiem przy ocenie ściągalności przestępstw podatkowych” – mówił Myrcha. „W samym tylko 2019 roku suma zabezpieczeń wynosiła tylko miliard zł” – dodał.

 

W sobotę na antenie TVN24 w cyklu „Superwizjer” wyemitowano program „Kłamstwo vatowskie” o tzw. przestępcach podatkowych i zakładaniu spółek mających wyłudzać VAT. W materiale postawiono tezę, że w postępowaniach karnych dotyczących mafii vatowskich prokuratura oskarżałą niewinnych ludzi, a wielkie kwoty wyłudzeń często istniały tylko na papierze.

 

Zdaniem Prokuratury Krajowej materiał ten przedstawia całkowicie nieprawdziwy obraz dotyczący postępowań karnych przeciwko członkom mafii vatowskich. Jak zaznaczono, o przełomowych działaniach prokuratury od 2016 roku wymierzonych w mafie vatowskich świadczą liczby. „W 2017 roku zarejestrowano 915 postępowań dotyczących wyłudzeń podatku od towarów i usług, w których wartość uszczuplenia należności Skarbu Państwa lub narażenia na uszczuplenie przekroczyła 1 mln zł, w 2018 roku – 1043, zaś w 2019 roku – 1187. W latach 2014-2015 prowadzono odpowiednio: 623 i 667 takie sprawy” – wskazała PK.

 

Premier Mateusz Mrawiecki, odnosząc się do materiału TVN24, ocenił, że twórcy najnowszego wydania „Superwizjera” „podjęli tyleż brawurową, co totalnie zafałszowaną próbę zdyskredytowania polityki fiskalnej rządów Zjednoczonej Prawicy”.

 

„Prawda jest taka, że od 2015 roku zmniejszyliśmy lukę VAT o około połowę. To nie jest zmiana statystyczna. To jest prawdziwa rewolucja w zarządzaniu budżetem państwa. Tylko w okresie 2016-2019 wpływy z poszczególnych podatków wzrastały następująco: wpływy z VAT o 47 proc., z PIT o 46,7 proc., z CIT o 54,7 proc.” – dodał. (PAP)

 

autor: Piotr Śmiłowicz

 

pś/ itm/

Nauczyciele chorują po szczepieniu preparatem AstryZeneki. Eksperci uspakajają

0

Po szczepieniu preparatem AstryZeneki mogą występować przejściowe objawy o różnym stopniu nasilenia, ale nie ma powodów do niepokoju – oświadczyli eksperci zrzeszeni w ramach inicjatywy „Nauka przeciw pandemii”.

„Immunizacja (pobudzanie mechanizmów odpornościowych, aby wywołać odpowiedź immunologiczną pod wpływem działania antygenów – PAP) na drodze szczepienia może wiązać się w wystąpieniem przejściowych objawów o różnym stopniu nasilenia. Zjawisko to jest obserwowane powszechnie w przypadku szczepionek, nie stanowi powodu do niepokoju i wiąże się z działaniem tych preparatów, których celem jest ściśle określone pobudzenie komórek układu odporności” – zaznaczyli eksperci w oświadczeniu przekazanym PAP.

 

Oświadczenie to wydali w związku „z nieostrożnością niektórych przedstawicieli mediów w formułowaniu wypowiedzi i opinii na temat szczepionki przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca”.

 

Zauważyli, że tworzą one, wbrew dowodom naukowym, „obraz szczepionki +gorszego sortu+, a osoby szczepione przedstawiają jako +króliki doświadczalne+”. Zaapelowali „o rozważny ton wypowiedzi, gdyż kryzys wywołany pandemią COVID-19 możemy zwalczyć tylko i wyłącznie działając wspólnie, ponad podziałami”.

 

Przypomnieli, że w przeprowadzonych badaniach klinicznych obu szczepionek mRNA firm Pfizer/BioNTech i Moderny, a także szczepionki wektorowej AstryZeneki obserwowano 100-procentową skuteczność ochrony w pełni zaszczepionych osób przed koniecznością hospitalizacji w sytuacji ewentualnego zakażenia koronawirusem. Ponadto wszystkie trzy szczepionki zapewniają 100-procentową ochronę przed zgonem na COVID-19.

 

„Oznacza to, że każda z nich będzie pomocnym narzędziem na drodze przywracania stabilności służby zdrowia, a także przełoży się na spadek liczby zgonów z powodu COVID-19” – podkreślili.

 

Eksperci przypomnieli też, że szczepionka AstryZeneki charakteryzuje się ok. 60-procentową skutecznością w zakresie ochrony przed objawowym zakażeniem koronawirusem.

 

„Spełnia zatem wymóg minimum 50-procentowej skuteczności, postawiony kandydatom na szczepionkę przez instytucje regulatorowe. Szczepionki chroniące przed innymi zakażeniami układu oddechowego (np. przeciw grypie) cechują się skutecznością na poziomie 50-70 proc.” – podkreślili.

 

Wskazali, że w przypadku szczepionki AstryZeneki działania niepożądane występują częściej i z większym nasileniem po podaniu pierwszej dawki.

 

„Informacja ta podana jest w charakterystyce produktu leczniczego” – podali. Wyjaśnili również, że w przypadku szczepionek mRNA większa częstość i nasilenie reakcji poszczepiennych występują na ogół po podaniu drugiej dawki.

 

Zaznaczyli, że po podaniu szczepionki AstryZeneki należy spodziewać się przede wszystkim bólu w miejscu wstrzyknięcia, bólu głowy, mięśni i/lub stawów, zmęczenia, złego samopoczucia, gorączki i nudności.

 

„Gorączka i ból mięśni po podaniu preparatu AstryZeneki jest częściej obserwowana niż w przypadku szczepienia preparatem mRNA, z kolei rzadziej występuje bolesność ramienia. Objawy te mają charakter przejściowy, przemijają w przeciągu kilku dni. Nieco inny profil reakcji poszczepiennych po podaniu szczepionki wektorowej w porównaniu ze szczepionkami mRNA wynika z różnic w mechanizmach działania tych preparatów. Nie jest on jednak ani bardziej nasilony, ani groźniejszy. Doniesienia o stanach grypopodobnych u części osób szczepionych pierwszą dawką preparatu AstryZeneki pokrywają się z obserwacjami poczynionymi w trakcie badań klinicznych” – podali eksperci.

 

Podkreślili także, że w przypadku masowego szczepienia nauczycieli należy spodziewać się przejściowych, kilkudniowych zmian w planie zajęć, a w niektórych przypadkach odwołania lekcji.

 

„Zaleca się, by szkoły uprzedzały swoich uczniów o możliwości wystąpienia takiej sytuacji. Nie wpłynie ona na istotne ograniczenia w zakresie kształcenia i nie powinna być powodem do niepokoju” – napisali eksperci.

 

Pod oświadczeniem podpisali się: dr Leszek Borkowski z Fundacji Razem w Chorobie, prof. Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej, prof. Andrzej M. Fal z Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego, prof. Robert Flisiak z Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych i pracownik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, prof. dr hab. Jacek Jemielity z Uniwersytetu Warszawskiego, dr Jacek Krajewski z Federacji Porozumienie Zielonogórskie, dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas z Polskiego Towarzystwo Medycyny Rodzinnej, prof. dr hab. Andrzej Matyja z Naczelnej Rady Lekarskiej i pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. dr hab. Krzysztof Pyrć z Uniwersytetu Jagiellońskiego, dr hab. Piotr Rzymski z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, prof. dr hab. Krzysztof Simon z Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, prof. dr hab. Jacek Wysocki z Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, prof. dr hab. Joanna Zajkowska z Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych i pracownik Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

 

Autorka: Klaudia Torchała (PAP)

 

tor/ joz/

Czechy. Sąd Konstytucyjny: Zamknięcie części sklepów i usług było niekonstytucyjne

0

Czeski Sąd Konstytucyjny (US) zdecydował w poniedziałek, że decyzja rządu o zamknięciu jesienią 2020 r. części sklepów detalicznych i zakładów usługowych ze względu na koronawirusa była sprzeczne z konstytucją. Jednocześnie wskazał, że obecnie sklepy i zakłady usługowe nie działają na podstawie innych decyzji rządu.

Sąd Konstytucyjny uwzględnił wniosek 63 senatorów i uchylił część rządowych rozporządzeń dotyczących ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa, na mocy których wprowadzono ograniczenia związane z działalnością handlu detalicznego i usług. Według US decyzje gabinetu nie były wystarczająco uzasadnione. Skrytykowano także długą listę wyjątków, które zdaniem sądu także nie miały dostatecznego uzasadnienia. Podkreślono, że ingerując w podstawowe prawa obywateli, rząd powinien to dogłębnie uzasadnić.

 

Przepisy te przestały obowiązywać razem ze stanem wyjątkowym, na którego przedłużenie nie zgodzili się posłowie i który zakończył się 14 lutego br. Tego samego dnia na wniosek samorządów regionalnych rząd ponownie wprowadził stan wyjątkowy, na podstawie którego ponownie wydano rozporządzenia rządu ograniczające funkcjonowanie sklepów i zakładów usługowych.

 

Według sędziego sprawozdawcy US Vojtiecha Szimiczki decyzja sądu nie dotyczy obowiązujących przepisów. Uchylił się od odpowiedzi na pytania dziennikarzy, czy decyzja może być podstawą do domagania się odszkodowań przez firmy, które uznają, że ucierpiały przez decyzję rządu. Wprowadzony 14 lutego stan wyjątkowy jest przedmiotem prac US.

 

Związek Handlu i Ruchu Turystycznego wezwał rząd, aby po werdykcie rozpoczął prace nad propozycją odszkodowań za niezgodne z konstytucją zamknięcie sklepów i zakładów usługowych.

 

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

 

ptg/ akl/

Politico: Biden milczy w sprawie sankcji, podczas gdy budowa Nord Stream 2 przyspiesza

0

Prezydent USA Joe Biden milczy w sprawie sankcji, podczas gdy budowa Nord Stream 2 przyspiesza. Nowa administracja amerykańska szuka równowagi między swoją niechęcią do gazociągu a pragnieniem poprawy stosunków z Niemcami – ocenia brukselski portal Politico.

Rosyjskie statki pracują nad tym, by jak najszybciej ukończyć kontrowersyjny gazociąg Nord Stream 2 biegnący z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, ale jak dotąd prezydent USA Joe Biden opiera się presji, by nałożyć sankcje na ten projekt – pisze portal.

 

Przemawiając w piątek podczas wirtualnej edycji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, amerykański przywódca nie wspomniał o rurociągu, choć ostrzegł, że prezydent Rosji Władimir Putin „dąży do osłabienia projektu europejskiego i naszego sojuszu z NATO”.

 

„(Putin) chce podważyć jedność transatlantycką i naszą determinację, ponieważ Kremlowi o wiele łatwiej jest zastraszać poszczególne państwa i im grozić” – cytuje prezydenta Politico.

 

Jednak, jak wskazuje portal, na razie Biden nie podąża za żądaniami członków Kongresu USA, aby nałożyć dodatkowe sankcje na gazociąg.

 

Nie oznacza to, że Biden odszedł od sceptycznej postawy Waszyngtonu wobec projektu, ale – jak czytamy w artykule Politico – nowa administracja USA próbuje naprawić stosunki z Niemcami po czterech latach rządów Donalda Trumpa, więc istnieje niechęć do blokowania firm realizujących projekt.

 

Portal przypomina w tym kontekście słowa kanclerz Niemiec Angel Merkel, że Nord Stream 2 jest przedsięwzięciem biznesowym, a nie politycznym.

 

Cytuje też oświadczenie republikańskiego senatora Jima Rischa potwierdzające otrzymanie raportu Departamentu Stanu w sprawie budowy. Narzekał on na to, że dokument nie zawiera żadnych nowych informacji od czasu odejścia administracji Donalda Trumpa. „Jestem głęboko zaniepokojony i rozczarowany raportem Departamentu Stanu z działalności Nord Stream 2 i decyzją, by nie nakładać dodatkowych sankcji na inne podmioty zaangażowane w jego budowę” – powiedział.

 

Powolne działania Departamentu Stanu – plus wyciekły dokument wskazujący, że w zeszłym roku Niemcy zaoferowały budowę terminali do odbioru amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego, jeśli Waszyngton nie nałoży żadnych sankcji na NS2 – wywołały pogłoski o możliwym porozumieniu między Waszyngtonem a Berlinem.

 

Portal wskazuje jednocześnie, że Biden ma czas na podjęcie decyzji, ponieważ budowa rurociągu nie zakończy się w ciągu tygodni, a raczej miesięcy.

 

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

 

luo/ akl/

Niemcy: Kanclerz Merkel chce stopniowo łagodzić ograniczenia antyepidemiczne

0

Kanclerz Niemiec Angela Merkel dopuszcza poluzowanie obostrzeń w trzech obszarach: kontakty osobiste, szkoły i szkoły zawodowe oraz sport, gastronomia i kultura, ale chce, by było to powiązane z szeroko zakrojoną akcją testowania – wynika z relacji uczestników posiedzenia prezydium rządzącej CDU.

Według uczestników poniedziałkowego spotkania szefowa rządu powiedziała, że rozumie tęsknotę obywateli za łagodzeniem obostrzeń, zastrzegła jednak, że takie kroki należy „mądrze połączyć” ze zwiększonym testowaniem.

 

Kanclerz miała powiedzieć, że widzi możliwość wprowadzenia „pakietów” poluzowań dla trzech różnych sektorów: kontaktów osobistych, szkolnictwa oraz „sportu, gastronomii i kultury”. W tym kontekście najwyraźniej nie wspomniano o handlu detalicznym – zauważa dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

 

Od wtorku grupa robocza pod przewodnictwem szefa urzędu kanclerskiego Helge Brauna (CDU) ma opracować szczegóły możliwych scenariuszy otwarcia i przygotuje kolejną konferencję kanclerz z premierami krajów związkowych w sprawie lockdownu, zaplanowaną na 3 marca.

 

W poniedziałek prezydium CDU dyskutowało również o możliwości włącznia lekarzy ogólnych w kampanię szczepień przeciwko koronawirusowi. Federalny minister zdrowia Jens Spahn (CDU) zwrócił uwagę, że ten krok miałby sens tylko wtedy, gdyby dostępne były 3-5 mln dawek szczepionki tygodniowo, jak w przypadku szczepienia przeciw grypie.

 

Spahn ogłosił, że testy na koronawirusa do samodzielnego wykonania mogą zostać zatwierdzone od przyszłego tygodnia; podkreślał, że szybkie testy mogą meć znaczący wkład w powstrzymywanie epidemii koronawirusa. (PAP)

 

bml/ akl/

Tylko 10 procent mieszkańców Chicago otrzymało szczepionkę przeciw COVID-19

0

Jeden na dziesięciu mieszkańców Chicago (czyli 10 procent) otrzymał pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi – poinformowała dyrektor miejskiego departamentu zdrowia.

 

Doktor Allison Arwady zaznaczyła, że wdrożony plan pozwala na szybką dystrybucję szczepionki. Przyznała, że pogoda zakłóciła szczepienie i dostawy preparatu docierają z opóźnieniem do Chicago. Przypomniała, że dzięki szczepionce i stosowaniu przez mieszkańców zaleceń sanitarnych pozytywny poziom zakażeń spadł w Chicago do poziomu jakiego nie notowano od początku pandemii.

 

BK

Kosztowne utrzymanie palaczy

0

Jeden palacz rocznie kosztuje Illinois ponad 55 tysięcy dolarów – wynika z analizy opublikowanej przez WalletHub. Kwota ta obejmuje opiekę zdrowotną a także pieniądze, jakie z własnej kieszeni wydają miłośnicy papierosów.

 

WalletHub opublikował ranking stanów pod kątem utrzymania palaczy. Illinois pod względem ich wysokości uplasowano na 11. miejscu. Przeciętny palacz z naszego stanu z własnej kieszeni wydaje rocznie ponad 3.200 dolarów głównie na zakup papierosów. Opieka zdrowotna kosztuje z kolej ponad 3.800 dolarów. Na pozostałą sumę składa się między innymi niższy dochód spowodowany paleniem papierosów.

Najwięcej palacze kosztują stan Massachusets bo ponad 66 tysięcy dolarów, Dystrykt Kolumbia ponad 65 tysięcy i Nowy Jork ponad 64 tysiące. Z kolei najmniej na palaczy wydają w Mississippi i Missouri ponad 35 tysięcy dolarów oraz w Alabamie 36 tysięcy dolarów.

 

BK

Nawet parę miesięcy zajmie zaszczepienie wszystkich mieszkańców Illinois

0

Na powszechny dostęp do szczepionki mieszkańcy Illinois będą musieli poczekać nawet parę miesięcy – powiedziała dyrektor stanowego departamentu zdrowia, doktor Ngozi Ezike.

 

Przyznała, że otrzymuje dużo skarg od osób próbujących zarejestrować się na szczepienie przeciw koronawirusowi. Ezike przypomniała, że problemy z dystrybucją preparatu spowodowane są pogodą. Dostawy szczepionki ze względu na złe warunki nie dotarły na czas nie tylko do Illinois ale także do innych stanów. Stąd też opóźnienia w szczepieniu.

„Miną miesiące zanim nasze zapasy przewyższą zapotrzebowanie na szczepionkę. Dlatego etapy jej podawania zostały podzielone w zależności od ryzyka zakażenia. Jednak obiecuję, że wszyscy mieszkańcy Illinois, którzy będą chcieli się zaszczepić będą mieli taką możliwość ” – powiedziała doktor Ezike.

Obecnie trwa szczepienie w ramach drugiego etapu, 1B. Preparat podawany jest między innymi osobom po 65 roku życia, pracownikom sklepów spożywczych i nauczycielom. W pierwszym etapie szczepionkę otrzymali pracownicy służby medycznej.

 

BK

Zabili, upiekli i zjedli człowieka. Rusza proces za zbrodnię sprzed 20 lat

Proces czterech mężczyzn, którzy przed blisko 20 laty mieli zabić, a następnie częściowo zjeść swoją ofiarę, ma się rozpocząć w poniedziałek w szczecińskim Sądzie Okręgowym. Nie wiadomo, kim był zabity mężczyzna.

Pięciu mężczyzn (jeden z nich zmarł przed rozpoczęciem śledztwa w 2017 r.) miało w 2002 r. pobić i uwięzić mężczyznę we wsi pod Choszcznem (Zachodniopomorskie). Według śledczych, podejrzani zabili go „ze szczególnym okrucieństwem”, a następnie odcięli części jego ciała, upiekli i częściowo zjedli.

 

Przed sądem stanąć ma czterech mężczyzn – trzech z nich będzie odpowiadać z wolnej stopy.

 

Gdy w 2019 r. w szczecińskim Sądzie Apelacyjnym zapadło postanowienie o uchyleniu aresztu wobec dwóch z nich, sędzia Andrzej Olszewski wskazywał, że sprawa jest „nietypowa, ale też bardzo trudna, skomplikowana i bardzo ocenna”.

 

„Wszystkie dowody w tej sprawie zostały praktycznie zgromadzone. Jedynej rzeczy, której dotychczas nie ustalono, to – kim była ofiara (…) i nie znaleziono ciała ani żadnych jego szczątków” – mówił wówczas sędzia Olszewski.

 

Zaznaczył, że podstawowe dowody to wyjaśnienia podejrzanego Rafała O., zeznania świadka i „kilka podsłuchanych rozmów”.

 

„Znane nam są opisy w prasie, że mamy tutaj do czynienia z +ohydną zbrodnią+. To prawda, ale trzeba pamiętać, kogo dotyczy ta ohydna zbrodnia. Pewne też bulwersujące społeczeństwo fakty, które w tej sprawie występują, nastąpiły już po popełnieniu zbrodni zabójstwa, chodzi bowiem o kanibalizm. Trzeba też pamiętać, czemu miało to służyć – jedzenie szczątków ludzkich miało służyć temu, żeby każdą z osób, które były zamieszane w to zdarzenie – nie mówię, że brały w nim udział – na przyszłość przymusić do milczenia. I to chyba się po części udało” – wskazał sędzia Olszewski.(PAP)

 

Autorka: Elżbieta Bielecka