– Jest na przykład wyraz „gnida”. Otóż ja w Putinie widzę gnidę. To moje pierwsze wizualne wyobrażenie o nim – powiedziała na konferencji prasowej w Kijowie ukraińska nawigatorka Nadija Sawczenko. Wcześniej prezydent Putin podpisał dekret o jej ułaskawieniu.
Sawczenko została skazana w pokazowym procesie w Rosji za rzekome przyczynienie się do śmierci rosyjskich dziennikarzy w Donbasie i za nielegalne przekroczenie granicy Federacji Rosyjskiej. Sama utrzymywała, co potwierdzały niezależne organizacje, że nie mogła przyczynić się do śmierci dziennikarzy, ponieważ wcześniej została porwana przez prorosyjskich separatystów i przekazana rosyjskim służbom, które wywiozły ją do Rosji. – Ukraińcy, jeśli uważacie, że potrzebujecie mnie na stanowisku prezydenta, to będę prezydentem. Nie mogę zapewnić, że chcę nim zostać, bo kocham latanie. Ale jeśli trzeba, to pójdę tą ścieżką i będę pracować ciężko – zadeklarowała Sawczenko.
TS/Krzysztof Jędras (aip), Fot. Sergei Chuzavkov AP Photo