Mieszkańcy Chicago i turyści w dalszym ciągu czekają na otwarcie miejskich basenów. Dystrykt Parków Miejskich wyznaczył termin 5-go lipca, ale czy zostanie on dotrzymany zależy między innymi od zatrudnienia nowych ratowników.
Problem z zatrudnieniem ratowników, jak już pisaliśmy, jest zjawiskiem obserwowanym w całym kraju. W Chicago brakuje ich około 300. Ci, którzy są zatrudnieni, pracują na plażach. Jak twierdzą przedstawiciel Dystryktu, jest to o tyle ważne, że miejsca te są obecnie zatłoczone, a ratowanie życia jest dla nich bezsprzecznym priorytetem.
W dalszym ciągu trwają poszukiwania nowych ratowników. Władze miasta zwiększają zachęty dla kandydatów. Przyszli ratownicy mogą liczyć między innymi na premię za rozpoczęcie pracy w wysokości 600 dolarów, a także na łagodniejsze wymagania dotyczące miejsca zamieszkania.
Przewidywana jest również specjalna premia dla pracowników Dystryktu Parków Miejskich, którzy polecą nowych kandydatów. Można zarobić na tym 500 dolarów.