17.6 C
Chicago
wtorek, 7 maja, 2024

„Kubica udowodnił, że po wypadku można wrócić do sportu”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Robert Kubica ukończył Grand Prix Abu Zabi na 19. miejscu i w ten sposób pożegnał się z Williamsem. Zawody wygrał Lewis Hamilton z Mercedesa, przed Maxem Verstappenem z Red Bulla, a trzeci był Charles Leclerc z Ferrari.

Ostatni wyścig w sezonie podsumowuje Filip Kapica – dziennikarz Eleven Sports – z którym rozmawia Mateusz Ligęza z Polskiego Radia. Kapica nie jest przekonany, że dla Kubicy jest to koniec w Formule 1. „On sam chyba jeszcze tego nie wie, na ten moment. Na razie możemy zakładać, że Polak nie będzie w przyszłym sezonie występował w F1. Mówił, że niedługo wróci do kokpitu. Pytanie tylko do jakiego samochodu i jakiej serii wyścigowej. Chyba najbliżej mu w tej chwili do DTM. Wiemy, że nie zobaczymy go w testach w przyszłym tygodniu w Abu Zabi. Kubica się tak naprawdę nie dzieli tym w żaden sposób z nikim. Jedynie pozwala nam zgadywać. W tym sezonie kilkukrotnie powiedział mi, że chce występować w DTM-ach.”

Zdaniem Kapicy powrót Roberta Kubicy jest epokowym wydarzeniem nie tylko dla polskiego sportu. „Powrót dla Roberta Kubicy był epicki. To, że udowodnił, że można po tak poważnej kontuzji, po tak ciężkim wypadku, wrócić do sportu wyczynowego na takim poziomie, to coś niesamowitego. Trzeba jednak pamiętać, że zespół Williamsa nie szura nawet po dnie, on jest na dnie. Nie ma nawet możliwości, żeby oni się podnieśli z tego dna przez najbliższe 12-miesięcy. Całe szczęście, nie jest to już problem Roberta Kubicy. On sam mówi że, Williams wykorzystywał 10% jego doświadczenia ze startów w F1. To pokazuje, że w ogóle nie potrafili z tego człowieka korzystać.”

Kapica uważa, że niepełnosprawność nie przeszkadza Kubicy w prowadzeniu samochodu. „Nie lubię już tego tematu. Myślę, że Robert Kubica nie ma najmniejszych problemów zdrowotnych. Nie wpływa to w żaden sposób na jego występy w F1 i gdyby dać mu odpowiednie narzędzia, to by to udowodnił.”

Dla Lewisa Hamiltona wygrana w Abu Zabi była 84. triumfem w karierze. „To ekscytująca osobowość. Myślę, że jedna z największych w ogóle w sporcie, bez podziału na kategorie w XXI wieku. Powinniśmy się cieszyć, że oglądamy człowieka który dominuje w swojej dyscyplinie. W tenisie mamy: Djokovićia, Nadala, Federera, w koszykówce mamy LeBrona Jamesa, w piłce nożnej Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo, a w Formule – Lewisa Hamiltona i jest to gość z innej planety.”
Początek nowego sezonu (Grand Prix Australii) odbędzie się 15 marca 2020 roku.

Redakcja Sportowa PR / gn

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520