Mieszkająca w stanie Massachusetts rodzina opłakuje śmierć swojego małego konia. Jak poinformowały władze, koń został zabity przez niedźwiedzia.
Według Elizabeth Zipp z agencji animal control ktoś widział, jak martwym, ważącym 400 funtów (181 kg) koniem żywią się kojoty. Przedstawiciele stanowej policji środowiskowej podają to jednak w wątpliwość – twierdzą, że kojoty nie są dość silne, by mogły wynieść konia z jego zagrody.
Śmierć konia mocno dotknęła rodzinę, która się nim opiekowała. Zipp podkreśliła, że raczej nie ma wątpliwości co do tego, że konia zabił niedźwiedź. Dzień później niedźwiedzia widziano na terenie posiadłości.
(jj)